Barufaruku 4 Napisano 29 Września 2017 Do rzeczy: planuje zakup TV na kilka dobrych lat. Aktualnie posiadam starusieńkiego Samsunga LE40B530 kupionego specjalnie do PS3 jeszcze jak 1080p było nowością. TV nadal działa bardzo sprawnie (co robi wrażenie po prawie 10 latach) ale jakość obrazu jest... no wiadomo. Aspekty wizualne obrazu mają dla mnie bardzo duże znaczenie więc chciałem kupić nowy TV. Na pewno 4k bo to już standard i w sumie przyszłość. Do tej pory byłem nastawiony na LCD Samsung serie KS lub tegorocznego Sony900. Jednak po naczytaniu sporej ilości materiałów doszedłem do wniosku, że oledy będą przyszłością. I pytanie - póki co ceny są dość wysokie (dla mnie). Jestem w stanie odłożyć 9000 zł na TV (mam na myśli tutaj LG 55C7) ale... wolałbym zamknąć się w kwocie 6000 zł. LG 55B6 mógłbym nabyć w tej cenie ale pojawia się pytanie - warto teraz brać oleda czy czekać? Jak duża jest szansa że w niedalekiej przyszłości OLEDY będą w cenie dzisiejszych LCD'ków? Dodatkowo standardy jak HDR10+, DolbyVision etc. (nie ukrywam że szukam TV, który dobrze w HDR się sprawdzi) powoli wkraczają i nie chciałbym zakupić TV, które po roku czasu będzie znacząco w plecy. Tylko pytanie - wchodzi wiele nowych standardów + OLEDY dominują LCD w kwestii jakości obrazu... kupić teraz TV czy czekać? Aktualnie nie mam zbyt wielu źródeł matieriałów 4k HDR, ale w niedalekiej przyszłości z pewnością to się zmieni. Dla biedaka który musi rok odkładać na TV opłaca się dopłacać i brać teraz OLED'a czy lepiej chwilę poczekać? TV musi mi starczyć (tzn. nie ulegać większym awariom i być mniej-więcej na bieżąco ze standardami audio-video - bardzo dbam o sprzęt) przynajmniej na 5 lat, ponieważ - jak już wspominałem - nie stać mnie na wymianę TV co 3-4 lata. Wolę zainwestować więcej jednorazowo. Jak w ogóle wygląda żywotność dzisiejszych telewizorów? I kiedy jest najlepszy moment na zakup telewizora? Tzn. po świętach, albo kupić starszy model chwile po zapowiedzi nowszych modeli? Jak patrzę na to jak cena OLEDów spadła w ciągu tego roku to muszę przyznać że jestem zaskoczony. A więc - brać OLED'a teraz czy czekać? Wydaje mi się, że niebawem pojawi się masa nowych standardów, HDMI2.1, HDR10+, Dolby Atmos, Dolby Vision etc. i chciałbym zrobić jak najbardziej przyszłościowy zakup... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
efel 1 394 Napisano 29 Września 2017 Z takim podejściem będziesz czekał i następne 10 lat. Niestety nie kupisz już więcej TV na następne 10 lat. Producenci się wycwanili i obojętnie co kupisz rozleci się po 5 latach albo przestanie być wspierane (smart tv, standardy obrazu, dźwięku itp). Mnie się wydaje że OLEDy nie stanieją jakoś dramatycznie bardziej, bo to zawsze będą telewizory premium. Chyba że w przyszłym roku jakiś producent wypuści model budżetowy OLEDa, ale tego nie zrobi bo po co. Na razie tylko LG produkuje ekrany OLED. Dopóki jakiś chińczyk od nich nie skopiuje tej technologii i nie zaleje rynku tanimi panelami nikomu się nie opłaca wprowadzenie na rynek tańszych TV OLED. Dzisiaj 55B7 można kupić za niecałe 8 tys. Moim zdaniem ten model maksymalnie może stanieć do 7 tys. Patrząc na cenę A7 (6 tys) który jest w zasadzie tym samym TV co ponad dwuletni model EV910 nawet jak wejdzie nowa seria w przyszłym roku ceny serii 7 nie drgną, bo nowa seria znowu będzie startowała z wyższych cen. Miałem podobny dylemat, nie chciałem aż tyle wydawać na TV, bo mnie na to nie stać. Ale zacisnąłem pasa, kupiłem B7 za 8 tys i uważam że jest on wart każdej wydanej na niego złotówki (mimo że nie jest idealny, bo ma jakieśtam wady). 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Barufaruku 4 Napisano 29 Września 2017 Tak też sądziłem. Będę monitorował ceny, może w styczniu uda się wyrwać coś w okolicach 7,5 tys. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arcto 1 Napisano 29 Września 2017 Również planuje zakup tv pod koniec roku i uważam, że warto poczekać ponieważ pod koniec roku ze swoim oledem startuje Toshiba i ponoć ceny ma mieć konkurencyjne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Barufaruku 4 Napisano 29 Września 2017 (edytowane) 10 minut temu, Arcto napisał: Również planuje zakup tv pod koniec roku i uważam, że warto poczekać ponieważ pod koniec roku ze swoim oledem startuje Toshiba i ponoć ceny ma mieć konkurencyjne. Wow, świetne info. Jeśli chcą wbić się na rynek to będą musieli rzucić coś naprawdę konkretnego (zarówno jakościowo jak i cenowo). To może być naprawdę niezła okazja. Dzięki za informacje. @edit - ponoć seria OLED'ów od Toshiby - X97 - nie będzie posiadać wsparcia dla... HDR, co z miejsca skreśla te modele u mnie. HDR to absolutny must-have. Edytowane 29 Września 2017 przez Barufaruku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arcto 1 Napisano 29 Września 2017 Tutaj masz artykuł i według tego info Hdr w oledach Toshiby ma być http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/toshiba-na-ifa-mamy-oled-y-i-nie-zawahamy-sie-ich-uzyc.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krisder 5 Napisano 10 Grudnia 2017 Dnia 29.09.2017 o 16:16, Arcto napisał: Również planuje zakup tv pod koniec roku i uważam, że warto poczekać ponieważ pod koniec roku ze swoim oledem startuje Toshiba i ponoć ceny ma mieć konkurencyjne. Aby zaproponować lepsze ceny będą zmuszeni okroić kilka ważnych funkcji gdyż matryce zakupią u monopolisty LG! Uważacie że jedyny producent matryc OLED sprzeda konkurentowi taniej matryce tylko po to aby na własnej piersi wychować sobie konkurenta? Przecież LG nie produkuje tylko gołe matryce ale i telewizory! Osobiście przesiadłem się z plazmy Panasonica na LG Oled C7V i nie żałuję choć zdaję sobie sprawę że za pół roku LG wypuści modele z 8 w środku, które będą jeszcze lepsze i bardziej niezawodne! Już pokazały się matryce o rozdzielczości 8K i co, kupowanie 4K w tej chwili nie ma sensu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach