Skocz do zawartości

HAL-9000

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    40
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez HAL-9000


  1. No a na chwilę obecną przydały by się jakieś serwisy dla widzów dorosłych jak chociażby wstawienie możliwości oglądania zawartości Redtube, xhamsters, pornhube, itp.

    Myślę że Hyundaiowi zwiększyło by to obroty w sprzedaży odtwarzaczy o jakieś 50%. B):D

    Powiem tak - z HYUNDAI'em to jest trochę tak jak z kometą Halley'a. Raz na jakiś czas przyleci. W taki sposób traktowani są klienci, a forum takie jak to służy jedynie mydleniu oczu. Niech nikt się nie łudzi nawet, że jego prośby czy sugestie zostaną przez kogoś wysłuchane czy przeczytane - a już nie wspomnę o ewentualnym wzięciu pod uwagę. Hyundai ostatnio spocząłna laurach, choć kompletnie niezasłużonych. Wypuścił całkiem fajne maszynki, z kiepskim softem i jeszcze gorszym wsparciem... Choć bardziej na miejscu będzie stwierdzenie - BEZ WSPARCIA.

    DRAGON - poczytaj sobie na forum ile było już różnych sugestii, propozycji itp. Co z tego zostało zrealizowane? Bardzo niewiele, a to co zostało jest pewnie kwestią przypadku.

    Nie licz na to, że coś ktoś zrobi w sprawie przeglądarki czy stron dla dorosłych. Nikt niczego nie zrobił w wielu sprawach. Od poprawienia stabilności softu, na obsłudze klawiatury skończywszy. Jedyne czym się Hyundai ostatnio zajął to IMS, a więc nic szczególnego.

    Wiesz - kiedyś mi odpowiedział na moje pytania [oczywiście nie na forum - oni sobie rąk nie brudzą tą stroną], ktoś z HumanMedia ustosunkowując się do kilku moich zarzutów, że aktualizacje są kiepskie, że mało ich i tak dalej... śmiać mi się chce, bo ostatnia była... pół roku temu. W tym samym czasie inni liczący się z klientem producenci, dwoją się i troją nie tylko nad wprowadzeniem nowych CIEKAWYCH opcji, ale również poprawiają to co nie działa poprawnie. Hyundai ma nas w głębokim poważaniu. Śledzę na bieżąco stronę QNAP, TivX i kilku innych. To są producenci, których należy brać pod uwagę - dbają o tych co wydali pieniądze na ich produkty. Hyundai ma zupełnie odmienną politykę - wcisnąć klientowi i zapomnieć o nim!

    Dragon i inni - nie żyjcie złudzeniami! Kupiliście świetny produkt, z softwerowym bublem, którego nikt nie poprawia. O pomocy producenta czy dystrybutora - też zapomnijcie.


  2. Potwierdzam to co napisał VHS

    TXT w mkv nie działa poprawnie (napisy z napiprojekt)mam Tr11 od 5 dni wiec jeszcze moge zwrócić i chyba tak sie stanie bo nie uśmiecha mi sie przerabianie txt do srt za każdym razem jak mam nowy film.

    Poza tym mam dwa tunery dvb-t w domu na jednym w pomieszczeniu na zwykłej antenie wszystko smiga bez problemu a na TR11 niestety bez wystawienia anteny za okno... Lipa

