Zostałem abonentem "n" - opinie, narzekania, biadolenie, zachwyty

[Erikos 0]

Osobiście czasem sam mam dość nboxa i chętnie bym go oddał jakby faktycznie była możliwość legalnie używać karty w innym odbiorniku.

Np jakiś AZBOX HD albo QBOX HD

Edytowane 1 Lutego 2009 przez Erikos

[ulan 0]

może niektórzy pamiętają moje przygody listopadowe z wymianą uszkodzonego dekodera, wtedy to przez ponad 3 tygodnie nie mogłem za grzyba wymienić dekodera na spawany. W wyniku tego postanowilem nie przedłużać z nimi umowy wygasającej 6 stycznia, złożyłem stosowne wymówienie 25 listopada. Złożyłem też reklamację na brak usługi przez 3 tygodnie. Dostałem odpowiedź na reklamację w której przyznano mi racje i i poinformowano ze od grudniowego rachunku zostanie mi odliczone 26zł 46 gr, czyli w grudniu maiłem zapłacić 11 zł 54 gr. Ku mojemu zdziwieniu w grudniu dostałem fakturę do zapłaty na sumę 38 zl, zadzwoniłem wiec do nich z pytaniem czy robia sobie jaja?? ze nie wie lewica co czyni prawica??? obiecano mi naprawić ten błąd i przesłać fakturę korygujacą jak najszybciej. Faktury takiej nie dostałem do dnia dzisiejszego. Ale to okazało się małym pikusiem. w dniu 6 stycznia (a włąsciwie 5 stycznia w nocy wyłączono mi sygnał w związku z rezygnacją, i dostałem komunikat, że do dnia 20 stycznia musze zdać dekoder, co też uczyniłem 17 stycznia. Uważałem że to koniec mojej przygody z "telewizja nowej generacji". Jakiż byłem naiwny!!!! w dniu dzisiejszym dostałem kolejna fakturę do zapłaty (myślę sobie ok płatnosć za 6 dni stycznia, zapłącę), otwieram fakturę i co widzę??? ano dziady chcą żebym im zapłacił 64 zł 46 gr!!!!!! (czyli 38 zł za styczeń!!!!! i zaległe 26 zł 46 gr za grudzień!!!!!!!

nosz to juz mnie poniosło nie zdzierżyłem dzwonie do tych dzaidów (jakimś cudem czekałem tylko ok 15 minut, to u nich prawie rekordowo krótki czas czekania na konsultanta) i pytam się kulturalnie: czy o[beeep]ieli?? za co chcą ode mnie 38 zł za styczeń?? jak umowę miałem do 6 stycznia, a dekoder już im zdałem w teminie, ponadto pytam sie jakim prawem nie odliczyli mi owych nieszczęsnych 26 zł 46 gr z grudnia i ciągle się ode mnie ich domagają. Powiedziałem im ze jak w banku mają u mnie ze sprawę zgłoszę do UKE, a jak spróbują mnie dodać na czarną listę dłużników w jakiejś ogólnopolskiej bazie dłużników to spotkamy się w sądzie, bo ja im tego nie odpuszczę, złożyłem też reklamacje na ich dział finanswy. Spytałem się również konsultanta ile mam zapłacić za styczeń za owe 6 dni, pan policzył i powiedział że 7 zł 60 gr, co też natychmiast uczyniłem. Co ciekawe fakturę, którą dostałem dzisiaj czyli 2 lutego, a na fakturze termin płatności: 26 stycznia 2009 (co ciekawe data nadania na kopercie to 29 stycznia!!! czyli już po dacie płatności!!!!

Bożę co oni tam mają za burdel??? przecież rządna szanująca się firma nie może funkcjonować w takim bałaganie, ten ich system komputerowy to jakaś forma abstraktu i paranoi oraz totalnego bezwładu!!!!

Edytowane 2 Lutego 2009 przez ulan

[-Oldboy- 7]

jak dobrze,że jestem wierny cyfrze plus... jeszcze mnie nie zawiedli,oby...

[marcus64 1]

Jak dobrze, że po trzech miesiącach przestałem być abonentem "n"-ki.

