Skocz do zawartości

czesiu.miszczu

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    39
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez czesiu.miszczu


  1. Jeśli chodzi o odtwarzacze DVD to podobny problem jest dość powszechny. Niektóre odtwarzacze nie czytają płyt określonych typów nagranych w pewnej liczbie nagrywarek. Jeśli chodzi o odtwarzacz BD, to problem będzie ten sam, prawdopodobnie jednak występuje z większą intensywnością. Reklamacji z tego powodu raczej ci nie uwzględnią. Cyba że odtwarzacz nie widzi żadnych płyt nagrywalnych. Jeśli nie czyta kilku typów, to będzie normalne.


  2. Jeśli się zdecydujesz na BDS 570, to synchronizacja obrazu i dźwięku w tunerze przestaje mieć znaczenie. Wystarczy podłączyć wyjście optyczne TV do wejścia kina i sprawa załatwiona zarówno dla tunera zewnętrznego, jak i wewnętrznych. W każdym razie, gdybyś sobie kupił jednak tego HK, to napisz, jak się sprawuje. Zwłaszcza odtwarzanie DVD - skalowanie i oczywiście, jak brzmi muzyka.


  3. Jak to jest z wyjściem analogowym - nie wiem. Jeśli chciałbyś użyć wzmacniacza lampowego, to warto zastanowić się nad takim rozwiązaniem, jeśli telewizor ma analogowe wyjście audio. Zamiast kina domowego HK odtwarzacz BD, ale taki, który ma Lip Sync. Teraz tak. Oglądając program TV używać trzeba wyjścia audio w telewizorze. To jest ważne jeśli używa się tunera sat. bez możliwości opóźnienia audio. Oglądając filmy podłączasz wyjście analogowe stereo z odtwarzacza i synchronizujesz obraz z dźwiękiem. To wszystko pod warunkiem, że Jadis ma 3 wejścia liniowe - dla CD, BD i telewizora.

    To moja propozycja. A moja generalna zasada jest taka - im mniej telewizji, tym lepiej.


  4. Jeśli chodzi o ten zestaw, to gdzieś wyczytałem w teście dostępnym w sieci, że ten zestaw z muzyką obchodzi się dość bezceremonialnie. To znaczy, że charakter brzmienia jest odpowiedni do filmów. Ale powiedzmy sobie szczerze - chcieć zastąpić taki wzmacniacz kinem domowym i to na dodatek w jednym kawałku i z subwooferem, to pomysł karkołomny. To jest coś w stylu zamiany aparaty fotograficznego wielkoformatowego na cyfrówkę. Jeśli kupiłeś Jadisa, to znaczy, że słyszysz jak trawa rośnie. Ten zestaw nie jest dla ciebie.


  5. Zostaje ci 1,3 i 4 nóżka eurozłącza .

    To znaczy? Telewizory mają dwa lub jedno wejście EURO. Akurat ten Samsung ma jedno, o ile się nie mylę, wejście, a właściwie nie samo wejście tylko można podłączyć kabel EURO przez przejściówkę. Ale to na marginesie. Pytanie jest takie czy z wejścia można "wyprowadzić" dźwięk do wieży? Na chłopski rozum wejście to nie wyjście. Żeby z wyjścia ciągnąć audio, to oczywiste, ale mając do dyspozycji wejście?


  6. My tu albo mówimy o różnych rzeczach, albo się zupełnie nie rozumiemy. Chodzi o zdjęcia.

    Kilka postów wyżej jest link do zdjęć testowych. Konkretnie w poście 115. Pisząc ten post myślałem sobie coś takiego: Jeżeli ktoś się upiera, że nie robił żadnej kalibracji i ma dobrze, to niech wyświetli zdjęcia w telewizorze, sfotografuje i zobaczymy czy wszystkie ciemne pola z testu jasność są widoczne, to samo dotyczy jasnych pól ze zdjęcia kontrast. Przy okazji może coś się uda zauważyć jeszcze, może odnośnie temperatury barwowej, może coś innego? Widziałem sporo zdjęć pokazujących obrazy testowe i było na nich widać całkiem sporo. Kto wie, może coś uda się zobaczyć. Tak sobie myślałem.

    Natomiast mam wrażenie, że ktoś tu uważa, że na podstawie zdjęć można stwierdzić czy telewizor jest dobrze wyregulowany, czy nie. Nie można, oczywiście.

