Skocz do zawartości

Norbunio

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    171
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Norbunio


  1. [quote name='olatigid' post='93007' date='25.03.2008, 13:57 ']Także Szanowny Kliencie, w przypadku reklamcji swojego TV tej marki bądź wyrozumiały, najlepiej nie reklamuj, daj im czas, jakis rok, aż staną na nogi, dorosną, bo teraz to przecież nie mogą odpowiadac jako GWARANT, bo jeszcze nie umieją, zresztą działają tylko rok, ...[/quote]

    :) nie no jest hardkorowo...


  2. Fakt nie Wy jesteście gwarantem i z tym sie zgadzam w 100% ale wydaję mi, że jakość obsługi jaką reprezentowaliście przy zakupie tv była znacznie wyższa niż teraz. Ostatnio dostałem wiadomośc od kolegi z forum który miał podobny przypadek do mojego. Twierdzi, że jego reklamacja rozwiązała się w tydzień od wystawienia przez serwis podobnej ekspertyzy jak w moim przypadku. Miał do wyboru nowy odbiornik bądź zwrot gotówki. Proszę nie dziwcie się, że jestem oburzony bo skoro inny przypadek rozwiazał się bezproblemowo to coś tu nie gra. W końcu gra toczy się o moje kilka tys złotych a wersje obydwu stron są tak różne, że sam nie wiem komu mam wierzyć. Jedno jest pewne, że toshiba nie wie jak sobie poradzić z tym przypadkiem. Szkoda tylko, że wszystko kieruje się nie w tą strone w którą powinno bo każdy na tym ucierpi a finał i tak już jest przesądzony-odzyskam gotówke, teraz tylko pytanie jak mocno każdy z nas przy tym oberwie.

    Padło słowo o mojej korespondencji. Jakiej korespondencji? Rozumiem ze chodzi o korespondencje Wasza z toshiba tak?

  3. Z tego co udało mi sie ustalic jakis czas temu toshiba miala swoj wlasny wewnetrzny serwis. Teraz korzystaja z uslug zewnetrznego serwisu quadra net. Podobno gdy mieli swoj wlasny serwis wszystko dzialo sie blyskawicznie i tylko tak aby klient byl zadowolony. Byc moze reklamowales tv za czasow serwisu toshiby a nie quadra net co tlumaczyloby rozbierznosci naszych przypadkow, bo jezeli twoj tv trafil do quadra net to ja juz nic nie rozumiem czemu Ty miales od reki a ja musze czekac juz 6 tydzien na jaka kolwiek informacje co dalej!

  4. [quote name='grzymek72' post='92506' date='22.03.2008, 02:22 ']Wiele postów napisano na temat gwarancji na Toshiby w Digitalo.pl
    Miało być tak dobrze, a wyszło jak widać. Ktoś z kogoś próbuje zrobić idiotę.Norbunio nie daj się!
    Skoro Toshiba Polska zasłania się teraz niewiadomym pochodzeniem sprzętu, dlaczego nie ustaliła tego ze sklepem wcześniej? Chyba że ustaliła? To by znaczyło że wina leży po stronie sklepu.
    Szkoda,że ciągle taka wiocha w tej Polsce!
    Takie sytuacje ja ta, nie powinny ujżeć światła dziennego!
    Jak napisał sam poszkodowany "dziadostwo" i trudno się z tym nie zgodzić.[/quote]


    Właśnie... miało byc tak pięknie. W piątek dyrektor Toshiba nie odbierał telefonów ani nie odpowiedział na wiadomośc którą nagrałem mu na poczcie. Od jutra nadam sprawie własny rytm i nie będzie już więcej sran*a po krzakach. Od samego początku to wszystko zostało źle rozegrane, myślałem, że spokojem i kulturą pójdzie szybciej ale widzę, że i sklep i gwarant robią sobie żarty z całej sytuacji i wpierdzielają mi jakiś kit o fakturach itp.

    Jest coś takiego jak toshiba europe bądź ktoś kogo mogłaby zainteresowa ta cała sytuacja ?

