DalejLama

Tak, masz rację, zera i jedynki są niefizyczne, istnieją wirtualnie a odzwierciedla je sygnał prądowy ... tak, zwykły sygnał prądowy, taki sam prąd prawie, jak z gniazdka, ale nie do końca! Reszta jest opisana w romie urządzeń a całością steruje zaprojektowana w układy elektronika - bardzo upraszczając. Mamy zatem wirtualne zera i jedynki w zestawieniu z fizycznie istniejącymi urządzeniami, elektroniką - półprzewodnikami, miedzią, cyną, srebrem, kwarcem, polimerami itd. oraz kablem HDMI. Tylko zera i jedynki nie istnieją fizycznie a całą resztę, można już "bez problemu" zmierzyć. Problem zaczyna się w zawiłościach projektowych urządzeń. To ogrom problemów, zmiennych i miliony - może więcej stanów prądowych, zmieniających się w czasie. A jednak, ludzie zrobili. Stworzyli doskonałe, jak na te czasy urządzenia. Pozostał tylko prosty, nieszczęsny kabelek HDMI 😁 ... lkjdslfkjaosjfa KTÓREGO NIKT NIE CHCE ZROBIĆ JAK NALEŻY !!! A jeśli już zrobi to żąda za niego tyle, co za nowego, średniej klasy notebook-a !!! Jeśli zera się Tobie zgadzają to ok. Nie mam zastrzeżeń do Twoich zer i jedynek 😃 Wiadomo wszystkim, że obraz na ekranie 60 Hz, pojawia się 60 razy w ciągu jednej sekundy. Jest wierny oryginałowi to ok. a jeśli nie to programowe klatkowanie uzupełnia braki w klatkarzu np. na TV, gdy źródło ma 30 klatek. Zagwarantujesz mi, że ZAWSZE, każda z tych klatek, każde z tych 60 obrazków, które pojawią się na wyświetlaczu, będzie doskonałej jakości lub wierne oryginałowi, nawet w przypadku, gdy sumy kontrolne są ok. ??? W tym momencie pojawiają się, już dwa problemy! Problem pierwszy - 1. Jakość obrazowanych na telewizorze klatek. Zakładając, że obecne urządzenia sprzętowe, źródło i końcowy wyświetlacz, są super dopracowane - ale nie do końca i jedyną niewiadomą pozostaje przewód HDMI to jakość klatek, można bardzo łatwo sprawdzić i nie trzeba zliczać sum kontrolnych. Wystarczy włączyć w jakimkolwiek odtwarzaczu film i zatrzymywać go co chwilę 😀 GWARANTUJĘ, że tylko część klatek będzie klarownie czysta. Nawet biorąc pod uwagę klatki z rozmyciem ruchu itd. Według moich obserwacji, uśredniając, tylko 20 - 30 - 40 - 50% klatek filmu, czyli zdjęć, jest w miarę dobrej jakości. Oczywiście, im większa jakość filmu, tym wartość procentowa rośnie. Doskonale pokazuje ten problem, jakikolwiek włączony w odtwarzaczu film, w 60 klatkach na sekundę ... właczamy, zatrzymujemy, włączamy, zatrzymujemy, włączamy itd. - cały czas przyglądając się jakości klatek. Wtedy Kolega mógłby sobie sprawdzić, jak się mają jego zera i jedynki do JAKOŚCI GRAFICZNEJ klatki, zdjęcia, rysunku, grafiki. Dlaczego tak? Jest tak dlatego, że film to nie jest tak naprawdę film, tylko seria zmieniających się obrazków, zdjęć, grafik, rysunków etc. I wszystko zależy, właśnie od ich jakości. Problem drugi - 2. Wypełnianie klatką w czasie. Tego nie da się dobrze dopracować, gdy źródło i wyświetlacz to dwa osobne urządzenia, które łączy długi kabel HDMI. Jeśli sekundę podzielimy na 60 jej części to 1 / 60 = 0,0166666666666667 sekundy. Dlatego właśnie, klatkowanie w niektórych formatach pokazuje się, jako 59 coś tam. Zakładając jeszcze, że jedna klatka wypełnia tą CAŁĄ część sekundy, czy możemy założyć, że wypełnia ją w całej tej części sekundy? Może pojawia się tylko w połowie części tej sekundy! ... i do tego wszystkiego, jeszcze te nieszczęsne kable HDMI, kot, szczury itd. Nie mam na to czasu ... To tak oględnie, bez wnikania w szczegóły. Z pewnością, wytłumaczą wam to niektórzy Youtuberzy - piszę o tych, co zawsze mają rację 😀 ... z góry wybaczcie błędy

