Skocz do zawartości

burz

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    326
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Odpowiedzi dodane przez burz


  1. Kolorów na oko nie ustawisz idealnie (potrzebny kolorymetr przynajmniej na poziomie właśnie eye-one), ale łatwo możesz dostosować jasność i kontrast.

    W pierwszej kolejności ustaw w monitorze poziom czerni suwakiem "jasność". Za filmie poniżej powinny być widoczne migające pola od 17 (ledwo, ledwo widoczne) do 25 (ciemno szare):

     

    W drugiej kolejności ustaw kontrast. Na filmie poniżej białe migające pola powinny się od siebie różnić od numeru 247 (szarawe) do 236 (ledwo, ledwo odróżnialne od następnego): 

     

    Oczywiście wyświetlaj te plansze w trybie pełnoekranowym ;)

    • Plusik 1

  2. Dnia 4.12.2018 o 18:43, Filutek napisał:

    Ja wiem, że to pewnie wina aparatu, lub braku kalibracji proja? ?

    ale ja nie widzę zupełnie na tych fociach, odcieni na "czarnych fragmentach" obrazu,

    wszystko się zlewa w "smołę". :)

    Znaczy, masz źle ustawiony/skalibrowany monitor. Ja na CIEMNOGRANATOWYM mundurze z ZIELONYM pagonem szczegóły widzę ;)  (monitor mam skalibrowany kolorymetrem x-rite eye-one, więc żadne aj waj... a jednak).

    • Plusik 1
    • Lubię 2

  3. ok, zrobię zdjęcie z rozbicia kapsuły - ale to będzie z blu-raya ;)

    Oczywiście wszystkie pokazywane tu foty ekranów są co najwyżej poglądowe, do przekłamań aparatów dochodzą błędy wyświetlaczy u internautów  (ja mam monitory - komp i laptop - skalibrowane, ale jak sądzę, większość z nas nie). Więc trzeba je traktować z przymrużeniem oka ;) 
    Mimo to zapodam scenę z pewnego filmu wojennego z roku 1968, bo widać co daje kalibracja. Scena to kolorystycznie nędza, światło naturalne (zmierzch w górach, czyli masa niebieskiego zafarbu) pomieszane ze sztucznym oświetleniem planu filmowego, do tego techniczna nędza, bo z DVD.
    Pierwsze zdjęcie - projektor, tryb reference (najlepszy fabryczny w HW65)
    Drugie - projektor skalibrowany
    Trzecie - zrzut z ekranu komputera

     

    FOT_0232.JPG

    FOT_0797.JPG

    FOT_0234.JPG

    • Plusik 2

  4. Przy kalibracji ustawia się referencyjne 48 nitów - ale na przykład w moich warunkach to jest po prostu żarówka i mam ustawione około 23-24...
    W zdjęciach powyżej (Oblivion) nie masz w ogóle szarości i ogólnie jest bardzo mocne przekontrastowanie tej sceny, dlaczego? Wina aparatu? Co prawda inna scena Oblivion, ale tak wygląda gradacja u mnie (HW65 po kalibracji przez MK):
     

    FOT_0351.JPG

    FOT_0282.JPG

    FOT_0286.JPG

    FOT_0295.JPG

    • Lubię 1

  5. Pozbywając się lata temu magnetowidu przegrałem z kaset VHS na DVD dwa czy trzy filmy (m.in. horror Pumpkinhead) - a kopie były już takie, że kolor zanikał ;)

    I czasem sobie puszczam, żeby pamięć odświeżyć, jaki jakościowy syf człowiek oglądał i się cieszył ;) A na dużym ekranie z projektora to już w ogóle masakra.
    Taki ze mnie masochista.

    • Lubię 1

  6. Zastanawiam się, dlaczego w testach projektorów uwzględniana jest jednolitość obrazu jedynie w zakresie bieli...  Dlaczego nie w czerni? Jednolitość czerni jest wg mnie chyba nawet ważniejsza niż bieli, bo łatwiej ją wyłapać, a czarnych ekranów jest w filmach więcej (kosmos, napisy końcowe czy choćby czarne pasy w filmach panoramicznych)...

    Wnioskuję o poszerzenie testów o ten parametr ;)

     

    ps. Dlaczego? Przyznam,  że nieco mnie zaskoczyła niejednolitośc czerni w moim nowym nabytku, czyli sony hw65. Prawy dolny róg i w mniejszym zakresie lewy górny "świecą" na czarnym zauważalnie bardziej niż reszta ekranu... 

     

    Wklejam zdjęcie, oczywiście jest sporo "wyciągnięte", żeby pokazać o co biega.

    prawy dół — maly.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...