Skocz do zawartości
dakius

Projekt domu parterowego - Sala Kinowa/Multimedialna

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Was bardzo serdecznie, 

Piszę do Was o pomoc, a mianowicie jestem na etapie projektowania domu jednorodzinnego parterowego i chciałbym w domu zrobić "salę kinową", chociaż dla mnie lepsze określenie to sala multimedialna, która łączyła by dla mnie funkcje takie jak:

Oglądanie meczy ( normalna telewizja, liga mistrzów itp  )

Granie na konsoli PS5 itp ,

Granie na konsoli djskiej,

No i oczywiście oglądanie filmów.

I teraz mam taki problem nie znam się na tym jakoś szczególnie, głównie wiem tyle ile poczytałem w necie, nie mam nie wiadomo jakich wymagań co do czystości dźwięku itd melomanem nie jestem, jednak cenię sobie dźwięk dość dobrej jakości i głównie chodzi mi o to, jakie pomieszczenie zagospodarować, aby nie było efektu pogłosu?

Mogę mieć pomieszczenie 3x 6m lub 3,5 x 6m, no i bez okien pomieszczenie może być, wysokość sufitu - szczerze? To standardowa, ale myślę, że sufitem podwieszanym wysokość wyjdzie rzędu 2,3/2,4 m. Chyba, że lepiej ten pokój w ogóle zrobić na poddaszu ? Jednak tam ciężej miałbym uzyskać przy domu parterowym równy dach, żeby wyeliminować skosy z krokwi itp a nie ukrywam, że bardziej mi się podoba sufit prosty ( bez skosów ). 

Na podłogę w przyszłości chciałbym dać gruby dywan 1 cm+, zastosować drzwi grubsze, aby dodatkowo wyciszały, a ściany pokoju pokryć pianką wygłuszającą, sufit podwieszany jakieś paski ledowe dookoła itp lub wykorzystam technologię HUE od Philipsa i zrobię z zastosowaniem tego oświetlenie pokoju, a kino domowe do telewizora 5.1 lub 7.1.

Najważniejsza jednak kwestia na tym etapie jest wymiaru pomieszczenia ? Możecie mi w tym pomóc? Jakieś rady ?

Bardzo bym prosił o merytoryczne odpowiedzi, a nie hejt, jeżeli zły dział bardzo proszę przenieść do innego, szukałem w internecie po forach różnych podobnych tematów, jednakże jednoznacznie nie znalazłem odpowiedzi, są różne założenia dla wysokości, z tego co się udało mi dowiedzieć jeżeli zrobiłbym pokój:

3,5 m szeroki, 2,30 m wysoki, 6 m długi co sądzicie?

Długość u mnie pozostanie niezmienna 6,20 m, bez ścian z płyt gipsowych  itp  gdyż tak wynika z konstrukcji domu i jego układu

Bardzo proszę o pomoc oraz merytoryczne odpowiedzi , dodatkowo póki co nie chciałbym prowadzić dyskusji na temat tego jaki tam sprzęt dam itp bo nawet o tym nie myślę, gdyż wiele się zmieni nim dom powstanie :)

Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia wszystkim. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Niedawno rozbudowałem dom o salkę, więc postaram Ci się pomóc i wymienić najważniejsze rzeczy, których potem nie zmienisz. Nie będę się tu bawił w high-endowe voodoo, tylko powiem jak najwięcej wycisnąć z tego tematu przy najmniejszym koszcie. Pamiętaj jednak, że to są moje doświadczenia. U mnie chodziło o filmy i (trochę) muzykę. Nie wiem czy do sportu i gier nie byłoby potrzebne coś innego.

Dobrze, że już teraz planujesz osobne, funkcjonalne pomieszczenie. Zbyt wiele domów zostało zbudowanych, bo ktoś chciał się wynieść z mieszkania i ma teraz puste pokoje. Łatwiej też taki dom potem sprzedać.

Dedykowane pomieszczenie bez okien to według mnie 80% sukcesu. Tylko to. Ekran projekcyjny większy niż największy telewizor, prywatność, podkręcenie dźwięku według własnych preferencji. W czymś takim tańszy sprzęt da więcej satysfakcji niż dużo droższe wyposażenie salonu. To widzę po reakcjach gości. A pokój jeszcze nie ma nawet adaptacji akustycznej i projektor nie został skalibrowany . . .