    Nie jestem na tym forum fachowcem, ale VHS to chyba stopień zaawansowania forumowicza. Nazwa użytkownika bądź inaczej mówiąc NICK jest troszeczkę wyżej. Pomijając jednak ten problem to powiem tak - przy wyborze odtwarzacza, kierowałem się dwoma kryteriami: Cena i bezproblemowa obsługa TXT. Bardzo się ucieszyłem kiedy okazało się, że zupełnie przypadkowo w moje ręce wpadł R600. To co się okazało później, dowodzi tylko temu, że NIGDY, powtarzam NIGDY nie dostanie się rzeczy dobrej i taniej. Jeśli się chce mieć urządzenie DOBRE, z ładnym i dopracowanym MENU, stabilne, dopracowane w każdym szczególe - to trzeba dopłacić parę złotych. Niestety ta zasada obowiązuje wszędzie - tak w elektronice, jak i przy wyborze RTV i AGD oraz motoryzacji czy budownictwie. HYUNDAI R600 to urządzenie, które OSTATECZNIE pozbawiło mnie złudzeń o okazjach. Zastanawiałem się więc wczoraj nad kilkoma urządzeniami i ostatecznie mój wybór padł na trzy komponenty firmy HDI DUNE, i tak są to następujące modele: Dune HD Smart D1 rozszerzony o kolejne dwa, czyli: Dune HD Smart H1 i Dune HD Smart BE Extension. Nie jest tanie, ale nie muszę też wszystkiego kupować jednocześnie. Najpierw jednostka centralna, potem kolejne. Ma wszystko czego chcę - odtwarza bardzo dużo formatów audio i wideo, po rozbudowaniu Tuner DVB-T lub DVB-C - zależnie od upodobań, a na końcu BluRay. Czegoś więcej potrzeba? Jeśli o mnie chodzi to tak - wygląd i dopracowanie czy inaczej spasowanie elementów, a DUNE pod tym względem jest na poziomie TivX'ów czy QNAP'ów - a więc średnia półka jakościowa i cenowa i zdecydowanie przewyższająca wszelakie HYUNDAI'e. DUNE nie wygląda jak urządzenie w obudowie wykutej u kowala lub w "zapakowane" w najtańszy plastik. Przynajmniej zaspokoi to moje gusta estetyczne i mam też nadzieję, że wreszcie dostanę do ręki urządzenia STABILNE i dobre jakościowo [bo przetworniki audio w HYUNDAI'ach, poza tym, że odtwarzają wiele formatów - to jakościowo pozostawiają bardzo wiele do życzenia]. Reasumując - nigdy więcej żadnych tanich wynalazków co to robią wszystko, za rewelacyjnie niską cenę.


  3. Jak napisy są w poprawnym formacie TXT czyli z własciwymi nawiasami (nie pamiętam, czy [] czy {} są właściwe dla HMB), to problemów nie ma żadnych.

    Niestety nie mogę się z Tobą zgodzić... przynajmniej nie do końca. Jeśli chodzi o pliki video w standardzie *.avi lub *.divx - to faktycznie napisy są czytane prawidłowo pod warunkiem, iż mają nawiasy w formacie {...}. Jednak nijak ma się to do plików *.mkv. Odtwarzacze HYUNDAI źle synchronizują te pliki z napisami *.txt - i tutaj znowu wracamy do źródła, czyli do tego o czym informuje producent przy wsparciu HUMAN MEDIA. Chodzi o opis, który mówiąc krótko, wprowadza w błąd potencjalnych nabywców. Dosadniej można powiedzieć - OKŁAMUJE! Bo podawanie niepełnej informacji, czy niepełnej prawdy - to dla mnie kłamstwo! Wszyscy doskonale wiedzą w jakim formacie napisy txt są najpopularniejsze w naszym kraju. W jakim formacie udostępnia je choćby serwis NAPIprojekt. HUINDAI'e tego nie strawią jak większość odtwarzaczy na rynku, a doradztwo dystrybutora, typu - prosimy je sobie przekształcić na SRT - jest przynajmniej nie na miejscu. Jeśli jednak ktoś preferuje pliki o jakości lepszej niż ksero dokumentu, czyli mkv i podobne - to prawda jest niestety taka, że jedyną radą jest przerobienie tych napisów na SRT. Jeśli ktoś pozostaje przy kiepskich kopiach typu zwykły DivX oraz XviD - to najczęściej wystarczy pozamieniać te nawiasy na {}. Kochani - kolejny raz powtarzam, nie dajcie się nabrać na opis producenta, że HUNDAI'e czytają napisy w formacie txt, bo nie do końca prawdziwa informacja!

    Inną sprawą jest nowe oprogramowanie dla naszych odtwarzaczy. Swojego czasu dostałem odpowiedź od HUMAN MEDIA, że odtwarzacze, których są dystrybutorem, to najlepsze pod względem możliwości i częstotliwości aktualizacji oprogramowania urządzenia. Prawda jest jednak taka, że oprogramowanie udostępniane jest z częstotliwością nawrotów komety Halley'a, a poprawki to najczęściej bzdury typu otwieranie CD/DVD za pomocą guzika na pilocie lub niedopracowany IMS, żeby nie wspomnieć niedopracowanym i niespójnym graficznie interfejsie. Przy pierwszym zetknięciu dość ładny, klarowny i przejrzysty. Jednak im "głębiej w las" - tym bardziej ciemno, szaro i straszno, wręcz odstraszająco. Tutaj odsyłam do dyskusji w innym moim wątku...


