Skocz do zawartości
paatos

Panasonic TX-L42E6EK - tragiczna matryca

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Jakieś 2 - 3 lata temu kupiłem sobie ten telewizor do sporadycznego oglądania filmów. Do dzisiaj ten model ma bardzo dobre opinie, szczególnie na serwisach typu ceneo itp. ;) Wtedy kosztował coś około 2500 zł.

Z początku przeszkadzało mi smużenie przy DVB-T, ale w przypadku filmów BR lub ripów 720p jest bardzo dobrze (choć wolę polskie DVD bo zazwyczaj mamy 25 FPS co przekłada na płynność przy tanich TV).

Mam za to od początku problem z matrycą lub jej podświetleniem. Migocze jak w starych kineskopowych Elemisach 50Hz - nie da się obejrzeć nawet krótkiego epizodu serialu bez łzawienia. Próbowałem już chyba wszystkiego jeśli chodzi o ustawienia systemowe. 1 - 2 dni w miesiącu może nie widać tego efektu ale na co dzień nie da się korzystać z tego telewizora. Próbowałem magicznych sztuczek typu konwersja filmu w locie do 60 klatek i nic. Gry 3D - koszmar, pomimo że obraz żyleta to nie da się patrzeć - bolą gałki oczne. Zmieniałem ułożenie TV, odległość od ekranu - nic nie pomaga.

Obok niego mam starego JVC 100 Hz CRT - obraz jak w kinie. A nowy kosztował 1800 zł 10 lat temu. Nic nie mruga, oko nie ma problemów z akomodacją.

Telewizor słaby albo ja może robię coś nie tak? Może problem tkwi w zakłóceniach w gniazdku? Na razie nie mam skąd wypożyczyć jakiegoś UPSa...

TV ma sztuczne 100 Hz z tego co wiem. Nie chciałbym się go pozbywać bo stracę ponad 1500 zł, a teraz tyle kosztują lepsze modele.

Pozdrawiam i proszę o wyrozumiałość

Edytowane przez paatos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...