Powrót

Xperia XZ3 | TEST | Smartfon z wyświetlaczem OLED HDR Triluminos BRAVIA jak telewizor?

Smartfony Sony Xperia poznaliśmy po raz pierwszy w ubiegłym roku, w teście modelu XZ2. Nie musieliśmy jednak długo czekać na jego następce, którego poznaliśmy na targach IFA 2018. Bez zwlekania postanowiliśmy wziąć zatem model XZ3 z HDR OLED do naszego autorskiego testu, który wykonamy we własnym stylu. Jak wiecie nie uznajemy powierzchownego podejścia do tematów za które się bierzemy, wobec tego nie będziemy pisać zbyt wiele o samym androidzie, czy jego platformie sprzętowej. Skupimy się na tym w czym jesteśmy najlepsi, czyli sprawach związanym z wyświetlaniem obrazu, w szczególności z HDR, a także jego rejestracji.

Wyświetlacz Xperia XZ3 OLED BRAVIA

Ekran XZ3 zyskał 0,3″ w stosunku do swojego poprzednika, jednak co najważniejsze został wykonany w technologii OLED. Konkretnie producent używa nazwy pOLED, co definiuje także technologię wykonania ekranu, a dokładniej podłoża na którym umieszczone zostały diody organiczne. Technologia ta pozwala na uzyskanie mniejszej grubości ekranu, zgodnie z miniaturą po prawej stronie. Natura ekranu pozostaje jednak niezmienna i fundamentalnie jest to ekran RGB OLED, o walorach porównywalnych do matryc stosowanych w telewizorach np. Sony OLED BRAVIA. Jeśli ktoś chciałby dowiedzieć się dokładniej jakie są walory matryc organicznych, to zapraszam do tematu: Czym jest OLED i dlaczego tak bardzo go lubimy?

Wyświetlacz ma przekątną 6,0″ i rozdzielczość 2880 x 1440. Piksele są oczywiście kwadratowe, w związku z czym proporcja ekranu wynosi 2:1, czy jak kto woli 18:9. To chyba najczęściej stosowane obecnie proporcje w smartfonach, których sam jestem fanem. Tak duża rozdzielczość na wyświetlaczu o takiej przekątnej oznacza zagęszczenie pikseli (PPI) wynoszące aż 537! Czy ma to realne uzasadnienie? Moim zdaniem raczej nie. Każda wartość ponad 400-450 PPI jest już raczej placebo no chyba, że na siłę się przysuwamy do ekranu by sprawdzić, czy uda się nam dostrzec piksele 😉 Z drugiej jednak strony lepiej więcej niż mniej, choć wpływa to np. na zwiększenie zapotrzebowania na prąd.

Oddanie barw

Android i zarządzanie kolorem

Mechanizm zarządzania barwą w systemie Android został wprowadzony wraz z wersją 8.0 API 26. Osoby chcące dowiedzieć się wszystkiego w tym temacie zapraszam na stronę dla deweloperów. W skrócie jednak wytłumaczę na czym ono polega, przede wszystkim po to, by czytelnicy zrozumieli co robią ustawienia w menu, które widzimy na miniaturze po prawo. Menu to zostało dodane do Androida już jakiś czas temu i jest czymś w rodzaju trybów obrazu znanych z telewizorów. Jeśli ustawimy “tryb Profesjonalny”, zwany też na niektórych smartfonach “sRGB”, czy “Naturalny” to możemy liczyć na niepodbijanie kolorów, czy kontrastu przez nasz system operacyjny. Nie okraja to jednak sztucznie palety barw do najwęższej, choć mogłoby się tak zdawać! W trybie tym to aplikacja decyduje, czy używa szerokiej palety barw, czy też wąskiej (domyślne ustawienie dla starszych aplikacji).

Pewnym paradoksem jest jednak wsparcie konkretnych aplikacji dla palety barw większej niż sRGB. Na dzień dzisiejszy (koniec września 2018) nie doszukałem się ani jednej aplikacji, która potrafiła by odtwarzać zdjęcia w pełnej palecie barw np. Adobe RGB, czy P3. Nie potrafią tego zrobić nawet programy google takie jak “Zdjęcia”. Domyślnie wbudowana aplikacja “Album” również sobie nie radzi. Na szczęście obie aplikacje radzą sobie z wideo o szerokiej palecie barw Rec.2020. Wobec tego filmy są odpowiednio nasycone (także te nagrane telefonem) i będą odtwarzać bardziej nasycone barwy niż mieliśmy możność do tej pory oglądać.

