Kilka tygodni po premierze nowych modeli LG OLED na 2019 rok, przyglądamy się jak prezentuje się na nich jakość HDR, która jest kluczowym elementem technologii 4K Ultra HD. To właśnie HDR jest czynnikiem, który bardzo często najbardziej wyróżnia się w grach czy filmach wykorzystujących trzy najważniejsze elementy sygnału Ultra HD czyli: rozdzielczość 4K, szeroka paleta barw (WCG) oraz wspomniany HDR.
Jakość efektu HDR na OLED TV
Na początek warto wytłumaczyć sobie dlaczego HDR w OLED mimo niższych wartości niż w przypadku topowych LCD robi duże wrażenie i potrafi przyćmić obraz z HDR na LCD, który posiada np. taką samą lub nieco wyższą średnią wartość jasności jak na OLED. Od początku testów produktów Ultra HD w tym pomiarów średnich wartości HDR na naszym portalu ustaliliśmy, że granica 500 nitów to moment kiedy możemy podziwiać obraz znacznie różniący się od tego w SDR Full HD. Powyżej 500 nitów czujemy już dość wyraźnie, że obcujemy z nową jakością obrazu. Telewizorów na rynku, które przekraczają średnią wartość 500 nitów nie ma wcale aż tak wiele. Wartości takie, nadal są zarezerwowane dla produktów z wyższej półki cenowej. Co ciekawe, każdy telewizor w technologii OLED posiada średni HDR, który jest zdecydowanie wyższy od 500 nitów. W przypadku LCD są to telewizory z wyższej półki oraz flagowce. Okazuje się jednak, że odbiór jakości HDR przez widza nie sprowadza się tylko do suchych pomiarów i wyników ale zależy także od samej technologii w jakiej wykonany jest telewizor.
Wyniki można zinterpretować w następujący sposób (na obecny czas):
- 350 cd/m2 – minimum, by w ogóle było widać, że jest to obraz z efektem HDR
- 351 – 500 cd/m2 – przedział w którym da się odczuć wyższą jasność i większą ilość detali w bielach, ale nie ma jeszcze przepaści względem treści SDR
- 501 – 750cd/m2 – zaczyna się robić przyjemnie, czuć, że obcujemy z nową jakością obrazu
- 751 – 1 000 cd/m2 – efekt HDR wyraźnie odczuwalny, ilość detali w jaskrawych polach jest bardzo duża
- 1 001 – 1 500 cd/m2 – efekt HDR w pełnej krasie, wywołujący efekt WOW
- > 1 500 cd/m2 – pieśń przyszłości, sami czekamy na wyświetlacz, który będzie w stanie pokazać efekt HDR w takim wymiarze.
Jako przykład wybraliśmy dwa najnowsze modele LG OLED C9 oraz E9 ponieważ ich średnie wartości HDR są jednymi z najwyższych jakie zmierzyliśmy w historii telewizorów OLED do tej pory. Na początek, spójrzmy na pomiary.
Telewizory LG OLED C9 oraz E9 można zakupić w sieci sklepów RTV Media Expert
Ceny pochodzą z dnia 28.08.2019
Dostępność | |
Model | Cena (w PLN) |
LG OLED55C9 | 8999 zł |
LG OLED65C9 | 13 999 zł |
LG OLED77C9 | 29 999 zł |
LG OLEDE955 | – |
LG OLED65E9 | 15 499 zł |
Telewizory do testów dostarczyła firma LG
Pomiary HDR LG OLED C9 i E9
W celu pomiarów jasności HDR, użyjemy własnej sekwencji testowej, która jest znacznie bardziej wnikliwa niż np. testy UHD Alliance a co najważniejsze życiowa a nie czysto akademicka. Więcej w temacie: Jakość efektu HDR, jak ją ocenić? Wprowadzamy własny system testowy!
Wszystkie testy sygnału 4K Ultra HD przeprowadzamy na sprawdzonych kablach HDMI firmy Magic Link 2.0
LG OLED C9
(średni HDR: 775 nitów)
Jeśli przeglądasz stronę na urządzeniu mobilnym, możesz przesuwać tabelę w lewo/prawo.
LG OLED E9
(średni HDR: 788 nitów)
Jeśli przeglądasz stronę na urządzeniu mobilnym, możesz przesuwać tabelę w lewo/prawo.
