Skocz do zawartości

pinokio

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    35
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez pinokio


  1. Witam,

    Ze względu na mentorskie, nadęte i kretyńskie zachowanie moderatora SławekR proszę o usunięcie mojego konta z forum hdtvpolska.com

    Proszę również o usunięcie z bazy danych mojego adresu mailowego.

    http://hdtvpolska.com/topic/27449-acta-dziala/page__st__20

    Do administracji forum. Trzeba być nieodpowiedzialnym aby takiego bałwana pasować na moderatora. Nie widzicie, że to niedowartościowany kretyn ?

    Dziękuję i pozdrawiam

    Pinokio


  2. Jeżeli ktoś tu odwraca kota ogonem to tylko ty i myślę że każdy kto odwiedza ten temat to widzi czarno na białym. Sam zacytowałeś moje słowa

    "Dlatego kolorymetr ulega też tym samym złudzeniom co ludzkie oko - metameryzm."

    Jakbyś przeczytał uważnie powyższe zdanie to byś nie oczerniał moich wypowiedzi. Napisałem chyba dosyć jasno - "ulega tym samym złudzeniom", czyli nie rozróżnia czy materiał ma właściwości metameryczne, czy nie.

    Kolego, jeżeli świadomie negujesz poprawnie merytoryczne wypowiedzi tylko dlatego, że wypowiadam się pod logiem firmowym to wiedz że postępujesz skrajnie idiotycznie. Tak jak zaznaczyłeś - to forum czytają także ludzie mniej biegli w temacie, a ty wprowadzasz zamieszanie do tematu.

    Jeżeli masz problem z tym, że posiadam logo firmowe w avatarze to pisz od razu do administratorów za zgodą których to konto założyłem.

    Nie jestem twoim kolegą. To sprawa pierwsza. Sprawa druga. Nie interesuje mnie czyją zgodę masz a czyjej nie masz. Nie pytałem o to ale widzę, że musisz się jakoś asekurować :D

    Co do negowania to neguję tylko bzdurne wypowiedzi i mieszanie w głowach ludziom mniej biegłym w temacie.

    Fora internetowe są miejscem gdzie ludzie powinni bezinteresownie sobie pomagać. U ciebie widzę tylko autopromocję.

    A teraz kończę tą zabawną dyskusję z tobą i nie będę przeszkadzać w polowaniu. Każdy musi jakoś zarabiać na życie, nie ? :)


  3. To wyrejestruj się z forum jak szkoda Ci czasu.

    Skoro nie rozumiesz wypowiedzi to odpowiem ci w punktach:

    - "W jaki sposób kolorymetr może dawać odczyt wartości spektralnych ?" - wyraźnie na'pisałem, że kolorymetr działa na soczewkach które mają dawać wartości XYZ, więc naśladujące ludzkie oko (CIE standard observer) wobec tego nie czyta spektrum

    - "Tam żadnych referencyjnych wartości być nie może bo kolorymetr nie czyta spektrum." - nt. spektrum odniosłem się do odczytu wzorca na podstawie którego możnaby zadecydować czy kolorymetr przekroczył swoją zadeklarowaną dokładność (czy jest sprawny), a nie o czytaniu spektrum kolorymetrem! Do tego służą spektrofotometry.

    - "Jeżeli zaczynasz używać specjalistycznej terminologii ("metameryzm") to dokształć się i sprawdź dokładnie co to oznacza." - wiem czym jest metameryzm i wiem, że kolorymetrem nie da się stwierdzić czy dany obiekt ma własności metameryczne (właśnie dlatego że kolorymetr nie czyta spektrum). Jeżeli twierdzisz inaczej to sam zasięgnij literatury.

    Kręcisz i próbujesz obrócić kota ogonem. Doczytałeś co to jest metameria już po moim wpisie. Inaczej nie wspominałbyś o tym wcześniej, w kontekście kolorymetru.