Tak jak ulanowi dzisiaj przyszła mi faktura wysłana 30 stycznia z terminem płatności do 26 stycznia.

BTW. Co prawda już mnie to nie dotyczy, ale czy w związku z tymi bandyckimi praktykami, notorycznym oszukiwaniu abonentów i totalnym bałaganem w ITI Neovision nie można by było opracować jakiegoś "gotowca" do UKE czy KRRiT. Gdyby te instytucje zostałyby zasypane takimi pismami, to może wreszcie coś by się ruszyło. Kwoty, na jakie firma pana Sojki nieuczciwie naciąga klientów idą w miliony - może kilkumilionowa kara ostudziłaby ich pazerność.

[wieslawef 5]

Faktura nadana 29 stycznia - termin płatności 26.01.

Puściłem im mailem reklamację do reklamacji, ponieważ próbują wobec mnie tych swoich "sztuczek". "Skoro zrezygnowałeś abonencie z pakietów promocyjnych tzn., że obniża Ci się abonament. Zatem kasiora 20 złotych powinna zostać zapłacona bezwzględnie." Tyle tylko, że sami w odpowiedzi na reklamację stwierdzają, że wypowiedzenie złożyłem prawidłowo i terminowo.

Pomysł z masowym powiadomieniem Rzeczników Konsumentów popieram. Sam, na tym forum, wszystkich do tego namawiałem. Jeżeli macie jakieś pomysły na skargę "zbiorową" chętnie się przyłączę.

[pawel973 2]

Moglby ktos np napisac ,podac tez link do tego tematu i by sobie poczytali co sie dzieje w nce.

Zresztą można tez wyslac maila i dolączyc link.

Edytowane 3 Lutego 2009 przez pawel973

[wieslawef 5]

Oj naiwny...naiwny. Przecież Oni doskonale wiedzą co się dzieje. Tristan i Izolda "czeszą" każde forum w poszukiwaniu postów o eŃce i uprawiają propagandę sukcesu. Ponadto takie podejście do abonentów to świadome działanie "marketingowe". Na każde pozyskane 100 tyś. nowych abonentów istnieje możliwość pozyskania dodatkowych środków w wyniku "niedopatrzenia", "opóźnienia", "machnięcia ręką". Wystarczy tylko tak skonstruować system, aby do takich sytuacji doporwadzać, najlepiej masowo, wtedy większa kasa płynie....

[SlawekR 118]

To i ja się dopiszę, chociaż w tak gorących tematach staram się zachowywać neutralność. Ale tym razem kwestia dotyczy mnie osobiście, więc i napiszę.

Po pierwsze: zadzwoniłem aby zrezygnować z pakietów przed zakończeniem promocji utrzymaniowej dla abonentów. Z konsultantem połączyłem się po 30 sekundach?!. Trochę mnie zdziwienie złapało, ale fakt jest faktem. A zadzwoniłem po południu, a nie o żadnej egzotycznej porze .

Po drugie: stwierdziłem że czas na zmiany, jestem w N-ce od samego początku, czas zmienić "klimat", to i postanowiłem dostarczyć skutecznie wypowiedzenie umowy. Oczywiście wszystko z zachowaniem terminu 3 miesięcy.

Czytam co i jak, wszędzie napisane :"wysłać poleconym do Krakowa". Myślę sobie tak, kurcze co będę wysyłał. W końcu mieszkam w Krakowie, pod wskazany adres mam 6 kilometrów w linii prostej, więc zawiozę pismo. Nawet zapytałem na infolinii, przy okazji pierwszego telefonu tego jak wyżej, czy można zawieźć osobiście, bo nigdzie nie jest napisane czy istnieje taka możliwość. Otrzymałem odpowiedź że można, co prawda po kilkusekundowym wahaniu konsultanta, ale jednak odpowiedź była twierdząca. Pojechałem więc...

Przyjechałem na miejsce, szukam..... szukam, szukam.... Łażę po okolicy, ani widu ani słychu po N-ce. Myślę sobie kanał, ale namierzyłem na parkingu jeden samochód obklejony w reklamy N-ki, to dodało mi otuchy.

