Problem z odtwarzaczem Blu Ray Pioneer

[Whiplash 0]

Bylem w sklepie, pokazalem co i jak, wymienia na nowy. Powiedzialem ze produkt byl wadliwy w momencie zakupu i nie zgadzam sie na serwisowanie na dzien dobry i albo zwrot pieniedzy albo wymiana, zgodzili sie na wymiane i jutro ma byc. Mam nadzieje ze bedzie wporzadku, nie wiem czy aktualizowac soft? Zeby sie nie okazalo ze zrobie update i zacznie sie przycinac

[ernestwp 1]

Nie traktuj tego osobiście. Zdaję sobie sprawę, że jest Ci przykro....

...Po to są takie fora, aby ganić producentów. Wielkie korporacje już dawno przestały się z nami liczyć. Jest jednak światełko w tunelu i klienci sprawiedliwie ich ocenią.

A ja coraz częściej odnoszę wrażenie, że sprzedaż tych 'firmowych' odtwarzaczy plyt jeszcze się zupełnie nie załamała bo :

- niektórym pasuje wzorniczo i ciągle działa przywiązanie do marki

- niektóre fora wprowadzaja kontrolowane (przez producentów) wpisy chwalace te modele.

A prawda jest tak, a że jeśli obecny sprzet multimedialny nie obsługuje NTFS, plików HD z wysokim bitrate, obrazów iso, BL iso, transmisji sieciowej

a jedynie ( z trudnością ) obsługują niektóre płyty , to jest grube nieporozumienie i to niestety za niemałe pieniądze.

Edytowane 12 Grudnia 2011 przez ernestwp

[Whiplash 0]

Zalezy co komu potrzeba, ja np nie uzywam pendrive NTFS tylko wystarcza mi stara 1 GB z muzyka w mp3, nie podlaczam do inetrnetu itd. Dla mnie musi czytac wszytkie plyki, dawac dobry obraz, dzwiek idzie do ampli wiec to tyle co oczekuje od odtwarzacza.

[ernestwp 1]

Zalezy co komu potrzeba, ja np nie uzywam pendrive NTFS tylko wystarcza mi stara 1 GB z muzyka w mp3, nie podlaczam do inetrnetu itd. Dla mnie musi czytac wszytkie plyki, dawac dobry obraz, dzwiek idzie do ampli wiec to tyle co oczekuje od odtwarzacza.

Ja zakładam że użytkownik który korzysta z urządzenia odtwarzającego i zależy mu na dobrym obrazie i dżwięku, MUSI się

szybciej czy póżniej 'zderzyć' z potrzebą odtworzenia takiego materiału z dysku zewn. innego PC w domu itp.

i to w ramach tych samych przedziałów cenowych.

Ale może się mylę.....

[wieslawef 5]

Obsługa plików z dysku NTFS to oczywista oczywistość. Nie wyobrażam sobie, aby materiał z mojej kamery wideo był zawsze zapuszczany wyłącznie z laptopa. Co to za pomysł A jednak ktoś go z uporem maniaka forsuje, a jago samopoczucie ma się dobrze.

[Whiplash 0]

No tego jeszcze nie grali. Dogadalem sie w sklepie ze dostane nowa sztuke i tak sie stalo. Wczoraj podjechalem wymienilem wracam do domu, ciach podlaczam, wrzucam plytke smiga elegancko i nagle trach - znowu sie zacielo! Nie moge odzyskac kasy bo po 1 miesiac temu nabylem 1 sztuke po 2 towar byl wymieniony na nowy i nadal jest to samo, po 3 aby moc domagac sie zwrotu kasy musialby serwis wystawi papier ze sprzet jest uszkodzony.. No to za te same pieniadze zamowielm Panasonica DMP BDT 210. Funkcje te same +wi fi i konwersja do 3D. Trzymajcie kciuki zeby bylo wszytko ok, poprzednio mialem Pansa i byl super.

Ale wracajac do pionka, co jest ze kazdy z nich zacina sie po 3-4 minutach od wlaczenia plyty. Rozumiem ze poprzedni mogl miec wlaniety laser tak jak mowili koledzy wczesniej ale zeby drugi mial dokladnie ta sama przypadlosc ?

[mobor 233]

dają zje..ne pick-up'y

wniosek - omijać pionka szerokim łukiem

[Whiplash 0]

Co to sa Pick Up'y? Mam nadzieje ze Panasonic bedzie ok. Mialem kiedys BD Panasonica i bylem bardzo zadowolony. Jutro jade do sklepu .

