Skocz do zawartości

Patryk Mistrz

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    84
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez Patryk Mistrz


  1. 5 godzin temu, Barnaba napisał:

    Jedna z większych "ściem" :) Zapewniam cię, że zobaczysz z tej odległości różnicę na 65". Najprościej na transmisji sportowej - jest sporo meczów piłki nożnej w 4K.

    Poza tym UHD 4K, to także (najczęściej) większa gama kolorów i HDR.

    Dokładnie. Ja siedzę tylko trochę bliżej od kolegi, bo jakieś 2,6 - 2,8m, mam OLEDa 55" i bez problemu widzę różnicę między FullHD a 4k. Wiele osób też nie zwraca uwagi na fakt, że nadal bardzo dużo treści jest w FullHD i niższych rozdzielczościach i jak siedzi się za blisko takie materiały wyglądają po prostu słabo. Ponad to przewaga jakości obrazu tv OLED w porównaniu do "średniopółkowych" LCD to nie tylko rozdzielczość. Zdecydowanie brałbym OLEDa na Twoim miejscu.

    • Plusik 1

  2. Raczej jak wyłączasz telewizor, to nie włączasz go szybciej niż za kilkanaście minut. A jeśli chodzi o wypalenia obrazu, to nic tak bardzo nie katuje matrycy jak HDR i wysokie podświetlenie OLED w SDR. 

     

    Oj różnie to bywa, przychodzi inny "domownik" i włącza zaraz znowu. Kilka postów wyżej ktoś pisał, że z tego powodu kupił drugi tv LCD default_tongue.png Nie zgodzę się też, że to czyszczenie jest mało istotne. Na avforums był przykład wypalonego OLEDa po miesiącu użytkowania. Co się okazało? Ze względu na oszczędzanie na prądzie (sic!) ta osoba za każdym razem po wyłączeniu tv odłączała go z prądu, więc nie pozwalała matrycy się wyczyścić i wypaliła się w tak krótkim czasie. 

     

    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

     

     


  3. 6 godzin temu, przemek505 napisał:

    @Patryk Mistrz Po 4h godzinach oglądania jeśli wyłączysz telewizor, przeprowadzona zostaje tzw. krótka kompensacja trwa 7 minut. Jedyna oznaka tej kompensacji to, że po wyłączeniu nie ma charakterystycznego "pyknięcia" od razu tylko właśnie po 7 minutach. Zwróć uwagę jak włączysz telewizor i po chwili wyłączysz to usłyszysz od razu wspomniane "pyknięcie".

    Ja mam OLEDa Panasonica, gdzie jest dioda, więc mnie to nie dotyczy. Moim zdaniem nasłuchiwanie jakiegoś "pyknięcia" to jakaś głupota. Powinna być dioda informująca użytkownika, że trwa automatyczne czyszczenie panelu i tyle. Wyobrażam sobie, że wielu nieświadomych użytkowników przerywa cykle czyszczenia, a to raczej nie jest dobre dla matrycy.

    • Zmieszany 2

  4. W Panasonicu kiedy odbywa się automatyczne czyszczenie po wyłączeniu telewizora świeci się dioda na żółto zamiast na czerwono. Kiedy się skończy ponownie zapala się na czerwono. W LG nie ma takiego rozwiązania? Samo czyszczenie nie trwa aż 20-30 min tylko koło 5 i odbywa się bodajrze po conajmniej 4h działania tv po wyłączeniu.

     

     

    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

     


  5. Zgadza się  pytanie jaka różnica w jakości jak odpalę jeden serial na jednym u drugim. Wiem, że fz800 odtworzy w HDR a gz950 w Dolby vision tylko jaka to będzie różnica w jakości? Warto dopłacić do gz950?

    To zależy ile musisz dopłacić i z jak dużym pietyzmem podchodzisz do jakości obrazu. Między Dolby Vision a HDR10 widać różnicę, ale moim zdaniem jest ona dość subtelna (poza tańszymi modelami telewizorów o niskiej jasności, gdzie DV robi naprawdę świetną robotę). W moim odczuciu w wielu scenach Dolby Vision daje sporo ciemniejszy obraz i akurat mi to średnio odpowiada. Jeżeli różnica w cenie nie jest jakaś ogromna to zawsze lepiej kupić nowszy model, ale dla mnie, przynajmniej na dzień dzisiejszy, Dolby Vision to niej jest jakiś deal breaker.Tutaj masz video z fajnym porównaniem, co prawda na innym modelu tv, ale jest. 