Test na obsługę szerokiej palety barw możemy przeprowadzić używając np. zdjęcia ze strony webkit. W aplikacji, w której otworzymy je, powinniśmy widzieć ciemniejsze logo na jaśniejszym tle. Ponadto kolor powinien być równie nasycony w trybie profesjonalnym co standardowym. Obsługę wideo z szeroką paletą barw możemy rozpoznać po tym, że zmieniają się kolory w momencie wciśnięcia “play”.

Barwy na XZ3

Tryb “Profesjonalny”, aplikacja bez szerokiej palety barw – sRGB
Tryb “Standardowy”, barwy sztucznie poszerzone – 98% DCI

Aplikacja z której wyświetlane były plansze testowe nie była zorientowana na szeroką paletę barw, w związku z czym przy ustawieniu “Profesjonalny” pracowała ona w trybie sRGB (technicznie rzecz biorąc, system zarządzania barwami konwertował je do tego formatu). Przy sztucznym poszerzeniu mogliśmy zobaczyć pełne możliwości ekranu Triluminos, czyli prawie całe P3 (98%)! Godnym uwagi jest jeszcze możliwość regulacji balansu bieli w Androidzie, która była konieczna, by uzyskać odpowiedni odcień (jak na powyższych pomiarach). Na szczęście fabryczne ustawienie jest bardzo bliskie 6500K.

Parametr Wynik
Maksymalna jasność 390 cd/m2
Kontrast :1

Mając dostęp do najlepszego sprzętu pomiarowego postanowiłem pójść jeszcze krok dalej i zmierzyć charakterystykę barwną ekranu przyjmując, że będzie ona przydatna w dalszej ocenie odtwarzania wideo, czy zdjęć.

W powyższych pomiarach wszystko wygląda całkowicie poprawnie poza charakterystyką jasność (“gamma”). Jej wartość poniżej 2,0 oznacza, że obraz zbyt mało kontrastowy i zbyt jasny, bo przejście czerni do bieli następuje zbyt gwałtownie. W przypadku telewizora byłby to spory problem przy oglądaniu nocnym. W telefonie ciężko tak jednoznacznie powiedzieć, bo np. gdybyśmy chcieli używać ekranu w jaskrawy dzień to gamma 2,0 byłaby pożądana.

Zbyt niska gamma Poprawna gamma

W telefonie nie ma żadnego mechanizmu wpływania na charakterystykę jasności.

Odtwarzanie Netflix z HDR

Gdy po raz pierwszy testowałem odtwarzanie treści HDR na Xperia XZ2 brakowało mi pewnej automatyki ze strony systemu Android polegającej na dostosowaniu jasności ekranu do reprodukcji takiej treści. System potrafi samoczynnie przetworzyć ten rodzaj wideo, jednak do poprawnej reprodukcji konieczne jest także podniesienie jasności wyświetlacza. Niestety do tej pory system Android nie ustawia samoczynnie jasności ekranu do HDR. Wobec czego musimy sami ręcznie podnieść suwak na wartość maksymalną i wyłączyć sensor światła.

Gdy włączymy aplikację Netflix zauważymy charakterystyczne logo “HDR” na górze programu (jak na miniaturce po prawo). Porównanie HDR do SDR będzie nietrudne ponieważ zastosowano wyświetlacz OLED, więc możemy użyć dowolnego smartfona z podobnym ekranem, który nie posiada obsługi tej technologii. W tym przypadku posłużymy się moim prywatnym OnePlus 6 w limitowanym kolorze czerwonym 😉

By uzyskać poprawne oddanie treści HDR na Xperia XZ3 należy ustawić jasność ekranu ręcznie, na 100 procent i paletę barw na “profesjonalny”.
Scena z filmu “Stranger Things 2” Scena z filmu “Lost in Space”

W zasadzie na zdjęciach można by tu poprzestać, bo świetnie oddają one esencję HDR. Dopiero gdy zobaczymy na żywo takie porównanie staje się oczywiste jak “biedne” filmy oglądaliśmy do tej pory. Na XZ3 efekt ten podoba mi znacznie bardziej niż na XZ2, bo poza dobrą bielą (390 nitów) oferuje on także idealną czerń! W poprzedniej konfrontacji efekt HDR mi się podobał, ale do obrazu jako całości miałem trochę mieszane uczucia ze względu na ograniczony kontrast, który wynosił około 1 100:1.