  4. przygotowujesz pendrive z najnowszym firmware -> wyłączasz M-Boxa z prądu -> wsuwasz pena -> wciskasz przycisk HOME na froncie (nie na pilocie) -> trzymając przycisk włączasz M-Boxa przełącznikiem z tyłu -> czekasz aż na wyświetlaczu pojawi się napis install i puszczasz przycisk.

    Jeśli po każdym włączeniu masz pytanie o język itp to już tylko serwis pomoże.

    Dzięki za reakcje i odpowiedź. Bądź tak uprzejmy i napisz mi proszę - skąd można pobrać oprogramowanie, które Ty posiadasz... a może możesz mi je po prostu podesłać na @?


  5. próbowałeś może wgrywać oprogramowanie w trybie emergency? Czasami upgrade oprogramowania działa gorzej niż wgranie go od zera.

    Emergency + powrót do ustawień fabrycznych.

    Przepraszam za tak długą przerwę... obowiązki:) Pozwólcie, że najpierw zapytam jak wgrać oprogramowanie w trybie EMERGENCY. Zacznę od tego - możliwe, że pomoże. Potem ustosunkuje się do pozostałych. Dodam jeszcze tylko tyle, że z odtwarzaczem jest coraz gorzej, ponieważ po każdym wyłączeniu [nawet do trybu STANDBY], R600 każe mi ustawiać wszystko na nowo [wersja językowa, wyszukiwanie kanałów, nagrywane programy itd.]


  6. Witam wszystkich serdecznie,

    Z napisaniem tego wszystkiego co poniżej, nosiłem się BAAARDZO długo. Chodzi o programowy bubel jakim uraczyli nas programiści z Hyundai. Zapowiadana szumnie najnowsza wersja [w tym przypadku 749], miała wnieść wiele nowości, wiele nowych rozwiązań i ciekawostek. Okazało się jednak, co wynika z obserwacji forum, rozmów z osobami posiadającymi R600 i podobne oraz moich własnych, że dostaliśmy nowe oprogramowanie w którym JEDYNĄ nową rzeczą, podkreślę JEDYNĄ nową, były kanały IMS i w gratisie... cała masa błędów. Na domiar wszystkiego producent, któremu zaufałem kupując R600 nie wziął pod uwagę chyba żadnych uwag jakie mieli polscy użytkownicy. Przynajmniej ja się nie dopatrzyłem wprowadzenia jakiejkolwiek. Powiem co dzieje się z moim odtwarzaczem, może inni użytkownicy też podzielą się problemami i tym sposobem wpłyniemy na to co producent "wypuści" znowu. Ja osobiście bym wolał aby to nie była znowu wielka, przesuwana w czasie, wersja "PRZEŁOMOWEGO" oprogramowania. Wolałbym aby producent skupił się na dociągnięciu tego co już jest i może być lepsze [np.: stabilność i ujednolicenie interfejsu graficznego oraz wprowadzenie możliwości nagrywania przy wyłączonym odtwarzaczu]

    Tak więc po zainstalowaniu v749, mam następujące spostrzeżenia:

    - Kłopoty z zegarem. Odtwarzacz w jakiś dziwny sposób sam sobie aktualizuje czas i ustawia go raz o dwie godziny za późno lub o dwie godziny za szybko. Nie muszę mówić jakie to sprawia problemy, kiedy mam poustawiane programy do nagrania. Na domiar złego - po ustawieniu zegara w sposób właściwy, nagrywanie ustawionych wcześniej programów nie działa. Muszę je wszystkie wykasować i ustawiać na nowo! Nie pomaga przełączenie odtwarzacza na ręczne ustawianie. Po średnio 2 dniach mam znowu bałagan - delikatnie mówiąc

    - Wielu użytkowników, głównie tych z telewizorami CRT ma problem z odczytaniem informacji z okienka informacyjnego pojawiającego się w trakcie oglądania TV. Choć tyczy się to głównie użytkowników CRT, to proszę mi wierzyć, z estetyką to okienko nie ma zbyt wiele wspólnego i na LCD czy plazmach okienko to wygląda równie TRAGICZNIE! Graficznie nie ma też zbyt wiele wspólnego z ogółem MENU. Jest niespójne graficznie i zawarte w nim informacje są NIECZYTELNE. Tym samym nie pomaga, a jedynie utrudnia odczytanie informacji. Po prostu jest małe, szare i brzydkie.