Wszedłem więc do jedynego budynku w okolicy, budynek należy do firmy komputerowej X. Zapytałem pierwszego z brzegu gościa co tam sobie grzecznie siedział za biurkiem, czy to jest ten adres - otrzymałem odpowiedź twierdzącą.

Myślę sobie dobrze jest, pytam więc czy tu jet BOK N-Ki? Na co gość: "nie ma". Sobie myślę ki diabeł, nie dobrze jednak....

Ale cisnę dalej:"na infolinii powiedziano mi że mogę złożyć pismo do ITI osobiście pod tym adresem...". Na co gość, że pismo złożyć mogę, BOKu N-Ki nie ma. Myślę sobie ok, pismo dałem, oczywiście z kopią, gość podpisał się z datą i przybił pieczątkę. Pieczęć była firmy X do której należy budynek. Dodam że firma X nie ma w swojej nazwie nawet litery N z alfabetu . Trochę się kurcze zdziwiłem, pismo do ITI mam potwierdzone pieczęcią firmy trzeciej. Aż jestem ciekawe co będzie dalej. Sytuacja wydała mi się co najmniej dziwna, żeby nie powiedzieć kuriozalna. Planuję zadzwonić an infolinię czy mają moją rezygnację....

Nazwę firmy celowo pomijam, nie widzę powodów aby komuś robić reklamę. A jak ktoś ciekawy i chce się tam pofatygować osobiście, to tam jest tylko jeden budynek, należący do jednej firmy .

To tyle, postanowiłem o tym napisać, bo zjawisko dość ciekawe. Może komuś z Krakowa, w podobnej sytuacji jak moja, się przyda.

Edytowane 3 Lutego 2009 przez SlawekR

[wieslawef 5]

To bardzo ciekawe co napisałeś! Czyżby obawa BOK-u przed kontaktem z klientem, a może z organami???

[marcus64 1]

Oj naiwny...naiwny. Przecież Oni doskonale wiedzą co się dzieje. Tristan i Izolda "czeszą" każde forum w poszukiwaniu postów o eŃce i uprawiają propagandę sukcesu. Ponadto takie podejście do abonentów to świadome działanie "marketingowe". Na każde pozyskane 100 tyś. nowych abonentów istnieje możliwość pozyskania dodatkowych środków w wyniku "niedopatrzenia", "opóźnienia", "machnięcia ręką". Wystarczy tylko tak skonstruować system, aby do takich sytuacji doporwadzać, najlepiej masowo, wtedy większa kasa płynie....

Nie dalej jak miesiąc temu jakiś typ tak napadł na mnie na tym forum że nie wytrzymałem i posłałem mu wiąchę na PW. Ponieważ dalej ciągnął ten temat, moderator przywołał go do porządku i wykasował posty. Nie pamiętam dobrze ksywki - rysiu jakiśtam. Wyglądało na to, że albo jest "n"-kowym pracownikiem, albo dystrybutorem. Zgadzałoby się z tym, co piszesz, że siedzą takie typy na forach.

Co do "pozyskiwania dodatkowych środków" - masz 100-procentową rację. Ile kasy płynie do ITI Neovision z powodu niemożliwości dodzwonienia się i wypowiedzenia usług w odpowiednim terminie? Ile za wypowiedzenia (tylko jeden pakiet na miesiąc)?

Gdybym miał czas to sam podałbym tych oszustów do sądu za całokształt. I wygrałbym .... za 5 lat. Tyle że oni doskonale wiedzą, że działają bezprawnie i kiedyś jakiś urząd dobierze im się do dooopy i będą musieli zaprzestać tych praktyk. Ale jak na razie każdy dzień takiego działania to co najmniej kilkaset tysięcy złotych za free - wystarczą tylko odpowiednie działania marketingowe i ten ich "regulamin".

[Erikos 0]

Kurcze kilka dni przed końcem stycznia zadzwoniłem do nich żeby bezpłatnie zrezygnować z pakietów które miałem w promocji przez pół roku właśnie do końca stycznia. Niby Pani wszystko załatwiła itd zostawiłem sobie tylko 2 pakiety.

Dziwi mnie tylko dlaczego jeszcze nie wyłączyli tych pakietów, dziś już 3 luty.

