Skocz do zawartości

kazik

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    98
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez kazik


  1. ...już dawno w Hollywood nikt się tym nie przejmuje bo gdyby się przejmowano to nie było by reboota Terminatora, remake Nieśmiertelnego, reboota Star Trecka itp itd.

    Najlepiej to Jack Black skomentował w otwarciu Oskarów ;-))

    This is what you sound like: "Movies, movies, wow they rock!"

    Well, once they did, but listen kids, it's all a big crock.

    Now it's market trends, fickle friends, and Hollywood baloney

    Believe me, Neil, you're better off just polishing your Tony.

    This industry's in flux. It's run by mucky-mucks.

    Pitchin' tents for tent poles and chasin' Chinese bucks.

    Opening with lots of zeroes

    All we get are superheroes.

    Superman, Spider-man, Batman, Jediman, Sequelman, Prequelman — formulaic scripts!

    And after Fifty Shades of Grey, they'll all have leather whips!

    In a world where our brains are becoming machines

    The only screens we're watching are the screens in our jeans!"

    Pozdr

    Kaz


  2. Gmeru - te extra 50% wycisną na bank tylko prawdziwi mistrzowie optymalizacji - NaughtyDog i im podobne studia.

    Po badziewiach od Ubisoftu czy Electronic Arts wiadomo czego się można spodziewać... Klepną coś dla XBOX ONE i praktycznie bezrefleksyjnie przeniosą ten sam projekt na PS4 i będzie po zawodach.W PS4 mają tą samą platformę więc taki transfer to najwyżej parę dni roboty (żeby tylko)

    Ostatnio rozmawiałem z jednym z polskich devów który pracuje na devkitach do obu nowych platform i to nie jest tak jak się większości wydaje. To że sprzęt jest podobny to fakt ale już środowisko developerskie zupełnie inne, inne polityki, inne wymagania itp. Trzeba pamiętać że programiści komunikują się ze sprzętem przez dostarczane przez producentów oprogramowanie. Podsumowując, z tego co się dowiedziałem konwersja między platformami wcale nie jest taka prosta, łatwa i przyjemna (...parę dni roboty).


  3. Cześć,

    odkopuję stary temat bo w końcu zmajstrowałem swój układ Amblone i działa to bardzo fajnie. Fakt że tylko PC ale mnie te efekty interesują tylko przy filmach lub przy muzyce. Na razie są tylko strefy lewa i prawa bo miałem pod ręka tylko Arduino uno a tu jest 6 złącz PWM. Każdy kanał RGB potrzebuje jednego złącza. Arduino Mega ma takich złącz 14 więc można zrobi elegancko jeszcze góra i dół. Jak widać na załączonym filmie moja puszka jest przygotowana na 3 kanały.

    Co do wykonania samego układu wszystko jest elegancko opisane na stronie projektu (amblone.com). Zamiast bawić się jednak w tranzystory polecam użycie układów ULN2003A. Z tymi układami zmajstrowanie wszystkiego jest banalnie proste - mi zajęło jeden wieczór.

    A tak to wszystko wygląda life:

    Pozdrawiam

    Kazik


  4. Wszyscy, którzy wypowiedzieli umowy ze skutkiem na 30.04 otrzymują dodatkowy BEZPŁATNY miesiąc na przemyślenie swojej decyzji.

    Ciekawe czy obciążą karą za nieterminowy zwrot dekodera ( do 14.05 ) :)

    Nie jest tak źle. Termin zwrotu dekodera też przedłużyli o miesiąc. W takim układzie wczoraj zaprosiłem monera z UPC na koniec maja.


  5. Flashowanie .... pytanie:

    Czy ktoś ma dostęp do jakiegoś sensownego, ogólnodostępnego serwera na którym można by położyć narzędzie do flashowania.

    Ja używam tylko chomika ale ściąganie jest płatne więc troszkę bez sensu ...

    Postawił bym przetłumaczony komplecik.

