Skocz do zawartości

Robert Wereszczynski

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    56
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez Robert Wereszczynski


  1. Po spędzeniu kilku godzin na oglądaniu przykładowych fimów i treści na YT w dwóch Media Marktach ostatecznie dołączyłem do grona właścicieli Q9. 
    Ale nie powiem - walka z C8 była zażarta do ostatniej sekundy i ostatecznie wygrały w sumie szczegóły:
    - oneConnect - świetna sprawa - idealna w moich warunkach 
    - podwójny tuner SAT - bardzo często z tego korzystam
    - potwierdzenie dodania AirPlay 2 

    Co najbardziej zaskakujące dla mnie jakość obrazu w moich warunkach użytkowania jest niemal identyczna - tutaj naprawdę szacun dla Samsunga, że przekonał mnie do QLED podczas gdy byłem w 90% nastawiony na OLED. Klikałem sobie po demach 4K HDR na YT i tylko pilnowałem szczęki :)
    Tak więc gdy jutro przyjedzie Samsung, to zdejmuję leciwego (aczkolwiek sprawnego) Pioneera 4270XA i zawieszam 65" monstrum - a pionek wędruje na allegro w poszukiwaniu nowego właściciela ;)

    Dzięki za mnóstwo wartościowych komentarzy i wskazówek. 
    Okazały się niezwykle pomocne - szczególnie te związane z dokładnym przetestowaniem wybranego przez siebie egzemplarza.
    Jak się okazało pierwszy jaki przyniosła obsluga miał w sumie z 6-7 dead pixeli w centrum i z boku panelu. 
    Testy SDE wyszły bardzo pozytywnie, co dodatkowo cieszy :D 

    Ogólnie tv - petarda - do czasu popularyzacji i racjonalizacji cenowej mikro-LED'ó powinien wystarczyć :D 

    PS. Taka ciekawostka - w EURO i MM Samsung zrobił promocję - przy zakupie tego modelu dostaje się kartę prepaid z "doładowaniem" na 1000zł ... tylko przy okazji podnieśli cenę łobuzy z 10499 na 10999 - i to dzisiaj - w południe gdy sprawdzałem cenę, to była stara, a gdy dotarłem do sklepu, to była "nowsza - lepsza" ? Na szczeście negocjacje powiodły się i ostatecznie koszt zakupu zrobił się całkiem przyjemny :) 

    • Plusik 2

  2. Dnia 31.12.2018 o 20:26, Gmeru napisał:

    Czerń na Sony może i będzie nawet trochę lepsza od twojej plazmy w aktualnym stanie ale to lcd ze średnio-wyższej półki z niezłą czernią ale do bardzo dobrej czy najlepszej to sporo brakuje. Cudów nie będzie. Poczekaj bo ceny na pewno będą spadać. Ja bym dozbierał do tych 65" albo do wiosny zobaczył co się stanie z cenami na 65" oled.

    Póki co widzę, że ceny QLEDów Samsunga nieźle spadły. 
    A gdyby zamienić Sony na Samsunga 55" z serii Q9 i wybrać pomiędzy nim a C8? 

    W przypadku Samsunga trochę martwią mnie gorsze kąty widzenia i brak obsługi Dolby Vision ... ale mają dodać Air Play'a 2 na wiosnę, co będzie dla mnie dosyć istotną kwestią, bo nie będę musial kupować Apple TV 4k ;)

    Dzięki!


  3. 54 minuty temu, Gmeru napisał:

    Witaj,

    Po takim tv jak Pioneer to moim zdaniem naturalnym wyborem jest oled. Skoro Ci doskwierają różne rzeczy to na lcd na dzień dobry będzie bez szału po tym co znasz z przeszłości. Czerń, czerń i jeszcze raz czerń. Dla mnie wszystkie twoje argumenty przemawiają za C8. A efekt HDR będzie tak mocno wyczuwalny, że nie musisz się o to martwić. Oba telewizory mają niezłe tryby kinowe jeżeli zależy Ci na tym co widział reżyser. Ale do perfekcji może to doprowadzić tylko kalibracja.

    Widzę tylko jeden problem: 55" :( I tutaj jasnym jest, że 65" to jest to... Na to nie znajdę rozwiązania ; )

    Dzięki za odpowiedź :)

    Tego się właśnie obawiam - że na Sony czerń będzie gorsza niż na mojej nieco świecącej plaźmie... Już teraz mnie irytuje gdy w nocy oglądam film w proporcjach kinowych i widzę jak letterbox wyraźnie się odcina od koloru obudowy... 

    Ale już za tydzień jest CES i po cichu mam nadzieję, że może pokażą coś ciekawego, co rozwiąże moje dylematy ;)

    A nawet jak nie pokażą, to może cena 65C8 jeszcze trochę spadnie ;)


  4. Cześć,

    Posiadam od 10 lat Pioneera PDP 4280XA, którego kupiłem kiedyś ze względu na bezkonkurencyjną kiedyś jakoś obrazu ... Kuro :)
    Niestety po takim czasie czerń coraz mocniej zaczęła świecić, "czarne" plamy w ciemnych obszarach zaczęły doskwierać (szczególnie w grach), a rozdzielczość XGA z prostokątnymi pikselami i związane z tym skalowanie obrazu robi się coraz mocniej irytujące (szczególnie gdy gram na PS4). 

    Przeczytałem i zobaczyłem już sporo wideo-testów i biorąc pod uwagę mój budżet (6500 +/- 200zł) na placu boju zostały następujące telewizory:

    • LG OLED 55C8PLA
    • SONY 55 XF9005

    TV głównie używam do:

    • TV - kanały filmowe / seriale / sport na NC+ HD,  niemieckie kanały HD na Astrze + (rzadko) różne kanały SD
    • HBO GO / Netflix / Amazon Prime
    • PS3 / standardowe PS4
    • Czasem jakiś koncert na BD / DVD

    TV oglądam z ok 3-3,5m na narożniku (jest zawieszony ok 1,5 m nad podłogą i pochylony) - głównie patrząc pod kątem prostym na ekran (ew 20-40 stopni).
    Pokój jest jasny (okna na południe), ale TV w 70% oglądam wieczorem / w nocy. 
    Na jakości audio całkowicie mi nie zależy - wszystko i tak leci przez kino domowe. 

    W zasadzie już byłem niemal pewien LG, ale jak sobie popatrzyłem w sklepach na SONY, to trochę mnie zaczęło kusić czy by nie poświęcić perfekcyjnej czerni (ważne) i gorszych kątów (mniej istotne) widzenia w zamian za zdecydowanie większy ekran i co by nie mówić bardziej wyczuwalny efekt HDR.
    Nie wiem czy będę robił profesjonalną kalibrację (koszty ...), dlatego zależy mi na czymś, co będzie miało naprawdę dobre odwzorowanie "out of the box". 

    Z góry dziękuję za pomoc! :)

    Pozdrawiam! :)

    Małe sprostowanie - w przypadku SONY chodziło mi o model 65", który obecnie jest niemal w cenie 55" LG.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...