[Whiplash 0]

Mam Panasonica i tfu tfu wszytko dziala elegancko. Jakosc wykonania lepsza niz pionner, obraz i dzwiek tez bardzo dobry.

[labas 0]

Co Wy tak z tym NTFS-em, przecież 140-tka odtwarza z dysków NTFS.

[wieslawef 5]

To dziwna informacja, bo fizycznie nie odtwarza, a instrukcja producenta to potwierdza.

[labas 0]

Informacja nie jest dziwna, mam 140-tkę i fizycznie odtwarza z dysku NTFS, a producent bzdury pisze i nie wie co wyprodukował.

[wieslawef 5]

Chwilkę trwało, zanim znalazłem odpowiedni fragment.

Pamięci USB, które można podłączyć do

graczy, jak pokazano poniżej.

• USB 2.0 kompatybilne urządzenia pamięci

• FAT16 lub systemu plików FAT32, minimum 1 GB

(2 GB lub więcej)

Uwaga

• Moduły sformatowane w systemie plików innym niż

powyżej nie mogą być używane. Takie urządzenia mogą być jednak

użyteczne, jeśli są sformatowane z odtwarzacza.

Podłączony pen drive, a także dysk 3,5" z własnym zasilaniem, sformatowany NTFS nie jest rozpoznawany. Mogę oczywiście przeprowadzić format z odtwarzacza, ale utracę dane. Mogę zrobić kopię w komputerze i ponownie wgrać dane, ale czy komputer zobaczy dysk formatowany przez odtwarzacz. Jak Ty przeprowadziłeś te operację.

[labas 0]

He, he, wychodzi na to że jestem jedyny na świecie który to rozpracował.

Dysk musi mieć 2 partycje, pierwsza FAT 32, druga NTFS - formatowanie przeprowadzić na komputerze.

Jeśli cały dysk będzie NTFS to odtwarzacz go nie zobaczy.

Partycja FAT nie musi być duża.

Ja mam dysk z laptopa, nie muszę dawać dodatkowego zasilania.

Stawiacie Metaxę, bo chyba jest za co.

[wieslawef 5]

Są Święta, ma trochę czasu to się zabawię. O Efektach napiszę, bo to może być rzeczywiście przełomowe odkrycie.

Przy okazji sprawdzę, jak patencik sprawdzi się na Sony BDP-S 370.

[labas 0]

Faktycznie jest to przełomowe odkrycie, ale naprawdę działa.

Jeszcze jedno, na odtwarzaczu bedziesz widział USB1 i USB2.

[ernestwp 1]

Faktycznie jest to przełomowe odkrycie, ale naprawdę działa.

Jeszcze jedno, na odtwarzaczu bedziesz widział USB1 i USB2.

Ten 'patent' jest tak zrobiony bo odtwarzacz czytajac pliki z NTFS zapisuje tymczasowe pliki na czesc FAT 32.

Sprobuj odtworzyc duzy plik mkv (kilkanascie GB) w jakosci 1080. Nie staje, nie wywala sie ?

Edytowane 23 Grudnia 2011 przez ernestwp

[labas 0]

MKV o objętości 20GB(1080) idzie bez problemu, nic nie zacina, większego nie sprawdzałem.

Edytowane 23 Grudnia 2011 przez labas

[wieslawef 5]

Jeszcze nie sprawdziłem Pionka, ale Sony zdecydowanie odrzuciło ten patent. Nie widzi ani partycji FAT 32, ani NTFS, co akurat mnie nie zdziwiło.

Partycję FAT 32 zrobiłem z 3GB i zamieściłem tam muzykę MP3. Niestety, Sony BDP-S370 natychmiast podało komunikat, że urządzenie nie jest obsługiwane. Nawet nie podjął próby wykrycia partycji FAT.

Ten sam dysk podpiąłem pod playerka, który czyta mi nawet płyty chodnikowe. Tutaj zaskoczenie, bo filmy z dysku NTFS podjął bez wahania, a partycję FAT widzi, ale nie czyta. Pliki muzyczne MP3 Dodam, że jeden film z partycji NTFS waży prawie 30 GB. Czyli ograniczyłem funkcjonalność swojego playera, który dysk w całości sformatowany jako NTFS odczytuje bez protestu, wraz z plikami MP3. To samo robi Sony BDP-s370. Czyta MP3 z dysku FAT32, ale tylko w całości tak sformatowanego. Podział na partycje wyklucza odpalenie dysku.

Jutro, a w zasadzie dziś, przeprowadzę organoleptyczne badanie Pionka 140 w tej sprawie. Niestety, muszę przyznać, że jestem zdecydowanie sceptyczny.

