Skocz do zawartości

Mr.Hankey

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    783
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi dodane przez Mr.Hankey


  1. Niby fajny TV, ale te kąty widzenia to jakiś koszmar. Jeśli jest to poziom takiego DX900 lub jak wynika z testu nawet gorszy, to jest to mimo wszystko porażka. Siadasz przed takim 65 calowym ekranem w odległości 2,5 metra i niestety przy krawędziach masz już inny obraz niż po środku, dla mnie to jest dyskwalifikacja. I nawet oglądając z pozycji centralnej wystarczy poruszać głową na boki żeby dostrzec degradację obrazu. Jeśli ktoś z różnych przyczyn nie chce oleda, to osobiście zdecydowanie wolałbym LCD z nieco gorszym kontrastem, ale z lepszymi kątami, nawet jeśli ktoś planuje oglądać tylko na wprost.

    • Zmieszany 1

  2. 6 godzin temu, prokop123 napisał:

    Obraz jak obraz, jest ładny ale bez efektu WOW

    Skoro nie satysfakcjonuje Cię obraz OLED i to 77 cali, to jestem bardzo ciekaw czy jak jakikolwiek inny telewizor będzie w stanie Cię zaspokoić...

    • Dzięki 1

  3. Hej! 

    Mam problem z aplikacją Netflix w C8. TV od maja, do tej pory wszystko śmigało jak ta lala, ale od wczoraj mam problem z buforowaniem, a w zasadzie z odtwarzaniem materiału w najgorszej jakości. Co ciekawe, prędkość internetu jest oczywiście wystarczająca, co potwierdza zresztą nawet sama aplikacja - ok. 90mb. Telewizor wypiety z gniazdka, router zresetowany, aplikacja w tv zainstalowana od początku, efektów brak. Netflix cały czas muli i odtwarza materiał w najgorszej możliwej jakości. Jakieś pomysły co zrobić z tym fantem? 


  4. W dniu 16.12.2019 o 17:47, ma_ko napisał:

    no ciekawe..., chyba że ma jasność skręconą na minimum...

    Telewizor skalibrowany, tryb dzienny, oświetlenie oled ustawione jakoś w okolicy 55, nie pamiętam już dokładnie, ale mogę sprawdzić.

    W październiku minął rok. Jak pisałem, TVN24 minimum 3 godziny dziennie, w weekendy pewnie nawet więcej. Oczywiście inne treści też są oglądane, ale kanały informacyjne zdecydowanie najwięcej. Na początku października sprawdzałem na planszach czy coś już nie wylazło, to ekran był idealny. Co mnie osobiście bardzo dziwi, bo zakładałem się z ojcem, że maks w rok wypali oleda. :)

    Inna sprawa, że sztuka sztuce nie równa i jak na moim C8 bez problemu widuję powidoki po grach w HDR, tak ojcu trafił się jakiś wyjątkowo twardy egzemplarz.

    • Plusik 1
    • Lubię 1

  5. Oczywiście, że posiadam oleda LG, nie zwykłem krytykować czegoś, czego nie znam. Upłynniacz w tych telewizorach jest zły, nawet na meczach podczas zmiany ujęć np. na zbliżenia zawodników, czy powtórki potrafi dostać czkawki przy wyższych nastawach. Podczas filmów już przy ustawieniu 5/10 sypie artefaktami, że oczy bolą, zwłaszcza jak na ekranie dużo się dzieje. Całe szczęście ja efektu upłynnienia nie lubię i dla mnie ustawienie 2/10 to jest maksimum, ale nawet w takich ustawieniach upłynniacz lubi sypnąć artefaktami np. podczas scen gdzie mamy jakieś płomienie, szybki ruch z promieniami słonecznymi itp. Panasonic jest w tym względzie o niebo lepszy.