    Generalnie ... jeżeli chcesz błyszczeć specjalistyczną terminologią to miej świadomość, że twoje posty nie tylko czytają ludzie nieświadomi :rolleyes:

    Co do rejestracji to sygnalizuję, że nie zarejestrowałem się tutaj aby zarabiać, a ty ? :D


  4. Generalnie to zacznij czytać ze zrozumieniem, bo nie napisałem żadnej z rzeczy które mi zarzucasz :)

    Generalnie .....to zacznij rozumieć to co sam piszesz.

    Widzę, że szkoda mojego czasu.

    Wszystkim innym tylko zasygnalizuję, że w wypadku wyświetlaczy szeroko-gamutowych i1 Display 2 może pokazywać błędne wyniki. Dodatkowo, jest to urządzenie bardzo niestabilne i nie mówię tutaj o przedziale 0-30 IRE. Oprócz tego stabilność nawet względnie nowych urządzeń pozostawia sporo do życzenia. Nie zmienia to faktu, że wspomniany przez autora wątku egzemplarz faktycznie wygląda na uszkodzony.

    X-Rite Diagnostic sprawdza tylko czy kolorymetr działa i stąd komunikat Pass. Serwisant na podstawie odczytu danych XYZ wywnioskował, że wyświetlacz, nawet bardzo rozkalibrowany, nie może dawać takiej barwy i stąd jego reakcja.


  5. Te filtry mają pochłaniać światło w taki sposób, aby trzy sensory schowane za nimi reagowały na światło jak trzy rodzaje światłoczułych tkanek w naszym oku. Dlatego kolorymetr ulega też tym samym złudzeniom co ludzkie oko - metameryzm. Dziwi mnie w jaki sposób na podstawie logów można stwierdzić niepoprawność działania kolorymetru - możnaby, gdyby miało zły stosunek reakcji na barwę fioletową do barwy niebieskiej, pod warunkiem, że "fioletowy" i "niebieski" były by wyrażane pewnym referencyjnym spektrum, bo taki fiolet wyświetlony na monitorze (a co dopiero by było na niektórych TV np. Quattronach :) ) może okazać się, że jest bardziej niebieski niż sam niebieski i problem tkwi w wyświetlaczu, a nie kolorymetrze.

    W jaki sposób kolorymetr może dawać odczyt wartości spektralnych ? Tam żadnych referencyjnych wartości być nie może bo kolorymetr nie czyta spektrum.

    Jeżeli zaczynasz używać specjalistycznej terminologii ("metameryzm") to dokształć się i sprawdź dokładnie co to oznacza.

    Generalnie uważaj co piszesz, bo zaczynasz zwyczajnie "odlatywać".


  6. No dobra panowie i na tyle już by było tej Waszej fachowej polemiki ale co z nami, ze "zwykłymi zjadaczami chleba", kupiłem sobie parę dni temu Sony 46EX500, jak mogę go w najprostszy i najtańszy sposób skalibrować pod SD i HD?

    Jest jakiś dobry darmowy program? Jak go odpalić? ect. ect.

    Ta "fachowa polemika" jest zgodna z tematem wątku. Jak masz jakieś pytania w sprawie kalibracji SONY to może załóż własny wątek ?

    Dodatkowo, warto używać wyszukiwarki bo o darmowych programach takich jak np. HCFR i kalibracji już trochę było na forum.


  7. Misfit - błądzisz, lub jeszcze malo dośwaidczyłeś ...

    Oj chyba ty raczej błądzisz lub mało doświadczyłeś ;)

    Do porządnej kalibracji nie wystarczą płytki testowe z gazetek i Spyderek.

    Mam skalibrowany zarówno telewizor jak i projektor i nie narzekam i nie muszę stale gmerać w nastawach.

    Jak widać nie zawsze jest tak jak piszesz.


  8. No właśnie chciałem podobne zdanie napisać, po kalibrowaniu telewizora planszami obraz rzadko kiedy jest optymalny dla filmów z płyt czy TV. Różnice pomiędzy ostro wysyconymi programami jak CSI a np. stonowanym House M.D. są tak duże, że na dobrą sprawę trzeba by co chwila żonglować suwakami by dopasować parametry. I tak po początkowym entuzjaźmie dla kalibracji wszyscy w końcu ustawiają poszczególne tryby obrazu pod własny gust, inaczej sie nie da.

    Mam nieodparte wrażenie, że niektórzy twierdzą, że bez kalibracji jest lepiej.

    Z jednej strony piszecie, że po kalibracji trzeba i tak wprowadzać własne ustawienia bo płyty nie są wydawana właściwie. Czy bez kalibracji te same płyty są już dobre (stałe) i nie trzeba niczego ustawiać pod swój gust ?


  9. Tutaj już została zawarta cała odpowiedź.

    W tym problem, że żadna odpowiedź nie została zawarta ponieważ trafo toroidalne aboslutnie nie jest czymś lepszym

    do zwykłego, zbudowanego na kształtkach z blachy. W topowych konstrukcjach lampowych np. torroidy występują stosunkowo rzadko.


  10. Zadowolony? Czy jeszcze jakieś inne "rzeczowe" w ujęciu obecnego wątku kwestie poruszysz? Jak już to proponuję przypieprzyć się do wydumanych wartości liczbowych realnych kątów patrzenia i wydumanych wartości kontrastu dynamicznego , którymi raczą nas producenci.

    No to pogadali.. Z mojej strony to już dość, bo widzę że temat został wyczerpany. Teraz zaczynają się "cuda".

    Nie ! Niezadowolony z Twojego protekcjonalnego tonu.

    Jesteś tutaj zwykłym wikidajło czy moderatorem ? Jeżeli moderatorem to powinieneś dawać przykład wyważonej odpowiedzi

    ponieważ w żadnym przypadku nie miałem zamiaru się do czegokolwiek "przypieprzać" a jedynie wyjaśnić terminologię w jakiej się poruszamy.

    Zadowolony ?


  11. I tu się mylisz. Przeanalizujmy:

    Problemy z nierównomiernym podświetleniem, są bezpośrednią konsekwencją nieprawidłowej dystrybucji światła (ilość i kształt świetlówek - banding) i zdolnością ciekłych kryształów do przysłaniania tychże świetlówek (naprężenie i w konsekwencji nieprawidłowe ułożenie wartstwy kryształów w stosunku do źródła światła - clouding).

    Zgodzimy się z tym chyba wszyscy?

    .

    Nie zgodzę się o ile pod pojęciem banding, rozumiemy to samo.

    Sławku,

    A czy nie jest tak, że za banding - czyli kłopoty z przejściami tonalnymi (bo taka jest właściwa definicja), odpowiedzialny jest "procesor koloru" TV lub zmniejszona ilość bitów na piksel danej matrycy ?


  12. A ja zadam z pozoru proste pytanie (proszę o potwierdzenie przez innych użytkowników, @SławekR?) co do rzeczy ma matryca? W jaki sposób ona może być "ciemniejsza" lub "jaśniejsza"? Teoretycznie, matryca to jednorodny filtr, składający się z polaryzatorów, filtrów kolorów, kryształów i tranzystorów oraz elektrod.

    Tak więc sama matryca nie powinna mieć większego wpływu.

    Autor wątku pisze o konkretnym przypadku przebarwień ekranu. SławekR pisze o naprężeniach. Ty, że strefowe podświetlenie coś poprawi. Ja twierdzę, że niczego strefowe podświetlenie nie poprawi bo nie wie, że ma poprawić. Jedyną możliwością korekcji przebarwienia jest zmiana nastaw luminancji strefy, z poziomu menu serwisowego, za pomocą kolorymetru. Oczywiście pod warunkiem, że TV ma taką funkcję.