  5. Ewidentnie widac ze ktos kreci! Dochodzenie odnosnie pochodzenia tv powinno byc zalatwiane tak jak kolega grzymek72 napisal wtedy gdy tv zostal oddany do serwisu. Serwis zaakceptowal gwarancje, rozgrzebal tv i wystawil werdykt koncowy, dlatego nie rozumiem dlaczego toshiba dochodzi skad jest tv mimo ze serwis wszystko zaakceptowal! Jezeli maja watpliwosci albo popelnili blad powinni to juz rozegrac miedzy soba a toshiba nie powinna podwazac tego co zrobil serwis i kwestionowac skad pochodzi tv.

  6. [quote name='adamo_' post='92399' date='21.03.2008, 13:11 ']Pozwólcie że zadam pytanie ..... Dalczego kupowaliście w digitalo.pl ? przecież jest tyle negatywnych opinii o tym skklepie że sprowadają z zagranicy i sa problemy z gwarancją i z karta gwarancyjną i z instrukcją PL itp. no i najważniejsze jest drożej niż w innych miejscach ... nie rozumiem Waszego rozumowania.

    Ja mam normalną gwarancję, polską instrukcję, i kupiłem duzo taniej niż w digitalo.pl...[/quote]

    ja tez mam polska gwarancje+polska instrukcje...
    mnie do zakupu skusila dobra bajera sprzedawcow oraz nizsza cena niz u konkurencji, ale sam sklep jako lokal nie wzbudzil we mnie zadnego zaufania. Teraz zaluje ze nie dokonalem zakupu w swoim miescie a w przyszlosci producenta i dealera bede omijal jak najwiekszym łukiem.

  7. [quote name='Zerwi' post='92186' date='20.03.2008, 13:31 ']Ciekawe ile telefonów Kolega zrobił do TTCE i domagał się tam wymiany. tu nie trzeba być prawnikiem by zrozumieć , że Serwis odwala popelinę ;)[/quote]

    oj uwierz mi, ze juz wykonalem zbyt duzo telefonow! dzwoniac do was oraz serwisu i samej toshiby kazdy zwala na kazdego. Tshiba : bedzie potwierdzenie gdzie byl tv kupiony sprawa sie rozwiaze, na co wy: nie jestesmy gwarantem. Mysle ze tego typu sprawy powinny byc zalatwiane poza wiedza klienta z naciskiem na jak najszybsze i dogodne dla klienta zalatwienie sprawy, narazie widze ze firmy bardziej nastawiaja sie na wojne pomijajac mnie i to ze moja kasa gdzies utknela i jestesmy jzu dawno po terminach w ktorych powinienem ja dostac. Ktos wreszcie powinien zajac sie najpierw mna a na koncu rozstrzygnac sprawe rozliczenia toshiba-sklep !


  8. Dyrektor Toshiba stwierdzil jasno! Jezeli wykazecie dzis ze tv kupiony byl od Polskiego dystrybutora to wszystko sie dzis zakonczy, dlaczego to jest az tak trudne wystarczy przedstawic FV zakupu. Jezeli taka sytuacja zdazylaby sie w MM czy Saturnie interweniowalbym jeszcze mocniej ale zaloze sie ze kierwonik by mnie nie zalewal informacjami ktore mnie nie dotycza i ktore nawet nie powinny mnie interesowac ...

  9. Cos tu smierdzi skoro sklep tak bardzo sie obawia ze Toshiba im nie odda tv badz nie wyplaci gotowki! Musi byc w tym jakis myk inaczej nie byloby takiego burdelu i zwodzenia a tym bardziej prawnikow. Wyglada to dosc podejrzanie inaczej dawno mialbym kase a strony by sie dogadaly bez najmniejszego problemu!

  10. Musialem kupic monitor bo za niecaly miesiac mam obrone pracy mgr. sprawa zaczyna toczyc sie miedzy prawnikami czyli wdepnolem w niezle gów**! Kasy nie ma i pewnie dlugo nie bedzie. Problem polega na tym ze tv najprawdopodbniej przez sklep byl kupiony w innym kraju niz Polska a za to Toshiba juz nie odpowiada. Sklep odda mi kase dopiero jak otrzyma od Toshiby pismo o tym jak Toshiba rozwiaze z nimi ta sprawe co mnie nie powinno w ogole nie obchodzic. Nieprofesionalnosc obslugi klienta siega zenitu a ja juz zygam tym dziadostwem !!!