Oczywiście, masz rację. Jednak kwestia jakości obrazu nie jest tożsama z jakością, czy "kompletem" sum kontrolnych. Oprócz sum kontrolnych, jest jest jeszcze m.in. kwestia odświeżania, klatkarzu sygnału źródłowego, przepustowości przewodów, jakości i możliwości urządzeń po drugiej stronie do odtworzenia sygnału = możliwości i kompatybilność po obydwu stronach - kolejny temat rzeka. Co z tego, jeśli główne przewody są dobrej jakości, ale np. mała ich część, wtyki, izolacja, ekranowanie, jest już gorsze? Poza problemem z jakością, jest jeszcze problem z odświeżaniem obrazu. Urządzenia często wskazują, niby takie same wartości, ale patrzysz na obraz i łzawią Ci oczy. Patrzysz i od razu widzisz, że coś jest nie tak, że obraz się zmienił - choć zaprogramowane - zazwyczaj niedoskonale, parametry informacyjne do wyświetlenia, wskazują poprawne wartości ... niby poprawne a jednak nierzeczywiste. Kwestia obrazu z połączenia dwóch urządzeń i przewodu, wcale nie jest taka jednoznaczna i oczywista. Jest za dużo zmiennych i fizycznych ograniczeń - niedopracowanych rozwiązań. To nie jest takie oczywiste, jak w powiedzeniu: "Chłop na krowę i cielę". Rzecz jasna, obraz jakiś zawsze będzie, bardziej lub mniej akceptowalny, ale będzie. Nikogo tu nie obwiniam a wręcz podziwiam ludzi, którzy na co dzień testują, projektują, szukają rozwiązań, borykają się z problemami o których zwykli ludzie nic nie wiedzą. --- Znalazłem nazwę producenta tych kabli HDMI, napisałem do nich ... W międzyczasie, kupiłem kolejny kabel HDMI i teraz dopiero, jest w miarę, mniej więcej ok. Nie mam za bardzo teraz czasu, ale zebrałem już prawie cały materiał na film. Wkrótce go ukończę i zamieszczę link.

Wetu "przerobiony" ... gdybym grał lub oglądał filmy to Wetu byłby super! Czekam na nowy kabelek, jestem nadal wytrwały w swoich dążeniach. Gdyby te srebrne HDMI 1.0 były tylko mitem lub super dokładnie zapamiętanym wspomnieniem to pewnie machnąłbym ręką ... ale mam je fizycznie, przepinam, podłączam i widzę różnicę. Na zdjęciach jest to samo. Pytam domowe otoczenie i domowe otoczenie, też widzi różnice. Odnoszę nieodparte wrażenie - od wielu lat, że dekadę, dwie temu, ogólnie pojęte akcesoria - chodzi mi o kable, były o wiele lepszej jakości niż obecnie. To tak jak ze średnicą i przekrojem kabli elektrycznych. Kiedyś kable elektryczne, były opisane i sprzedawane w zależności od średnicy x 1 metr. Teraz lub od kilku lat, ceny ustala się, jako przekrój kabla x 1 metr. Cena niewiele się zmieniła, ale średnica kabli, już tak, bo średnica nie jest równa przekrojowi ... kupowałem to się dowiedziałem. Jak widać, marketing bardzo się rozwinął I wracając do jakości ... to być może, jest to nowy pomysł na biznes w takim sensie, że wystarczyło obniżyć jakość tego, co kiedyś było standardem oraz podnieść ceny tego starego standardu i doprowadzić do tego, aby standard mógł stać się towarem ekskluzywnym - z wyższej półki. Dodatkowo, zaczęto rozpowszechniać nowatorskie metody połączeń dla co raz niższych rezystancji i w marketingowy "kociołku", "zagotowało się" od wielu nowych możliwości. Kolego, przyjacielu Barnaba, czy masz taki sam nick na Facebook-u? Jeśli tak to może mnie pamiętasz ... zwracałem się do Ciebie przez kilka tygodni: per "Barbara". Jeśli to Ty to tym bardziej pozdrawiam, ale i przypominam, że już wtedy Cię przepraszałem 😀 Teraz sam widzisz, jaki problem jest z tymi całymi kablami HDMI ... wielu ludzi, już dawno psychicznie się poddało a i propaganda zrobiła swoje. I tak to właśnie płynie z prądem dnia codziennego ... tia, są ważniejsze sprawy! 😁

O, bardzo Ci dziękuję, dziś lub jutro miałem sobie ściągną instrukcję PDF do niego. Nie dopisałem, bo zapomniałem ... GENERALNIE, wcześniej używałem tego starego, srebrnego kabla HDMI ~ 1.1 i liczyłem trochę na to, tak po cichu, że te OGRANICZENIA w odświeżaniu znikną po zmianie na przewód 2.1 Wetu. Spróbuję też ustawić najsłabsze właściwości dla sygnału w TV. Kabel HDMI Wetu, jak i trzy, cztery wcześniejsze, były / jest - Wetu obecnie podłączony do wejścia HDMI nr 2 w TV, czyli o standardzie 2.1 Od początku zwracałem na to uwagę. Teraz przewód wydaje się wykluczony, jeśli chodzi o ograniczenia w odświeżaniu a to właśnie, budziło moje obawy - nieodpowiedni przewód HDMI. Przetestuje jeszcze pasiastego. Poczytam, doczytam, "potenteguje" ... ale najpierw muszę iść po paczkę, bo źle wybrałem paczkomat ... i muszę mały jogging zrobić 😃 ... jakaś godzina tam i z powrotem, bo i do jakiegoś sklepu trzeba wejść.