    Warto też poprosić serwis o udostępnienie norm na podstawie, których stwierdzono, że dany egzemplarz TV je spełnia.


  13. No właśnie o taką "kalibrację" chodzi :)

    Ma ona za zadanie nie zlikwidować efektu ale raczej jego ukrycie.

    Poprzez zmianę jasności, kontrastu, nasycenia kolorów efekt można ten efekt zminimalizować wizualnie.

    Będzie po prostu mniej dostrzegalny. Nic więcej.

    Można wyłączyć TV wtedy problem zupełnie nie będzie dostrzegalny ;)


  14. Poprawę przynosi z kolei zastosowanie lokalnego podświetlania (tzw. local dimming). W tym przypadku ekran jest podzielony na strefy, podświetlane niezależnie diodami. Dzięki temu można dokładniej sterować podświetleniem, bo już na poziomie strefy. Im więcej stref, tym mniej chmurek.

    Zadam z pozoru dziwne pytanie. A niby skąd to lokalne podświetlenie "ma wiedzieć", że akurat w tym miejscu matryca jest jaśniejsza lub ciemniejsza aby wyrównać niejednorodność matrycy ?


  15. Jeszcze raz podkreślam, poprawna kalibracja telewizora może bardzo pomóc. A nastawy "dzikie" typu podświetlenie na 100%, mocno przypadłość forsują. Polecam zatem kalibrację, przeprowadzoną przez kogoś z doświadczeniem.

    A ja jeszcze raz powtarzam, że to błędny kierunek. To miałoby sens w wypadku możliwości strefowej regulacji podświetlenia matrycy. Zmiana luminancji przy której efekt przebarwień będzie mniej widoczny to jeszcze nie kalibracja.


  16. Takie coś oferują choćby firmy NEC i EIZO w topowych modelach, ale użytkownikowi przychodzi słono płacić (mniej więcej x 3) za to iż otrzyma matrycę przebieraną z tysiąca innych.

    Bardzo mi przykro ale to tylko fakt marketingowy. Zarówno topowe panele w monitorach EIZO serii ColorEdge jak i w NEC SpectraView są identyczne z panelami z tańszych serii monitorów tych producentów i nie podlegają procesowi segregacji. Przebarwienia w rogach są zwykle wynikiem niewłaściwego montażu matrycy w obudowie ale nie jest to reguła.

    Co do spostrzeżeń autora wątku to faktycznie bardzo trudno uzyskać jednolitość matrycy, szczególnie przy dużych przekątnych. Trudno też stwierdzić jak duże są to niejednorodności. Innymi słowy, jeżeli je tylko trochę widać to ja bym się tego nie czepiał. Oczywiście cały problem stanowi indywidualna interpretacja słowa "trochę". :)

    I jeszcze jedno. Kalibracji do tego zupełnie bym nie mieszał bo problem ma charakter wyłącznie mechaniczny.


  17. Hehe był nawet przypadek, że Toshiba TTCE dała nowy model a potem powiedziała, że to nie z ich dystrybucji. No coment.

    Gmeru,

    Przepraszam, że nie aż tak dokładnie przeczytałem ten spory wątek ale czy ten przypadek dotyczył innego miejsca zakupu niż Digitalo ?

    Jeżeli tak to oczywiście "no coments" ale w przeciwnym wypadku.....hmmm.

    Dlaczego się zastanawiam. Sam mam sprzęt Toshiby z którym nie mam najmniejszych problemów ale zastanawiam się czy mam się już bać na wypadek kiedy coś złego się z nim stanie (patrz: ten wątek), czy też cała afera dotyczy tylko jednego miejsca zakupu - Digitalo.pl, będącego oficjalnym sprzedawcą Toshiby ale importującym jednocześnie sprzęt "na lewo" n.p. z magazynu w hamburskim porcie i z pominięciem oficjalnych - polskich kanałów dystrybucyjnych.