  11. Mnie wydaje sie ze sprawa gdzies utknela i ktos moze nie wie jak ja rozwiklac albo po prostu strony traktuja ja podrzednie bo maja wazniejsze sprawy takie jak dalsza sprzedaz... Wydawalo mi sie ze powinno to wygladac tak, ze ktos do mnie zadzwoni i wytlumaczy co jest grane przyzna sie do bledu jezeli taki popelnil i zapewni ze danego dnia do godziny X gwarantuje ze bede mial przelew-bo tak to wszystko powinno wygladac.

  12. Problemy z telewizorem toshiba ciag dalszy...

    Do dnia dzisiejszego nie otrzymalem info kiedy dostane zwrot gotowki (mimo zapewnien ze sprawa zakonczy sie przed swietami !!!!! ). Minol juz ponad miesiac (18.02.2008) od zareklamowania tv w sklepie a ja nadal jestem bez tv i bez kasy.Po stwierdzeniu ze tv nie da sie naprawic bo koszt naprawy przekracza jego wartosc, serwis odeslal mnie do sklepu z wpisem w gwarancji z ktorym sklep nie wiedzial co zrobic (cos na zasadzie o masz pan tutaj wpis w gwarancji i jedz pan do sklepu oni musza wymienic!, na co sklep: my nie jestesmy gwarantem) Od samego poczatku sam musze dzownic i sie dowiadywac co w zwiazku z moja sprawa. Mam wrazenie ze nikt nie wie jak poradzic sobie z tak banalna sytuacja jaka jest zwykla reklamacja zepsutego sprzetu. Mija juz 2 dzien gdzie dyrektor toshiby podejmuje decyzje kto, jak i kiedy ma mi zwrocic gotowke, czy to ma zrobic sklep czy toshiba !! Spodziewalem sie szybkich i konkretnych decyzji a poki co mam wrazenie ze gdybym tak czesto nie dzownil i nie interweniowal to sprawa w ogole nie ruszylaby z miejsca bo toshiba ze sklepem niestety nie potrafia znalezc wspolnego jezyka w sprawach dotyczacych ich klientow. Jezeli sytuacja sie nie zmieni i nie dostane zwrotu gotowki przed swietami (tak jak byla mowa 2 dni temu) to napisze wam bardzo szczegolowego posta i uwiezcie mi bedzie co czytac...


    Nigdy nie spotkałem sie z takim dziadostwem jak przy reklamowaniu telewizora toshiby... Niby powazna firma i wysoka jakosc produktu a o dobro klienta nikt nie zabiega. Odnosze wrazenie ze glowny cel to byleby sprzedac, cos na zasadzie hit and run !

    Mysle ze prezesi firmy nawet nie zdaja sobie sprawy z tego jak niekompetentnych maja wspolpracownikow!!!

    Czy ktos spotkal sie z czyms podobnym ?

  13. Samsung ma lepsza czern, "bajkowe" kolory, obraz jest szklisty przez powloke na matrycy, strona kulejaca w samsungu jest jego elektronika oraz (nie widzialem na oczy, opinie w kilku sklepach) obraz jest piekny na demo samsunga po podpieciu innego zrodla podobno czar pryska. Toshiba elektronika i menu chyba najlepsze na rynku, obraz matowy (jakby kinowy) jednym sie to podoba innym nie, kwestia samego gustu i przekonania. Toshiba dla mnie ma obraz bardziej naturalny gdzie w samsungu wszystko robi wrazenie sztucznego lecz bardzo efektownego-pytanie jak to wychodzi w praktyce i czy Ty lubisz taki efekt, ja bym chyba nie dal rady:)

    U mnie w MM stoja obok siebie samsung i toshiba wiec porownanie mialem jak na dloni. To sa dwa rozne swiaty jezeli chodzi o obraz, zalezy co sie lubi. Oba tv reprezentuja wyzsza polke lecz ja nadal wybralbym chyba toshibe.

  14. Usterka to uszkodzona matryca, toshiba nie wymienia matryc. Sony i Sharp chyba wymieniaja matryce a Toshiba sie w to nie bawi.

