Total Recall (2012)

[pmcomp 1 489]

http://www.blu-ray.com/movies/Total-Recall-Blu-ray/54080/

Dobry.

Pozdro

Edytowane 24 Listopada 2012 przez pmcomp

[binary 741]

No wlasnie. Ja tez sie nie nudzilem.

Nie moge nadziwic sie tym powszechnym narzekaniom ludzi porownujacych do starej wersji.

Podobno Extended DC jest sporo dłuższa od wersji kinowej. Dzięki za pomysł na wieczorny seans.

[marianowic 2]

Witam.

Widziałem, ale niesytety nie na BD. Dobry, ale fabuła była lepsza w oryginale.

Wracając do obrazu, to nawet w standardowej jakości zabawa światłem wypadła w filmie rewelacjnie - super wrażenie.

Mogę się założyć, że na BD obraz będzie wymiatał.

Pozdraiwam

[pmcomp 1 489]

Colin Curuś, Kate i Jessica dają radę. Nie wiadomo na kim dłużej wzrok zawiesić.

Pozdro

Edytowane 24 Listopada 2012 przez pmcomp

[cUbOnZU 5]

Jakiś czas temu miałem przyjemność zobaczyć film w wersji extended ( jakiś blu ray rip 720p około 10 GB ) , od dłuższego czasu już wisi na necie, bardzo wysokiej jakości obraz i dźwięk , jeśli chodzi o sam film to ujdzie w tłoku , Kate jak zawsze boska

Pozdrawiam

[czendlerbing 9]

Kino akcji na wysokim poziomie. Do Colina sympatią raczej nie pałam, natomiast żeńska część filmu robi tutaj zdecydowaną różnicę. Czekam tylko na wydanie na BD - dla mnie pozycja z tych must have.

[harvester84 3]

Czy u nas także będą dwie wersjew filmu czy będziemy musieli zadowolić się tylko kinową wersją?

[mulec 28]

czy orientuje sie ktos, czy w polsce bedzie dostepne wersja steelbook, bo nie wiem czy zamawiac z czech czy tez bedzie mozna kupic w marketach

[mateusz007 0]

Film jest bardzo widowiskowy, ale fabularnie, wolę marsa z oryginału. Ogólnie, dobrze się ogląda i jest parę smaczków z pierwowzoru.

[harvester84 3]

BlueDVD sprzedaje czeksie wydanie w Steelbooku z dwoma wersjami filmu oraz kod na pobranie dema God of War Wstąpienie

[chiboogi 18]

witam,

wie Ktos moze kiedy i czy wogole bedzie steelbook ?? Standardowe juz sa w sklepach, ale jednak steel to steel.... na bluedvd widze ze jest ale wersja czeska wiec nie bardzo ten jezyk na opakowaniu

[Astromatrix 3]

W Polsce nie będzie steelbooka wydanego oficjalnie.

Na pudełku z wydania czeskiego będziesz miał tytuł po angielsku, nie po czesku. Po czesku będzie co najwyżej kartonik.

[Andrzejooo123 7]

Mi się świetnie film oglądało. Ciekawe co to za extended version będzie...

[Paraponzipopo 5]

http://www.movie-censorship.com/report.php?ID=544053

Nic specjalnego.

W ogóle był to niepotrzebny remake, wersja z Arnoldem o niebo lepsza.

[binary 741]

nie wiem jak dawno temu ogladales stara wersje, ale polecam obejrzec ja jeszcze raz i wtedy porownywac.

[bohun 6]

Film przeciętny, ale wersja z Arnim jeszcze bardziej słaba.

[Gość]

Przeciętni zawsze mówią o filmie przeciętny Pozycja obowiązkowa dla kino-maniaków.