     

     https://youtu.be/do6l3frfLcQ

     

     

    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

     

     

     


  6. Witajcie, pytałem przy teście telewizora ale nikt nie pomógł, dlatego tworzę nowy temat
    Zakupiłem FZ800, przez jakiś czas nie był podłączony z żadnym zestawem audio.
    Trafiło się tak, że miałem do dyspozycji dwa Soundbary, Harman Kardon Omni Bar+ i Sounbar Samsung/Harman Kardon Q80r.
    Mam problem przy aplikacji Netflix, odpalanej bezpośrednio w telewizorze. Uruchamiam aplikację i po jakimś czasie (zauważyłem, że im dłużej telewizor był włączony bez aplikacji to szybciej po jej włączeniu zaczynają się problemy), od kilku minut do kilku godzin.
    Wszystko występuje niezależnie od tego jak podłączymy, ARC/HDMI czy optyczny
     
    Przy podłączonym Omni Bar+
    - znika dźwięk całkowicie
    - rozjeżdżanie dźwięku
    - dźwięk samej muzyki (bez dialogu)
    W przypadku znikającego dźwięku pomaga wyłączenie telewizora od gniazdka
     
    Przy Samsung Soundbar Q80r
    - zmiana dźwięku jak zmiana dźwięku, żeby nikt go nie rozpoznał
    W tym przypadku wyłączenie telewizora z gniazdka nie zawsze pomaga
     
    Jedyną opcją w tym przypadku to podłączenie Apple TV, Mi Box itp. bezpośrednio do Soundbara do Samsunga Q80r.
    Problem jest taki, że nie chce uruchamiać 100 rzeczy, żeby coś obejrzeć, dodatkowe piloty i tak dalej.
    Czy mieliście takie przypadki w swoich telewizorach? A może to tylko w Panasonicu ma miejsce z powodu słabego systemu? Czy serwis Panasonica coś tutaj pomoże?
    Mam chętnego domownika na telewizor, który nie ogląda Netflixa więc teoretycznie mogę kupić inny telewizor, oczywiście trzeba dołożyć, pytanie co kupić, żeby nie mieć taki przygód.

    Z góry dziękuje za pomoc!

    Dziwne, ja mam podłaczony zestaw 5.1 po optyku i wszystko działa normalnie. Może w ustawieniach dźwięku na tv masz coś nie tak ustawione?


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  7. Taki, a nie inny design był podyktowany koniecznością odpowiedniego schłodzenia podzespołów. Jeżeli chcemy, aby konsola przy dużej wydajności była cicha, to trzeba iść na pewne kompromisy. Powiem więcej, nie spodziewajcie się, że PS5 będzie wyglądać jakoś super slim i kompaktowo. Sony też będzie musiało rozwiązać jakoś problem chłodzenia, no chyba, że kolejny raz wydadzą takiego bubla jak ps4 pro, który wyje jak stary odkurzacz.


  8. Tylko 2 x lepsza o Xbox X, to słabiutko.Mam nadzieję, że da się ją używać, położoną poziomo, też wymyślili kształt... Dziwaczny.   

     

    Słabiutko? To co powiesz o Ps4 i xbox one, które już na premierę były przestarzałe i mało wydajne. Pod względem wydajności będzie o niebo lepiej niż było na start obecnej generacji. Jeżeli ktoś wierzy, że 2 lata później wyjda mocniejsze wersje zdolne do 8k/60 fps to chyba nie bardzo orientuje się jakie do tego potrzebne sa podzespoły i ile by one kosztowały. Nic takiego nie pojawi się przez najbliższe 4-5 lat co najmniej. Co do wielkości i formy, to wynika ona z tego, że przy tak mocnych podzespołach żeby konsola była cicha musi mieć odpowiednie chłodzenie i przepływ powietrza. No chyba, że ktoś woli tak jak na ps4 pro szum starej farelki na maksymalnych obrotach. Sama konsola nie będzie z reszta wcale taka duża, szerokości pada, wysokości jak 3x pad. Będzie ją można postawić zarówno pionowo jak i poziomo. 