Poprzednio bywało że wyłączali pakiety z opóźnieniem ale nigdy więcej niż około 2 dni to nie trwało.

Ciekawe czy nie przygrała ze mną.

Poczekam jeszcze kilka dni i zobaczę.

[tesbor 32]

zaczyna robic sie smrod w okolicach dzialalnosci n. Ja mam kilku znajomych, ktorzy psiocza na sprawy jakosci / kontaktu z BOK ale chyba 2 znajomych to idzie ostro juz na zwarcie z N. Leca pisma do UKE i UOKiK sytuacja robi sie napieta. Kiedys trzeba bylo Cyfre "wyprostowac" i sie to raczej udalo. Teraz czas na Telewizje Nowej Generacji bo goscie sie pogubili. A to o czym napisal SlawekR to wyglada na typowa dzialalnosc "garazowa" ITI Neovision

Z perspektywy czasu te slogany reklamowe staja sie kuriozalne:

N - telewizja nowej generacji

Cyfra - najwyzsza cyfrowa jakosc

Polsat - Swiat najlepszych telewizji, teraz w HD

............czy jakos tak - wiecie o co biega

[marcus64 1]

@Erikos masz pisemne potwierdzenie wypowiedzenia pakietów? - NIE

Zaczął się nowy miesiąc i pakiety masz dalej -TAK

Poczekasz nie kilka dni tylko trochę dłużej - na fakturę, w której będzie czarno na białym, że korzystasz z tych pakietów i będziesz musiał za nie zapłacić.

Na 99,9 % tak to, niestety, będzie wyglądało.

Gdy na taki stan rzeczy zareagujesz kolejnym telefonem do BOK-u lub pisemną reklamacją - ONI Cię oleją, bo nie masz żadnego dowodu że tak było.

[Erikos 0]

@Erikos masz pisemne potwierdzenie wypowiedzenia pakietów? - NIE

Zaczął się nowy miesiąc i pakiety masz dalej -TAK

Poczekasz nie kilka dni tylko trochę dłużej - na fakturę, w której będzie czarno na białym, że korzystasz z tych pakietów i będziesz musiał za nie zapłacić.

Na 99,9 % tak to, niestety, będzie wyglądało.

Gdy na taki stan rzeczy zareagujesz kolejnym telefonem do BOK-u lub pisemną reklamacją - ONI Cię oleją, bo nie masz żadnego dowodu że tak było.

Potwierdzenia nie mam.

Mam nadzieję, że nie sprawdzi się Twój scenariusz.

Chociaż pisząc poprzedniego posta brałem i taką możliwość pod uwagę.

Płacić nie myślę za te pakiety.

Jeżeli jednak by do tego doszło ciekawe co zrobią jeżeli dalej będę płacił tylko 38zł

Nie no oczywiście jeżeli jutro nie wyłączą to zadzwonię i będę reklamował.

Jestem ich abonentem prawie od samego początku i umowa na 15 miesięcy dawno już się skończyła to po prostu pożegnam się z nimi.

Jest też możliwość, że tak jak kolega wyżej pisze jeszcze do UKE i UOKiK się uderzy.

[tesbor 32]

@Erikos, to zbieraj juz "dowody", notuj proby kontaktow, notuj nazwiska konsultantow, bilingi telefoniczne itd. te wszystkie "kwity" moga byc pomocne gdy zaczniesz dzialac bardziej konkretnie!

[marcus64 1]

@Erikos jeżeli chodzi o dochodzenie "swoich" należności, to takie molochy działają bardzo sprawnie. Jak im zapłacisz tylko 38 zł to zaraz dostaniesz fakturę korygującą. Jeżeli to olejesz, to dostaniesz wezwanie do zapłaty oraz najprawdopodobniej wyłączą Ci sygnał. Jeżeli i to olejesz, za kilka miesięcy dostaniesz wezwanie do zapłaty od firmy windykacyjnej i wpiszą Cię na ogólnopolską listę dłużników. Oczywiście dług będzie cały czas rósł, bo zgodnie z regulaminem nie wypowiedziałeś usługi w terminie trzymiesięcznym.