Na tym etapie skup się na proporcjach, wejściu do pomieszczenia, ogrzewaniu, względnie ramowych założeniach wykończenia. Na resztę będziesz miał czas i wraz z doświadczeniem wprowadzisz zmiany, zobaczysz co Ciebie bardziej wkręca.

Mój pokój to 4x6m. Była to rozbudowa więc miałem pewne ograniczenia. Co do proporcji współpracowałem z akustykiem, ale skorzystaj z „Amroc calculator”, żeby mieścić się w tzw. obszarze Bolta. Piszesz że nie jesteś melomanem, więc to powinno wystarczyć. Dodaj po kilka cm z każdej strony żeby mieć margines. To jeśli chodzi o audio.

Jeśli chodzi o video to sprawa wygląda tak, że miałem już ekran ramowy z mieszkania - 108 cali. Nie miałem ochoty na więcej i również teraz niczego mi nie brakuje. W sieci znajdziesz kalkulatory, ile takie ekrany mają szerokości, itp. Mój ma 240 cm plus ramki może razem 260 cm. Do tego po bokach przestrzeń na głośniki i jakieś ustroje akustyczne. Więc szerokość tego pomieszczenia musisz dostosować do ekranu docelowego i moim zdaniem mieć te minimum 50-70 cm po bokach z każdej strony. A długość? Siedzę w odległości 150% przekątnej ekranu. Jest to odległość według mojego wyczucia, ale zgadza się z teorią. Tyle mi potrzeba, żeby komfortowo przeczytać napisy i zorientować się, co jest na drugim planie, a nie tylko wpatrywać w twarz głównego bohatera. Nawet przy tej odległości wymaga to trochę praktyki. Siedzenie dużo dalej – to już gubienie detali. Także widzisz, że Twoje pokoje są trochę za długie. Za plecami potrzebujesz góra 2m.

Z podstawowych założeń co do wykończenia. Być może będziesz wykładał wszystko płytą g-k. Więc na tylnej ścianie przymocuj ją do profili aluminiowych 10 cm wypełnionych wełną mineralną. To jest prosty i tani ustrój akustyczny rezonansowy wygaszający część niskich częstotliwości. Dlatego wejście do pokoju powinno być na dłuższej ścianie. Pomyśl o doprowadzeniu kabla LAN do pomieszczenia. Może się to wydawać reliktem, ale mimo wszystko w domu są odległości i nie wszystko nadrobisz jeszcze wzmacniaczami sygnału wi-fi. Dobra jakość obrazu to przede wszystkim niska kompresja materiału. A to są tony danych więc warto mieć stabilne i przepustowe łącze.

Na podłodze proponuję zwykły pianomat 10mm a na to wykładzinę. Tanio, miękko, komfortowo i załatwisz od razu część adaptacji akustycznej.

Trochę wysiłku poświęciłem na dobór koloru wykładziny, ścian, sufitu, oświetlenia i tylko zmarnowałem czas. Po kilku miesiącach wiem, że wszystko powinienem zrobić w matowej czerni. Ale zawsze to mogę jeszcze zmienić bez wielkich kosztów. Na pewno obetnę kabel oświetleniowy na suficie i nie powieszę żadnego plafonu tylko po bokach jakieś kinkiety. Do pokoju wchodzę i w 2-3 minuty odpalam sprzęt, wyłączam światło a potem konsumuję treść. Więc cała reszta ma być podporządkowana najważniejszemu celowi. Plusem czerni i eliminacji otoczenia jest także to, że mniej będziesz przejmował się czy to np. poddasze. Po kilku minutach będziesz tam, gdzie jest akcja na ekranie. Inna kwestia to akustyka. Nie wydaje mi się jednak, żeby w Twoim przypadku poddasze okazało się dramatem, ale jeśli planujesz blachodachówkę to licz się z bębnieniem podczas deszczów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, cinemahd napisał:

Cześć,

Niedawno rozbudowałem dom o salkę, więc postaram Ci się pomóc i wymienić najważniejsze rzeczy, których potem nie zmienisz. Nie będę się tu bawił w high-endowe voodoo, tylko powiem jak najwięcej wycisnąć z tego tematu przy najmniejszym koszcie. Pamiętaj jednak, że to są moje doświadczenia. U mnie chodziło o filmy i (trochę) muzykę. Nie wiem czy do sportu i gier nie byłoby potrzebne coś innego.

