Skocz do zawartości

paw

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 385
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez paw


  1. Szczerze to dawno takiej kichy nie słyszałem, płytki CD i koncert jakoś brzmiały, ale naprawdę albo tak jestem przyzwyczajony do swoich pioneerów które cudowne nie są, albo poprostu te B&W to porażka, a może były wadliwe?

    Jak dla mnie to były one naprawdę mizerne, a te drgania, Pierdzenenie na efektach specjalnych to porażka, zwłaszcza że centralnego prawie nie było słychać a i tak dawał się we znaki. Co prawda mój wysłużony sub powiesił się na Die Hard 4.0 ale to nie ta klasa sprzętu.

    P.S.

    Miło było poznać, jak chcesz posłuchać tych pioneerów to wpadnij :lol::)


  2. news-shadow.pngTytuł dzisiejszego felietonu to nie nazwa nowego kanału na którejś z platform, a ogólna nazwa większości kanałów w naszym kraju.


    Przeglądając EPG naszych kanałów czy to Premium czy tematycznych a nawet ogólnopolskich zauważymy, że większość programów się powtarza. Na Polsacie i TVN wciąż powtórki tych samych seriali, a popularne filmy powtarzają się systematycznie raz na parę miesięcy. Na Comedy Central sezony kilkunastu seriali zapętlają się co dwa miesiące. A wszystkie wstawki na Discovery HD znamy na pamięć. HBO i Canal+ nadają powtórki ale to standard na wszystkich kanałach Premium. Za to korzystając z otwartego okna Filmox mogliśmy się przekonać że Shaolin Soccer którego ujrzeliśmy w dniu startu kanału wciąż jest w pre-time. Kanały TVP HD i Polsat Sport HD to już nieskończone powtórki. Możemy nawet sobie zadać pytanie po co nam PVR skoro i tak na większość programów się załapiemy. Odpowiedź znajdziemy u kochanej telewizji publicznej która puści bardzo ciekawe filmy po północy i więcej ich nie wyemituje. Wszystkie pozostałe rzeczy zobaczymy na pewno 2 a nawet i 5 razy. Przeglądając kanały zauważamy że wszystko co nas interesuje już widzieliśmy więc może w święta trafi się jakiś ciekawy film. Przychodzą jedne święta, drugie, trzecie i za każdym razem znów nie ma co oglądać, bo to Kevin sam w domu, jak rozpętałem II wojnę światową czy inny film który znamy na pamięć. Ale znowu gdy wybieramy kablówkę czy platformę satelitarną, przeciętnego Kowalskiego nie interesuje jaką jakość mają kanały i co na nich jest, liczy się ilość. Byle w wybranej platformie X było więcej kanałów niż w platformie Y. Właściciele też to widzą i nie musi im zależeć na ramówce wielu kanałów, ważne żeby się nazywał i był obecny, a już przyciągnie klientów. I to nie jest tylko wina nadawców, a nas samych bo nie wymagamy ani jakości ani kontentu.


    Do tej pory próbowałem wywrzeć w swoich felietonach próbę zauważenia braku 16:9 oraz słabej jakości. Dziś proponuje przyjrzeć się EPG i zastanowić się czy przypadkiem telewizja nie proponuje nam tysiące razy tego samego i to często wątpliwej jakości.





    Pozdrawiam

    Paweł Okopień

  3. A ja szczerze niestety 2 wymienionych tytułów nie znam, zasiadłem dzisiaj do oglądania, niestety się nie wkręciłem i obejrzałem sobie Leona zawodowca na Blu-ray to jest bajka i poezja. oczywiście IMHO:) Podobnie jak nie zachwycam się braćmi cohen ale musicie mi to wybaczyć albo mnie znienawidzić.

    Pozdrawiam

    Końca kina jednakże nigdzie nie zwiastowałem, nawet powiedziałem że są pełne sale. Tak samo jak nie podoba mi się Polsat a będzie istniał latami;)

    Nie nie obrażajmy kina porównując go do stacji Solorza.


  4. Tak dubbing w Harrym Potterze to tragedia zwłaszcza że Polski dystrybutor miesza z obsadą. Sam oglądam filmy z napisami, po za animacją. Akurat tam dobry dubbing jest potrzebny.A w Polsce w dubbingu dużo się dzieje warto zajrzeć na dubbing.pl czasami.

    A pomyśleć że jako dziecko płakałem gdy dostałem Gwiezdne Wojny na VHS w wersji z napisami a nie dubbingiem;)

    Dziś nie jestem w stanie obejrzeć tego filmu inaczej niż z oryginalną ścieżką audio.


  5. news-shadow.png Po zeszłotygodniowej dywagacji na temat formatu cinemascope w domu, zostaję przy tematyce stricte kinowej. Myślę, że wiele osób z czołówki postujących na forum HDTV POLSKA zgodzi się z tym co teraz napiszę. Otóż moim zdaniem kino jako takie traci swoją magiczną otoczkę.