    Użyj Dropboxa (dropbox.com), tam masz część Public gdzie można publikować cokolwiek.


  6. W końcu wpadł w me ręce Pivos XIOS DS Media Play. Już od jakiegoś czasu miałem chrapkę na tego boxa a tak dokładnie od kiedy na forum XBMC pojawił się news o wersji systemu na androida ze szczególnym wsparciem (w pierwszej fazie) dla XIOSa właśnie.

    Brak oficjalnej dystrybucji do EU nie przeszkodził w zdobyciu urządzenia. W Pivos pracują bardzo mili ludzie którzy wysłali kilka sztuk bezpośrednio do PL po cenie 15$ niższej niż u pośredników w USA.

    Tak czy siak przejdźmy do urządzenia.

    Wygląd

    Jest ono niewielkie. Tu widać porównanie z płytą CD:

    b063c391c50d2e027cf3b142af921df9.jpg

    Na froncie znajdują się diody informacyjne i odbiornik IR do pilota:

    5.JPG

    Bok z gniazdami USB i Micro SD

    6.JPG

    Tył z wyłącznikiem, gniazdem zasilania, Ethernet, HDMI i kolejnym USB

    7.JPG

    Jak wygląda pilot z zestawu widać na pierwszym zdjęciu. Generalnie wszystko prezentuje się całkiem przyzwoicie. Pomimo że plastik króluje to zarówno odtwarzacz jak i pilot są wykonane bardzo ładnie i dokładnie.

    Zobaczmy teraz jak wyglądają bebeszki.

    Wnętrzności

    Zdejmujemy spód (bez śrubek i plomb)

    3.JPG

    Tu widać płytkę z pamięciami prockiem i innymi gadżetami o których nie mam zielonego pojęcia.

    2.JPG

    No to teraz trzeba zobaczyć co jest z drugiej strony płytki. Tu widać gniazda i to co odpowiada za jedną z zauważonych przeze mnie wad - lipna antena od wifi. Nie dość że jest to malutki pasek to jeszcze jest on pod spodem. Tu od razu porada (o której piszą też na forum pivosa) - antenę trzeba odkleić i przykleić do wierzchniej części obudowy. Od razu sygnał się znacznie poprawia. Ja tam jednak wiarę pokładam w kablach, więc antena została na swoim miejscu.

    1.JPG

    Składamy pudło z powrotem i odpalamy.

    Jak to działa

    Poniżej zamieszczam filmik który pokazuje start od zera (ten sprzęt nie ma czegoś takiego jak sleep/suspend) do XBMC. Jest to image linuxowy. Dlaczego linuxowy to za chwilę.

    Jak widać sprzęt nawet działa ^_^. Nie jest to demon szybkości i jeżeli ktoś ma HTPC z XBMC na i5, może ocenić że jest to jakiś straszny muł. Na skinie Redux zamulił się całkiem. Pamiętajmy jednak że jest to maleństwo na ARMie które możemy sobie przykleić taśmą dwustronną do tyłu TV i mamy TV z zintegrowanym XBMC :hura:

    Co do filmów to nie ma się specjalnie się do czego przyczepić. Ten Avatar co jest na powyższym filmiku to jest jakiś release 20GB i działa bez zająknięcia.

    XBMC

    Samego XBMC nie będę opisywał bo Ci co znają to wiedzą że inne media playery mogą mu co najwyżej obcasy polerować. Tym natomiast co nie znają mogę tylko powiedzieć, żeby nadrobili ten błąd jak najszybciej a poczują się jak niewidomy po przywróceniu wzroku.

    Generalnie system do XIOSa pozbawiony jest kilku funkcji które i tak by były zbędne jak np. ustawienia wyjścia Audio. Poza tym jak ktoś zna XBMC poczuje się jak w domu.