Dobrze, że już teraz planujesz osobne, funkcjonalne pomieszczenie. Zbyt wiele domów zostało zbudowanych, bo ktoś chciał się wynieść z mieszkania i ma teraz puste pokoje. Łatwiej też taki dom potem sprzedać.

Dedykowane pomieszczenie bez okien to według mnie 80% sukcesu. Tylko to. Ekran projekcyjny większy niż największy telewizor, prywatność, podkręcenie dźwięku według własnych preferencji. W czymś takim tańszy sprzęt da więcej satysfakcji niż dużo droższe wyposażenie salonu. To widzę po reakcjach gości. A pokój jeszcze nie ma nawet adaptacji akustycznej i projektor nie został skalibrowany . . .

Na tym etapie skup się na proporcjach, wejściu do pomieszczenia, ogrzewaniu, względnie ramowych założeniach wykończenia. Na resztę będziesz miał czas i wraz z doświadczeniem wprowadzisz zmiany, zobaczysz co Ciebie bardziej wkręca.

Mój pokój to 4x6m. Była to rozbudowa więc miałem pewne ograniczenia. Co do proporcji współpracowałem z akustykiem, ale skorzystaj z „Amroc calculator”, żeby mieścić się w tzw. obszarze Bolta. Piszesz że nie jesteś melomanem, więc to powinno wystarczyć. Dodaj po kilka cm z każdej strony żeby mieć margines. To jeśli chodzi o audio.

Jeśli chodzi o video to sprawa wygląda tak, że miałem już ekran ramowy z mieszkania - 108 cali. Nie miałem ochoty na więcej i również teraz niczego mi nie brakuje. W sieci znajdziesz kalkulatory, ile takie ekrany mają szerokości, itp. Mój ma 240 cm plus ramki może razem 260 cm. Do tego po bokach przestrzeń na głośniki i jakieś ustroje akustyczne. Więc szerokość tego pomieszczenia musisz dostosować do ekranu docelowego i moim zdaniem mieć te minimum 50-70 cm po bokach z każdej strony. A długość? Siedzę w odległości 150% przekątnej ekranu. Jest to odległość według mojego wyczucia, ale zgadza się z teorią. Tyle mi potrzeba, żeby komfortowo przeczytać napisy i zorientować się, co jest na drugim planie, a nie tylko wpatrywać w twarz głównego bohatera. Nawet przy tej odległości wymaga to trochę praktyki. Siedzenie dużo dalej – to już gubienie detali. Także widzisz, że Twoje pokoje są trochę za długie. Za plecami potrzebujesz góra 2m.

Z podstawowych założeń co do wykończenia. Być może będziesz wykładał wszystko płytą g-k. Więc na tylnej ścianie przymocuj ją do profili aluminiowych 10 cm wypełnionych wełną mineralną. To jest prosty i tani ustrój akustyczny rezonansowy wygaszający część niskich częstotliwości. Dlatego wejście do pokoju powinno być na dłuższej ścianie. Pomyśl o doprowadzeniu kabla LAN do pomieszczenia. Może się to wydawać reliktem, ale mimo wszystko w domu są odległości i nie wszystko nadrobisz jeszcze wzmacniaczami sygnału wi-fi. Dobra jakość obrazu to przede wszystkim niska kompresja materiału. A to są tony danych więc warto mieć stabilne i przepustowe łącze.

Na podłodze proponuję zwykły pianomat 10mm a na to wykładzinę. Tanio, miękko, komfortowo i załatwisz od razu część adaptacji akustycznej.