    Co do mapowania tonów w LG, to nie wiem o jakiej miejskiej legendzie piszesz. Włączając tę funkcję rozświetlasz cały kadr zmieniając tym samym intencje twórców filmu. Często zmieniają się barwy, a niekiedy szlak trafia też czernie, które przy mapowaniu stają się szarościami. Zobacz sobie jak ta opcja działa w tegorocznych Panasach, a potem jeszcze raz napisz, że w LG nie jest skopana. Chociaż rozumiem, że komuś może podobać się całościowo rozjaśniony obraz, bo może wydawać się bardziej efektowny, ale tak być nie powinno.

    • Plusik 2
    • Haha 1

  6. Osobiście brałbym albo LG albo Panasa. Upłynniacz w LG to jest dramat i jak ktoś lubi mocno podkręcony ruch, to ta firma odpada moim zdaniem. Z minusów jeszcze mapowanie tonów, które niestety rozjaśnia cały obraz, co dla niektórych może być nieakceptowalne, w Panasonicu działa to zdecydowanie lepiej. No i jeśli nie zamierzasz inwestować w profesjonalną kalibrację, to fabryczne nastawy w Panasie są jednak zdecydowanie lepsze...

    • Plusik 1
    • Lubię 1
    • Dzięki 1
    • Zmieszany 1

  7. Spokojnie, za rok jak grzyby po deszczu pojawią się użytkownicy wypalonych modeli z serii 8. Moim zdaniem chodzi tylko o łączny czas pracy, nic więcej. Nie wypalisz nic w tydzień, ale już dwa lata oglądania np. kanałów informacyjnych mogą zrobić swoje.

    • Plusik 1
    • Lubię 1
    • Zmieszany 1

  8. Wszystko zależy od różnicy w cenie, bo C8 i C9 są do siebie bardzo podobne. Gdyby różnica wynosiła do tysiąca złotych to brałbym nowszy model, ale dopłacanie większej kasy moim zdaniem nie ma sensu.

    • Plusik 1

  9. Ciekawa dedukcja - nie wnikam. :)

    Ustawienie pośrednie jest jak najbardziej ok - niby potrafi gdzieś coś niepotrzebnie przyciemnić, ale korzyści płynące ze znacznie lepszej czerni są niepodważalne. Ustawienie local dimingu na maksa niestety nie robi już efektu WOW w kwestii czerni, wnosi za to sporo niepożądanych rzeczy jak ucinanie detali w czerniach, nadmierne przyciemnianie całości obrazu czy jeszcze bardziej widoczne łączenia stref w ruchu. Jednym słowem - do niczego się nie nadaje.

    A żeby nie było, że sam spam, to napiszę, że o ile GZ2000 to bez wątpienia wspaniały telewizor, tak dopłacanie do niego tak ogromnej kwoty względem młodszych braci od Panasonica czy nawet LG C9 jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe. Niby jest trochę jaśniejszy HDR, ale wydaje mi się, że to jednak za mało żeby zrobić różnicę, co zresztą poniekąd potwierdził ostatni shootout.

    • Plusik 1

  10. Dnia 3.09.2019 o 16:32, s[beeep]iorek napisał:

    To warto wymienić na ten model obecny tx-65dx900 czy śmiało można poczekać jeszcze?  

    Jako, że miałem DX900 przez dwa lata, a w maju przesiadłem się na C8 mogę tylko napisać, że do oglądania treści UHD w warunkach kinowych warto i to zdecydowanie. Wszystkie wady Panasa jak halo (szczególnie dokuczliwe w trybie HDR), widoczne łączenie stref i słabe kąty nie występują na oledzie. Niższa jasność? Widoczna, ale raz, że większość filmów i tak jest masterowana do 1000 nitów, a dwa w LG fajnie działa funkcja mapowania tonów, która trochę rozjaśnia obraz, więc różnica jest zdecydowanie mniejsza niż mogłoby to wynikać z pomiarów. No i ten kontrast... Generalnie DX900 to super telewizor... do momentu, w którym obok nie postawisz oleda. :)

    Nie che mi się teraz pisać całego elaboratu, ale spokojnie możesz odszukać moje przemyślenia, które pisałem w wątku dotyczącym C8, w temacie DX900 chyba zresztą też coś skrobnąłem z tego co pamiętam.