    - Czytałem na forum przynajmniej kilka wypowiedzi dotyczących działania samego nagrywania. Chodzi o to, że zaprogramowane nagrywanie NIE DZIAŁA i NIE WŁĄCZY się kiedy odtwarzacz jest w stanie STANDBY. Wiele osób pytało o zmianę tego stanu rzeczy - ale jak to zwykle bywa w przypadku HYUNDAI, producent nigdzie nie raczył się do tego ustosunkować. Ja powiem wprost - nie wyobrażam sobie zostawiać R600 włączonego na 2 tygodnie kiedy jadę na wakacje. Zwłaszcza teraz - latem. Jego wadą jest to, że nagrzewa się BAAARDZO mocno. Panowie inżynierowie/programiści - możecie coś z tym zrobić? Możecie moduł oprogramowania przepisać tak - aby odtwarzacz włączał się 1 minutę przed zaprogramowanym nagrywaniem i wyłączał jedną minutę po jego zakończeniu?

    - Po zainstalowaniu v.749 odtwarzacz stracił to z czego wręcz słynął - STABILNOŚĆ. Zawiesza się nawet do 2 razy dziennie. Dzieje się to bez wpływu na wykonywaną operację. Nie ma też znaczenia konfiguracja, która się nie zmieniła od czasu aktualizacji oprogramowania. Zrobiłem jednak mały eksperyment - wróciłem do starego oprogramowania i okazało się, że mój R600 działa stabilnie jak skała. Po przywróceniu 749 znowu działa chwiejnie i się zawiesza. Nie pomogła też wymiana/wyjęcie jedynego elementu na jaki mam wpływ - mianowicie HDD. Odtwarzacz z oprogramowaniem v.749 NIE DZIAŁA STABILNIE!!!

    - Po zainstalowaniu v.749 "zgasły" mi wszystkie kontrolki przedniego panelu. Świecą tylko POWER oraz nagrywania - NIC WIĘCEJ. Zrobiłem to samo co napisałem wyżej. Zmieniłem oprogramowanie na starsze i co? Wszystko gra i świeci!!!!

    - Po zainstalowaniu v.749 odtwarzacz przestał poprawnie współpracować z odtwarzaczem CD/DVD. Po włożeniu płyty Audio... restartuje się. Przy starym oprogramowaniu tego nie robił i czytał wszystko na co pozwalał stan samej płyty i możliwości odtwarzacza.

    - Kolejna rzecz, które wręcz WYTRĄCA mnie [choć wiem, że nie tylko mnie - wystarczy poczytać forum] z równowagi, to fakt, że odtwarzacz NIE CZYTA ORYGINALNYCH płyt DVD. Proszę Panów - czy ja mam zostać piratem? To o to chodzi? Ja rozumiem, że firma Hyundai broni się przed atakami wielkich koncernów, że wspiera piractwo - ale to wszystko można zrobić w inny sposób. Skoro oprogramowanie dla Hyundai to linux - to naprawdę nie jest problemem umożliwienie odtwarzania oryginalnych płyt - blokując jednocześnie ich przegrywanie! ZABLOKOWAĆ MOŻLIWOŚĆ ZGRYWANIA NOŚNIKÓW CD/DVD!!!! Przecież programowo to żaden kłopot do jasnej anielki!!!! ...a tak ograniczacie mi panowie przyjemność pójścia do wypożyczalni, i obejrzenie filmu z w/w. No chyba, że włączę komputer, poświęcę od 30-60 minut na jego zgranie, a to już piractwo - bo film nie jest moją własnością i trzeba złamać wiele zabezpieczeń płyty. Nie dość, że to trwa - to jeszcze odbiera CAŁĄ przyjemność oglądania filmu i korzystania z czegoś co miało działać tak pięknie! Może by warto napisać w specyfikacji R600 i innych, że pozwala on odtwarzać płyty TYLKO domowej produkcji lub pirackie. Pisanie ogólnie, że pozwala na odtwarzanie CD/DVD bez szczegółów - to grube NIEPOROZUMIENIE i NIEDOPOWIADANIE całej prawdy!!!!

