Skocz do zawartości
paw

[News] Gwiezdne Wojny - czyli jak zepsuć wydanie ...

Rekomendowane odpowiedzi

ale ta rozmowa urosła, fakt IMPERIAL czy FOX spartolił. nie pierwszy i nie ostatni raz (wspomnę sagę ALIEN) gadacie o transferze, okładkach po polsku, po co? film ma piękny odświeżony obraz ( chyba jeden z najlepszych jaki widziałem w 30 letnim filmie - star trylogia ) zastanawiam się ilu z Was ogląda film monitorując non stop bitrate czy trzymając w ręku okładkę? paranoja !!! ja KUPIŁEM i po obejrzeniu stwierdzam że nie żałuję. dźwięk mimo zwykłego DTS powala obraz znakomity, teraz film wędruję na półkę do następnego razu. a Wy gadajcie sobie dalej czy kupicie czy nie kupicie. przy okazji wspomnę poczytajcie VAMETA bo gość wie co mówi!!!

"Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia".

Inaczej: siedzisz w gnoju i myslisz jak Ci dobrze, bo cieplo.

nic tylko chwalic zdrowa tkanke narodu, ktora nie marudzi z powodu drobnych niedogodnosci.

A ze chleb smierdzi czy w ryzu troche kamieni, to nie szkodzi, przeciez z glodu sie nie umrze.

Edytowane przez binary

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam uprzejmie

Powiem inaczej, ja się nie dziwię, że Imperial, Fox, czy inne firmy mają Was w du...szy, jak Wy nie potraficie przeczytać mojej wypowiedzi ze zrozumieniem, a dodajecie od siebie jakieś nadinterpretacje. Pokażcie mi w mojej wypowiedzi, gdzie napisałem o tym, żeby ukraść, bądź o tym, że ten kto kupuje inne wydanie SW niż to w Polsce to frajer? Hmm, czekam z niecierpliwością.

Napisałem jak byk, żeby kupić płytkę nie w Polsce i za pomocą jednego programu stworzyć, to co się chce osiągnąć i co komu radość sprawia.

Gdzie do kur... nędzy jest mowa o torrentach, pobieraniu nielegalnie SW, o kradzieży, gdzie kur...?

Czy kupienie w UK SW na BD i wykorzystanie płatnych aplikacji, jak DVDFab albo darmowych jak tsMuxer, to jest kradzież?

Weźcie się puknijcie w te swoje puste głowy.

A jak tak wszyscy myślicie, to jak dla mnie możecie mnie nawet zabanować, przynajmniej nie będę musiał się wstydzić przed dziećmi, że z kimś o takim pokroju zadawałem się.

Z poważaniem

Vamet nie zalezy mi na tym aby sie z Toba sprzeczac. A wiem , ze pokazanie innej, obcej Ci prawdy, a zwlaszcza wykaznia bledu w Twoim rozumowaniu, nie moze sie skonczyc inaczej niz klotnia. Wystarczy spojzec na "podniosly" ton Twojej poprzedniej wypowiedzi. NIe o to chodzi w tym watku, o czym piszesz. Skoro postanowiles ignorowac wydanie to ignoruj, dostaniesaz kolejne identyczne ale przeciez Ci nie zalezy. Niektorym nawet odpowiada.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia".

Inaczej: siedzisz w gnoju i myslisz jak Ci dobrze, bo cieplo.

nic tylko chwalic zdrowa tkanke narodu, ktora nie marudzi z powodu drobnych niedogodnosci.

A ze chleb smierdzi czy w ryzu troche kamieni, to nie szkodzi, przeciez z glodu sie nie umrze.

widzę binary że lubisz komplikować sobie życie, jescze nie dawno cieszyłes i klaskałeś jak oglądałeś uszatka na rubinie a dziś pouczasz o hd bo jesteś w stanie zobaczyć różnicę jedno punktowa w bitrate wyświetlanego filmu. typowe dla ludzi którym wydaje się że tylko oni maja rację. zachowanie prawawie takie same jak PISlamisty :-)

Edytowane przez marcint75

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

widzę binary że lubisz komplikować sobie życie, jescze nie dawno cieszyłes i klaskałeś jak oglądałeś uszatka na rubinie a dziś pouczasz o hd bo jesteś w stanie zobaczyć różnicę jedno punktowa w bitrate wyświetlanego filmu. typowe dla ludzi którym wydaje się że tylko oni maja rację. zachowanie typowe dla PISlamisty :-)

Marcin75

No widzisz , pisalem do Ciebie jezykiem prostym i okazalo sie, ze na darmo.

