Skocz do zawartości
jarmarh

Return To Forewer

Rekomendowane odpowiedzi

Kupiłem dziś w MM za 99,90.

Kurcze, ale Wy lubicie przepłacać - ZOBACZ

Jak ktoś chce, to mam za 89 pln. Region "0"

A płyta kozacka , choć do łatwych nie należy . :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

TOP = 10/10

Jutro opiszę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

He,he - 11/11/11 .... a co ? :)

Wariat nie płyta .... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tytułem wstępu: przedmiotowa pozycja jest dla raczej zaawansowanych jazz-fanów.

Comback 2008 kwartetu Return To Forever był zaskoczeniem.

Corea mimo swoich lat emanuje ciągle nieprawdopodobną aktywnością artystyczną.

Bardziej oczekuję reaktywacji pierwszego składu Electric Band - moje marzenie.

Mimo, że byli w Montreux w 2004 to poziom rejestracji ( b. słabe SD-DVD) woła o pomstę do nieba.

Na scenie kompletny staff ALL STARS.

Zaczynają Hymnen 7 Galaktyki (1973r.) - werska kompaktowa.

Brzmią zaskakująco i świeżo. Łzy stają w oczach.

W zasadzie to całkowicie spełnia warunek konieczny: MUST OWN.

Drumer - Lenny White nie jest moim ulubieńcem, ale poświęcę mu jeszcze miejsce bo to co buduje nie poddaje się jednoznacznej ocenie.

CD nastąpi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie zabolało, że nie wspomniałeś o Al Di Meoli. Corea dowodzi, ale za AdM się dam pokroić. :) byłeś na koncercie w Wawie?

Pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś pięknego... "yes, yes, yes" jak mawiał klasyk. Jeśli lubisz ten rodzaj muzyki to pozycja, którą musisz mieć.

Wszyscy się pokazali z jak najlepszej strony... no może drummer mógł pokazać się z jeszcze lepszej strony (oj mógł)...

Najwyższa półka.

Nie widzę słabych stron tego dysku. Warto było...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem napisać CD ale czas leci jak szalony.

Al Di Meola jest super. Zachował odrebność stylistyczną i formę wirtuoza.

Jest boski.

Jego śpiewne latyno-noty w połączeniu ze stylem Corei zapewniły formacji niepowtarzalny do dziś jedyny taki klimat.

Obecnie słucham także trudnej płyty 75 Br. Quiny Jonesa.

Jakie tam solo Herbiego Hancocka w pierwszy numerze !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaskoczenie na duży plus.

Świeże podejście do sztuki śpiewania zbiorowego.

Ale coś czuję, że na Bead It MJ nie dostali zgody i krótki fragment frazy to tylko cytat dozwolony prawem US.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...