    7 godzin temu, klaus71 napisał:

    włączyłbym w panasie tryb max local dimming i miał 10razy lepszy kontrast niż w ZD9

    I szybko byś wrócił do ustawienia local diming na normal jakbyś zobaczył jak bardzo obniża jasność szczytowych punktów i ile detali w czerniach zżera. :)

    • Lubię 1

  11. 2019 "Blinded" TV Shootout Results:

     

    Individual category breakdown (winner and runner up)

    Blacks & Shadow Detail: LG C9 (4.69 points); Panasonic GZ2000 (4.31 points)

    Color accuracy: LG C9 (4.47 points); Panasonic GZ2000 (4.36 points)

    Tone-Mapping: Panasonic GZ2000 (4.32 points); LG C9 (4.11 points)

    Motion: Sony AG9 (4.15 points); Panasonic GZ2000 (4.12 points)

    Video Processing: Panasonic GZ2000 (3.92 points); Sony AG9 (3.85 points)

    Uniformity: Panasonic GZ2000 (4.25 points); Sony AG9 (3.96 points)

    Bright-room performance: Samsung Q90R (4.37 points); LG C9 (3.75 points)

    Gaming: LG C9 (4.67 points); Panasonic GZ2000 (3.92 points).

     

    Awards

    Best Home Theatre TV: Panasonic GZ2000 (20.84 points); runner-up LG C9 (20.81 points)

    Best Living Room TV: Panasonic GZ2000 (23.73 points); runner-up Samsung Q90R (23.44 points)

    Best Gaming TV: LG C9 (4.67 points); Panasonic GZ2000 (3.92 points)

    Best HDR TV: LG C9 (17.34 points); Panasonic GZ2000 (16.81 points)

    Best TV of 2019: LG C9 (33.16 points); Panasonic GZ2000 (32.90 points)

     

    Wychodzi na to, że jeśli ktoś spodziewał się cudów po GZ2000, a takich na forum nie brakowało, to kierując się stosunkiem ceny do jakości można spokojnie kupować C9 lub jeśli jeszcze są dostępne C8.

    • Plusik 2

  12. Dnia 28.07.2019 o 10:22, Adam60 napisał:

    Tu mnie zaintrygowałeś... Ja się wszędzie o to dopytywałem na forum i oledowcy mi pisali, że są bardzo dobrze zachowane detale w czerniach. A tu proszę - mamy inną opinię... żeby była jasność - chodzi mi o ciemne detale w ciemnych scenach np postać ma czarny garnitur z fałdkami - czy oledy to gubią ? Albo scena na ciemnej ulicy ?

    Nie daj sobie wcisnąć bzdury. Każdy wyświetlacz niezależnie od zastosowanej technologii będzie gubił szczegóły w czerniach jeśli jest nieprawidłowo ustawiony. Całe szczęście jest coś takiego jak profesjonalna kalibracja, a to załatwia sprawę w 100%. Skalibrowany oled nie gubi żadnych detali w czerniach. Standardowo, najwięcej o problemach oledów piszą osoby, które tego telewizora nie mają...

    9 minut temu, Deimos napisał:

    Dzięki za podzielenie się Twoimi spostrzeżeniami. Wygląda na to, że ta olbrzymia różnica w cenie pomiędzy Samsungiem a Sony jest mało zasadna. A wręcz przesadzona...

    Wysnuwasz takie opinie na podstawie tego, co napisał kolega, który oglądał telewizory w sklepie i który w dodatku twierdzi, że oledy gubią detale w czerniach?

    • Plusik 1
    • Haha 1
    • Zmieszany 3
×
×
  • Dodaj nową pozycję...