Tak, masz rację, jeśli chodzi o źródło sygnału w postaci programu tv, filmu online, gry itd. ... ale mi chodzi o samo wyświetlanie np. statycznego pulpitu, tapety, pulpitu - panelu edytora tekstu, zdjęcia, przeglądarki PDF etc. W niektórych lub w większości monitorów LCD, można ręcznie ustawić odświeżanie ekranu. Wcześniej było to 50 lub 60 Hz a obecnie to podobno 100 / 120 / 144 Hz. Pomiędzy 50 a 60 Hz, jest ogromna różnica, jeśli chodzi o komfort używania - patrzenia na monitor. Od początku, chodzi mi o sygnał i ustawienia dla urządzeń AV: KARTA GRAFICZNA <-> TELEWIZOR - jako monitor. Telewizor wskazuje źródło sygnału, jakim jest karta graficzna i prawidłowo identyfikuje oraz wyświetla jej nazwę ---> karta graficzna wskazuje wyświetlacz i jego parametry odświeżania wyświetlacza, jakim jest u mnie telewizor, pokazując odświeżanie - 60 Hz. W zależności od tego, co odtworzę na PC, takie będzie odświeżanie, oryginalne lub adaptacyjne. Nie mam co do tego zastrzeżeń. Karta graficzna, musi te wszystkie źródła jakoś zaadaptować i wysłać najbardziej optymalnym sygnałem do wyświetlacza, uwzględniając także ograniczenia sprzętowe. Próbowałem już dodawać profil rozdzielczości niestandardowych. Niestety, żaden nie chciał się dodać. Ekran gasł na chwilę i wszystko wracało do normy, czyli 60-ciu Hz. Spróbuję jeszcze pobawić się ustawieniami, bo jest ich naprawdę sporo. Być może, że dla rozdzielczości 3840 x 2160 px nie możliwości ustawienia 100 / 120 Hz a zaprogramowane w urządzeniach odświeżanie dla tej rozdzielczości, jest dostępne tylko dla kilku schematów ustawień - gdyż w innym przypadku, mogłoby uszkodzić ekran. Nie wiem jak do tego podejść, bo przed zakupem tv, brałem także pod uwagę, docelowy zakup dla siebie monitora 100 / 120 / 144 Hz. Telewizor jest świetny a finalnie trzeba pamiętać o tym, że i tak jesteśmy skazani na to, co zaoferują nam producenci.

Kącik odmalowany, pomalowany a zaległe, wiszące kable na ścianie, poprowadzone w korytkach. W dwa dni, nadrobiłem prawie cały rok 😁 Kupiłem i mam już kabelek Wetu 3m. Podłączyłem go i wydaję się, że jest o wiele lepiej, ale też i jednocześnie INACZEJ. Muszę go jeszcze przetestować, bo gamma mocno się wyostrzyła i zaniknęły szarości. Nie wiem co o tym myśleć, bo czcionki są wściekle podświetlone, jakby szybciej rozpoznawalne a YT i filmy na nim, prezentują się wyjątkowo czytelnie ... niby wszystko jest ok. Włączył się chyba jakiś HDR + - … na razie nie wiem o co chodzi, bo muszę posprzątać pokój i spakować stary telewizor. Widoczność i krawędzie dla czcionek nie edytowalnych, jest niesamowicie kontrastowa i bardzo ostra, ale muszę coś pozmieniać w ustawieniach, bo tło trochę za ostre dla oczu. W edytorze Libre Office dla czcionek edytowalnych, czyli tych wizualnie najlepszych jakościowo, jest obłędnie ostro i kontrastowo. Powiększam maksymalnie, patrzę przez podwójne lupy i widzę przepięknie uwidoczniony tekst. Precyzja jest perfekcyjna i to, już od jednego piksela. Na stronie HDTV, gdy piszę ten komentarz, też jest bardzo wyraźnie i w miarę ostro. To samo tyczy się odczytywania dokumentów PDF, coś obłędnego … choć na tym srebrny kablu HDMI 1.0 – 1.1, też nie było źle a nawet łagodniej ogólnie dla oczu. Teraz piszę o właściwościach kabla HDMI WETU. Raczej to kwestia poprawy ustawień, bo jak wspomniałem, włączył się chyba jakiś mocniejszy HDR – lub mocniej wyświetla on i akcentuje. Podsumowując w kwestii zamian – podłączaniu różnych kabli HDMI to w jego efekcie, wyświetlanie obrazu zawsze się zmienia … zawsze, zawsze, zawsze !!! … i proszę nie pisać, że kabel to kabel … może prądowy - ziemny, ale na pewno nie HDMI. Generalnie to czytelność czcionek, sprowadza się do precyzyjnie zakreślonych krawędzi – najlepiej z dokładnością do jednego piksela, bez widocznego poszarpania tych krawędzi w jednym, nietęczowym kolorze a dodatkowo jeszcze, bez rzucania cieni na sąsiadujące piksele, które już nie obrazują czcionki. Wiadomo, że czcionki na zdjęciach, stronach itd., zawsze będą miały skazy i wady w obrazowaniu, opisane wyżej, gdyż są one elementem zdjęcia, grafiki. Jeszcze zapytam o ustawienia LZ1000E … Karta graficzna oraz telewizor, są ustawione na odświeżanie dynamiczne w jakiś zakresach do 60 Hz. Płynnie zmieniają się, dostosowując do wyświetlanego źródła. Moje pytanie brzmi, czy istnieje możliwość zwiększenia - ustawienia na stałe odświeżania wyświetlacza - matrycy telewizora do stałego 100 Hz ??? Pomyślałem sobie, że mógłbym jeden z profili ustawić na najbardziej komfortowe dla oczu do pisania lub czytania na ekranie. Czy da się ustawić tv na wyświetlanie statyczne – stałe 100 Hz? Karta graficzna dostosowuje wyświetlanie do monitora, wyświetlacza, więc jest to chyba kwestia wyświetlacza. Oczywiście, taki profil nie służyłby do grania, czy oglądania filmów, tylko właśnie, jak wyżej, miałby on jedynie zastosowanie do edycji lub czytania, przeglądania tekstu … coś jak czytniki ebook-ów. Bardzo dziękuję wam wszystkim za pomoc 🙂