Trochę wysiłku poświęciłem na dobór koloru wykładziny, ścian, sufitu, oświetlenia i tylko zmarnowałem czas. Po kilku miesiącach wiem, że wszystko powinienem zrobić w matowej czerni. Ale zawsze to mogę jeszcze zmienić bez wielkich kosztów. Na pewno obetnę kabel oświetleniowy na suficie i nie powieszę żadnego plafonu tylko po bokach jakieś kinkiety. Do pokoju wchodzę i w 2-3 minuty odpalam sprzęt, wyłączam światło a potem konsumuję treść. Więc cała reszta ma być podporządkowana najważniejszemu celowi. Plusem czerni i eliminacji otoczenia jest także to, że mniej będziesz przejmował się czy to np. poddasze. Po kilku minutach będziesz tam, gdzie jest akcja na ekranie. Inna kwestia to akustyka. Nie wydaje mi się jednak, żeby w Twoim przypadku poddasze okazało się dramatem, ale jeśli planujesz blachodachówkę to licz się z bębnieniem podczas deszczów.

Przede wszystkim, dziękuję Ci pięknie za bardzo merytoryczną i rzetelną odpowiedź. Myślałem, jeszcze w między czasie od założenia tego tematu i zgodnie z współczynnikami Bolta jakie znalazłem to: 1 m x 1,50 m x 2,50 m, zgodnie z wymiarami jakie chce zastosować to jest kolejno: 2,3 m x 3,45 m x 5,80 , wychodzą te współczynniki następująco: 1 m x 1,50 m x 2,52 m,

więc jedynie o 2 setne przekraczam długość, ale to jest konstrukcjami i płytami do skorygowania. 

Ogrzewanie pokoju ? Dom będzie parterowy więc cały parter będzie wykonany z ogrzewaniem podłogowym, dodatkowo będzie klimatyzacja oraz rekuperacja, ale to jeszcze zobaczę co mi powiedzą osoby, które się tym zajmują bo chciałbym docelowo mieć układ wentylacji z szeregowo wpiętym klimatyzatorem ( na różnych stronach producentów widziałem takie rozwiązania więc myślę, że jest to możliwe )  lub zastosuję rekuperator z jednostką chłodzącą.

A co do okien to patrząc na bryłę domu będzie nieco dziwnie wyglądać bez okna gdyż to tył domu plus boczna ściana też będzie bez okien, ale już myślałem, aby zastosować jedno, ale w takim miejscu by nie przeszkadzało w zabudowie głośników to jedno, druga sprawa będzie roleta zewnętrzna + grubsze stylowe zasłony.

Sufit chciałbym zrobić podwieszany akustyczny, przy użyciu Nida Sonic N12 c0 lub materiału podobnego.

Podłoga dywanik, a ściany też myślę, że zastosuję panele akustyczne Plus ściana na której będzie telewizor ( wydaje mi się mimo wszystko, że wolałbym TV 82 cali minimum niż projektor, ale to jeszcze czas mam żeby to przemyśleć w 100% ) do tego kino domowe 7.2 z Onkyo/Yamaha. 

 

A co do skrętki ethernetowej to oczywiście, że sobie wykonam gniazda internetowe, co łącze po przewodzie to łącze po przewodzie i tego nic nie zmieni :) 

 

Głównie na tym etapie, chciałbym by mi ktoś potwierdził, że ten wymiar się nada do czegokolwiek wykończenie za dwa lata nim dojdę do tego etapu i tak się może zmienić nie wspominając o technologii obrazu 8K która wchodzi itd

W załączniku dodaje rzut domu, jednakże mam tam modyfikacje i w prawej, górnej części te dwa pokoje mają zostać scalone w jeden, który ma być moją salą multimedialną.

 

 

 

 

1.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie też to jest tył domu, na który nikt nie patrzy, więc brak okien nie przeszkadza a na pewno daje o wiele większy komfort akustyczny. Co do jednej setnej Bolta - to bym się tym nie przejmował. Okna albo ich brak są ważniejsze (generalnie brak szkła w środku). Jeśli chodzi o sufit to u mnie w częsci istniejącej jest zwykły strop, w części dobudowanej tak jak przedścianka, o której pisałem wcześniej (czyli mam dwie). I przypominam, że ona jest dość ważna, bo niskich częstotliwości nie opanujesz gąbkami. Potem na suficie i tak można mocować panele akustyczne.