Nic sie nie martw, nie jestss jedyny. Spoleczenstwo jak widac glupieje, choc kazdy [beeep] dzisiaj pisac i czytac umie.

Jaka szkoda...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

temat stary jak świat;

pamiętam swego czasu jak się gotowałem gdy się ukazała odnowiona zremasterowana kolekcja Bondów na DVD; w Polsce wydanie to zostało pozbawione ścieżki DTS; poszukiwałem przyczyn tego stanu rzeczy, korespondowałem nawet z Imperialem, który to wydanie zubożył;

wynik tych dociekań był oczywisty - oszczędność dystrybutora;

za licencje na każdą ścieżkę dźwiękową dystrybutor płaci dodatkową kasę, najtaniej wychodziło kupić licencję na ścieżkę stereo, no i Imperial często wydawał takie badziewia na DVD (jak chociażby film Wybawca - Savior);

to że w Bondach na DVD nie ma tekstów w tłumaczeniu Tomka Beksińskiego to też z oszczędności, bo trzeba by było zapłacić TVP za to tłumaczenie; skorzystali z tańszego tłumacza;

w tym przypadku pewnie jest to samo, licencja na ścieżkę DTS-HD MA kosztuje;

jakby dystrybutorowi zależało na jakości to spokojnie polskie wydanie mogłoby się zmieścić w wydaniu rosyjsko-włosko-czesko-słowacko-tureckim, w którym jest angielska ścieżka DTS-HD MA, tam na dyskach są jeszcze wolne miejsca po 10 GB

Edytowane przez masloww

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozwole sie nie zgodzic.

Byc moze Imperial nie mogl zrobic nic w tej materii Uwazam jednak, ze glosna i zorganizowana krytyka ma sens, chocby dlatego, ze sluzy budzeniu swiadomosci konsumentow i zacheca do stawania w obronie ich praw do wlasciwego traktowania, co w efekcie musi przyniesc poprawe w przyszlosci. Zdaje sobie sprawe z tego, ze nie rozprawiamy o calkowicie wolnorynkowej sytuacji, bo to swego rodzaju monopol, ale nikt nie lubi marnowac okazji, tracic pieniedzy ani dobrego imienia, zwlaszcza w "ciezkich czasach", ktore przyszly i najwyrazniej nie chca przeminac. Nawet monopolisci

Nie wiem w czym się ze mną nie zgadzasz bo ja się zgadzam z powyższym w 100%, no może poza tym "być może" :)

Również uważam, że Imperial jako dystrybutor nie może uchylać się od odpowiedzialności za to co wydaje w naszym kraju i krytyka jest jak najbardziej zasadna chociażby po to aby ich "zdopingować" do działania przeciwko FOX'owi za brak angielskiej ściezki DTS-HD MA tak aby taka sytuacja nigdy więcej nie miała miejsca.

Zresztą sam Imperial ma wiele za uszami jeśli chodzi o te wydanie Star Warsów czy to za komplentą porażkę z literówkami na pudełku, za brak tłumaczenia wszystkich dodatków czy za ten śmieszny dubbing.