Na “deser” bardzo ciekawe porównanie gradacji w czerniach. Ewidentnie widać tutaj przewagę Sony XZ3, aczkolwiek nie umiem powiedzieć, czy bierze się ona z ułomności OnePlus 6, czy może Sony stosuje cyfrowe zabiegi uszlachetniające obraz, jak np. “łagodna gradacja” znana z telewizorów. W smartfonie zaimplementowano funkcję “Reality Creation”, która mogła by mieć właśnie taki wpływ, jednak obraz jest czysty w czerniach bez względu na jej ustawienie. Finalnie efekt jest taki, że obraz wygląda wyraźnie lepiej.

Konfrontacja z telewizorem – Sony MASTER Series AF9 OLED HDR BRAVIA

Na naszym warsztacie znajduje się obecnie najlepszy telewizor Sony na 2018 rok – Bravia AF9. Jest to  wyświetlacz OLED z serii “MASTER” nawiązującej do źródłowej jakości obrazu studyjnego. Czy ekran w telefonie ma szansę chociaż zbliżyć się jakością do tej oferowanej przez najwyższej klasy TV od Sony? Sprawdźmy.

Jak widzimy obraz jest… zbliżony. Wspólnym mianownikiem są idealna czerń, dzięki której wyraźnie rysują się efekty HDR’owe. Na telefonie nie są one w prawdzie tak mocne jak na TV, ponieważ dysponuje on trochę niższą jasnością (390 nitów vs 600 nitów). Różnice tutaj widać np. na źródle światłą za plecami aktora. Widzimy także, że na telefonie obraz jest trochę rozjaśniony (nie w kwestii jaskrawych świateł, a tonów średnich). To za sprawą gammy, którą opisałem wcześniej w akapicie o wyświetlaczu.

W drugiej i każdej kolnej scenie jaką testowałem wrażenie było właściwe takie samo. Różnice pewne więc są, co jest oczywiste, ale tak czy inaczej możliwość uzyskania obrazu zbliżonego do flagowego telewizora OLED jest czymś dużym! Pamiętacie jak w teście XZ2 pisałem, że generuje on efekt podobny do Sony XF85? To spójrzmy teraz gdzie jest na półce cenowej tamten TV, a gdzie AF9. Przepaść między XZ2, a XZ3 w kwestii HDR na Netflix jest kolosalna!

Nagrywanie w Ultra HD

Sony Xperia XZ3 jest telefonem potrafiącym rejestrować materiał w pełnym Ultra HD. Rozumiemy przez to, że filmy posiadają rozdzielczość 4K (niestety w tym trybie dostępne jest max 30 fps), a także zarejestrowane są w szerokiej palecie barw (Rec.2020) i HDR (HLG). Od razu wyjaśnię tu, że nie chodzi o tryb “pseudo HDR”, który od dawna jest w telefonach i w którym widać po prostu więcej detali w czerniach, ale odtwarzanie przebiega w SDR. Chodzi o zapis plików w formacie HLG, które są przystosowane do odtwarzania na urządzeniach kompatybilnych z tą technologią. Mogą one oddawać wtedy wyższe poziomy jasności, więc film jest bliższy temu co było widziane w naturze. A o to właśnie chodzi w Ultra HD – oddać wierniej świat na ekranie urządzenia, który widzimy wokół nas. Wszystkie parametry plików dostępne są na miniaturce po prawej stronie. Jak widać mamy tu pełnoprawny plik z Ultra HD – 4K HLG + szeroka paleta barw Rec 2020. Jak na miniaturze po prawej stronie.

Rozdzielczość 4K

Przed przystąpieniem do testu byłem bardzo sceptyczny co do nagrywania w rozdzielczości 4K smartfonem. Urządzenia tego typu mają dosyć małe obiektywy, które z reguły nie są w stanie uzyskać dostatecznej ostrości, by zwiększanie rozdzielczości przetwornika dawało wymierną korzyść. Postanowiłem jednak dać szansę i przeprowadzić obiektywny test na planszy, przygotowanej przez moich znajomych z firmy Panavision Polska.

Ku mojemu zdziwieniu, w przypadku XZ3 różnica jest ogromna! Spójrzmy na tą samą klatkę z filmu w przybliżeniu.