Tak to, niestety, wyglada. Życzę Ci żeby w Twoim przypadku taki scenariusz się nie sprawdził.

Doświadczyłem czegoś takiego na własnej skórze kilka lat temu z Orange (wtedy Idea). Miałem pozytywną opinię Rzecznika Konsumentów, którą PTK Centertel olał bo nie ma mocy prawnej. I przegrałem - nie chciało mi się ganiać latami po sądach. Od tamtej pory nauczyłem się jednego - nic na gębę - wszystko w formie pisemnej z potwierdzeniem (data, podpis i pieczątka) na kopii albo list polecony.

Z wszystkimi tego typu firmami jest dokładnie tak samo. Podwyższasz zakres usługi, chcesz płacić więcej - jak najbardziej na telefon - wszystko jest zawsze o.k. i w terminie. Chcesz zrezygnować lub ograniczyć usługę - przeciąganie (zawsze to jeden m-c więcej), maile nie dochodzą, czy też jak kiedyś usłyszałem w Idei : "bo SYSTEM tak działa".

[Erikos 0]

No dałem się trochę nakręcić.

Zobaczymy jutro czy będą nadal, jak tak to od rana będę dzwonił i atakował ich za to.

Panna na koniec rozmowy jeszcze potwierdziła "Usługi ... zostały wyłączone, zostało tylko ....."

Poczekam cierpliwie do jutra.

[SlawekR 118]

Ja byłem sprytniejszy. Jak rezygnowałem z pakietów promocyjnych i rozmawiałem z infolinią to jednocześnie byłem zalogowany przez net do eboku i na bieżąco monitorowałem co i jak. Wszystko odbyło się bez przeszkód. 2 minuty po rozmowie z konsultantem zmienił się status w eboku. Od tej strony złego słowa nie powiem, szczególnie że dodzwoniłem się w 30 sekund. Więc może nie popadajmy w skrajności . Prawda jest taka, że głośno wypowiadają się niezadowoleni, a ci zadowoleni siedzą cicho, wychodząc z założenia że przecież nie ma o czym pisać.

Ja ogólnie byłem zawsze zadowolony z obsługi. Jedynie to ten dziwny zonk na końcu, co go wyżej opisałem. Przy czym mam nadzieję, że on nie wpłynie negatywnie na całość moich kontaktów z N-ką. A poza tym w sumie to złego słowa nie mogę powiedzieć. Raz w ciągu dwóch lat wymieniałem boxa bo go szlag trafił, też obyło się bez problemów. Co do infolinii to powiem tak, teraz mam Cyfrę dla odmiany. A żeby aktywować opcję HD, to musiałem zadzwonić o 7 rano w niedzielę żeby mieć szansę dodzwonienia się. Więc znowu nie jest tak że wszędzie dobrze gdzie nas niema. Trzeba zachować rozsądek i umiar w ocenie sytuacji.

Tylko nie piszcie że mogłem to zrobić przez ICA, bo nie mogłem, taka opcja pojawia się w ICA dopiero po zmianie miesiąca kalendarzowego. A opcji HD wziąć od razu nie mogłem, przy podpisywaniu umowy, bo brałem boxa SD, o HD mogłem co najwyżej pomarzyć, dostępność była zerowa. Więc też tak nie do końca wszystko różowo.

EDIT

Erikos, a do eboku nie możesz się zalogować sprawdzić status pakietów? https://nbok.n.pl/selfcare/

Skomplikowane to nie jest, a skończy się gdybanie.

Edytowane 3 Lutego 2009 przez SlawekR

[marcus64 1]

@Erikos już teraz przygotuj sobie pismo reklamacyjne, opisz wszystko z datami, nazwiskami konsultantów o ile pamiętasz, wydrukuj w dwóch egzemplarzach i zanieś do dystrybutora "n"-ki (oczywiście zażądaj potwierdzenia na kopii). Każdy dystrybutor jest obowiązany przyjąć i wysłać takie pismo.

Gdy ja zrezygnowałem (patrz kilka postów wcześniej) sygnał wyłączyli i już 30 stycznia chociaż powinienem mieć do 31 stycznia

Nie mogłem też sprawdzić swojego statusu w nBOK-u bo skasowali mi konto.