Ale nie ma co się doszukiwać jakichś dziwnych teorii co do braku angielskiej ścieżki DTS-HD MA, sytuacja jest prosta - ignoranci z FOX'a zrobili idiotyczną głupotę, nie pierwszy i zapewne nie ostatni raz, pozbawiając tejże ścieżki kilkanaście krajów, w tym i nas. Nie mógł z tym nic zrobić niemiecki, hiszpański czy grecki dystrybutor, tym bardziej nic nie mógł zrobić polski dystrybutor. Wszyscy zostali postawieni przed faktem dokonanym. FOX mógł nie dopuścić do takiej sytuacji, nie ponosząc przy tym żadnych kosztów, poprzez odseparowanie wydania niemieckiego od reszty krajów, ale z niezrozumiałych względów tego nie zrobił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mógł z tym nic zrobić niemiecki, hiszpański czy grecki dystrybutor, tym bardziej nic nie mógł zrobić polski dystrybutor. Wszyscy zostali postawieni przed faktem dokonanym. FOX mógł nie dopuścić do takiej sytuacji, nie ponosząc przy tym żadnych kosztów, poprzez odseparowanie wydania niemieckiego od reszty krajów, ale z niezrozumiałych względów tego nie zrobił.

:-) Prawdę mówiąc to dystrybutor niemiecki postawił na swoim - ma wymarzoną ścieżkę audio po niemiecku i to jeszcze w DTS-HD MA, angielski nie był im potrzebny.

A tu poniżej moja ulubiona scena filmowa z dubbingiem niemieckim: od 5,36 min.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:-) Prawdę mówiąc to dystrybutor niemiecki postawił na swoim - ma wymarzoną ścieżkę audio po niemiecku i to jeszcze w DTS-HD MA, angielski nie był im potrzebny.

Nie bardzo rozumiem, gdybyśmy to my mieli polski dubbing w DTS-HD MA to czy by to oznaczało, że angielska bezstratna ścieżka jest nam niepotrzebna ? :)

Bezstratna ścieżka dźwiękowa w oryginalnym języku (w tym przypadku angielskim) należy się na Blu-ray jak psu kość, zostaliśmy jej pozbawieni podobnie jak kilkanaście innych krajów, w tym Niemcy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem, gdybyśmy to my mieli polski dubbing w DTS-HD MA to czy by to oznaczało, że angielska bezstratna ścieżka jest nam niepotrzebna ? :)

Bezstratna ścieżka dźwiękowa w oryginalnym języku (w tym przypadku angielskim) należy się na Blu-ray jak psu kość, zostaliśmy jej pozbawieni podobnie jak kilkanaście innych krajów, w tym Niemcy.

u Niemców nie ma w zwyczaju oglądania filmów w oryginalnym języku z napisami, tam wszystko jest dubbingowane, w telewizji jak i w kinach

Edytowane przez masloww

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u Niemców nie w zwyczaju oglądania filmów w oryginalnym języku z napisami, tam wszystko jest dubbingowane, w telewizji jak i w kinach

Zgadza się, podobnie w Polsce niestety osoby oglądające w oryginale z napisami należą do zdecydowanej mniejszości.

Nie zmienia to faktu, że 99% wydań Blu-ray w Polsce czy w Niemczech posiada bezstratną ścieżkę dźwiękową w angielskim języku i nie inaczej powinno być w przypadku Gwiezdnych Wojen. Czy to z punktu widzenia polskiego czy niemieckiego konsumenta...

Edytowane przez misfit

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupię edycję europejską: oryginalny,angielski DTS HD Master, okładka, bez znaczków z klasyfikacją wieku, napis na okładce w języku angielskim, książeczka w środku w języku angielskim. Coś takiego jak np. edycja duńska: http://www.youtube.c...h?v=6jN-jwvxKUM Może ktoś zna adres sklepu, najlepiej anglojęzycznego z wysyłką do Polski?

Do południa podjąłem decyzję, że nie ma co zwlekać, KUPUJĘ, taniej już nigdzie nie będzie, mimo, że taniej było w przedsprzedaży w UK. Spóźniłem się na amazonie UK, gdzie za 60GBP (chyba, że używane) do wczoraj była tam jeszcze limitowana wersja senitype, na osłodzenie za brak angielskiego dts-hd ma w "niemieckim" wydaniu w PL. Udało mi się ze zniżką 10% kupić na thehut z przesyłką 0,99 GBP do PL. Razem 61,70.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zmienia to faktu, że 99% wydań Blu-ray w Polsce czy w Niemczech posiada bezstratną ścieżkę dźwiękową w angielskim języku

Nieladnie tak wyrywac z kontekstu. Rozumiem ze to zdanie mialo sluzyc poparciu slusznej tezy, ale jest nieprawdziwe i tez chyba nalezy sie lekka edycja.