Jak widzimy powyżej, przy nagrywaniu w 4K nawet ultra-cienkie wierzchołki figury są rozróżnialne na filmie. To ogromna różnica względem 1080p i trzeba przyznać, że pod tym względem telefon sprawuje się rewelacyjnie!

Nagrywanie w HDR + szeroka paleta barw

Materiał nagrany w HLG potrafi wydobyć znacznie więcej detali w bielach jak i czerniach. Tak przynajmniej wygląda to na ZX3 i robi wrażenie. W poniższym przykładzie ten sam kadra nagrany w SDR z wąską paletą barw przez XZ3 i OnePlus 6, oraz HDR z szeroką paletą barw nagrany XZ3. Dla lepszej wizualizacji różnic w odtwarzaniu (której nie możemy oddać na SDR’owym monitorze komputera) filmy SDR zostały przyciemnione o ok. 30%.

Jak widać różnica w XZ3 pomiędzy SDR a HDR jest potężna! Zarówno pod względem ilości detali w czerniach, co w bielach i samej jasności bieli. Dyskusyjny jest tylko fakt, że telefon mógłby teoretycznie nagrać lepszy plik w SDR, bo jak widzimy nawet OnePlus uchwycił więcej detali w czerniach i bielach w trybie SDR. Przypomina mi to sytuację z testu XZ2, gdzie pisałem, że pliki HDR wyglądają fenomenalnie, ale SDR są jakby sztucznie okrojone. Rada jest prosta – nagrywać tylko w HDR 😉

Tu również widać podobną zależność, choć widzimy, że telefon miał kłopot z zapisaniem tak jaskrawego światła i pojawiły się lekkie przepalenia. To globalne rozjaśnienie obrazu (i w czerniach i w bielach) jest trochę za mocne jak na mój gust. XZ3 w HDR mógłby inaczej ustawiać ekspozycję, by nie rozjaśniać tak silnie czerni. Pamiętam, że taką samą uwagę kierowałem z resztą do poprzednika – XZ2. Dobrze, gdy widać w HDR więcej detali w ciemnych miejscach, ale nie muszą być one tak podbite. Poniżej porównanie klatek wideo z trzeciej scenerii. Tym razem są to surowe klatki, nieprzyciemnione w SDR. Oznacza to mniej więcej tyle, że wersja HDR jest wyświetlana z większą ekspresją na żywo, ale nie chciałem jej tu symulować, by zobaczyć ile detali potrafi oddać każdy z telefonów.

OnePlus 6 – SDR Xperia XZ3 – HDR Xperia XZ3 – SDR

Myślę, że każdy zgodzi się, że najlepszą robotę robi tu XZ3 w trybie HDR. By uzyskać najlepszą jakość użyłem tym razem ręcznego rozjaśnienia w ustawieniach nagrywania. Odwrotnie więc niż w ujęciach nocnych, wideo było zbyt przyciemnione i skupiało się na detalach na niebie. Innymi słowy XZ3 w HDR działa rewelacyjnie, tylko mógłby trochę inaczej ustawiać ekspozycję obrazu.

W momencie odtwarzania plików Ultra HD z HDR ścieramy się niestety po raz kolejny z brakiem automatycznego dostosowywania jasności ekranu w systemie Android. Oznacza to, że plik jaskrawe światła uchwycone w formacie HDR nie wyglądają niestety tak jasno jak powinny chyba, że ręcznie wymusimy maksymalną jasność ekranu w ustawieniach systemu. Rozjaśni to jednak także klasyczne wideo (bez HDR) i ewentualne porównanie straci sens.

Jak gra Xperia XZ3?

Xperia XZ3 praktycznie zapożycza swoją konfigurację audio z poprzedniego modelu XZ2. Mamy tu oczywiście imponującą konfigurację głośników stereo i dynamiczny system wibracji ale mamy także brak gniazda audio 3,5 mm. Xperia jest dostarczana z przejściówką więc nadal możemy korzystać z tradycyjnych przewodowych słuchawek, z połączenia po USB-C lub bezprzewodowych urządzeń. Dla nie wtajemniczonych Xperia XZ3, oferuje możliwość aktywacji dynamicznych wibracji, które niezależnie od aplikacji pozwalają na wibrowanie telefonu zgodnie z tonami najbardziej zaznaczonymi w utworze lub odtwarzanym wideo.