    - Na koniec kolejna rzecz, drobna bo drobna - ale jej brak jest irytujący. Skoro odtwarzacz ma możliwość podłączenia różnych ciekawych rzeczy do USB, skoro ma możliwość łączenia się z NAS'ami [u mnie Synology DS209j], to dlaczego nie ma ma zaimplementowanej obsługi klawiatury? Jeśli chodzi o kwestie programową - to też nie jest to nazbyt skomplikowane w linuksie.

    Czy ktoś HUMANMEDIA [przepraszam jeśli mylę nazwy] lub HYUNDAI może się w tym zakresie wypowiedzieć?

    Wypuściliście Panowie świetne produkty, które są konkurencją dla wielu pozostałych - głównie swoimi możliwościami. Mam jednak nieodparte wrażenie, że dział SOFTWARE i HARDWARE ze sobą nie współpracują. Panowie programiści żyją w jakimś utopijnym świecie, gdzie wszystko jest piękne i różowe. Otóż nie!! Oprogramowanie jest BEZNADZIEJNE, a zamiast szczuć nas kolejnymi REWELACJAMI typu otwieranie CD/DVD guzikiem z pilota [czyli bzdetami] lub niedopracowanym IMS - zajmijcie się dopracowaniem graficznym MENU oraz dopracowaniem stabilności tego oprogramowania, które już mamy. Popracujcie panowie nad graficznym UJEDNOLICENIEM interfejsu oraz nad poprawieniem stabilności w/w. Ja jestem pedantem i estetą - dlatego też zwracam SZCZEGÓLNĄ uwagę na to jak wygląda to co mam - również jeśli chodzi o oprogramowanie. Tak jak sam odtwarzacz jest bardzo ładny - to oprogramowanie jak z czasów Windows'98. Spartańskie. Zniósłbym to - gdyby było stabilne - ale tak też nie jest.

    Bubel Panowie - duży bubel!!!!

    Nie wiem czy zwróciliście uwagę, że nie ma na tym forum prawie wcale wypowiedzi pozytywnych o Waszym oprogramowaniu? Może czas to przemysleć. Za każdym razem kiedy wprowadzacie coś nowego - sypią się pytania, bo pojawiają się problemy. Wyciągnijcie Panowie lekcje, bo tniecie gałąź na której sami siedzicie!

    Z poważaniem

    Waliszewski Bartek


  7. Absolutnie nie obwiniam za to odtwarzacza... choć trudno się o to nie pokusić, skoro z odtwarzaczami innych marek UPnP działa trochę lepiej [są widziane poprawnie i odtwarzane pliki ISO - z napisami w osobnym pliku jest chyba ogólnie chyba problem]. Szkoda też, że w zasadzie prosta rzecz [jak mi się wydaje], którą są TAGi w plikach mp3, też by mogły być widoczne... Zresztą widać, że odtwarzacz próbuje je odczytać - ale na koniec podaje, że nie może tego zrobić.

    Tak czy siak, jedno jest pewne - muszę się w wolnej chwili wgłębić w temat UPnP.

    Jednak jeśli ktoś znajdzie jakieś rozwiązanie, to poproszę o informację w tym temacie

    Pozdrawiam


  8. Witam:)

    Mam następujący kłopot. Wszystkie pliki AUDIO i WIDEO mam zgromadzone na serwerze NAS [synology DS2009j]. Całość spięta jest przez router LINKSYS WRT350N z prędkością 1GB. Jeśli wszystkie pliki [bez względu na to czy są to pliki AUDIO czy WIDEO] odtwarzam za pomocą sieci [na pilocie przycisk LAN w MENU wyboru opcja SIEĆ], to wszystko jest ok, jednak kiedy to samo próbuje zrobić za pomocą UPnP, to MBOX R600 nie widzi napisów [bez względu na format], nie potrafi odczytać obrazów ISO, nie potrafi odczytać tagów z plików mp3.

