Skocz do zawartości

lis22

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    478
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez lis22


  1. Utwórz sobie za pomocą painta na kompie jpega 1920x1080 w jak chcesz kolorze białym choć lepiej kilka w różnych odcieniach szarości i wyświetl na TV. Sa tez na Youtube filmiki na których są wyświetlane wielokolorowe plansze jedna po drugiej.

    Puściłem sobie taki filmik przez smart ( YT ) i widać to wszystko, co ja widzę: przede wszystkim rogi, gdzie owa szarość jest większa, niż rok temu, poszła bardziej do środka ekranu. Jest też taka szara obwódka, ramka, łącząca się z tymi rogami, w miejscu, gdzie idą one do środka ekranu, ale jest też trochę takich nieczystości, szarości w innych miejscach ekranu.


  2. Poza dźwiękiem różni się matrycą. W 40 jest matowa 600hz cmr co wskazuje na 120hz. Od serii F na pewno będzie lepszy, ale od H6400/H6700 nie sądzę.

    A co te herce dają? W moim modelu jest niby 600hz, a jakoś tego nie widać.

    Jaki model 40-42 cale byście polecili?

    Odnośnie mojego obecnego tv; posiadam go od 13 miesięcy i o ile na początku tylko rogi ekranu były takie przyciemnione, jakby zamglone, to teraz to zamglenie się powiększyło do środka i zaczęło się łączyć w takie ciemne smugi, dwie pionowe i dwie poziome, przypomina to efekt DSE:

    http://www.rtings.com/images/reviews/hu8550/hu8550-dse-medium.jpg

    czy jest to podstawa do reklamacji? Ile trwa cały proces reklamacji?


  3. A który to model? Ja na UE40F6770 czegoś takiego nie mam, mam takie coś jak na fotce z neta, którą wkleiłem powyżej, oprócz tego też mam takie zamglone rogi ekranu, jak u Ciebie. Mam wykupioną gwarancję na 5 lat, a minęło dopiero 15 miesięcy, myślicie, ze Samsung wymieni matrycę lub cały tv? Ile czasu czeka się po zgłoszeniu tv do serwisu?


  4. 46 cali to za dużo, u mnie wejdzie tylko 42 calowy odbiornik. Odpowiednikiem byłby ten mofel?:

    http://www.samsung.com/pl/consumer/tv-audio-video/televisions/led/UE40H7000SLXXH

    A co z tym moim obecnym Samsungiem? Dodam tylko, że nikt, oprócz mnie nie widzi tych niby smug na ekranie, co mnie dziwi, gdyż ja jestem osobą słabowidzącą, widzę tylko jednym okiem, w dodatku w 50%, a osoby z normalnym wzrokiem nie widzą tego, co ja, lub im to po prostu nie przeszkadza. Niestety, mnie to bardzo wnerwia i łapię się na tym, że zamiast oglądać dany program, film, sport, itp. skupiam się na tych smugach.

    Wydaje mi się, że to, co obserwuję na swoim tv to tzw. efekt DSE:

    http://www.rtings.com/images/reviews/hu8550/hu8550-dse-medium.jpg

    P.S: Warto już kupować te nowe tv UHD? Poza rozdzielczością, której nie da się jeszcze praktycznie wykorzystać, takie Samsungi oferują coś ięcej, czego nie ma polecany wyżej tv?


  5. Witam.

    Od roku posiadam wyższy model,Samsung LED tv UE40F6770 i nie jestem do końca zadowolony. Otóż, od jakiegoś czasu widzę taką jakby ramkę, ok. centymetr od ramy tv po każdej stronie ekranu. Są to takie dwa pionowe i dwa poziome pasy, jakby ciemniejsze smugi, które, niestety, odbierają mi przyjemność oglądania tv. Da się coś z tym zrobić?

    Ewentualnie, jaki tv Samsunga ( lub innej firmy, ale przyzwycaiłem się już do ogólnej obsługi tv tej marki ) polecilibyście do kwoty 3000 - 4000 tys. zł. Rodzice zamieżają zmienić tv i można by się z nimi zamienić ;) Chodzi mi szczególnie o jakość obrazu, czerń, równomierne podświetlenie matrycy, lepszy dźwięk ( chociaż 40w ) i matową matrycę.


  6. Nie zgodzę się.

    Również jestem fanem animacji klasycznej a w szczegolności tej Disneyowskiej i posiadam wszystkie do tej pory wydane u nas klasyki na BD i róznica pomiędzy DVD a BD jest widoczna gołym okiem. Wystarczy puścić sobie " Piękną i Bestię ", "Pocahontas ", " Aladyna " czy " Zakochanego Kundla ". Sprawdzałem jakiś czas temu " Dzwonnika z Notre Dame " w wersji DVD i jakość obrazu jest niezadowalająca, co innego wersja BD, a nawet jesli jakiś film miałby tylko 720p to nadal jest to wyższa rozdzielczość niż w przypadku DVD.

    Dodam jeszcze, że robiłem porównanie " Pięknej i Bestii " na BD i DVD ( PS3 ) i róznica jest na prawdę spora i widoczna gołym okiem:

    http://www.hifi-writer.com/he/bdreviews/beautybeast.htm

    " Śpiąca Królewna ":

    http://www.hifi-writer.com/he/bdreviews/sleepingbeauty.htm

    Co prawda jest różnica pomiędzy formatami 4:3 ( stare klasyki ), 2.55:1 a 16:9:

    4:3
    DVD: 720 na 540
    BD: 1440 na 1080 - 4 razy większe
    16:9
    DVD: 720 na 405
    BD: 1920 na 1080 - ponad 7 razy większe
    2.55:1 ("Śpiąca Królewna"/"Zakochany Kundel")
    DVD: 720 na 282
    BD: 1980 na 776 - 4 razy większe

    Ale róznica i tak jest widoczna.


