Jako że jestem posiadaczem modelu B9 to taki pro tip dla ludzi korzystających z Plexa i mających problem z buforowaniem filmów szczególnie w HDR i większym bitrate, może komuś się przyda.
1.Zainstalować na tv Xplay zamiast natywnej aplikacji plexa. Przez parę dni można korzystać za darmo, jak się spodoba to coś koło 36zł kosztuje. Jest zdecydowanie szybsza, nie transkoduje dźwięku przy HDR i napisach i nie transkoduje TrueHD7.1 ale niestety nie przesyła Atmos (logo Atmos się nie pojawia). Co ciekawe filmy w Dolby Vision w mp4 odtwarza bez problemu. Plus ustawić Direct Play i w kliencie i aplikacji zezwolić na "niebezpieczne połączenia"
2. Ustawić sobie napisy na kolor szary w aplikacji (i na Netflix też) żeby w HDR kolor biały wzroku nie wypalał.
3. Najważniejsze! Kupić gigabitową kartę ethernet na USB 3.0 która nie wymaga sterowników, kabel ethernet do karty a USB do USB telewizora i voilà - koniec z buforowaniem a filmy włączają się prawie natychmiast. Te karty sieciowe w tv to jakiś dramat, że też jeszcze ładują taki badziew za pare złoty do takich TV to jakieś nieporozumienie. Tym sposobem omijamy beznadziejne 100 Mbit w TV i cieszymy się płynnym oglądaniem filmów. Test na fast.com przez przeglądarkę w TV z 80 Mbit na sieciówce w TV skoczył na 320Mbit czyli max mojego łącza. Najbardziej widać różnicę przy plexie, Netflix by wejść na 2160p potrzebuje tyle samo czasu. Co do karty to ja miałem na stanie kartę od Asusa dołączoną do laptopa dziewczyny, ale zakładam że każda karta która nie wymaga specjalnych sterowników będzie działać.
Mam nadzieję że komuś się przyda i pomoże. Mnie szlak trafił jak odpaliłem plexa na nowym tv i buforowało jak na tv sprzed 5 lat. Już miałem NV Shield kupować kiedy jakimś szczęśliwym trafem natrafiłem na to rozwiązanie. Nie wiem czy tu ktoś już to rozwiązanie zamieścił, sam znalazłem na zagranicznym forum.
Pozdrawiam.