    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

     

     

     

     

    • Plusik 1

  9. a co jest nieprawdziwego w  " Używam OLEDów tylko do takich zastosowań i uważam, że właśnie do tego nadają się znakomicie. " każdy posiadacz oleda się pod tym podpisze - bo do tego tez nadają się znakomicie

     

    A czy ktoś napisał, że się nie nadają? Każdy dobry, drogi telewizor nadaje się do wszystkiego. Tu nie chodzi o to czy się nadają czy nie tylko o to czy warto tyle płacić za tv do oglądania wyłącznie telewizji w rozdzielczości full hd, hd i niższej. To tak jakby ktoś się zastanawiał, czy warto kupować ferrari do jazdy tylko po mieście. Moim zdaniem nie warto i tyle. Jeśli Ty masz inne twoje prawo. Dla mnie jak ktoś chce to może sobie kupować oleda nawet do oglądania tylko i wyłącznie tvn24 w 360p jak ma takie widzimisię.

     

     

    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

     

    • Plusik 1
    • Lubię 1

  10. Całkowicie się z tym nie zgodzę. Używam OLEDów tylko do takich zastosowań i uważam, że właśnie do tego nadają się znakomicie.

    Do filmów preferuję projektory lub kina.

    Twoje prawo, moim zdaniem wydawać jakby nie było nie małe pieniądze na tv, na którym nie skorzystasz ani z HDRa, ani rozdzielczości 4k i oglądać na nim materiały w niskiej i bardzo niskiej jakości to bezsens. I nie chodzi mi tu tylko o OLEDy, uważam, że do takich zastosowań nie ma sensu kupować jakiegokolwiek drogiego telewizora.

    • Plusik 1

  11. Czy OLED ma racie bytu przy oglądaniu 1-2 godziny dziennie tvn24 a reszta to kanaly ze stalym logo typu tvn czy polsat?
    Codziennie przez około 4-5 godzin dziennie chodzi. Resztę dnia jest wyłączony.

    Jeżeli tv ma służyć tylko do oglądania zwykłej telewizji to nie ma sensu, do tego wystarczy zwykły nisko/średnio budżetowy LCD.


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
    • Plusik 1

  12. ale jak kupujesz tv o 1500zł taniej to stać cię na kalibrację i jeszcze 500-1000zł pozostaje w kieszeni

    a po kalibracji wierność obrazu na LG będzie lepsza niż na jakimkolwiek Panasie ale nieskalibrowanym

    niech tylko LG swój upłynniacz podciągnie do poziomu panasa/sony i nie będzie wątpliwości jaki oled jest najlepszy

     

    Przy dzisiejszych cenach zgodzę się, zobaczymy jednak jakie ceny będą na wiosnę i później, czy dalej ta różnica w cenie będzie taka duża. FZ800 przez dość długi czas kosztował 5 tys zł, w tym samym okresie B8 był w podobnej cenie, a C8 nawet droższe. Zobaczymy jaka będzie sytuacja z gz950 w 2020.

     

     

    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


  13. 5 godzin temu, Barnaba napisał:

    Było niejedno profesjonalne porównanie - po kalibracji taki sam, z wyjątkiem jasnych scen, gdzie wygrywa LG

    Nie wiem jak po kalibracji, ale po wyjęciu z pudełka jakość obrazu na Panasonicu GZ950 jest zauważalnie lepsza niż na LG C9, szczególnie po ciemku. Powiem więcej, nawet na FZ800 bez kalibracji jest lepsza. Widziałem na żywo i w pełnej rozciągłości zgadzam się z przedmówcą. Co z tego, że po kalibracji LG zbliża się jakością do Panasonica jak 90% kupujących nie kalibruje profesjonalnie swoich telewizorów? Większość osób nie ma ochoty dodatkowo płacić niemałą kwotę za profesjonalną kalibrację po zakupie już i tak drogiego tv.

    8 godzin temu, XMAREKK30 napisał:

    Najgorsze jest w tym wszystkim że OLED od Panasonica nie ma wystawie ani w Saturn ani w Euro Agd  w Łodzi a na stronie są i przez to nie ma jak zobaczyć jak odbiera :(  Jak były modele FZ800 czy FZ950  to były wystawione w specjalnej strefie dla TV od Panasonic a teraz już nic nie ma , tylko są strefy tv OLED LG , OLED  Philips. Jak ktoś widział OLED od Panasonic w Łodzi niech da znać gdzie są wystawione i z góry dziękuje :) 

    PS: 

    Xisiek ja będę tak użytkował OLED jak już będzie  jak teraz Plazmę bez żadnych zahamowań czyli telewizję z NC+ , Netflix i konsola XBOX ONE X  i  mam nadzieję że nic nie stanie się z matrycą , bo 13 latach użytkowania Plazmy nic nie mam wypalone na stałe i liczę to samo na OLED :) 

    Porównywanie telewizorów na wystawach sklepowych mija się z celem. Prawdziwą jakość OLEDa widać dopiero po ciemku, a o takie warunki w sklepie raczej ciężko.