ZOBACZ TAKŻE: LG OLED C9 | TEST | Nowy telewizor premium na 2019 rok
Omówienie wyników
Jak widać po wynikach z naszych filmowych ujęć, średni HDR na nowych C9 i E9 jest bardzo wysoki i wynosi prawie 800 nitów. Mało który obecnie model na rynku z 2019 roku osiąga takie średnie wartości. O ile w OLED się to zdarzy (np. Panasonic OLED GZ2000 i najpewniej najnowsze Philipsy zaprezentowane na IFA 2019) o tyle LCD z takim wynikiem można policzyć na palcach jednej ręki. Jeżeli już się taki trafi to i tak w sporej części scen filmowych nie zrobi takiego wrażenia jak obraz z HDR na OLED. Dlaczego? 800 nitów na OLED nie jest równe 800 nitów na LCD w odbiorze przez widza szczególnie w nocnych scenach. Wszystko ze względu na budowę OLED TV oraz czerń i kontrast jaką jest w stanie zaprezentować. Każdy subpiksel w OLED jest niezależnie sterowaną diodą, czyli bezpośrednim źródłem światła. Oznacza to zdolność do uzyskania prawdziwej czerni (zerowej emisji światła), czyli czegoś, co w każdym z widzów budzi podziw podczas oglądania ulubionego filmu czy serialu. Kontrast jest bowiem najważniejszym kryterium jakości. Gdy czerń jest dobra, to mówimy ogólnie, że obraz jest dobry. Każdy OLED TV, potrafi to zrobić nawet w obszarze kilku pikseli, więc wciąż ma przewagę nad telewizorami z podświetleniem direct LED. Te mogą posiadać od kilkudziesięciu do kilkuset niezależnych obszarów wygaszania. OLED posiada ich tyle co pikseli, czyli całe 8 294 400.
Taki odbiór przez widzów, którzy w “ślepym teście” wybierali najlepszy telewizor z HDR, potwierdził Shootout 2019 w UK, którego byliśmy współorganizatorem a jego wyniki w kategorii HDR wyglądały następująco:
- Telewizor z najlepszym HDR: 1. LG OLED C9 (17,34 pkt); 2. Panasonic OLED GZ2000 (16,81 pkt)
Patrząc jeszcze na wyniki LG OLED C9 i E9, są one typowe dla ekranów wykonanych w tej technologii (wybijając się nieco ponad średnią) i właściwie nie zmieniają się znacząco przez trzy ostatnie lata co jest niestety małym rozczarowaniem dla kogoś kto bacznie śledzi rynek i chciałby z roku na rok czegoś więcej. Warto też zauważyć, że wersje 55″ z reguły uzyskiwały kilkanaście procent niższe wyniki niż ich 65″ odpowiedniki. W przypadku LG OLED C9 i E9 widzimy w kilku scenach jasności wyższe niż 800 nitów, a to już jest bardzo przyjemne widowisko! Zdecydowanie w ciemnym pomieszczeniu zapewnia to seans, który jest przepaścią w stosunku do treści SDR widzianej np. w filmach Blu-ray czy na kanałach telewizyjnych HD/SD i 4K bez HDR HLG.
HDR10 Pro i Dolby Vision
LG HDR10 Pro
Technologia HDR10 Pro to autorska funkcja LG, która sama tworzy metadane do filmów w HDR. Jak wiemy brakuje w nich precyzyjnego opisu co robić, gdy wyświetlacz ma niższą jasność niż ta zapisana w filmie. Informacji takich dostarczają technologie takie jak Dolby Vision, czy HDR10+. W przypadku “zwykłego” HDR10 pozostaje to w gestii wyświetlacza i tutaj wkracza funkcja LG, którą widzimy na miniaturze po prawo. Jej działanie możemy prześledzić na przykładzie filmu “Pan”:
Jak widzimy na przykładzie tego filmu, funkcja potrafi odzyskać część detali w światłach, które kodowane są w bardzo wysokim zakresie jasności (> 1 000 nitów). Potrafi także zwiększyć jaskrawość w scenach, które takich pików jasności nie posiadają. Wszystko po to, by obejść ograniczenia technologii. Udaje się to całkiem nieźle, choć bywają sceny w których efekt staje się sztucznie wzmocniony przez działanie funkcji.
Dolby Vision
Dolby Vision dostarcza dużo więcej informacji jak oddawać poszczególne tony jasności. Ponadto materiał kodowany jest 12, a nie 10 bitowo. W teorii standard powinien dostarczać dużo wyższą jakość obrazu. Z naszych testów wynika, że w konfrontacji z LG HDR10 Pro różnica nie jest aż tak znacząca, niemniej zauważalna. W LG OLED C9 i E9 nie występują problemy związane z podniesionym poziomem czerni na niektórych serialach w Netflix, co wcześniej powodowało, że miałem co do DV mieszane uczucia. Nie da się jednak dostrzec też jakichś szczególnych zalet treści w tym formacie. Innymi słowy DV robi robotę, ale jak wspomniałem, od HDR10 wspomaganego systemami LG się jakoś szczególnie nie odróżnia.
Pomiary w filmach i grach
Na koniec kilka ujęć wybranych losowo aby pokazać Wam z ciekawości, z jakimi wynikami HDR “na żywo” mamy do czynienia oglądając film czy np. grając na PS4 Pro czy Xbox One X.
(30830)