@labas, gdyby istotnie Twoje odkrycie się potwierdziło, to szacun.

Edytowane 24 Grudnia 2011 przez wieslawef

[wieslawef 5]

Info, dla posiadaczy Pionka 140 - ten odtwarzacz czyta pliki z dysków NTFS. Dzięki koledze @labas została rozszerzona funkcjonalność tego odtwarzacza, o której pewnie nawet producent nie wie, a przynajmniej się do niej nie przyznaje.

Dysk, podzielony na partycje FAT32 (w moim przypadku nieco ponad 3GB) i reszta NTFS. Odpala wszystkie pliki filmowe bez protestu. Nie sprawdzałem jeszcze napisów, bo mam na innych dyskach, ale jutro jeszcze przerobię także ten temat.

Sprawa, jest o tyle dziwna, że partycji FAT32 nie widzi, co według zapewnień producenta jest zalecanym standardem dla tego sprzętu. Widzi za to partycję NTFS, której widzieć nie powinien.

[labas 0]

Małe sprostowanie, mój Pionek widzi i FAT i NTFS, oczywiście odczytuje obydwie partycje.

Z napisami jest problem, trzeba wklejać żeby było bez krzaczorów.

[marianek27 0]

Witam

Chciałem sie podzielić swoimi spostrzeżeniami o BDP-140.

Sformatowany pendrive oraz dysk NTFS chodzi bezproblemowo Pioneer od razu go łapie.

Brat ma odtwarzacz Panasonic DMP-BDT310 i przyniósł do mnie 3 nagrywane płyty Blu-ray z którymi panasonic miał

problem na sprawdzenie.

Chodziło o to że w jednej było coś z głosem w innej obraz rwał a ostatnia wogóle nie startowała.

Ku naszemu zdziwieniu Pioneer bezproblemowo je odtwarzał.

No i niektóre formaty typu MP4 też w panasonicu nie chodzą.

Co do krzaków w napisach to w parametrach wideo jest taka opcja Code Page wystarczy ustawić odpowiednią liczbę i już są polskie znaki..

I jedyna przypadłość jaką znalazłem to gdy włączymy odtwarzacz i włożymy płytę blu-ray zawsze między 3 a 5 tą minutą na chwilę odtwarzacz się zatrzymie póżniej już ani razu nie ważne czy jest to 5ta czy 10ta płyta.

Kolega wyżej pisał o tym.

Powtarza się to zawsze przy pierwszym uruchomieniu i na każdej płycie , gdy czas leci od zera do piątej minuty.

Jeśli skakalibyśmy po filmie powiedzmy przez godzine ale nie dłużej niż 2min ciągłego odtwarzania pomiędzy przeskokami to nie zatrzymie się ani razu.

Więc ewidentnie nie jest to wina lasera ponieważ on nie wie że ma zaciąć między 3 a 5 tą minutą od pierwszego startu.

Jest jakiś problem z oprogramowaniem.

Może ktoś już doszedł do tego bez oddawania na gwarancje ?

Edytowane 5 Maja 2012 przez marianek27

[mobor 233]

Wszystkie nowe Pioneery - z LX55 włacznie (zapraszam do odzielnego wątku poswieconemu temu modelowi) są dziadowskie. Posiadaja FATALNY napęd jaki można znaleźć chyba tylko w urządzeniach mantopodobnych

LX-55 własnorecznie rozkręcałem Zasilacz ma powierzchnię dwóch pudełek zapałek....

Wyświetlacz nie pokazuje nawet nr ścieżki na płycie (choć jest do tego przystosowany)

Generalnie NIE POLECAM tych nowych Pioneer'ów

Firma zeszła na psy....

Jako taki poziom trzyma Denon. Jeśli ktoś chciałby sprzęt wykonany w miarę solidnie, cichy, stabilny za rozsądne pieniądze - polecam właśnie Denona

W promocji był niedawno do wyciągniecia za 1.5k

Kultura pracy, - bez porównania

No i nie zatrzymuje się na każdej płycie pomiedzy 3 a 5 mintą jak Pioneer

Edytowane 5 Maja 2012 przez mobor

[marianek27 0]

Na każdej przy pierwszym uruchumieniu.

Chodzi o to żeby upłynoł ten czas od zimnego startu,potem możesz normalnie nacisnąć stop i włozyc inną płytę i już tego nie ma.

Czyli co pioneer sprzedał już masę tych odtwarzaczy i wszystkie są felerne?

Edytowane 6 Maja 2012 przez marianek27

[Barthezz 5]

A ja jestem ciekawy nowego flagowca Panasonica DMP-BDT500