    Czy ktoś może spotkał się z podobnym problemem?


  9. jeżeli pobierzesz napisy z napi w formacie [txt][txt]to hyunday świruje tak jak opisałeś wyżej ,natomiast napisy w formacie {txt}{txt} odtwarzane są poprawnie

    rada na to jest jedna pobierasz z netu program Subtitle Workshop ładujesz do niego plik [txt] [txt] zapisz jako SubRip i po sekundzie masz przerobione napisy jako .srt

    Dzięki - zadziałało... choć połowicznie. To już jednak inny wątek, bo to problem dość szeroki. Co do samych napisów to widzę, że się HYUNDAI zbytnio nie popisał. Bo deklaruje pełną obsługę formatu txt, a okazuje się, że bardzo ta obsługa kuleje i trzeba zmieniać format napisów - duży MINUS panowie inżynierowie z HYUNDAI. Tak czy siak mam jeszcze kilka pytań - ale tak jak wspomniałem - inny wątek, bo to szeroki temat.


  10. 1. Czy ktoś może rozgryzł jak słuchać Trójki na MBoxi'e? Trójka ostatnio zmieniła sposób nadawania/strumieniowania swojego programu, do tego uruchomiła 10-tki podkanałów. Czy ktoś wie jak to uruchomić na naszych odtwarzaczach?

    2. troszkę z innej beczki - czy ktoś rozpracowywuje najnowsze IMS. Bo skoro jest tam "Radio Z", skoro jest tam "RMF", to może wie jak dodać kanały Polskiego Radio do najnowszego pakietu IMS.

    Za wszelkie odpowiedzi - dziękuję


  11. Witam serdecznie,

    Pozwolę sobie troszeczkę odświeżyć posta - zgodnie z jego tytułem. Sprawa tyczy się więc napisów w odtwarzaczu R600. Chodzi o to, że posiadam plik o nazwie, np.: TYTUL.mkv, pobieram do niego napisy ze strony NAPIPROJEKT. Nazwa oczywiście jest w tym samym formacie, czyli TYTUL.txt. W programie VLC wszystko gra - napisy odtwarzane są POPRAWNIE, jednak po skopiowaniu wszystkiego do odtwarzacza... już tak różowo nie jest. Napisy mkną z prędkością światła - w połowie filmu mam dialogi końcowe. Co może być przyczyną i jak to zmienić. Na koniec dodam jeszcze, ze napisy do plików w kontenerze AVI, zakodowanych DivX lub XviD, wyświetlane są w odtwarzaczu POPRAWNIE. Problem tyczy się duetu MKV + napisy. Może ktoś zna rozwiązanie tego problemu? Pozdrawiam


  12. Tak patrzę na http://www.hyundaimbox.pl/wsparcie.html i widzę soft 749 z 18 marca więc może nie tam szukacie, gdzie powinniście?

    Drogi kolego Piotrze - patrzyłem właściwie, ale nie wiem czy zwróciłeś uwagę na datę posta i na to kiedy dystrybutor umieścił oprogramowanie na stronie :) Miało to miejsce kilka dni temu - tuż po napisaniu posta. Daty sam podałeś - więc masz sprzeczność we własnym poscie. Może nie tyle sprzeczność - co "ukryta" odpowiedź;) Pozdrawiam.


  13. Wysłałem. Jest odpowiedz którą publikuję, myślę że przyda się wszystkim.

    cyt. "Witam!

    Nowy firmware do Hyundai MBox P500 powinien zostać opublikowany na stronach http://www.hyundaimbox.pl w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Na dzień dzisiejszy może Pan dokonać aktualizacji do wersji nr. 729.

    Na stronach koreańskich producent udostępnił już wyższą wersję oprogramowania, która niedługo, po zakończeniu procesu weryfikacji będzie opublikowana również na stronach polskich.

    Firma Hyundai zrezygnowała z tworzenia dwóch linii oprogramowania dla różnych bootcodów.

    Nawiasem mówiąc urządzenia z bootcodem 19+ można aktualizować plikami dedykowanymi dla bootcode 13. Problemy pojawiały się przy próbie aktualizacji w drugą stronę.