    Android

    Teraz kwestia Androida co to jest domyślnym systemem na tym klocku (w końcu ten zielony robocik na wierzchu). Jeżeli ktoś potrzebuje coś więcej niż tylko XBMC jest to ciekawa opcja. Może przeglądać strony na Chrome, sprawdzić pocztę, czy też robić wszystkie inne pierduty co na smartfonach.

    Pamiętać trzeba jednak, że tym pilotem z zestawu to po pięciu minutach nawigowania wybijemy dziurę w TV ze wściekłości. Ja od razu podłączyłem swoją klawiaturkę Logitech DiNovo mini (która została natychmiast wykryta i uaktywniona) i Android nabrał sensu. Nawet się całkiem fajnie w Angry Birds grało.

    Ten cały Android jednak do mnie nie trafił. Może dlatego że nie potrzebuję dublować funkcji telefonu/tabletu na TV, może dlatego że to wszystko działa jakoś topornie, może dlatego że rozdzielczość jest jakaś dziwna i trzeba ręcznie rozciągnąć obraz do rozmiarów TV (jest na szczęście taka funkcja w ustawieniach) a może dlatego że po prostu nie jestem fanem Androida i ten system mi nie leży.

    Dodatkowo od zera do Androida box startuje z 4 razy dłużej niż na powyższym filmiku do XBMC na linuxie.

    Jeśli ktoś kupuje tego boxa do filmów jest jeszcze jedna wada która na razie dyskwalifikuje Androida na tym klocku - XBMC "downmiksuje" wszystko na wyjściu do stereo!!! Pracują nad tym i pewnie niedługo problem będzie rozwiązany (pamiętajmy że XBMC na ten sprzęt to jest jeszcze beta) ale na razie kiszka.

    Podsumowanie

    Sprzęt do XBMC jest fajny (ocena po kilku dniach zabawy). W końcu sensowna alternatywa dla PC, dopóki nie ma JB na Apple TV3. Należy jednak zapomnieć o Androidzie, wgrać oficjalny image z linuxem. Jak się wrzuci mniej wymagającą skórkę i nie ma się biblioteki z tysiącem filmów sprzęt jest ciekawą propozycją dla szukających dobrego odtwarzacza.

    Pozdrawiam

    Kazik

    • Lubię 2

  7. Ten Pivos Xios ma taki sam procesor i kartę graficzną jak MP808. Tylko o połowę mniej pamięci.

    Myślę, że XBMC będzie chodzi dokładnie tak samo.

    Co do tego nie byłbym taki pewny. Nie od dziś wiadomo że sam sprzęt nic nie daje bez odpowiednio zoptymalizowanego softu. XBMC jest robiony specjalnie pod Pivosa (inne platformy androidowe muszą poczekać na oficjalne wydanie w Google Play) więc można oczekiwać że będzie działał całkiem ładnie. Ale wole nie uprzedzać faktów. Jak będzie to się dowiemy. Generalnie kupuję to z ciekawości a nie z musu :).


  8. Wczoraj trafiłem na reklamę Orange w której oferują po super cenie PS3. No to wiedziony ciekawością postanowiłem tę ofertę zweryfikować.

    Nie przeciągając poniżej zamieszczam efekt mojej weryfikacji - Oferta Orange na PS3 wraz z internetem Orange Free, z umową na 12 miesięcy i abonamentem 99,90 PLN.

    ps3_orange.png

    Jak widać Orange zawsze potrafi zaskoczyć korzystną ofertą :)

    Pozdrawiam

    Kazik


  9. Myślę że XBMC jest tylko kwestią czasu.

    Zgodnie z oficjalną informacją z xbmc.org, XBMC powinien się pojawić wkrótce na Google PLAY. Ciekawe czy te wynalazki z e-bay mają certyfikacje Google Play. OUYA jak też i Pivos mają oficjalne wsparcie XBMC więc tu nie ma się co martwić o problemy z działaniem.

    Ja osobiście wolę dać 100$ za taki player (119$ z przesyłką do PL w preorderze) niż 50$ za coś co nie wiem czy nie zostanie zabawką do testów.


