Skocz do zawartości

Bingooo

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    895
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Bingooo


  1. znaczy o miesniakach sie mowi.

    Adkins ma dobrą sylwetkę,jednak ja mięśniaków nad mięśniakami ogladałem dwa dni temu na Mr. Olympia :P:D;)

    Big Ramuś się rozkręca.Przy wzroście 175 cm,"tylko" 140 kg (poza sezonem do 160 kg) :o;)

    http://www.musculardevelopment.com//contests/1913-mr-olympia-weekend/2015/41262-mamdouh-elssbiay/41262-mamdouh-elssbiay-301_final.jpg

    Wczoraj obejrzałem "Tale of Tales" ("Pentameron").

    Jest to opowieść o trzech królestwach.W jednym zamku rządzi król grany przez Vincenta Cassela,w drugim król grany przez Tobiego Jonesa,a w trzecim królowa grana przez Salmę Hayek.Mi bardzo podpasował ten klimat.Ciekawe połączenie gatunku fantasy z mocnymi,mrocznymi i odrealnionymi scenami,lekko okraszonymi czarnym humorem :o:D;)

    Jak się zdecudujecie,to polecam obejrzeć na Blu-ray,gdyż scenografia jest dosyć ciekawa.Praca kamery również na wysokim poziomie ;)

    Trailer dla przypomnienia :

    Ten z De Niro,trzeba będzie sprawdzić... ;)

    ... i coś z ulubionego podwórka i warte obejrzenia. :);)

    No,w końcu :D;)


  2. Edi,obejrzałem ten "Close Range".Powiem tak - fabuła kiczowata i przewidywalna.Gra aktorska również bez rewelacji...ale,ale...Sceny mordobić lepsze niż przypuszczałem.Długie ujęcia kamery,co jest jak dla mnie podstawą w kinie akcji.W produkcjach za 200 baniek są one cienkie,aktorzy nie znają się na walce, a kamera co ułamek sekundy zmienia kadr.Tutaj w wielu momentach przypominało to "Raid".Było również krwawo (jedna scena baaardzo perfidna).Adkins pod tym względem nie dał ciała.Według mnie jego sceny walk są nawet lepsze od tych,które kiedyś prezentował Van Damme.


  3. Obejrzałem "Naznaczony rozdział 3" - lipsztyk.

    Sporo gorszy od poprzednich części.W dodatku aktorzy już nie ci sami,tylko jakaś gimbazowa laska (co staje się coraz bardziej popularne)...Żenada.

    Nie moge. Mdli mnie

    Już tak nie dramatyzuj.Przypomnij sobie te filmy i Ci przejdzie :P:D;)

    77606_front.jpg

    112472_front.jpg

    90495_front.jpg


  4. @misfit,widziałem już odcinek z muchą w "Breaking Bad".SPOILER

    Dla mnie do połowy spoko,lubię śmiechowe sceny.Później (w tym odcinku) znowu za dużo gadania,mało wnoszącego do serialu.Generalnie skończyłem 3 sezon.Jak dla mnie strasznie nierówny.Z połowę scen bym usunął,lub skrócił.Po co mi jakieś kilkuminutowe gadaniny "obcych" osób na kole odwykowym itd.Generalnie łysy z DEA zaczął brylować.Dobra scena strzelaniny z meksykańcami na parkingu,którzy w ciekawy sposób załatwiali sobie kamizelki kulodporne :) Zabawny był również moment gdy łysy poszedł z żoną o zakład w szpitalu :) Polubiłem również tego starego detektywa.Dobra była jego opowieść o tym jak kiedyś był dzielnicowym i miał problem z typem który bije żonę...

    Końcówka sezonu bardzo ciekawa.Generalnie można się domyśleć że nie zabiją (na razie ?) głównego bohatera,jednak ciekawy jestem czemu młody przychodząc do domu drugiego chemika,aby go zabić,wycelował broń obok jego głowy i strzelił...Nie sprawiał wrażenia jakby kogoś zobaczył z tyłu...No ale dowiem się tego w 4 sezonie...:)


  5. Co do "Spooks'a" - jakiś czas temu zastanawiałem się czy go w przyszłości obejrzeć,jednak chyba sobie daruję...A właśnie,Binary,jakie są Twoje ulubione seriale ? :) Henio,co do odnawiania "Ojca Chrzestnego",to mam mieszane odczucia.Tak naprawdę coraz trudniej jest wyznaczyć granicę,których filmów nie powinno się remeakować.Czasami wychodzą lepiej np. "Człowiek z blizna" i "Gorączka" z Al Pacino to też są remeaki a podobały mi się bardziej od pierwowzorów.Jednak w dzisiejszych czasach trudno o dobre filmy a co dopiero o dobre remeaki.Co do Johnego - dla mnie ok.Może się trochę ostatnio zatracił grając postacie z bajek,jednak to bardzo dobry aktor i myślę że na pewno nie zagrałby źle postać gangstera.Ciekawe jak wypadnie w "Black Mass"...


  6. Nie wiem czy powinienem opisywać swoje wrażenia przed skończeniem serialu,jednak jest on strasznie długi...SPOILER :

    Mowa o "Braaking Bad".Jestem w połowie 3 sezonu i nie wiem czy może za dużo dziennie oglądam odcinków,ale czuję pewne znurzenie,aby nie powiedzieć zmęczenie.Niektóre sprawy bohaterów przestały mnie zbytnio interesować - czy np. żona "pogodzi się" z głównym bohaterem,wiedząc że zajmuje się dragami...,czy syn się dowie że tatuś sprzedaje metę...Mało mnie również obchodzą losy młodego współpracownika i ile razem zarobią...Tak naprawdę ciekawy jestem tylko czy łysy z DEA się dowie....,czy zayebią głównego bohatera lub czy sam umrze na raka....Ale strasznie się to dłuży.Bez ewentualnych spoilerów proszę...:)


  7. Ja biorę opinie Binarego bardzo poważnie.Zawsze mam jakiś odnośnik...Tzn. gdy dla Niego film jest słaby,to przeważnie okazuje się dla mnie bardzo dobry.Zaś gdy Binary pisze,że jakaś produkcja się Jemu podobała,to już wiem że będzie maksymalna lipa.W sumie pomocny jest chłopak. Żartuję :) :) :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...