Mam amplitur Onkyo i zestaw głośników 5.1 całkowicie dla mnie wystarczający. Także zaprojektuj przebieg przewodów w peszelu - to nie jest skomplikowane. Ja zdecydowałem się cały sprzęt (wzmaczniacz i pc jako odtwarzacz) umieścić z tyłu a nie z przodu jak to widziałem w salonach. Chodzi o brak lampek pod ekranem. 

Piszesz jednak że chcesz scalić tamte dwa pokoje. To Ci wychodzi przyzwoite pomieszczenie. Skąd te wymiary "metr na metr na metr"?

Co do ogrzewania. Nie znam się na podłogówce. Na pewno eliminacja grzejnika to plus (choć mi nie przeszkadza). Ale z drugiej strony dłużej się wszystko nagrzewa. Chyba, że cały czas ustawisz tam docelową temperaturę i będziesz grzał mimo że dużą część dnia nie będziesz używał pokoju. Zauważyłem tylko, że pokój bez okien zasilany z tego samego żródła i centralnego termostatu będzie chłodniejszy w dzień (brak słońca), po czym poźnym wieczorem zostanie w nim więcej energii, bo oknem nic nie ucieknie. Więc trzeba tu zaplanować "nadmiar" (żeby nie było za zimno o 17:00), a później będzie on pracował już tylko na część swoich możliwości i wyłączał się przez termostat pokojowy. Jeśli będziesz miał wentylację mechaniczną to odpada Ci problem powietrza. Moje pomieszczenia jest "osobne" i szczelne więc ścianie mam nawiewnik a w suficie wywiew. Klimą też możesz szybko dogrzać wstępnie pokój. W lecie natomiast polecam czytanie książek w ogrodzie albo grilla.

Nad wyborem projektor vs tv będziesz miał czas się zastanowić. To się szybko zmienia. Moim zdaniem tv to przyszłość, ale na teraz sam zostawiłbym projektor, bo ten zestaw którym mam kosztuje niewiele i nie mam poczucia niedosytu. Niemniej to kwestia indywidualna. Filmy, które oglądam i tak nie mają hdru, więc wyższość tv w tym względzie dla mnie nie ma znaczenia. Jednak 82 cale to trochę mało i jak siądziesz te 150% przekątnej od ekranu to zostaje Ci bardzo dużo miejsca. Z kolei bardzo małe pokoje są dużo trudniejsze w adaptacji akustycznej.

Co do pogoni z rozdzielczością to według mnie czysty marketing. Nie możesz siedzieć za blisko ekranu bo go nie obejmiesz komfortowo całym polem widzenia. A jak siedzisz te 150%, o których pisałem, to jesteś na granicy rozróżnialności pomiedzy fullhd a 4k . . .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, cinemahd napisał:

U mnie też to jest tył domu, na który nikt nie patrzy, więc brak okien nie przeszkadza a na pewno daje o wiele większy komfort akustyczny. Co do jednej setnej Bolta - to bym się tym nie przejmował. Okna albo ich brak są ważniejsze (generalnie brak szkła w środku). Jeśli chodzi o sufit to u mnie w częsci istniejącej jest zwykły strop, w części dobudowanej tak jak przedścianka, o której pisałem wcześniej (czyli mam dwie). I przypominam, że ona jest dość ważna, bo niskich częstotliwości nie opanujesz gąbkami. Potem na suficie i tak można mocować panele akustyczne.

Mam amplitur Onkyo i zestaw głośników 5.1 całkowicie dla mnie wystarczający. Także zaprojektuj przebieg przewodów w peszelu - to nie jest skomplikowane. Ja zdecydowałem się cały sprzęt (wzmaczniacz i pc jako odtwarzacz) umieścić z tyłu a nie z przodu jak to widziałem w salonach. Chodzi o brak lampek pod ekranem. 

Piszesz jednak że chcesz scalić tamte dwa pokoje. To Ci wychodzi przyzwoite pomieszczenie. Skąd te wymiary "metr na metr na metr"?