Gdyby tak bylo bylibysmy szczesliwi. nieprawdaz? :)

Edytowane przez binary

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieladnie tak wyrywac z kontekstu. Rozumiem ze to zdanie mialo sluzyc poparciu slusznej tezy, ale jest nieprawdziwe i tez chyba nalezy sie lekka edycja.

Gdyby tak bylo bylibysmy szczesliwi. nieprawdaz? :)

Co jest w tym nieprawdziwego ?

Był okres, że FOX w wydaniach europejskich wrzucał stratny HD HR zamiast HD MA, a Warner w co niektórych tytułach wrzucał DD 640kbps. Na szczęście są to zamierzchłe czasy i brak bezstratnej oryginalnej ścieżki to na dzień dzisiejszy jednostkowe przypadki. Z tegorocznych premier poza Gwiezdnymi Wojnami chyba tylko Green Hornet nie miał angielskiej bezstratnej ścieżki dźwiękowej. Znasz jakieś inne tytuły ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się, podobnie w Polsce niestety osoby oglądające w oryginale z napisami należą do zdecydowanej mniejszości.

Nie zmienia to faktu, że 99% wydań Blu-ray w Polsce czy w Niemczech posiada bezstratną ścieżkę dźwiękową w angielskim języku...

porównanie niezbyt dobre;

Niemcy w ogóle nie oglądają filmów w obcych językach. Jeśli są one u nich na nośnikach filmów to tylko dla picu bo nikt ich nie używa. Oni nie mają pojęcia jak brzmi prawdziwy głos Stallone lub Schwarzeneggera, u nich wszystko jest dubbingowane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

porównanie niezbyt dobre;

Niemcy w ogóle nie oglądają filmów w obcych językach. Jeśli są one u nich na nośnikach filmów to tylko dla picu bo nikt ich nie używa. Oni nie mają pojęcia jak brzmi prawdziwy głos Stallone lub Schwarzeneggera, u nich wszystko jest dubbingowane.

Ciekawe rzeczy opowiadasz. W takim razie po co np. na kanałach Premiere dają do wyboru oryginalną ścieżkę dźwiękową i niemiecką dubbingowaną na każdym filmie skoro nikt tego nie ogląda w oryginale ?

Edytowane przez misfit

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe rzeczy opowiadasz. W takim razie po co np. na kanałach Premiere dają do wyboru oryginalną ścieżkę dźwiękową i niemiecką dubbingowaną na każdym filmie skoro nikt tego nie ogląda w oryginale ?

po to aby głupi miał zagadkę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co jest w tym nieprawdziwego ?

Był okres, że FOX w wydaniach europejskich wrzucał stratny HD HR zamiast HD MA, a Warner w co niektórych tytułach wrzucał DD 640kbps. Na szczęście są to zamierzchłe czasy i brak bezstratnej oryginalnej ścieżki to na dzień dzisiejszy jednostkowe przypadki. Z tegorocznych premier poza Gwiezdnymi Wojnami chyba tylko Green Hornet nie miał angielskiej bezstratnej ścieżki dźwiękowej. Znasz jakieś inne tytuły ?

Nie zamierzam Ci wytykac niuansow ani lapsusow jezykowych.

Bylem ostatni raz w Polsce bylem 17 miesiecy temu i zajrzalem z ciekawosci do Saturna i MM nie pamietam tytulow ale pamietam, ze byly okaleczone dzwiekowo wydania. Zreszta daleko nie trzeba szukac - to zdaje sie Twoj watek : http://hdtvpolska.com/topic/22297-problematyczne-wydania-pl-na-nosniku-blu-ray/ jest tam pare pozycji.

Ja osobiscie nie porownuje wydan ale zawsze mozna zapytac Pana Sawomira Porala. Mysle ze znalazloby sie wiecej pozycji niz w podlinkowanym watku.