    Mimo wszystko powtórzę. Być może ktoś chciałby pokazać na zdjęciach coś, co trudno jest wytłumaczyć słowami. To może się udać lub nie. Warto spróbować. I warto o tym podyskutować. Ale jak na razie nikt niczego nie fotografuje. Może i dobrze.


  7. @AndrzejS To są bardzo znane i stare przykłady z tymi konikami..

    Jeśli chodzi o kalibrację, to nie rozumiem, dlaczego ktoś chce kogoś przekonać co do słuszności/niesłuszności kalibracji? Wszystko zależy przecież od konkretnej osoby. Powiedzmy sobie wprost, że oglądając ustawienia obrazu w telewizorach u znajomych rzadko kiedy widzimy coś, co nam odpowiada. Jeśli ktoś ma tak ustawiony telewizor, że nawet proporcje obrazu nie są zachowane, bo wszystko jest rozciągnięte na szerokość i za nic się nie da delikwenta przekonać, że tak jest źle, to o czym tu dyskutować? Ludzie lubią sobie poheblować suwakami, bo to im daje iluzję posiadania kontroli. Skoro mogą "narzucić" telewizorowi parametry obrazu czują się ważni i dowartościowani. Z kolei próba sprowadzenia ich na ziemię jest traktowana jak agresja. Skoro ktoś narzucił swoje ustawienia urządzeniu, to próba ich skorygowania jest odbierana, jako narzucanie cudzej woli na moją własność. Dlaczego ktoś ma się rządzić w moim telewizorze? Oto główny problem. To, co widać nie ma absolutnie żadnego znaczenia. Ważne, że to ja decyduję o ustawieniach. Ty nie będziesz mi narzucał, jak mam mieć ustawiony obraz. Ty nie będziesz mi kazał zmieniać ustawień, bo ja chcę robić, jak mi się podoba. Tu tkwi problem.

    Poza tym ludzie nie wiedzą, jak może i powinien wyglądać dobrze ustawiony obraz. Widzieli coś u znajomych lub w markecie i im się spodobało i tak właśnie chcą mieć. Bo tak się ustawia. A że ustawia się źle?

    I jeszcze jedno. Żeby skalibrować telewizor, trzeba chcieć to zrobić. Zatem skoro ktoś chce mieć dobry obraz, to będzie go mieć. A jak komuś się podoba to, co ma, to niech tak ma. Nie ma sensu przekonywać jedni drugich. I tak każdy pozostanie przy swoim.


  8. @BoDeX Bardzo dziękuję szanownemu koledze za to, że w całej rozciągłości potwierdził moją opinię, iż odtwarzacze w granicach cenowych 300 -3000zł. różnią się jakością obrazu oraz dźwięku. Oto trzy przykłady z zamieszczonej tabeli:

    1. 850€ czyli trochę ponad 3000zł. DENON DBP-2012UD obraz 267pkt. dźwięk 103pkt.

    2. 500€ czyli ponad 2000 zł. Panasonic DMP-BDT300 obraz 269pkt. dźwięk 89pkt.

    3. 230€ czyli około 1000zł. ONKYO BD-SP209 obraz 248pkt. dźwięk 51pkt.

    Czyli przykładowo przy różnicy w cenie 2x mamy różnicę w jakości obrazu 21pkt., a w jakości dźwięku 37pkt. Myślę, że różnicę w obrazie ONKYO i Pnasonic zauważy nawet średnio wprawne oko. Natomiast różnicę w jakości dźwięku, która jest już bardzo duża, usłyszy każdy, może z wyjątkiem artylerzystów po 25 latach służby. Różnica w jakości dźwięku pomiędzy ONKYO i DENON'em to, bagatela 52pkt. Zatem jest różnica więcej niż... subtelna.

    Jeszcze jedna uwaga. W tej tabeli mamy urządzenia w cenach od 150€ czyli powiedzmy 700zł. Kto chciałby odpowiedzieć na pytanie: Jaka jest różnica w jakości obrazu, a zwłaszcza dźwięku pomiędzy odtwarzaczem Philips za 750€ czyli trochę ponad 3000zł a jakimś no name za 300zł?

    PS. Prosiłbym się nie czepiać mojego sposobowi przeliczania jełro.