    Nie ma potrzeby wgrywania kolejnych wersji oprogramowania - można aktualizować firmware "z przeskokiem". Możliwy jest powrót (ponowna instalacja) do starszych wersji oprogramowania.

    Dla prawidłowej pracy odtwarzacza, po aktualizacji firmware z wersji o numerze poniżej 7xx do wersji 729 i wyżej konieczne jest ponowne sformatowanie dysku twardego! Wg zapewnień producenta jest to sytuacja wyjątkowa i nie powinna mieć miejsca przy następnych aktualizacjach oprogramowania."

    Także dziękuję panom z H.M za profesjonalizm, podał bym presonalia, ale to trudne czasy i może ktoś sobie nie życzyć ;).

    pozdrawiam

    Ustosunkowując się do treści @ jaki dostałeś od HYUNDAY, pragnę zauważyć, że producent mojego R600... po prostu mnie zlekceważył. Kilka tygodni temu na stronie producenta była informacja o aktualizacji oprogramowania, najpierw do jednego modelu, potem do kolejnych - z podanym terminem końca lutego. Potem ten wpis zlikwidowano, zakładając, że użytkownicy to idioci i pewnie nie zauważą zmiany. Pocztą pantoflową [niniejsze FORUM], ktoś, bo nie raczył się przedstawić, poinformował, że aktualizacja pojawi się w ciągu 2 tygodni - czyli do dziś.

    Powiem tak, DRODZY PAŃSTWO z HYUNDAY POLSKA - cierpliwość mi kończy! Tak się nie robi, przecież nie jestem w ciemię bity! Więc mam kilka pytań, na które liczę, że tym razem ktoś zechce się ustosunkować:

    1. Jaki jest problem w tym aby poprawnie zmodyfikować treść informacji na stronie producenta, bez traktowania użytkowników jak kogoś kto sie pewnie nie połapie, że coś się zmieniło. Z konkretnych deklaracji, które były w opisie zmian, na wpis, który nie zawiera... nic. Proszę o KONKRETNE informacje na stronie - tam gdzie były. Tego wymaga szacunek producenta wobec klienta!

    2. Dlaczego informacje pojawiają się pocztą pantoflową [Forum], a nie oficjalnie?

    3. Ile czasu jeszcze będą trwały prace WERYFIKACYJNE oprogramowania w nowej wersji. Wszyscy już wiemy, że oprogramowanie już jest - ale trwają prace weryfikacyjne. Zależy mi na czasie, ponieważ oprogramowanie w wersji 729 zawiera poważną ilość błędów, które mocno utrudniają lub odbierają przyjemność użytkowania R600.

    Zaznaczę raz jeszcze - ja nie proszę o wypuszczenie na stronę softu który jest niestabilny czy zawiera błędy. Proszę jedynie o POWAŻNE traktowanie mnie jako kogoś kto wydał kilka setek na Państwa produkt, w nadziei, że będę potraktowany solidnie... Niestety jak do tej pory jest zupełnie odwrotnie, produkt super, soft słaby, traktowanie użytkownika/kupującego - FATALNE i LEKCEWAŻĄCE!!!!

    Z poważaniem

    Waliszewski Bartosz


  14. Witam wszystkich,

    Chciałem zapytać o rzecz następującą. Chwilowo posiadam wymieniony wyżej model, zauważyłem, że świetnie sobie radzi z obrazami ISO oraz z MKV + napisy, pod jednym warunkiem. Piki muszą być w katalogu głównym serwera NAS udostępniającego pliki wideo. Jeśli pliki zagnieżdżone są głębiej - to albo nie są widoczne napisy, albo odtwarzacz nie rozpoznaje plików ISO "błąd pliku". Czy ktoś zna specyfikację dotyczącą budowy drzewa w którym mogą być umieszczane pliki wideo? Nie doszukałem się takich informacji nigdzie - o instrukcji nie wspomnę. Dodam jeszcze na sam koniec, że jeżeli przeniosę strukturę drzewa z NAS do R600 - sytuacja jest identyczna, czyli pliki nie są czytane prawidłowo lub wcale. Jeśli pliki znajdują się w katalogu WIDEO w NAS lub R600 - wszystko jest OK.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...