Edytowane 3 Lutego 2009 przez marcus64

[Erikos 0]

...

EDIT

Erikos, a do eboku nie możesz się zalogować sprawdzić status pakietów? https://nbok.n.pl/selfcare/

Skomplikowane to nie jest, a skończy się gdybanie.

Sprawdziłem i aktywne są tylko 3 pakiety czyli za te 38zł.

Tylko, że te wszystkie poprzednie pakiety nadal działają.

[ulan 0]

ja na szczęście na wszystko mam papiery (na problemy i niemożność wymiany zepsutego dekodera, reklamacje i odpowiedź od nich w którym to piśmie przyznają się sami do tego, ze przez 3 tygodnie nie świadczyli mi usług, za które chcą teraz pieniędzy, rozwiązanie umowy potwierdzone w 2 niezależnych źródłach, jeden to list polecony ze zwrotką, drugi to przekazanie wymówienia umowy wystawione przez dystrybutora, któremu to przekazałem za podpisem i pieczątką, zdanie dekodera potwierdzone odpowiednimi dokumentami w terminie). A mimo wszystko dziady chcą mnie jeszcze naciągnąć na 50 parę złotych. Jeżeli teraz jeszcze coś mi przyślą z żądaniem zapłaty to wysyłam skargę z kopiami dokumentów do UKE i do wiadomości ITI Neovision, a w razie czego gotowy jestem spotkać sie z nimi w sądzie, ale w tedy to oni będą płacić z powództwa cywilnego za napastowanie i poniesione szkody i koszty. Nieodpuszczę im dla zasady i normalnego traktowania klientów...

Tak swoja drogą to moim zdaniem organizacje konsumenckie powinny walczyć o zmianę prawa, żeby w obowiązkiem w regulaminach w razie końca umowy było odwrotnie niż teraz, ze nie to klient musi wyrazić pisemna obwarowaną rożnego rodzaju uciążliwymi dodatkami wolę nie przedłużania umowy, tylko że firma musi uzyskać zgodę klienta na dalsze przejście umowy terminowej na czas nieokreślony. Bowiem dlaczego w innych sytuacjach obowiązuje zasada, ze brak woli przedłużenia na dalszy nieokreślony czas umowy znaczy wygaśniecie umowy z dniem określonym w umowie, Obecna sytuacja daje wielkim koncernom pole do róznego rodzaju machinacji i oszóstw (o czym piszą koledzy powyżej). Takie zapisy jak obecne w regulaminach wielu firm medialnych i te

lekomunikacyjnych powinny być zabronione, szkoda, ze Stróżyńska się tym nie zajmuje...

Edytowane 3 Lutego 2009 przez ulan

[SlawekR 118]

Sprawdziłem i aktywne są tylko 3 pakiety czyli za te 38zł.

Tylko, że te wszystkie poprzednie pakiety nadal działają.

No to się chłopie nie przejmuj, widać nie dosłali aktualizacji. Ważne że w systemie są 3 pakiety na Twoim koncie.

Mnie za to nurtuje co innego z Twojej wypowiedzi.... jesteś pewien że to była panna? No w mordę, takich rzeczy potrafisz się dowiedzieć przez telefon, a masz problem czy udało Ci się pakiety deaktywować. Z takimi zdolnościami to powinieneś wywalczyć wszystkie pakiety gratis do końca roku .

Edytowane 3 Lutego 2009 przez SlawekR

[hr.susel 0]

Podobnie jak @SlawekR starałem sie trzymać od tego tematu z daleka (choć nie zawsze się udawało).

Podpisałem nową umowę z enką podczas ich akcji "Miasteczko n" i oglądałem...

W grudniu skończył mi się darmowy pakiecik HBO, więc nie łącząc się z konsultantem w 3 minuty wyłączyłem wszystko przez IVR (automat), co następnie sprawdziłem na moim koncie internetowym. Nie było już HBO, zdążyłem przed terminem.