Tak, byłem już na tej stronie. Jest tam świetna prezentacja z suwakiem zmian przed i po zmianach oryginalnych, naturalnych kolorów na przekłamane przez tv. Chyba sobie zamówię, ale jeszcze nie teraz. Wydruk to świetna rzecz. Rozumiem, że po kalibracji, zapisuje się wszystkie ustawienia do jakiegoś profilu 1 lub 2, albo do obydwu, gdzie jeden, można sobie jeszcze dostosowywać do innego użytku i tam one już sobie siedzą. Wygląda na to, że nie tylko filmy, ale i same gry prezentują się inaczej. Czternaście lat temu, gdy kupiłem drogi tv LCD Samsunga 43" to tak właśnie wyglądał piasek na pustyni. Zagrałem sobie wtedy w Read Dead Redemption 1 i szczęka mi opadała. Telewizor kosztował ok. 5 000 zł. Teraz patrzę na małe wyświetlacze AMOLED w salonach operatorów, w nowych smartfonach i wszystkie prawie, wyświetlają głównie fioletowo - różowo - niebieski obraz. Może takie były w nich prezentacje, ale w ogóle nie widziałem tam czerni. Przystawiałem swojego, pięcioletniego smartfona AMOLED i różnica była ogromna - na minus dla nowych. Na razie LZ1000E ma 53 godz. pracy i 14 uruchomień. Jeszcze a propos plazm to, gdy na rynku były ostatnie plazmy Panasonica w cenie 4000 - 4500 zł, bardzo zastanawiałem się wtedy nad kupnem, aż mnie korciło i nosiło ... a później plułem sobie w brodę, że nie kupiłem ... bo dokładnie dwa miesiące później, już nie było ich na rynku - w sprzedaży 😀

Kupiłem już ten kabel Wetu 3m. Po prostu nie mam czasu, bo ze wszystkim i tak jestem spóźniony. Dam znać, jak to wyglądać będzie, gdy go podłącze. Mała korekta ... tu się pomyliłem, telewizor pokazuje 59 - 60 Hz - naprzemiennie. 😄😃😄 Co do wcześniejszego wpisu to też się z tego śmieje ... bo co mi pozostało? 😀