    Co prawda sale w multipleksach wciąż są pełne, jednak to nie ten klimat małego cichego kina. Oczywiście niegdyś popularne kina również nie zostają puste i często przeganiają multipleksy pod względem jakości obsługi. Zastajemy tam nowe projektory cyfrowe, pracownicy nie popełniają błędów jakie zdarzają się w dużych kinach. Byłem już na seansach, gdzie część wyświetlanego obrazu była poniżej ekranu, albo ten sam film miał różny format w zależności od seansu. Podstawowym problemem jest, mimo wszystko, brak projektorów cyfrowych i cyfrowych kopi filmów. Co prawda, nieczystości na taśmie to fajny bajer ale w montażu filmu z wakacji, a na nowym filmie to już lekko drażni. A jak już to wszystko wybaczymy to zostają ludzie, którzy łażą po sali lub też gadają. Dlatego ja preferuje seans w domowym zaciszu (zależy jeszcze jak głośny ma ktoś projektor) jest kameralnie, jak chcesz to rozmawiasz, jak chcesz to jesz lub po prostu delektujesz się cyfrowym obrazem w rozdzielczości 1920x1080. Ceny projektorów są już dość przyzwoite. I dostępne nawet w zwykłym sklepie ?nie dla idiotów?.



    Sprawę sprzętową mamy omówioną, teraz jeszcze filmy. Dziś seans w multipleksieto wydatek 42zł na dwie osoby. Wybierając się z dwiema pociechami na seans musimy dodać jeszcze 30 zł, a na pewno dojdzie do tego popcorn itd..Chociaż ktoś tutaj na forum ostatnio zwracał uwagę, by dzieci od najmłodszych lat uczyć, żeby podczas obcowania ze sztuką nie konsumować niczego. Ja nie jestem ojcem, ale uważam, że popcorn to nieodzowny element kina czy tego tradycyjnego czy domowego. Dlatego obojętnie czy idziemy z pociechami czy znajomymi cena jednego takiego wyjścia na 4 osoby jest porównywalna z edycją blu-ray na własność. A forumowicze donoszą, że w wypożyczalniach jak grzyby po deszczu pojawiają się nowości na niebieskim krążku w bardzo atrakcyjnych cenach. Tym, którzy są z dala od cywilizacji pozostaje jeszcze vod, gdzie może mimo wszystko nie ujrzymy za dużo premier HD jednak w dość przyzwoitym 16/9 za średnią cenę. Pozostają jeszcze źródła trochę mniej poprawne politycznie. Jednak po za jednym filmem nominowanym do tegorocznych Oskarów wszystkie pozostałe dostępne są w sieci P2P. Oczywiście nikogo do takiej formy nie na kłaniam, ale warto wspomnieć o takiej alternatywie.



    Wydaje mi się, że dużo osób chętnie zaopatrzyłoby się w projektor, lecz asortyment ten wciąż jest mało popularny. Ja osobiście wybieram wersje 32? +100? i więcej niż jeden telewizor o przekątnej 50 cali. A koszty porównywalne. Inwestycja nie zwróci się chyba, że w dobrym humorze, ale taki to jest już świat filmu, opłacalny dla gwiazd i wytwórni. Więc jutro chodźmy do kina ale w domu.

    Pozdrawiam

    Paweł Okopień

  6. -kamcyk jeśli mówisz o Łódzkich kinach najwidoczniej nie zaglądnąłeś do Bałtyku gdzie od maja ubiegłego roku co jakiś czas zdarzają się cyfrowe projekcje i nie można im nic zarzucić.Osobiście na ogół wybieram domowy projektor lecz raz na jakiś czas do kina wybrać się można.

    -Binary- potraktuję to jako ironię i Twoje zdanie w końcu każdy ma własne:)

    cytując Wikipedię przypomnę Tobie czym jest felieton, aczkolwiek nie zawsze jestem skrajnie złośliwy ;) :

    Felieton (fr. feuilleton - zeszycik, odcinek powieści), specyficzny rodzaj publicystyki, krótki utwór dziennikarski (prasowy, radiowy, telewizyjny) utrzymany w osobistym tonie, lekki w formie, wyrażający - często skrajnie złośliwie - osobisty punkt widzenia autora. Charakterystyczne jest częste i sprawne "prześlizgiwanie" się po temacie.

    -------------------


  7. Kolego szawosz, aktualnie mam ustawiony szeroki ekran w menu tv a na nce zmieniam jedynie a to powiększenie a to pasy, bo znaczka pocztowego na środku ekranu też nie toleruje, a rozciągnięcia nie trawie obojętnie jak super by było zrobione na jakimkolwiek telewizorze. I tak jest zniekształcenie i tak.

    Mówisz że napisy można umieszczać na nim a nie pod nim, ok niech tak zaczną być umieszczane na następnych wydaniach ale oznacza to że na swoim nowym telewizorze 21:9 nie obejrzysz większości dvd wydanych do tej pory a także blu-ray.Nawet na Mrocznym rycerzu napisy masz pod obrazem.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...