  9. Telewizor będzie ujawniał niedostatki jakości nadawania programów telewizyjnych. Moja rada w takich sytuacjach, zakup telewizora, zawsze jest taka sama - jakość to jest na płytach, a telewizja jest po to, żeby coś pooglądać. Dlatego nie ma sensu zawracać sobie głowy telewizją, a skoncentrować nad odtwarzaczem, amplitunerem, powiedzmy, i kolumnami.


  10. Powinieneś poszukać opcji odpowiedzialnych za temperaturę (zimny, ciepły, normalny lub coś o podobnych nazwach) i sprawdzić balans bieli. Są też ustawienia, gdzie można podbić lub osłabić dany kolor, ale tu radziłbym wszystko wyzerować chyba, że masz do dyspozycji profesjonalny kolorymetr.


  11. Udało mi się ściągnąć instrukcję do tego telewizora. Według tego, co tam jest napisane wyszukiwanie programów robi się tak:

    menu -> automatyczna instalacja -> ok -> start -> ok

    telewizor wyszuka programy. Teraz trzeba wyjść z menu naciskając menu i już wszystko powinno być ok. Instrukcja tu: instrukcja.


  12. [...] przestań zadawać swoje pytania na tym forum.

    Ty będziesz zadowolony mają super wypasiony sprzęt.

    My też będziemy zadowoleni nie muszą odpowiadać na Twoje pytania, ponieważ odpowiedzi i tak nie czytasz :)

    A ty nawet swoich wpisów nie czytasz. Jednym słowem, jak znajdzie się ktoś mający inne zdanie, to najlepiej, jak by wypier....ł z forum. Albo się pisze to, co twardogłowym się podoba, albo won. Czy nie tak? No cóż, jakże to polskie. Żeby wejść do grona wzajemnej adoracji, trzeba powtarzać wyświechtane klisze forumowych Kimirsenów. Jak się wychylisz, to koniec.

    No to może tak uderzyć do moderatora, żeby mnie zbanował? Powód? Bo koleś pisze nie to, co nam odpowiada. Wyłamuje się. Uważa inaczej niż my. Ma inne spojrzenie na pewne sprawy. My uważamy, że wszędzie spisek, wszyscy siedzą w czyjejś kieszeni. A my wiemy, że BD za 300zł. jest tak samo dobre, jak 10x droższe, albo i 100x droższe. A tu koleś uważa, że tak nie jest. Ale jak nie jest jak jest? Niemieckie magazyny kłamią i fałszują testy pisząc, że odtwarzacze odtwarzają płyty BD z różną jakością, a to nieprawda i wszystkie odtwarzacze działają tak samo. Tylko my wiemy, że ludzie kupujący sprzęt za ciężkie pieniądze to frajerzy. I cały świat dał się oszukać, tylko my nie. Zupełnie, jak z Tupolewem. Nasza prawda najmojsza. Więc gościa zbanować i będzie spokój.


  13. Do 300zł. są takie klocki: Samsung BD-D5100; Philips BDP2800/12; Philips BDP2800; Sony BDP-S186S; LG BD550B; Sony BDP-S370; PHILIPS BDP5100; Sony BDP-S 280; Sony BDP-S185B; Philips BDP2600 (BDP2600/12). I teraz co? Mam je wszystkie kupić i porównać? Tylko po co? Przecież wszystkie dają taki sam obraz? Może mam jeszcze kupić sobie tego Oppo BDP-93EU, żeby z nim porównać? Ale też niby po co? Skoro wszystko będzie grać tak samo? Przecież sekret tkwi w kablu HDMI, bo wtedy zawsze ma być tak samo. No to co kupić?


  14. Mój porządek świata trochę się zawalił. Do tej pory uważałem, że są ludzie, którzy wiedzą, co robią wiedzą, co piszą i można im zaufać. Wydawało mi się, że magazyny VIDEO/HI-FI, które mają naprawdę mocną pozycję na rynku, piszą obiektywnie i rzetelnie. Że ta cała aparatura pomiarowa, którą się chwalą, że te wszystkie procedury testowe, z których są dumni, to real. Ale okazuje się, że to matrix. Mydlenie oczu i robienie wody z mózgu. Bo wystarczy, że się połączy klocki kablem HDMI i wszystko załatwione. Obraz za każdym razem taki sam, dźwięk też, a ludzie, którzy wydają kasę na drogi i markowy sprzęt, to frajerzy, bo wystarczy kupić Mantę czy Funai'a w markecie i jest tak samo dobrze, jak z Denona czy Oppo kupionego w salonie. A i jeszcze sporo kasy zostaje na koncie. Zostają tysiące, grube tysiące. Dobrze, że jestem na tym forum. Pewnie wielu rzeczy będę się mógł jeszcze dowiedzieć.