Barnaba, możesz wierzyć lub nie, ale naprawdę Cię lubię 😀 Właśnie takich opinii szukałem. Kabli na rynku jest dużo i chyba mało kto, wierzy już opisom. Ludzie kupują, bo coś kupić muszą i nie mają wyjścia. Czy można ich winić, że bardziej kierują się estetyką, niż rzeczywistymi parametrami? Nie! 😄 ... a jeśli dodać czasochłonne i żmudne przeglądanie stron, prozę życia codziennego to można postrzegać ich bardziej, jako "ofiary", niż koziołków matołków 🙂 Wybrałem wstępnie kabelek Wetu, ale czytam o Magic, więc zapytam: czy są z Magic kable 2 - 3 m HDMI, ale OPTYCZNE? Może za miesiąc kupię jeden zwykły HDMI, bo tych przewodów używa się w zasadzie ... do WSZYSTKIEGO. Wstępnie wybrałem Wetu, bo firma tworzy i produkuje, bardzo drogą i wysokiej klasy elektronikę przemysłową, więc może to być jakiś wyznacznik jakości. Na moim srebrnym kablu HDMI 1.0 lub 1.1 - dziś lub jutro wygrzebie ze strychu opakowanie, obraz jest transmitowany dla 4 K z częstotliwością 60 Hz. Tak pokazuje tv 50 -60 Hz, więc liczę, że po zmianie kabelka, coś zmieni się na lepsze. Nawet nie ma porównania, jeśli chodzi o odświeżanie do serwisowego Sony LCD. Nie bije tak po oczach, jest prawie dobrze i statycznie, ale jeszcze jest za blisko tych oczu - to jednak 55". Samsung, który poszedł na 14-sto dniowy zwrot, wisiał na ścianie, więc odległość była większa. Gdy np. obrabiam grafikę to często powiększam ctrl-em ekran a dodatkowo, jeszcze używam lup, gdy chcę się czemuś przyjrzeć. Czasami robię też zdjęcia i powiększam te zdjęcia na maksa ... różnie bywa. Oprócz tego, zajmuje mnie zwykła, szara rzeczywistość ... nie mam za bardzo czasu a jednak, ciągle go tracę. Muszę sprzątać po żonie i dzieciach, gotować często obiady, bo przecież nie po to żona kończyła studia ... skończyła mi się przestrzeń dyskowa i znowu muszę kupić czterdziesty któryś dysk HDD - a wybór też nie jest łatwy. Przedwczoraj np., kupiłem dysk M.2 Samsunga 990 Pro - trzeci z kolei i któryś tam w ogóle. Ktoś mógłby pomyśleć, że jestem bogatym człowiekiem a mnie zwyczajnie nie stać na kupowanie tandety! ... w paczkomacie od wczoraj leży paczka, puszka z farbą do pomalowania tego kącika, aby tło dla tv było jednolite a nie w ciapki i ogólnie estetyka, trochę nabrała wyrazu. Leży sobie ta puszka w paczkomacie, bo włączył się w nim jakiś alarm, jak w samochodzie i muszę czekać do jutra, aż przyjedzie paczkomatowy serwis 😀 ... więc jutro odbiorę, ale dwa dni już straciłem ... i TAK, ZAWSZE COŚ ... !!! Ps. Przepraszam za te krzykliwe pogrubienia.

Właśnie testuje te ustawienia i trochę zmieniam - modyfikuję. Mam teraz tego 55LZ1000E jeden metr i około 20 - 30 cm (~ 1,20 m) przed oczami, więc wszystkio widzę bardzo dokładnie. W przypadku - jak moim, tv podłączony jest do PC karty 7900XTX. Czcionki są już o niebo lepsze, ale zamówię chyba później pełną kalibrację. Moje pytania brzmią: 1. Czy po kalibracji, będę mógł w razie czego znowu wprowadzić te ustawiania i nic się nie zmieni? - wiem, niby oczywiste a jednak pytam, bo nigdy nie korzystałem z tej usługi. 2. Czy ma znaczenie, że tv obecnie podłączony jest do karty graficznej PC a w przyszłości, będzie podłączony do dekodera Canal+ ... w sumie to posiadam, także i ten dekoder. 3. Przy kalibracji, tv powinien być podłączony do karty graficznej, czy jakiegoś dekodera ... czy to w ogóle ma znaczenie? Bardzo lubię - po prostu UWIELBIAM CDA Premium - lub nie Premium. Czasami wykupuję abonament a czasami nie. Często oglądam z synusiem różne ciekawe filmy np. ostatnio "Twin Peaks" itd. ... takie, których nie ma, które poznikały z innych stron. Jest tam sporo produkcji, które zdobyły wiele nagród Złote Globy, Złote Lwy etc., ale nie ma ich na Netflix, Canal+, HBO itd. To kopalnia świetnych anime i nie znajdziecie ich w żadnym innym miejscu np. "High School of the Dead" itd. CDA to ŚWIETNA strona i zawsze będę ją polecał ... jeśli szukacie jakiś filmów tematycznie np. o zombie itd. to tam znajdziecie WSZYSTKIE. Nie wyobrażam sobie, abym mógł przejść na inną stronę, tylko dlatego, że jakość nie będzie tak wyczesana, jak na np. Netflix. To jakiś obłęd, mentalny downgrade. Kolega Patryk26 założył temat o ustawieniach, jest chyba nowy na forum i od razu wyrokuje, kto ma racje. Chyba nie tędy droga. Sam chciałbym podejmować decyzje i oceniać, kto ma bardziej lub mniej rację. Każdy ma jakiś wkład i więcej lub mniej racji. ******************************* Aż przykro czytać ... z wielu względów. Ps. Dlaczego tak krytykujecie Toma Cruza ??? Przecież to obrzydliwie bogaty człowiek, który jest aktorem. Do ról przygotowuje się przez pół roku, rok. Dysponuje sprzętem, możliwościami o których wy nigdy nie usłyszycie !!! Posiada pewnie OBŁĘDNE zaplecze sprzętowe, siedzi w branży filmowej na amen. Ma do czynienia z prawdziwymi profesjonalistami, specjalistami, specjalistycznym sprzętem itd. ... qurcze, naprawdę tego nie rozumiecie, naprawdę to nie jest dla was oczywiste ??? - w sensie, że dla niektórych.

