LG: Nano Cell 65" vs. OLED 55"

[Chattab 0]

Dzień dobry!
 

Mam taki dylemat. Chcę kupić nowy telewizor (w tej chwili oglądam na kilkunastoletnim TV Sharp 32" HD Ready, który co prawda za Chiny Ludowe nie chce się zepsuć, ale z odległości 4 m muszę wytrzeszczać oczy, poza tym brakuje mi funkcji smart).
 

Byłem już praktycznie zdecydowany na LG 65SM8600 (w technologii Nano Cell) za 4500 zł, ale biję się jeszcze z myślami, czy nie zamienić go na OLED, tylko mniejszy 55" (55B9 lub 55C9) za ok. 5500 zł. Z jednej strony, boję się, że na te niecałe 4 m od ekranu 55" będzie za małe. Z drugiej, boję się krawędziowego podświetlenia matrycy i czerni w LG 8600 - tym bardziej, że oglądamy telewizję głównie późnym wieczorem, w zaciemnionym pokoju (Canal+ na dekoderze 4K, Netflix i HBO GO).

Trzecią opcją jest dołożenie do wyższej klasy Nano Cella - LG 65SM9010 (który ma już podświetlenie Direct LED). OLED 65" cali za 8000 zł jest raczej poza moim zasięgiem.

Co radzicie...?

PS. Czy w najbliższym czasie można się spodziewać obniżek cen w związku z premierami modeli na 2020 r.?

[efel 1 394]

W dniu 2.02.2020 o 12:37, Chattab napisał:

Dzień dobry!
 

Mam taki dylemat. Chcę kupić nowy telewizor (w tej chwili oglądam na kilkunastoletnim TV Sharp 32" HD Ready, który co prawda za Chiny Ludowe nie chce się zepsuć, ale z odległości 4 m muszę wytrzeszczać oczy, poza tym brakuje mi funkcji smart).
 

Byłem już praktycznie zdecydowany na LG 65SM8600 (w technologii Nano Cell) za 4500 zł, ale biję się jeszcze z myślami, czy nie zamienić go na OLED, tylko mniejszy 55" (55B9 lub 55C9) za ok. 5500 zł. Z jednej strony, boję się, że na te niecałe 4 m od ekranu 55" będzie za małe. Z drugiej, boję się krawędziowego podświetlenia matrycy i czerni w LG 8600 - tym bardziej, że oglądamy telewizję głównie późnym wieczorem, w zaciemnionym pokoju (Canal+ na dekoderze 4K, Netflix i HBO GO).

Trzecią opcją jest dołożenie do wyższej klasy Nano Cella - LG 65SM9010 (który ma już podświetlenie Direct LED). OLED 65" cali za 8000 zł jest raczej poza moim zasięgiem.

Co radzicie...?

PS. Czy w najbliższym czasie można się spodziewać obniżek cen w związku z premierami modeli na 2020 r.?

Telewizory LCD od LG to jest generalnie padaka. Po pierwsze prawie wszystkie to jest IPS.  Tylko nieliczne i najdroższe z tych IPSów mają FALD czyli Full Array Local Dimming. Tylko najwyższy model SM9500 który jest droższy od OLEDów ma sensownie zrobiony ten Local Dimming. Direct LED tak naprawdę nic nie mówi. Ważne jest ile jest stref podświetlenia i jaki algorytm nimi steruje. W modelu SM9000 Local Dimming jest słaby i moim zdaniem zakup tego TV nie ma sensu. 

Możesz jeszcze poczekać na spadki cen OLEDów. Moim zdaniem pod koniec sezonu (kwiecień/maj) za najtańszy OLED od LG czyli B9 w wersji 65 cali trzeba będzie zapłacić coś koło 6 tys, a to już niewiele ponad Twój budżet. Tylko że jak się pojawią takie ceny, to może być problem z dostępnością bo wtedy te TV będą znikać jak ciepłe bułeczki (ponoć już są problemy z zakupem C9, ale to może tylko chwilowe po ostatnich wyprzedażach).

Ewentualnie w miarę dobrą i często polecaną alternatywą LCD jest Sony XF9005 na matrycy VA. To jest też FALD, ale z małą ilością stref i działa to średnio. Na szczęście sama matryca VA  daje temu telewizorowi sensowny kontrast i wieczorem nie powinno być problemów. Oczywiście to nie ten poziom co OLED, ale możesz go dostać za około 5 tys. 

[XMAREKK30 20]

Na stronie LG jest tylko model SM9800 , no chyba że SM9500 to jakiś model wcześniejszy    Chyba że jeszcze chodzi model SK9500 ???

Edytowane 5 Lutego 2020 przez XMAREKK30

[efel 1 394]

W dniu 5.02.2020 o 14:42, XMAREKK30 napisał:

Na stronie LG jest tylko model SM9800 , no chyba że SM9500 to jakiś model wcześniejszy    Chyba że jeszcze chodzi model SK9500 ???

Wygląda na to że SM9500 występuje tylko na rynku USA. Być może SM9800 jest jego odpowiednikiem na Europę, nie wiem.