  18. Tylko jakoś niczego interesującego się od Ciebie nie dowiedziałem dzisiaj. No może poza tym, że potrzebuje paru kumpli do oglądania HD ;)

    Znowu wyciągasz fałszywe wnioski. Ty nie potrzebujesz tych paru kumpli do oglądania HD. Ty potrzebujesz tych paru kumpli do zrozumienia tekstu pisanego. Przy HD to mogą Tobie ....... ew. czytać i interpretować napisy. :lol:

    Dodam tylko, że ja od Ciebie też niczego sensownego się nie dowiedziałem ale teź nie miałem złudzeń, po Twoim pierwszym poście, że czegokolwiek się dowiem.

    Drogi kolego binary. Chyba zauwaźyłeś, źe erystyka nie jest Twoją silną stroną więc zajmij się czymś bardziej dla siebie odpowiednim - piciem melisy albo rozwiązawaniem krzyżówek ;)

    Z poważaniem :rolleyes:

    Pinokio


  19. Tak. To by była kwintesencja tego co miałem na myśli. A zasadniczo możnaby dodać że całkiem niedawno i że nie był to ktoś, kogo możnaby podejrzewać o krótki rozumek, czy brak wyobraźni.

    Pinokio

    Szkoda mi czasu na przepychanki słowne z Tobą. Wyczuwam, że nie jestem jedynym, który tak właśnie odebrał to co napisałeś i nie muszę niczego udowadniać.

    Nie jestem zainteresowany tym co ty wyczuwasz tylko dla mnie liczą się fakty a fakty są takie, źe "na dzień dzisiejszy" nie ma jak takiego wyświetlacza 4k wykorzytać (przy TV, w warunkach domowych).

    Nie odniosłeś się w źaden racjonalny sposób do moich komentarzy Twojego postu po przeczytaniu którego mam wraźenie, źe masz spore kłopoty ze zrozumieniem tekstu pisanego. Dodatkowo, starasz się mnie pouczać co do formy prowadzenia dyskusji samemu zachowując "paternistyczny" i zwyczajnie niegrzeczny ton.

    Proponuję abyś łaskawie skupił się raczej na swojej osobie, kupił podręcznik savoir vivre i nauczył się przynajmniej poprawnie cytować innych, bo nigdzie nie napisałem, źe "ryję", jak to subtelnie ująłeś, nosem.

    Równieź "szkoda mi czasu na przepychanki słowne z Tobą" więc z mojej strony EOT.


  20. Dawno,dawno temu pewien człowiek powiedział:640 KB pamięci operacyjnej powinno każdemu wystarczyć. :lol:

    Co takiego ma wynikać z wklejonego przez Ciebie linku ? Pytam, bo nie rozumiem związku.

    Przez ostatnie 25 lat zwiększyło się zapotrzebowanie na pamięć operacyjną komputera, ze względu na rozwój oprogramowania. (Tak, wiem, banał)

    Czy sugerujesz, że przez te 25 lat ewolucja człowieka poszła tak do przodu, źe w takim stopniu zwiększyła się rozdzielczość ludzkiego oka ? :)

    Czy na serio nikt tutaj nie widział tabelki z optymalną odległością widza w stosunku do wielkości ekranu i wyświetlanej na tym ekranie rozdzielczości ? Można sobie mieć rozdzielczość nawet 100k tylko co z tego jak się tego nie zobaczy w normalnych warunkach uźytkowania sprzętu TV. Tylko o to mi chodzi a nie, że duża rozdzielczość jest czymś złym sama w sobie.


  21. Drogi Kolego Pinokio

    Zakładam, Ze jest to fizycznie mozliwe, aby specjalnie dla Ciebie ukrać i przygotować wersję Katynia. Pytanie tylko czy będziesz skłonny za nią odpowiednio zapłacić oraz to czy dysponujesz sprzętem który to odtworzy. No i tu nasuwa się przy okazji odpowiedź na pytanie do czego mógłbyś wykorzystać wyświetlacz 4K.