Co do ogrzewania. Nie znam się na podłogówce. Na pewno eliminacja grzejnika to plus (choć mi nie przeszkadza). Ale z drugiej strony dłużej się wszystko nagrzewa. Chyba, że cały czas ustawisz tam docelową temperaturę i będziesz grzał mimo że dużą część dnia nie będziesz używał pokoju. Zauważyłem tylko, że pokój bez okien zasilany z tego samego żródła i centralnego termostatu będzie chłodniejszy w dzień (brak słońca), po czym poźnym wieczorem zostanie w nim więcej energii, bo oknem nic nie ucieknie. Więc trzeba tu zaplanować "nadmiar" (żeby nie było za zimno o 17:00), a później będzie on pracował już tylko na część swoich możliwości i wyłączał się przez termostat pokojowy. Jeśli będziesz miał wentylację mechaniczną to odpada Ci problem powietrza. Moje pomieszczenia jest "osobne" i szczelne więc ścianie mam nawiewnik a w suficie wywiew. Klimą też możesz szybko dogrzać wstępnie pokój. W lecie natomiast polecam czytanie książek w ogrodzie albo grilla.

Nad wyborem projektor vs tv będziesz miał czas się zastanowić. To się szybko zmienia. Moim zdaniem tv to przyszłość, ale na teraz sam zostawiłbym projektor, bo ten zestaw którym mam kosztuje niewiele i nie mam poczucia niedosytu. Niemniej to kwestia indywidualna. Filmy, które oglądam i tak nie mają hdru, więc wyższość tv w tym względzie dla mnie nie ma znaczenia. Jednak 82 cale to trochę mało i jak siądziesz te 150% przekątnej od ekranu to zostaje Ci bardzo dużo miejsca. Z kolei bardzo małe pokoje są dużo trudniejsze w adaptacji akustycznej.

Co do pogoni z rozdzielczością to według mnie czysty marketing. Nie możesz siedzieć za blisko ekranu bo go nie obejmiesz komfortowo całym polem widzenia. A jak siedzisz te 150%, o których pisałem, to jesteś na granicy rozróżnialności pomiedzy fullhd a 4k . . .

Zobaczymy co z TV czy projektor na to jak sam piszesz mam czasu aż nadto:)

A skąd się bierze to że metr na metr na metr ? Sam w sobie dom ma 172 czy 177 m2 chciałbym go najzwyklej w świecie zmniejszyć bo jest dla mnie za duży na poddaszu chce zrobić pokoje dla dzieci A parter ściaśnić bo miejsca i tak będzie aż nad stan :)

A co do kina do planowałem 7.2 opcje Ale to Jesczze do rozważenia, no ja dodatkowo oglądam filmy w 4K 10bitowe, hdr itd

plus gry na PS5/Xboxa też są w coraz lepszej jakości I jakoś bardziej przekonuje mnie na dzień dzisiejszy duży telewizor :)

dziękuję Ci za bardzo za odpowiedzi W temacie i chęć pomocy .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wszystkie rozwiązania muszą wynikać ze schematu. Nie myślałeś, żeby wybudować mniejszy dom, a za połowę zaoszczędzonych pieniędzy przearanżować ogród, wbić parę drzewek a za nimi postawić coś, co wygląda jak szopa na narzędzia? Zrobisz to np. jak pawilon z płyty warstwowej, może nawet z łazienką, więc jak Cię wyrzucą z domu to zawsze będziesz miał gdzie pójść.

Zejdzie z Ciebie ogromne ciśnienie. Nie będziesz musiał niczego podporządkowywać istniejącemu projektowi, ścianom, zastanawiać nad oknami i zrobisz porządne miejsce, które będziesz mógł uzupełniać w miarę potrzeb przez następne 20 lat.

  • Haha 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I żeby nie było - piszę serio. Sam przechodziłem przez różne koncepcje. A to, żeby zakopać w ziemi, bo bałem się, że zniszczę bryłę budynku. Ale nie, bo za głęboko i na moją działkę taka koparka już nie wjedzie. To może trochę płycej, będzie wystawało z metr - zrobi się na tym taras. Ale ile tych tarasów można mieć? Z ciekawości przeglądałem oferty różnych domów używanych i nigdzie niczego z sensem nie dałoby się wygospodarować, a budowa na zewnętrz to z kolei zostajesz z wolnymi pokojami nie wiadomo po co.

Ludzie budują też piwniczki ogrodowe (oczywiście do innych celów). Niestety nie znam kosztu i problemów technicznych, ale ładnie to wygląda i nie zabiera dużo działki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...