    Teraz czekam na zwrot kosztow zakupu. Serwis na nic nie czeka bo wywiazal sie z obowiazkow, zbadal tv i stwierdzil, ze nie da sie go naprawic. Tv kupowalem w sklepie a nie w serwisie ani nie bezposrednio od Toshiby dlatego zwrot powinienem dostac tam gdzie dokonalem zakupu. Sprawa jest troszke zakrecona poniewaz jest to chyba taki pierwszy przypadek jezeli chodzi o Toshibe gdzie klient chce zwrotow kosztow. Jutro mam dostac info kto i kiedy mi odda kase a sam powieksze swoja wiedze u rzecznika praw konsumentow.

    Chcialbym dodac ze jestem daleki od oczerniania kogo kolwiek, sprawa jest chyba jedna z pierwszych dlatego to wszystko idzie dosc opornie bo strony jeszcze dobrze nie wiedza jak to wszystko powinno wygladac, co nie zmienia faktu ze moja kasa wisi w powietrzu i od jutra zrobie wszystko zeby ja odzyskac jak najszybciej.

  15. witam!
    jako ze juz dawno nie pisalem co sie dzieje z moim tv, dzis postanowilem podzielic sie kilkoma wiadomosciami.
    Tv niestety nie da sie naprawic, koszt naprawy przekracza jego wartosc (tu mile zaskoczenie-Toshiba nie bawi sie w naprawe tv gdzie jest uszkodzona matryca tylko wymienia na nowy tv). W poniedzialek minie 4 tydzien kiedy oddalem tv na gwarancje. Nowego tv nie otrzymam (na ta chwile takich i tak nie ma na stanach magazynowych) poniewaz wybralem "opcje" zwrotow kosztow zakupu odbiornika-mam takie prawo. Mowi sie ze nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo, ale w tej sytuacji niestety jestem dosc dlugi czas bez tv i nadal nie jestem w stanie dowiedziec sie kiedy sprawa sie dokladnie zakonczy. Ogolnie jestem dobrej mysli, staram sie byc cierpliwy i mam nadzieje ze sprawa rozwiaze sie szybciej niz przypuszczam czyli do swiat a na swieta bede mogl wreszcie odetchnac i spedzic je z usmiechem na twarzy.

    Serwis Toshiba wywiazal sie ze swoich obowiazkow dosc solidnie i terminowo. Jedyny bol to to ze tv trafil tam z lekkim opoznieniem i niestety ucierpialem na tym ja bo byl to az prawie tydzien. Teraz zostala najgorsza partia... finanse:/

    Na forach czytalem ze niektore serwisy sa dosc uciazliwe i czesto "leca w kulki", ten z ktorym ja mialem do czynienia okazal sie bardzo przyjazny-to do tych ktorzy maja watpliwosci co do serwisu.

    Kolejna sprawa to to iz TV byl kupiony w Digitalo. Swego czasu byl ogromny szum na temat tego ze tv kupione ww sklepie nie beda serwisowane w serwisie Toshiba Polska. BZDURA. Digitalo daje karty gwarancyjne, wiec sprzet mozna reklamowac w Toshiba Polska.

    pzdr

  16. u mnie odleglosc od tv jest w tej chwili 2-2.2 metra, obawiam sie ze 47 bedzie mnie meczylo poniewaz tv ogladam dziennie jakies 3-6 godzin.

    jakies wskazowki co zrobic? wybor miedzy 40zf a 47Z, nie wiem co robic:) z jednej strony obawa ze 47 bedzie za duzy z drugiej ze 40 za maly. mialem juz 42 i bylo ok ale wiadomo zawsze zostaje jakis niedosyt:)

  17. [quote name='jj3' post='89921' date='07.03.2008, 22:20 ']Czy Z3030 w wersji 37" i 42" maja na pewna ta sama matryce? Skad to pytanie? Zauwazylem dzis, ze obraz na 37" byl znacznie lepszy pod wzgledem katow i czerni niz na 42". Osobiscie w sklepie skonfigurowalem 42" dokladnie tak jak 37 i roznica jest wg mnie spora (w 37" wygladalo to prawie jak w XF355). Sprzedawca zapytany o to, stwierdzil, ze slyszal, ze niektore Z'ki mialy matryce IPS Sharpa a inne LG/Philispa. Hmm ...[/quote]

    zauwazylem to samo bedac wczoraj w MM. 37" byla zdecydowanie lepsza niz 42" pod wzgledem katow, wygladalo to podobnie do XF.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...