  10. OUYA: A New Kind of Video Game Console

    Potrzebowali 900k $ na rozpoczęcie produkcji "otwartej konsoli" androidowej a zebrali 8,5M. > klik i klik

    XBMC parę dni temu ogłosiło oficjalne wsparcie dla tego projektu > klik

    Już samo XBMC wystarczy żeby kupić tego kocka a dostając jeszcze małą konsolkę do gier i to wszystko za 119$ z przesyłką, nic tylko trzymać kciuki i brać :))

    Pozdrawiam

    Kazik


  11. Fenomen popularności "The Hunger Games" nie powinien dziwić chyba nikogo...

    Jak zacząłem czytać binary tego posta to już miałem napisać że tam masz chyba w magazynku 1500 litrów jadu, bo po ostatnich filmach tylko się leje z Twoich postów i leje. Jednak po przeczytaniu całości zgadzam się z Tobą co do jakości samego filmu.

    Ksiązki "Hunger Games" (Igrzyska Śmierci - kolejny kretyński polski tytuł) czytałem jakiś czas temu i o ile pierwsza całkiem trzyma poziom to z dwoma kolejnymi jest już tak sobie (będą jeszcze 2 filmy a nie 3). Ogólnie króciutka lektura dla młodzieży, do połknięcia w weekend.

    Podobnie jest też z filmem. Temat całkiem ciekawy podany w sosie PG-13 więc wiadomo czego można oczekiwać.

    Pozdrawiam

    Kazik


  12. Kilka dni temu xbmc.org poinformowało o stworzeniu XBMC na system Android (http://xbmc.org/theuni/2012/07/13/xbmc-for-android/). Przygotowana została dedykowana edycja dla odtwarzacza XIOS DS (ze względu na mocne wsparcie finansowe firmy Pivos) ale nic nie stoi na przeszkodzie żeby zainstalować soft na każdym klocku z robotowym systemem.

    Sam odtwarzacz jest na tyle ciekawy i niedrogi (120$ - http://source.ncix.com/Pivos-Xios-DS-Media-Play/) że w połączeniu z XBMC staje się mocno konkurencyjną pozycją w stosunku do wszelakich xtreamerów i innych videoklocków, posiadacze których wciąż marzą o aktualizacjach fw.


  13. @binary

    Dlatego odnoszę się w moim porównaniu do Alien bo tak robią wszyscy pisząc że Alien to jest dzieło wybitne a Prometeusz popelina. Dodatkowo ten sam autor i uniwersum w jakim jest ten film umieszczony skłania do takich porównań.

    Masz rację że obecnie jest dużo filmów lepszych i bardziej wartych obejrzenia. Prometeusz wpadł po prostu w pułapkę oczekiwań które były nierealne do spełnienia. Tysiące ludzi dla których świat 'Alien' jest jednym z najlepszych jakie stworzono w kinie s-f wykreowało w swoich głowach jakąś wizję i oczekiwania wobec Prometeusza. Ja też nie ukrywam do takich ludzi należę. Film mnie nie powalił. Nie siedziałem po seansie osłupiały aż do zapalenia świateł. Czy to oznacza że Prometeusz to klęska? Moim zdaniem nie. Film jest po prostu niezłym s-f z ciekawym klimatem. Nie płaczę z tego powodu że zostałem zdradzony przez Scotta.

    Co do efektu obucha po obejrzeniu filmu to częściej niestety on się zdarza po filmach które nie znajdują się w pierwszej dziesiątce boxoffice.