Zwarcam Ci tez uwage, ze nie chodzi wylacznie o roznice w formacie dzieku pomiedzy wydaniami polskimi a zachodnimi ale o format dzwieku wogole. Nie sugerujesz chyba, ze 99% wszystkich polskich wydan posiada dzwiek (ANG) BEZSTRATNY.

Na to zreszta chcialem zwrocic Twoja uwage piszac komentarz. Nie wiem jak wyglada to w przypadku Niemcow, ale tez nie wydaje mi sie aby 99% tamtejszych wydan mialo dzwiek bezstratna angielska sciezke dzwiekowa. i przyznam , ze ani mi w glowie marnowac czas na liczenie ile jest ich dokladnie.

Przy okazji napisze jeszcze raz to co wykasowalem w poprzednim watku. W niemieckich kinach wyswieta sie filmy dla doroslych z niemieckim dubingiem. W polskich zas robi sie to tylko z filmami dla dzieci. W zwiazku z tym porownanie nie wypada najlepiej. Co do telewizji 25-10 lat temu jakos nie bylo wyboru, byl tylko niemiecki

Edytowane przez binary

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zamierzam Ci wytykac niuansow ani lapsusow jezykowych.

Bylem ostatni raz w Polsce bylem 17 miesiecy temu i zajrzalem z ciekawosci do Saturna i MM nie pamietam tytulow ale pamietam, ze byly okaleczone dzwiekowo wydania. Zreszta daleko nie trzeba szukac - to zdaje sie Twoj watek : http://hdtvpolska.com/topic/22297-problematyczne-wydania-pl-na-nosniku-blu-ray/ jest tam pare pozycji.

Ja osobiscie nie porownuje wydan ale zawsze mozna zapytac Pana Sawomira Porala. Mysle ze znalazloby sie wiecej pozycji niz w podlinkowanym watku.

Zwarcam Ci tez uwage, ze nie chodzi wylacznie o ronice w formacie dzieku pomiedzy wydaniami polskimi a zachodnimi ale o format dzwieku wogole. Nie sugerujesz chyba, ze 99% wszystkich polskich wydan posiada dzwiek (ANG) BEZSTRATNY.

Nie będę się sprzeczał czy to jest dokładnie 99% czy może 95% ale brak oryginalnej bezstratnej ścieżki czy to w polskich czy zagranicznych wydaniach to są obecnie jednostkowe przypadki. Tak jak pisałem, z tegorocznych premier są mi znane dwa takie przypadki.

Stronkę Sławka regularnie odwiedzam i m.in z tamtego źródła wpisuję wybrakowane pozycje do wątku z problematycznymi wydaniami. Nie napiszę, że ja czy inni zgłaszający użytkownicy tego forum, wyłapaliśmy wszystkie tytuły pozbawione bezstratnej ścieżki dźwiękowej, ale jestem przekonany, że znajduje się tam zdecydowana większość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pare starych plyt baz dzwieku HD puscilem w swiat lub wymienilem dawno temu i ich tytulow nie potrafie teraz przywolac z pamieci. Pozostaly mi jedynie Underworld i Underworld 2 (szczerze nie wiem czy ich polskie wydania maja dzwiek HD)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pare starych plyt baz dzwieku HD puscilem w swiat lub wymienilem dawno temu i ich tytulow nie potrafie teraz przywolac z pamieci. Pozostaly mi jedynie Underworld i Underworld 2 (szczerze nie wiem czy ich polskie wydania maja dzwiek HD)

Chciałem przenieść dyskusję na PW bo nie ma ona za wiele wspólnego z tematem, ale z tego co widzę masz wyłączone otrzymywanie prywatnych wiadomości więc ostatni mój post w tej dyskusji i jak chcesz to możemy kontynuować na privie.

Jeśli chodzi o polskie wydania to Underworld wydany przez Pro-Motion posiada DTS-HD MA 5.1, a Underworld 2 przez Best Film jedynie DTS 768kbps i jest wyszczególniony na stronce z problematycznymi wydaniami.