Aplikacja zawierająca muzykę w telefonie  jest przejrzysta i dobrze zorganizowana. Jej atrakcyjność podnosi wielkoformatowa okładka albumu i jej automatyczne pobieranie. Aplikacja zawiera również funkcję chmury Google.

Na pewno XZ3 ma nieco lepsze właściwości akustyczne niż XZ2. Być może wyższa obudowa zaowocowała większymi komorami dla głośników. Włączenie funkcji ClearAudio+ firmy Sony nie wymaga większej głośności oddając bogaty dźwięk. Autem smartfonu są jego wbudowane głośniki stereo o dużej mocy które są skierowane do przodu z dźwiękiem przestrzennym S-Force Front Surround pozwalają podzielić się dźwiękiem przebojów wraz z towarzyszami posiadówek lub zastąpić mały przenośny głośnik w plenerze. W domowych warunkach tworzą wrażenie otoczenia muzyką i filmem. Nie zastąpią one co prawda głośników stereo, ale w dźwięku usłyszymy dużo klarowności w średnich i wysokich tonach oraz docenimy je za szczegółowość i ogólny przekaz muzyczny. Co prawda nie możemy mówić tu o basie z racji ich wielkości. Z drugiej strony głośniki stereo są naprawdę przekonujące. Dźwięk jest wyraźny, a kompresja nie brzmi zbyt agresywnie, a „bas” i środek są dobrze zarządzane. Najwyższe częstotliwości mogą niestety stać się trochę zbyt natarczywe, gdy głośność zostanie przesunięta na samą górę.

Sony Xperia XZ3 dostarcza idealnie dokładny sygnał wyjściowy z zewnętrznym wzmacniaczem, a jego wydajność ze słuchawkami była na bardzo dobrym poziomie. Telefon jeśli chodzi o poziomy głośności osiąga jakość przeciętną na tle rywali co sugeruje, że głośność może być problematyczna w przypadku słuchawek o wysokiej impedancji.

Zgodnie z tradycją oraz doskonałym zestawem głośników stereofonicznych firma Sony oferuje szereg zaawansowanych opcji audio ulepszających dźwięk, dzięki którym można dostosować dźwięk do indywidualnych potrzeb. Niektóre, z nich jak DSEE HX oraz automatyczna optymalizacja wymagają użycia klasycznych słuchawek. Inne, takie jak LDAC, aptX HD kompatybilnych urządzeń Bluetooth. Jeżeli posiadamy jeszcze jakieś nagrania w starych skompresowanych formatach możemy uzyskać z nich nową jakość dźwięku. Technologia DSEE HX przybliża jakość skompresowanych plików muzycznych do oryginalnego nagrania. Funkcja naprawdę działa dobrze i daje dobry komfort odsłuchu przez co dodatkowo możemy oszczędzić cenne GB w telefonie.  Jeżeli nie posiadamy plików bezstratnych ta funkcja powinna nas mocno zainteresować. Dodatkowo aby wszystko brzmiało tak jak chcemy mamy wbudowany pakiet różnych opcji. Optymalizacja dźwięku za pomocą systemu ClearAudio+, który rozszerza scenę dźwiękową i automatycznie poprawia jakość dźwięku, kosztem kilku decybeli głośności odbywa się za pomocą wbudowanego korektora graficznego z wygodnymi ustawieniami wstępnymi, oferujący idealne ustawienia poprzez regulację częstotliwości według własnych upodobań oraz soczyste basy bez żadnych zniekształceń dzięki technologii Clear BASS. Głębokie niskie tony i dźwięki basowe brzmią mocniej niż się tego spodziewaliśmy. Ciekawostką jest także opcja S-Force Front Surround, która “wirtualnie odtwarza dźwięk przestrzenny w realistyczny sposób”. Korzystając z wbudowanych wszystkich ulepszaczy dźwięku możemy po krótkiej zabawie z nimi szybko znaleźć optymalne ustawienie dla nas. Menu jest przejrzyste i intuicyjne co ułatwia szybki dostęp do wszystkich nastaw.