    Spróbuję rozbić moją świnkę skarbonkę aby zapłacić albo poszukam w piwnicy projektor 4K. OK ? :angry:

    Jestem przekonany, że zarówno Ghrom jak i doskonała większośc z kilkadziesięciu tysięcy czytelników forum jest zaznajomiona z pojęciami "CAD/CAM" czy "wirtualizacja 3d" i paternalistyczny ton (wyciągam z kontekstu i formy ogółu Twoich wypowiedzi) i takie podkreślenia są zbędne.

    Cieszy mnie, że mój "paternalistyczny ton" tak mocno ujął Ciebie za serce :)

    Tak sie składa, że duża rozdzielczość i duża przekątna wyświetlacza jest dosyć ważna, właśnie aby móc zaprezentować dostatecznie dużą ilość szczegółów oraz aby obraz był czytelny dla większej ilość osób jednocześnie.

    Tak się składa, że ja tego nie neguję. :)

    . Mogę tylko zakładać, że otoczony 3 lub 4 trzydziesto (lub -kilku) calowymi monitorami na biurku ( cytuje "...ryję nosem") możesz się czuć przytłoczony i ciężko jest Ci wyobrazić sobie, że istnieją zastosowania, w których odległość oczu czytających od wyświetlacza jest na tyle duża, aby 30''z 1600 liniami poziomymi nie była wystarczająca.

    W miarę wzrostu odległości potrzebujesz mniejszą a nie większą rozdzielczość przy zachowaniu stałej wielkości ekranu.

    Mam na myśli monitoring procesów technologicznych, o których wspomniałeś. Opisuję to również z poziomu praktyka, więc wiem jak bardzo się mylisz umniejszając rolę duzych wyświetlaczy, o dużej rozdzielczośći.

    Możesz mi wskazać gdzie umniejszam rolę dużych wyświetlaczy i dużych rozdzielczości przy monitoringu procesów technologicznych ? Wydaje mi się, że napisałem coś zupełnie przeciwnego. :rolleyes:

    To, że ty nie widzisz zastosowania dla siebie, nie oznacza, że tak myślą inni. W marketingo ważniejsza jest potrzeba produktu, szereg nowych zastosowan można wymyśleć. Wyświetlacze to wprawdzie nic nowego, ale podlegają chyba takim samemu rozwojowi technologicznemu co inne rzeczy.

    Czy mi się wydaje czy faktycznie operujesz zwykłym banałem ? :rolleyes:

    Teza mówiąca, ze rozdzieczość 2k do zastosowań domowych jest zupełnie niepotrzebna, brzmi w dzisiejszych czasach niczym arystotelowska teoria geocentryczna Ziemi.

    Możesz mi wskazać gdzie ja coś takiego napisałem ? :lol:

    IMHO wyświetlacz domowy wielkości mojej ściany byłby w sam raz (na którym mógłbym jednocześnie wyświetlać wiadomości z różnych stacji TV, kamer CCTV i przstrzeni roboczych komputerów.

    i poczuć się jak w sterowni U.S.S. Enterprise. :lol: Ok ! Ok ! Mam za małą wyobraźnie. Myślałem, że rozmawiamy o TV a nie o "fototapecie" :rolleyes:

    Kończąc niepotrzebnie długi komentarz proponuję abyś na przyszłość chcąc polemizować ograniczał ilość pytań według Ciebie retorycznych, przede wszystkim ze względu na to, że ktoś może zechcieć na nie odpowiedzieć. A wtedy może okazać się, że brak wyobraźni to najskromniejsza krytyka jak Ci zafundują.

    Nie zniechęcam do polemiki i wypowiadania własnych poglądów, a jedynie do zachowania sensownej formy.

    Proponuję abyś w pierwszej kolejności przeczytał jeszcze raz to co napisałem a potem przeanalizował formę swojego postu. ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...