    W pozostałych poruszonych przez Ciebie kwestiach fajnie by było popolemizować f2f bo bardzo lubię takie dyskusje. Tutaj szkoda miejsca bo najpewniej każdy pozostanie przy swoim stanowisku. Na żywo to przynajmniej przy okazji jakiś flakon pęknie ;)

    Ja uważam że obecnie za dużo uwagi się przykłada do nieistotnych detali tylko po to żeby się pochwalić jakimś znaleziskiem w necie. To że w jednej scenie bohater ma hełm zaparowany a w drugiej już nie, nie jest chyba najistotniejsze. Zgadzam się natomiast że jak coś jest do [beeep] to trzeba pisać że takie jest. Na koniec wybór dokonany zostanie przez widzów. Co do Prometeusza jak widać opinie są mocno skrajne co samo w sobie pokazuje że film nie jest trywialny.

    Pozdr

    Kazik

    PS. Nie krytykuję Ciebie bezpośrednio bądź ludzi z tego forum. Ta masa jak to określasz to jest dla mnie obecny przekrój społeczności wypowiadającej się na łamach Internetu. Po prostu mam wrażenie że ludzie jakoś ostatnio strasznie jęczą.


  14. ...film nie stanął na wysokości zadania i nie dorównał sali kinowej...

    Pozdro

    Hehe tak jak napisałem fetyszysm technologiczny powoli zabija ducha sztuki. Niedługo będzie się mówiło że obraz jest do kitu bo został oprawiony w niemodną ramę ;)

    Nie mówię że Prometeusz jest genialny. Uważam jednak że nie zasługuje na taką krytykę, bo pod względem fabuły mocno nie odbiega od stawianych tu na wzór produkcji.

    Pozdrawiam

    Kazik


  15. A ja myślę że teraz wszyscy uwielbiają jęczeć i narzekać. Wystarczy wziąć na warsztat każdy kultowy film z lat 70/80, do których tak wzdychacie z nostalgią i wyjdą z niego bardzo podobne nieasności i braki logiki.

    Biorąc taki Alien, film który jest stawiany tu jako niedościgniony wzór kosmicznej fantastyki. Tam podobnie Kane wsadził głowę do jajka co się jak skończyło wszyscy wiemy. Następnie jak wykluł się potwór to wszyscy zamiast trzymać się kupy to kręcą się samotnie żeby ich mógł po kolei wyłapać. Czy ktoś na to wtedy narzekał? Nie, bo ludzie kochali kino i dawali się wciągnąć historii i klimatowi. Nie potrzeba było do tego ekranu wielkości placu defilad i kretyńskich okularów które budują mega barierę w zanurzeniu się w historii.

    Teraz mamy internet i ludzie nie chodzą do kina żeby zobaczyć film tylko słabości, braki logiki, błędy techniczne, potknięcia aktorów i reżysera. Potem biegną w te pędy do swoich komputerów (lub są tak świetni że używają swoich smartfonów już podczas seansu) i opisują to wszystko na blogach i innych forach, żeby pokazać jacy profesjonalni z nich są krytycy. Potem oni w kategorii pasje/hobby wpisują "film". Przykre...

    Dlaczego nie dajemy się już urzec i wciągnąc historii? Dlaczego za punkt honoru musimy sobie stawiać skrytykowanie wszystkiego do okoła? Dlaczego tak trudno jest nas zadowolić?

    Bo mamy klęskę urodzaju i zupełny zanik wrażliwości.

    Mamy wszystko na wyciągnięcie ręki. Masę świetnych filmów każdego roku. Gry komputerowe, telewizja, internet. To wszystko zrobiło z nas zblazowanych malkontentów.

    Mogę się założyć że jakby Prometeusz pojawił się w kinach w latach 80, ludzie by nie spali po nocach będąc pod gigantycznym wrażeniem a teraz by to było kino "kultowe".

    Zastanówcie się nad tym czego oczekujemy od kina. Spróbujcie też czasem pójść po prostu na film i obejrzyjcie go bez analizowania każdej sceny, bez doszukiwania zegarka na rece rycerza i spróbujcie dać się wciągnąć. Myślę jednak że przez centymetrowej przekątnej szkiełka w genialnych 30-warstwowych okularach 3D Dolby będzie to bardzo trudne.

    Pozdrawiam

    Kazik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...