Jeszcze doprecyzuje, jeśli o kable, zgubione myśli i niektórych, wymienionych przeze mnie producentów: Kable, przewody od Amazon, można kupić w niskiej cenie i są, jak na cenę po prostu SUPER np. przedłużacze USB 3.0, jak i HDMI. To samo dotyczy przewodów Dell HDMI oraz Display Port. Dobrym wyborem, jest szukanie kabli używanych np. Alphard Davinchi i nie przejmujcie się, że nie będzie on w najnowszym standardzie HDMI. Generalnie, za przyzwoity kabel trzeba zapłacić ok. 200 zł, jeśli chcemy kupić nowy. Przy używanym może być różnie, może być on np. częściowo uszkodzony itd. ... jeśli źle trafimy to padamy ofiarą oszustwa lub nieświadomego oszustwa. I jeszcze luźne myśli: Ludzie kupują telewizory za 5 000 - 25 000 zł a kable HDMI za 20 - 40 - 60 zł a przecież przewód HDMI to nie kabelek zasilający ... i teraz przeciwieństwo tej sytuacji, czyli podejście, że drogi telewizor wymaga absolutnie okablowania za 2 000 - 5 000 tyś zł. W dobie łatwych kliknięć ratalnych lub odroczonych płatności, wcale nie jest trudno paść ofiarą takiej propagandy. Oczywiście, jeśli kogoś stać to ok., jeśli nie to będzie spłacał kabelek przez najbliższe dwa lata, wmawiając sobie, że dokonał słusznego wyboru 😉 ... tak, wiem, można zwrócić w 14 dni - jeśli się go nie rozpakowało lub nie nosi śladów podłączania. Przeciwstawnym kuriozum jest to, że FAKTYCZNIE lub z reguły, kupuje taka osoba przewód o co najmniej bardzo dobrych parametrach - choć często, tej osoby na to nie stać. Tak wygląda rzeczywistość a nawet, jeszcze bardziej przewrotnie w wielu odmianach. Z tego i podobnych powodów, ludzie zaczęli "spotykać się" na forach, wymieniać poglądy i doświadczenia, pomagać sobie nawzajem, oczekując szczerych intencji, przyjacielskiego podejścia, koleżeństwa, wsparcia itd. 😀 Różnice po zamianach kabli HDMI ... Oto one: - Brak głębi w całym obrazie i rozmyty obraz.. - Widoczny efekt słabo podświetlonej matrycy. - Brak widocznych przejść tonalnych. - Anomalie w postaci np. rozmycia krawędzi bardzo małych obiektów. - Zniekształcenia zdublowanych krawędzi - także kolorystycznych, które nie rzadko wyglądają, jak malutkie fragmenciki 3D ... taki misz masz. - Deformacje obramowania małych obiektów - chodzi mi tylko o czcionki, resztę akceptuję, toleruję. Wyświetlane czcionki, można podzielić na nieedytowalne, osadzone, na stałe w grafice np. zdjęciu, dokumencie PDF, stronie internetowej itd. ... oraz edytowalne czcionki w edytorach testów, czy to World, OpenOffice, czy edytor osadzony w programie graficznym.