Najnowszy smartfon XZ3 oferuje odtwarzanie doskonałego dźwięku dla plików bez kompresji High-Resolution Audio a przesyłanie LDAC i aptX HD gwarantują niezapomniane wrażenia podczas słuchania muzyki. Ulepszona technologia Bluetooth korzystająca z kodowanie LDAC pozwala uzyskać najlepszą jakość dźwięku przy korzystaniu z głośników lub słuchawek bezprzewodowych. Użytkownik uzyskuje jakość zbliżoną do standardu High-Resolution Audio. Muzyka w formacie Hi-Resolution ma jakość studyjną dzięki temu możemy poczuć się jak u boku ulubionego artysty. W części tradycyjnego odsłuchu audio na słuchawkach możemy być pewni, że Sony wykonało świetną robotę w Xperii XZ3. Słuchając muzykę mamy uczucie, że szczegóły są przekazywane naturalnie z dbałością o szczegóły. Dźwięk jest bardzo dobrze wyważony, instrumenty nie zlewają się i bez problemu możemy określić ich lokalizację w przestrzeni. Długie słuchanie nie powoduje zmęczenia i wrażenia „taniego efekciarstwa przy początkowym słuchaniu” Pamiętajmy jednak o jednym, aby doświadczyć wszystkich tych pozytywnych walorów musimy mieć naprawdę dobre słuchawki a samo posiadanie bezstratnych plików nie gwarantuje super jakości.

Podsumowanie i ocena

Podczas ubiegłorocznego testu XZ2 pisaliśmy, że debiut technologii Ultra HD z HDR jest w telefonach udany, aczkolwiek z pewnymi zastrzeżeniami. Główne z nich dotyczyło jakości oddania efektu na wyświetlaczu IPS. Wcale nie była taka oczywista przewaga materiału Ultra HD na zwykłym ekranie LCD w stosunku do Full HD na smartfonie z ekranem OLED ze względu na jakość czerni. Xperia XZ3 wraz z ekranem organicznym rozwiązuje te wątpliwości! Możliwość konfrontacji jakości obrazu z telewizorem Sony AF9 MASTER Series HDR OLED BRAVIA to wielkie wyróżnienie, którego nie zapewni nam zbyt wiele produktów na rynku mobilnym. Są oczywiście pewne drobne niedociągnięcia w kwestii oddania obrazu, o których można przeczytać w tekście, ale są to raczej niuanse. Każdy kto odtworzy treść zgodną z HDR na Xperia XZ3 OLED będzie zachwycony. Jedynym tego warunkiem jest odpowiednie ustawienie telefonu. W szczególności maksymalne rozjaśnienie ekranu i ustawienie trybu kolorów “profesjonalny”. Niestety system Android wciąż nie robi tego sam z siebie co jest minusem nie tyle dla firmy Sony co dla firmy Google.

Wbudowana kamera wywarła równie duże wrażenie. Jej ostry jak brzytwa obraz w 4K budzi podziw. Nie sądziłem, że przy tak małym obiektywie będzie to możliwe. Nagrywanie w HDR jest pokaźnym przeskokiem jakościowym, choć przyznać trzeba, że porównanie do SDR z tego samego aparatu jest przesadzone, bo w trybie tym telefon celowo okraja możliwości aparatu. Automatyczne dobieranie jasności (ekspozycji) jest też nie do końca udane, więc filmy mogą wyjść czasem trochę zbyt jasne lub zbyt ciemne. Na szczęście można to regulować suwakiem podczas nagrywania. Szkoda, że zabrakło też 60fps w 4K. Podsumowując, telefonu trzeba się trochę nauczyć by wykorzystać pełnie możliwości w Ultra HD. W urządzeniach mobilnych technologia ta jest stosunkowo świeża, więc nie wszystko jest jeszcze plug’n’play. Xperia XZ3 natomiast, jest ogromnym skokiem jakościowym w stosunku do XZ2 szczególnie przez znacznie lepszy wyświetlacz porównywalny do najlepszy telewizorów na rynku klasy premium.

PLUSY

MINUSY

Cena referencyjna: Sony Xperia XZ3: 3 399 zł

Sprzęt do testów dostarczyła firma Sony


Przeczytaj artykuł odnośnie ocen oraz wyróżnień na HDTVPolska.com:

Jak testujemy wyświetlacze na HDTVPolska.com? Czemu testy wyświetlaczy są najbardziej profesjonalne w Polsce i jedne z najlepszych na świecie?


Ekrany biorące udział w naszych testach są profesjonalnie skalibrowane i przygotowane przez http://skalibrujtv.pl/. To daje nam pewność, że wyciągnęliśmy z nich maksimum możliwości! Jak kalibrujemy? Przeczytaj “Czym jest PROFESJONALNA kalibracja telewizora / projektora / monitora?” oraz “Test kalibracji”.

(3884)