     

    11 godzin temu, LV426 napisał:

    Weź większy. Sony ma lepsze skalowanie z słabych źródeł a na OLED bardziej wychodzą ich wady właśnie. 

    Po co Ci zatem mniejszy tv z teoretycznie lepszym obrazem skoro i tak go raczej nie uzyskasz (OLEDa najlepiej profesjonalnie skalibrować i oglądać tylko treści 4K dobrej jakości)? Chyba że zależy Tobie na lepszym pilocie u LG. 

    Nie zgodzę się ze stwierdzeniem o oglądaniu tylko treści w 4k na OLEDzie. Czerń OLEDa robi całą robotę i tu już nie ma znaczenia czy to matriał 4k czy Full HD. Dobrej jakości treści w Full HD wyglądają świetnie, lepiej niż na tym Sony, szczególnie w ciemnym pomieszczeniu dzięki nieskończonemu kontrastowi. Jedyny problem to materiały FullHD z HBO Go bo tam jest masakra, ale to podejrzewam na każdym telewizorze 4k, bo po prostu HBO Go jeśli chodzi o jakość obrazu swoich materiałów to jest jeden wielki dramat.


  14. 2 minuty temu, efel napisał:

    To VRR, które jest teraz wymaga specjalnej ekwilibrystyki i kompatybilności pomiędzy sprzętami. Dlatego to działa kiepsko i na Xboxie nie rozwinęło skrzydeł. VRR w HDMI 2.1 to jest standard, do którego będą musieli się dostosować wszyscy, a co za tym idzie będzie o wiele szerzej obsługiwane przez software czyli gry.

    Miejmy nadzieję, że tak będzie, chociaż ja byłbym ostrożny. Osobiście mam ogromną nadzieję, że uda się konsolom wejść w standard płynności 60 fps, bo tego najbardziej mi brakuje jeśli chodzi o konsolowe granie, 30 fps moim zdaniem to nie jest w pełni płynna rozgrywka. Uważam wręcz, że płynność w przypadku gier jest zdecydowanie istotniejsza niż rozdzielczość. Jak na nowej generacji uda się osiągnąć 60fps w 4k w grach AAA to będę w pełni usatysfakcjonowany.

    10 minut temu, Patryk Mistrz napisał:

    Miejmy nadzieję, że tak będzie, chociaż ja byłbym ostrożny. Osobiście mam ogromną nadzieję, że uda się konsolom wejść w standard płynności 60 fps, bo tego najbardziej mi brakuje jeśli chodzi o konsolowe granie, 30 fps moim zdaniem to nie jest w pełni płynna rozgrywka. Uważam wręcz, że płynność w przypadku gier jest zdecydowanie istotniejsza niż rozdzielczość. Jak na nowej generacji uda się osiągnąć 60fps w rozdziałce 4k lub jej bliskiej w grach AAA to będę w pełni usatysfakcjonowany.

     

    • Plusik 1

  15. 5 minut temu, efel napisał:

    Oczywiście że masz rację. Ale HDMI 2.1 to nie tylko 120 klatek w 4K. Osobiście największą nadzieję pokładam w dobrze działającym w każdej grze VRR. Jakby VRR na PS5 działał w zakresie 30-60 klatek w grach AAA to byłaby rewolucja. A jeszcze lepiej dla niektórych gier gdyby VRR np w 1440p  działał w zakresie 60-120 fps. Myślę że to jest jak najbardziej realna opcja i przynajmniej część tytułów powinna w to celować (mam na myśli prostsze gry typu Rocket League). 

    Oczywiście na razie nic nie wiadomo, czy PS5 będzie miało VRR i jak ono będzie działać, w jakich rozdzielczościach i zakresach, ale na bank wiadomo że mając C9 będziesz mieć dużo większą szansę na skorzystanie z tego typu dobrodziejstw niż mając dowolnego Philipsa obecnego teraz na rynku. 

    Z VRR to jak najbardziej się zgodzę, na nowej generacji jeżeli będzie to dobrze obsługiwane to może być świetna opcja. Na razie VRR obsługuje tylko Xbox One X i działa to kiepsko, ale może coś dopracują. Inna sprawa, że do VRR nie potrzeba wcale HDMI 2.1, Samsung zaimplementował tę funkcję w swoich tv przy HDMI 2.0, dlatego uważam, że HDMI 2.1 to na ten moment bardziej chwyt marketingowy niż karta przetargowa przy wyborze telewizora.

    • Plusik 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...