Mam w domu Panasonic-a LZ1000E a ten Samsung na zdjęciu to tv, który kupiłem jako pierwszy - ten co mi się zepsuł następnego dnia, tzn. nie chciał się włączyć i dokonałem 14 dniowego zwrotu. Na zdjęciu widać zwrot Samusunga. Za ok. pół roku, będę wybierał tv dla siebie i też wolałbym, żeby to był Oled ... ale jakość czcionek, tekstu, jest zdecydowanie LEPSZA na LCD a na np. MINI LED LCD to pewnie będzie obłęd. Dlatego właśnie, tak mielę nieustannie kwestie kabla HDMI. Qrcze, otworzyłeś mi oczy tym filmem na zupełnie nową możliwość! Od wczoraj siedzę przed kompem i szukam dobrego jakościowo kabla optycznego HDMI. Tak, musi być dobrej jakości i nie chodzi światłowód, tylko resztę wiązki a najbardziej o sam przetwornik, który jest w końcówkach - wtykach. Wydaje, że jest tam jakiś przetwornik lub coś w rodzaju przetwornika optycznego i właśnie o jego jakość, o jakość przetwornika optycznego mi chodzi. Kupiłem kilka przetworników tańszych i znam ich bolączki a pół roku temu, kupiłem ekstraktor audio HDMI do wzmacniacza za ~ 160 zł i przed wysyłką, zwyczajnie się rozmyśliłem - zrezygnowałem z zakupu. I znowu napiszę: "ja Ciebie rozumiem" 🙂 U mojej mamy, jest co najmniej kilkanaście tańszych 40 - 60 zł kabli HDMI. Dawno u niej nie byłem ... z wielu względów, ale nie będę o tym pisał, bo to nie jest tematem. Co najmniej dwa, trzy lub cztery, są o długościach 5 - 15 m. Są tam Amazony, ChicoRico, Fantastiko, Alphard DaVinci, Linkinkperk i całe mnóstwo taniego "szczypiorku" o dł. ~ 2m. Dekoder jest podłączony, chyba Alphard DaVinci - widać go na wcześniejszych zdjęciach, wisi na ścianie, na wieszaku. Ma on taki czarno, ciemno pomarańczowy wzór. U siebie mam ich całe plastykowe pudło z pokrywą ... na wieszaku wisi kilka w tym Philips, płaski Prolink - chyba i parę innych. Przyniosę to pudło z garażu, bo są tam też tandetne USB 3.0. Synusiowi podłączyłem PC kablem Dell-a HDMI - DP za 16 zł. Obraz jest przepiękny, bardzo czytelny na małym 21" LCD i tyle mu wystarczy. Rozumiem, że Twoim zdaniem, jeśli po zmianie kabla HDMI, widzę ROZMYTE czcionki i później o niebo lepsze, bardziej wyraźne o OSTRYCH konturach, i znowu podłączam wcześniejszy, wcześniej trochę nimi ruszając - tak na wszelki wypadek "niestykania" połączeń i znowu zamieniam, i znowu widzę to samo ... to jest to kwestia BRAKU EDUKACJI, bo kable są OK. ??? Trochę pokory kolego Barnaba, bo może okazać się, że rozmawiasz z kimś, kto ma to wszystko w tzw. małym paluszku. Kiedyś, lata temu, wielokrotnie nadpisywałem sterowniki kart, bawiłem się ustawieniami, modyfikowałem itd. Obecnie to zupełnie inne technologie, zupełnie inna jakość, inna rzeczywistość. To już nie są czasy monitorów CRT lub pierwszych LCD. Teraz jest to niemożliwe a właściwie jest ... do następnej aktualizacji - która pojawia się, co dwa, trzy tygodnie. Jaki w tym wszystkim, co piszesz sens? Nie ma rzeczowych wątków na temat OBRAZOWANIA CZCIONEK, są tylko tematy - kabli HDMI, które poruszają jedną KWESTIĘ: OGÓLNIE POJĘTĄ JAKOŚĆ OBRAZU !!! Szmelc o którym piszesz, trafia się prawie zawsze 😃 Zostawiłem sobie ten płaski z wyginanymi końcówkami do wartościowej paczki. Niestety, ale do tv jest za krótki a użyłbym go bez wahania! 😁 Specjalnie na tę okoliczność - obcinania wtyków i kabli, kupiłem ręczny sekator ogrodowy ... a właściwie kilka! Na zdjęciu S85 widać kabel z kosiarki. To moja autorska, sprawdzona metoda na zrobienie uchwytu paczki. Gdy wysyłam mojej mamie paczki z np. domestosami, sokami, ciężkimi i gęstymi płynami lub jakąś delikatną zawartością to zawsze robię do niej uchwyt. Daje on - uchwyt, gwarancję nierzucania paczką a samym kurierom, lepiej i sprawniej się ją przenosi. Z tego właśnie względu, tak bardzo cenię Sendit, bo telefoniczne ceny kurierów lub online są kosmiczne. Dużo wysyłam Pocztexem i jest to jedna z najtańszych i najlepszych firm kurierskich. Bardzo dobre są też DPD, DHL Parcel dla przesyłek wartościowych i delikatnych. Dla mnie - w mojej sytuacji, możliwość szybkiej i w miarę taniej wysyłki to po prostu ZBAWIENIE! Jeśli tak bardzo sobie chwalisz kable za 40 - 60 zł to mogę Ci je sprzedać za 1/3 ceny - z tych, które mi zostały. Mało tego, mogę zrobić dla Ciebie BLACK SATURDAY. Były podłączane, raptem dwa, trzy razy. Działają i obraz jest OK. Jednak nie gwarantuje kompletu zer i jedynek! Ps. Został mi litmit, możliwości dodania plików - zdjęć o wielkości: 0,02 MB ... więc, już żadnego zdjęcia nie załączę. ... ale PRZEKONAŁEŚ mnie. Zrobię do kilku tygodni film na moim zawieszonym przeze mnie celowo, kanale w YT FUNTECH. Wstrzymywałem się z publikacjami filmów celowo, choć mogłem go zalać mnóstwem bardzo ciekawej treści. Wcześniej, bardziej testowałem sobie to wszystko, niż ... podaję ogólny link do swojego kanału, który i tak ruszy z jakby impetem, więc jeden film mniej, jeden film więcej ... https://www.youtube.com/channel/UCNdWdB9ZNkKGBPlE2r_-_vA/videos Wstrzymałem się również z aktywnością na FB. Taką mam sytuację rodzinną prawną, ale to już zupełnie inne historie. W tej chwili przygotowuję na batalie sądowo prawne i już prawie skończyłem, prawie się przygotowałem. *********************** Wybrałem wstępnie kilka tradycyjnych kabli HDMI: 1. Wireworld Sphere 48 (SPH) HDMI 2.1 48Gbps - 2.0m. 2. Wireworld Radius 48 (RAH) HDMI 2.1 48Gbps - 2.0m. 3. IN-AKUSTIK Star Ultra High Speed HDMI 2.1 - 2.0m. I teraz, gdy pojawiły się optyczne to zupełnie zmienia postać rzeczy. Chyba zdecyduje się na jakiś dobry jakościowo OPTYCZNY HDMI, najlepiej jakiś markowy ... gdyż za dobrą marką, z reguły podąża dobra jakość. Może macie jakieś propozycje dla optycznych HDMI z Chord, Wireworld, Lindy itd.? ... tylko nie za 1700 zł!