    W zasadzie, to powinienem sobie kupić BD za 3 stówy i cieszyć, że mam tak samo dobrze, jak bym wydał 3 koła na, dajmy na to, Oppo BDP-93EU za 3200. Tylko jeszcze poproszę bardziej doświadczonych kolegów o typ, który BD za 3 stówy kupić. Tak się składa, że wczoraj na gacie i skarpety wydałem stówę, więc 3 stówy na BD też skołuję.


  15. Spoko, troszkę luzu. Powiedzmy, że nie zajmujemy się cenami na polskim rynku, bo tu jest drożej i gorzej. W Niemczech Funai kosztuje 300 Philips 600. A w tym wątku ponoć dyskutujemy o przedziale 300 - 3000. Zatem mamy udokumentowaną różnicę w cenie 2x. Ktoś pokaże przykład na różnicę 10x? Przykład z Manantzem za 4k to nie jest dobry przykład na poparcie tej czy innej tezy w dyskusji, tylko przykład, że w Polsce dystrybutorzy zachowują się jak złodzieje i ceny biorą z sufitu.


  16. Jeśli chodzi o elektronikę, to jestem tego samego zdania tylko, że ja mówię, że chciałbym, żeby to było otwarte okno tzn. żeby jakość była taka, żeby nie można było zauważyć obecności szyby. Niemniej jednak takie testy istnieją. Może kable HDMI to bym zostawił, ale takie np. głośnikowe, to faktycznie mogą sporo poprawić. Mówię o tym, co słyszę. Ale nie brnijmy w to. Jeśli chodzi o odtwarzacze BD, to akurat przedział cenowy, który został określony, to urządzenia najtańsze, jakie w ogóle istnieją oraz takie, które są na już naprawdę dość wysokim poziomie. Ja osobiście nie znam niczego za 300 zł. Ale za 3k to już owszem. Ale naprawdę nie uwierzę, że w środku w czymś za kilka stów jest to samo, co w takim klocku za 3 koła. Nie pamiętam szczegółów, ale czytałem z kolei, że nawet, jak są dwa takie same kości w dwóch urządzeniach, to z kolei w tym tańszym nie ma jakiejś kosteczki, która jednak ma znaczenie. Jest jeszcze np. sprawa usuwania przeplotu. Na płytach Blu-ray często przeplot jest, zwłaszcza w produkcjach zrobionych w studio telewizyjnym, i w takich razach sprzęt z lepszym deinterlacerem daje zwyczajnie lepszy obraz. Zresztą takich niuansów jest więcej, a jeśli chodzi o tor audio, to naprawdę tego jest dużo, różnic znaczy.

    Dlatego, przypomnę, w zakresie cenowym od najtańszych do już całkiem okrągłych sum, jakie trzeba wyłożyć na ladę sklepową, różnice są, bo być muszą.


  17. Koledzy zdaje się traktują tu osoby o odmiennym zdaniu dość, powiedziałbym, bezceremonialnie. Żeby było krótko: Z różnego rodzaju testów, które miałem okazję czytać wynika dość jasno, że pomiędzy różnymi odtwarzaczami BD występują różnice. Jeśli chodzi o jakość obrazu, to nie są one duże, jednak są, natomiast jeśli chodzi o jakość dźwięku, to różnice są większe niż w wypadku obrazu. Zawsze tak było, że ten sam produkt można kupić znacznie taniej pod mniej znaną marką. Niemniej jednak najczęściej bywało to tak, że te mało znane marki nie mogły się równać z tymi uznanymi, albo sprzedawano, że tak powiem, produkt poprzedniej generacji.

    Nie zgodzę się jednak zupełnie z poglądem, że do produkcji sprzętu wystarczy "Telefon+net+alibaba". A jeśli rzeczywiście wystarczy, to czekam na polski odtwarzacz niebieskich płyt. Kolega zapewne ma już Alibabę..

×
×
  • Dodaj nową pozycję...