Edytowane 24 Stycznia 2013 przez Gość

[Paraponzipopo 5]

Nie ma tam nic, co by sprawiło by film się chciało oglądać po raz drugi. Prawdę mówiąc to film zwyczajnie nudzi.

nie wiem jak dawno temu ogladales stara wersje,

Człowieku, starą wersję oglądałem ze 20 razy, ostatnio może ze dwa tygodnie temu (w ramach zacierania złych wspomnień po rimejku) i tylko do tej wersji mam zamiar (często) wracać. Bije nową na głowę pod każdym względem (a już szczególnie obsada, w tym role kobiece - w nowej wersji zupełnie do [beeep]) poza poziomem efektów wizualnych. Nowa wersja to taka PG-13, pozbawiona jakiegokolwiek charakteru bajduła ze strzelaniem do robotów (jest nawet robot ninja - ROTFL) w sam raz dla dzisiejszej młodzieży. Praktycznie każdą pamiętną scenę z oryginału bezlitośnie zarżnięto wymieniając na jej lajtową podróbkę.

Stara wersja to pełnokrwista klasyka SF od mistrza Verhoevena, któremu Wiseman może conajwyżej buty czyścić. Po 20 latach się to wciąz świetnie ogląda i będzie się oglądało za 20 lat, kiedy o tej podróbie nikt już nie będzie pamiętał.

Ale spoko, komu się podobało niech kupuje i ogląda; za to NIE POLECAM KUPOWAĆ W CIEMNO. Można się srodze rozczarować.

Edytowane 24 Stycznia 2013 przez Paraponzipopo

[Andrzejooo123 7]

Ja bym sobie znów obejrzał, świetna akcja, świetne efekty, świetne tyłeczki.

[chiboogi 18]

Ale spoko, komu się podobało niech kupuje i ogląda; za to NIE POLECAM KUPOWAĆ W CIEMNO. Można się srodze rozczarować.

ja tam bylem na tym w kinie i jest OK. Oczywiscie dla mnie to jest film typowo efekciarki, wiec nie dopatruje sie fabuly itp...

a na czym Paraponzipopo ogladasz tego typu filmy ?? bo moze w tym tkwi problem Twojej oceny danego filmu. Do takiego filmu to minimum 90 cali i dobre naglosnienie. Wtedy czuje sie moc takiego filmu......

np mam znajomego co ogladal Avatara na 32 calach i to divx 700mb. Po czym bedac u mnie zapytalem sie czy juz ogladal Avatara to mi odpowiedzial ze tak i ze to slaby film. Jak mu wlaczylem to sie zapytal co to za film !!!! i nie mogl sie nadziwic ze taki dobry

[Mierzwiak 221]

Do takiego filmu to minimum 90 cali i dobre naglosnienie. Wtedy czuje sie moc takiego filmu......

np mam znajomego co ogladal Avatara na 32 calach i to divx 700mb. Po czym bedac u mnie zapytalem sie czy juz ogladal Avatara to mi odpowiedzial ze tak i ze to slaby film. Jak mu wlaczylem to sie zapytal co to za film !!!! i nie mogl sie nadziwic ze taki dobry

Nie przypominam sobie kiedy ostatnio czytałem coś równie durnego Edytowane 24 Stycznia 2013 przez Mierzwiak

[chiboogi 18]

Nie przypominam sobie kiedy ostatnio czytałem coś równie durnego

? ? ? mozesz napisac dlaczego ? ? ?

[Mierzwiak 221]

Wiesz, dla mnie o poziomie filmu świadczą takie rzeczy jak reżyseria, scenariusz, aktorstwo itd (tak! również w przypadku kina rozrywkowego!), a nie rozmiar ekranu i moc głośników.

[chiboogi 18]

przeciez to jest film do popcornu !!!! to jak tu mozna mowic tylko o rezyserii i scenariuszu ???? ja tam dalej swoje, taki film ma sens na duzym ekranie i dobrym dzwieku, dopiero wtedy mozna mowic czy tego rodzaju film jest dobry czy nie.

[Paraponzipopo 5]

ja tam bylem na tym w kinie i jest OK. Oczywiscie dla mnie to jest film typowo efekciarki, wiec nie dopatruje sie fabuly itp.

Ale problem w tym, że zawsze gdy bede chciał obejrzeć Pamięć Absolutną wybiorę wersję z Arnoldem.

Nawet efekciarskie filmy muszą mieć coś, co sprawi, że będzie mi się chciało je oglądać. Avatar ma, ten nie ma.

Co mi po efektach kiedy siedzę i się nudzę?

Edytowane 24 Stycznia 2013 przez Paraponzipopo