Oto do czego używam zwykłych - tandetnie wykonanych kabli HDMI, USB itd. To po prostu ODPAD, wadliwe przewody, których nie sposób użyć do czegokolwiek innego. Później poszukam zdjęć z przed 2 - 3 - 5 - 6 ... lat 😆 Wychodzi drogo, ale co robić 🙃 Wydajesz 40 - 60 zł, kupujesz byle co a później zastanawiasz się, co z tym "kuźwa" zrobić ... ??? 😃 W tym serwisowym Sony LCD, którego tak nisko cenisz i zarzucasz kontrast w odbiorze, WIDOCZNOŚĆ CZCIONEK, jest 10x bardziej czytelna, niż w tych dwóch tv OLED. Tak to niestety pokrętnie wygląda. Nic nie jest oczywiste i nic nie jest jednoznaczne. Ten i kolejny wpis dedykuje i zadedykuje wszystkim GIENIUSZOM i "SPECJALISTĄM" ... bez urazy, ale drwiny to nie pomoc!

Ja Ciebie doskonale rozumiem, po prostu nigdy nie miałeś takiego przewodu - kabla HDMI ... teraz nie mam czasu, ale później pokażę Ci różnicę, jeśli chodzi o czcionki. Zwyczajnie zrobię zdjęcia. Tego nie da się oszukać. W przypadku obrazu to on zawsze będzie wyglądał "dobrze" na dobrym tv. Miałem i mam OGROM kabli HDMI. Mojej mamie kupiłem kilka używanych, ale z górnej półki, czyli tanio do dekodera Canal+ i jest świetnie. Pisałem wyraźnie - różnica w WIDOCZNOŚCI - CZYTELNOŚCI czcionek jest OGROMNA. Widzę możliwość dodania 0,59 MB w załączniku. Później zrobię zdjęcia - pomniejsze fragmenty, zestawię i wszystko będzie jasne. Mam sporo do nadrobienia, napisania. Pod wieczór to pokaże, ale co jakiś czas będę zaglądał, może ktoś rzeczowo odpisze.

Jeszcze miałem o coś zapytać, bo chodziło mi po głowie odkąd w ogóle zdecydowałem/liśmy się na nowy tv ... Ile najtaniej trzeba zapłacić za bardzo, bardzo dobry JAKOŚCIOWO kabel HDMI? Tak, wiem, że wystarczy poszukać najdroższych i już po sprawie, ale są chyba kable, które są najwyższej jakości a jednak cena nie jest taka wysoka. Naprawdę trzeba wydać 2 000 lub więcej za bardzo dobry jakościowo kabel HDMI? Jakie marki robią najlepsze kable? Kabel może być w standardzie np. 1.4 nie musi to być 1000K 😃 ... czyli najpierw jakość, później ew. przepustowość. Może są jakieś marki? Pobawiłem się ustawieniami i czcionki wyglądają bardzo klarownie, choć pewnie da się coś jeszcze poprawić. Gdy oglądam niektóre strony z reklamami to SZCZĘKA opada. Dawno nie oglądałem czegokolwiek w tak dobrej jakości. W tv są dwa gniazda HDMI 2.1 i w zupełności mi wystarczą, bo nikt nie podłącza przecież czterech komputerów. Zazwyczaj to jeden PC i ew. konsola. Co ważne dla mnie, posiada on, jako jeden z nielicznych gniazdo słuchawkowe / sub. W TX950 też podłączałem sobie słuchawki. Co raz bardziej przekonuje się do tego tv, jako następnego - drugiego do zakupu. Tamten - TX950 ew. sprzedamy za ile się da. Ciekawe, jak bardzo będzie odstawał jakością obrazu LZ2000E.