  7. Na razie okulary mi nie pomogą, ani nie zaszkodzą, tak stwierdził okulista. Od urodzenia prawie nie widzę na prawe oko, lewym widzę dobrze ale może mi się w nim odkleić siatkówka, np. od wysiłku fizycznego. Miałem oczopląs i mam zeza, okulary nosiłem w dzieciństwie dopóki okuliści nie uznali, że nic nie dają w moim przypadku.

    Zastanawiam się, czy gdybym zakupił Sony za 6 tys. zł, jak znajomy to czy widziałbym lepiej, muszę się doń przejść z paroma filmami i sprawdzić.


  8. Jest jeszcze jedna kwestia: Wy zapewne oglądacie filmy ze znacznej odległości, 3, 4 metry od ekranu tv? Ja, jako osoba słabowidząca oglądam z odległości ok. 40 cm i mogę trochę inaczej widzieć ale z PC oglądam z jeszcze mniejszej odległości. Trochę mnie wkurza fakt, że od pięciu lat zakupiłem więcej płyt BD niż DVD przez 10 lat ( 82 filmy ) a tymczasem większy komfort daje mi zwykłe 720p na PC, gdzie przynajmniej nie odczuwam dyskomfortu spowodowanego tym, co opisuję powyżej. Zdaję sobie sprawę, że to raczej nie wina samych płyt BD i filmów, tylko mojego sprzętu.


  9. Ciekawe, czy rzeczywiście Europa Środkowa staje się dla Disneya rynkiem trzecioplanowym?

    Przecież to jest już ponoć potwierdzone i dlatego Disney raczej nie wyda u nas na BD takich klasyków, jak " Oliver i Spółka ", " Nowe Szaty Króla ", " Lilo i Stich ", " Planeta Skarbów " czy " Rogate Ranczo ", większość tych filmów wydanych w Europie nie ma polskiego dubbingu ani napisów, więc aby uzupełnić kolekcję Disneyowskich klasyków trzeba będzie je sprowadzać z Niemiec ...


  10. Był w ogóle jakiś film na blu z którym byś nie miał jakiegoś problemu?

    Sprawdź lepiej ustawienia TV czy nie masz jakichś Motion Plusów i tym podobnych bzdetów powłączanych. Od kiedy masz ten telewizor? Sam Szajsungów nie lubię, za cholerę nie mogę obrazu na nich dopasować do swoich upodobań, a próbowałem na trzech różnych egzemplarzach i zawsze coś mi nie gra.

    Inna sprawa, że niektóre filmy faktycznie miewają takie ujęcia (47 Roninów w finale na przykład, a Wrogowie Publiczni są tak w całości nakręceni).

    W Winter Soldierze (kupiłem niedawno) niczego takiego nie zauważyłem.

    TV mam od 15 grudnia ub. roku, wszelkie ulepszacze mam wyłączone, w konsoli ustawiłem 24 true cinema.

    Nie wiem, w niektórych ujęciach mam takie wrażenie, jakby mp. Spidey był kręcony inną kamerą, a wieżowiec za nim, inną, lub ulica i budynki jedną kamerą, a wozy policyjne, drugą. Najbardziej taki efekt kuje mnie w oczy w " Przygodach Tin Tina ", specjalnie sprawdziłem, czy nie mam włączonej opcji 3D ale jest off.


  11. Nie wiem, czy obraz jest taki świetny ... przynajmniej ja mam pewien problem od kiedy posiadam Samsung LED TX 40 cali: otóż, w dynamicznych scenach mam wrażenie " teatralności ", coś jak " Hobbit " w 48 kl / s, nie wiem, czy to wina mojego wzroku, czy tv ale podobny problem mam oglądając " Kapitana Amerykę Zimowego Żołnierza ", mam wrażenie jakby część scen była kręcona kamerką z ręki i jakby obiekty wychodziły z kadru. Oglądając fragmenty w 720p na PC nie mam już takiego wrażenia.


  12. Szczęki - 10/10

    Jurassic Park - 10/10

    Godzilla - 3/10

    Nikły czas ekranowy potwora nie jest w żadnym wypadku problemem pod warunkiem, że czas w którym nie występuje zapełni się ciekawie prowadzoną fabułą i postaciami z krwi i kości, których los widza obchodzi. Niestety Edwards to nie Spielberg.

    Dokładnie, nie przeszkadza mi mały czas ekranowy Godzilli, przeszkadza mi brak postaci z krwi i kości. I, nie, to nie musi być ambitne kino, to musi być interesujące kino, nieważnie od gatunku jaki reprezentuje film.


  13. Mam często wrażenie, że Polski internet w 90% to idioci.

    Przecież tam potwory były na ekranie w idealnej proporcji. To nie był dokument Dinozaury 3D tylko film fabularny.

    Problem w tym, ze ten film nie budzi w ogóle emocji, bohaterowie nie interesują widza, tylko potwory. Emocjonalna strona filmu, wątek rodziny, kuleje i jest bardzo sztampowy, oklepany i po prostu nieciekawy.


  14. Dla mnie film świetny :) nie wiem czego wyście się spodziewali :) proste kino z potworami.

    Gdyby jeszcze te potwory tam były ;)

    film jest tak słaby, że krytykowana wersja z końca lat 90 - tych przy nim to arcydzieło ;), tam przynajmniej jest akcja i bohaterowie są bardziej sympatyczni, główny bohater nowej wersji zna się na wszystkim ale jego historia jest dla widza obojętna, już jego rodzice są bardziej ciekawi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...