Zadałem sobie trud i policzyłem ilość wszystkich tytułów na poral.eu - jest ich 992, z tego na stronce z problematycznymi wydaniami mamy wyłapane 35 tytułów pozbawionych bezstratnej ścieżki dźwiękowej. Daje to 3.5% całości, ale tak jak pisałem poral.eu nie jest jedynym źródłem z którego czerpię informacje o polskich wydaniach więc tych "przeskanowanych" filmów jest trochę więcej. Nie jest tak źle jak myślisz, chociaż oczywiście powinno to być 0%

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misfit

Jestes twardzielem. Doceniam trud i dziekuje za tipa odnosmie Underworld. Co do poczty to nie wiem o co chodzi, ale zaraz zrobie sprzatanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam uprzejmie

Troszkę popiłem na moich imieninach, także troszkę mi się mieni w oczach :) ...ale to nic:

Vamet nie zalezy mi na tym aby sie z Toba sprzeczac. A wiem , ze pokazanie innej, obcej Ci prawdy, a zwlaszcza wykaznia bledu w Twoim rozumowaniu, nie moze sie skonczyc inaczej niz klotnia. Wystarczy spojzec na "podniosly" ton Twojej poprzedniej wypowiedzi. NIe o to chodzi w tym watku, o czym piszesz. Skoro postanowiles ignorowac wydanie to ignoruj, dostaniesaz kolejne identyczne ale przeciez Ci nie zalezy. Niektorym nawet odpowiada.

Ależ ja się nie sprzeczam, wyrażam własne zdanie w temacie. Podniosły ton mojej wypowiedzi? Hmm, to jest reakcja alergiczna na ludzi, którzy pozjadali wszelkie rozumy i pouczają innych w temacie, mówią piękne treści bez pokrycia i chcą coś zmienić wykorzystując ogół. Nadajesz się na polityka, kłamać potrafisz, robisz ludziom wodę z mózgu, dużo gadasz i wierzysz, że Twoje słowa mają jakiś wyższy wydźwięk. Co do mojej kultury wypowiedzi, to mam na to nie swoje powiedzenie, bo z filmu Daleko od szosy: "To jest jak Kultura i Sztuka. Jak się ma przed sobą taką sztukę, to trudno zachować kulturę".

Wylewacie tutaj żale, Wasze żale mają taki wpływ na działanie Imperiala, a brak zakupu tego wydania od nich, takie kuku im zrobi, że od razu zbankrutują i od razu przyjdą do Was na kolanach z pięknym wydaniem i słowem na czole "Przepraszam". A póki co takie mają podejście, że z komplentej sagi zrobili atut. Wszystko na zasadzie, psy szczekają, a karawana jedzie dalej.

Cóż takiego zrobiłeś, żeby nie było więcej takich wydań? Hmm? Powymądrzaj się jeszcze troszkę, może znajdziesz zwolenników. Będę miał przynajmniej Mądre Show.

Nieladnie tak wyrywac z kontekstu. Rozumiem ze to zdanie mialo sluzyc poparciu slusznej tezy, ale jest nieprawdziwe i tez chyba nalezy sie lekka edycja.

Nie sądzisz, że śmiesznie brzmisz pisząc powyższe do ludzi, kiedy kilka postów wyżej doszukiwałeś się w mojej wypowiedzi treści w sprawie nielegalnego pobierania SW na torrentach, kradzieży i nazywania frajerami ludzi, którzy kupili SW?

Ze względu na to, że nie mam parcia na to, by moje było zawsze na wierzchu, także wybacz, że nie odpiszę Ci na Twoją kolejną równie błyskotliwą, inteligentną wypowiedź i dla wszystkich spokoju i miłej atmosfery na tym jakże zacnym Portalu, po prostu napiszę dla mnie EOT - dyskusja tutaj w temacie, długa, nudna, monotonna i widać tutaj coraz bardziej wpływ i monolog jednej osoby oraz "parcie na ethernet". Widzę nawet, że Stare Wygi tego Forum dały sobie spokój w dyskusji w tym... Hmm... "Czymś...".

Dobrej nocy życzę...

Z poważaniem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...