21 grudnia skończyła się też część promocji na VOD, więc zadzwoniłem o 22 kilka dni temu na nBOK i połączyłem się po 2 minutach - aż mnie zatkało, bo naczytałem się wielu narzekań. Dobra moja! Konsultantka przypomniała mi, że muszę przed 21 marca do nich jeszcze raz zadzwonić, jeśli nie chcę potem płacić więcej za niepotrzebna pakiety (i tak chcę zostawić wszystkie). Wyjaśniła mi tylko dziwną kwotę, która doszła z ostatnią fakturą (wyrównanie za grudzień) i tyle.

Nie mam najmniejszych zastrzeżeń. A fakt, że wszyscy zapominają wcześniej zadzwonić i wypowiedzieć niechciane pakiety, to po prostu działanie na własną szkodę - chcesz mieć pewność - zacznij dzwonić wcześniej - proste? Proste.

A mnie i tak cieszy fakt, że mogę sobie zmniejszyć abonament, rezygnując z VOD lub pakietów. Która inna firma (lub raczej - ile innych firm) na to pozwala? Jak [beeep] płacę co miesiąc grube pieniądze za nieużywany telefon prywatny (używam głównie służbowego), bo nie mogę obniżyć abonamentu.

[wieslawef 5]

Przecież w tym temacie wcale nie o to chodzi. Trzeba czytać ze zrozumieniem.

System tak skonstruowano, aby dochodziło do napięć. Moim zdanie zupełnie niepotrzebnie. To nie abonent wyłącza pakiety promocyjne, tylko same "wygasają" po terminie promocji. Jeżeli w czasie trwania promocji zapoznałem się z ofertą i jest ona dla mnie atrakcyjna łączę się z BOKiem i proszę o uruchomienie na stałę VOD, HBO i innych. Zamawiam dodatkową usługę i godzę się na jej opłacenie.

Tymczasem jako abonent ciągle muszę pilnować jakiś terminów. W tym miesiącu należy wypowiedzeć ten pakiecik, za dwa miechy następną usługę i tak dalej... Dodzwonić się do nich nie sposób, a jezeli już to za potworne pieniądze i przy dużej nerwówce. Jeżeli nawet się uda, nie ma żadnej pewności, że zlecenie wyłączenia będzie zrealizowane. Znowu trzeba tego pilnować i składać reklamację, którą rozstrzygają po 30 dniach. W tym czasie rośnie zadłużenie na koncie. Dodatkowo przysyłają bieżące faktury z miesięcznym opóźnieniem, zatem kontrola konta abonenta jest również opóźniona. Dochodzi do kumulacji zadłużenia. Twoje zadłużenie nie pozwala na wykonanie jakichkolwiek ruchów w zakresie pakietów (zwiększenie/zmniejszenie). Pętla na szyi abonenta zaciska się.

A miało być tak pięknie....

Edytowane 4 Lutego 2009 przez wieslawef

[hr.susel 0]

Powiem krótko - demonizujesz.

Wielokrotnie szanowani forumowicze pisali, że dodzwonienie się nie jest problemem (jeśli dzwoni się pod odpowiedni numer lub nawet w odpowiednich porach - gdyby nie udało się klasycznie <ja łączyłem się 2 minuty>, użyłbym Skype'a). A pilnowanie terminów? Jaki to problem - skoro jest OKRES promocyjny, to można wszystko "machnąć" za jednym razem.

Ponadto n wybrała taki system i jesteś o tym od razu powiadamiany - w regulaminie chociażby. Więc zamiast sarkać, warto wiedzieć, na co sie godzimy. Ponadto ten system ma logiczne podstawy - i dotyczy przecież tylko promocji.Nie chcesz pamiętać o okresach? Podpisz standardową umowę.

Logika podpowiada, że skoro abonent ma włączone wszystkie pakiety, to nie można z góry założyć (bo ma się z nimi zapoznać) co się abonentowi spodoba, a co nie. Więc na jakiej podstawie i co wyłączyć klientowi? Wszyscy by narzekali wówczas, że wyłączono im coś, co chcieli oglądać i teraz nie mogą się dodzwonić, a ich programy właśnie mijają.

Każde rozwiązanie ma "+" i "-". A rozsądny człowiek robi tak, żeby korzystać z "+" i unikać "-".