LG BD 370 problem z odtwarzaniem blu-ray

[S_Mac 0]

Witam,

Kupiłem odtwarzacz LG BD 370, niestety radość trwała krótko - do wrzucenia pierwszej płyty blu-ray.

Po obejrzeniu około 40 min. filmu, obraz zaczął się szatkować i przycinać. Z czasem robiło się już tylko gorzej, w końcu nawet nie dawało się uruchomić płyty.

Dopiero po wyłączeniu odtwarzacza i odczekaniu jakiegoś czasu, znów można było obejrzeć trochę filmu, a potem znów się zaczynało przycinać.

Dziś sprawdziłem na kolejnej płycie i efekt jest ten sam, więc jest to kwestia odtwarzacza. Zachowuje się tak, jak by coś się w nim przegrzewało i przestawało działać. Po wyłączeniu i powiedzmy "wychłodzeniu", przez parę minut działa dobrze (tym dłużej, im dłużej był wyłączony), potem stopniowo robi się katastrofa.

Odtwarzacz nie jest niczym obstawiony, ma dobrą wentylację i efekt ten występuje tylko przy płytach blu-ray. Wszystkie dvd, divx, cd, mp3 śmigają bez problemu.

Jutro zaczynam procedurę reklamacyjną i zobaczymy co dalej.

Ciekawe czy tylko z moim egzemplarzem tak się dzieje, czy ktoś już miał takie problemy i co może być powodem takiego zacinania.

Jak ktoś miał już takie problemy, to może tu dopisze swoje doświadczenia.

Ja, jak tylko się czegoś dowiem, to też opiszę to na forum.

Pozdrawiam wszystkich HD maniaków

S_Mac

[autorus 11]

No to szybciutko wymieniaj

[S_Mac 0]

No to szybciutko wymieniaj

Już zaczynają się schody. Przez pół dnia nie mogłem się dodzwonić do sklepu, do działu reklamacji. W końcu się udało. Kazali oddać do serwisu, aby ten wystawił opinię... Dopiero wtedy mogą wymienić.

Bez komentarza...

[Brytt 0]

Już zaczynają się schody. Przez pół dnia nie mogłem się dodzwonić do sklepu, do działu reklamacji. W końcu się udało. Kazali oddać do serwisu, aby ten wystawił opinię... Dopiero wtedy mogą wymienić.

Bez komentarza...

Ło matko! Takie nieszczęście spotkało człowieka. Toż to najstarsi ludzie nie pamiętają żeby jaki sprzęt AV nawalił. Normalnie sodomia i gomoria.....

[S_Mac 0]

Ło matko! Takie nieszczęście spotkało człowieka. Toż to najstarsi ludzie nie pamiętają żeby jaki sprzęt AV nawalił. Normalnie sodomia i gomoria.....

Mój temat nie jest założony w celu wylewania smutków, tylko dla informacji o rodzaju usterki i sposobie rozwiązywania problemów przez niektóre sklepy i serwisy.

Może ktoś będzie kiedyś potrzebował takich informacji i moje doświadczenia ułatwią mu "drogę".

Jeśli chodzi o mnie, to kompletny luzik, bo na razie, nie mam się czym stresować

[mobor 233]

nawalił laser - to standardowe objawy takiego stanu rzeczy

[BoDeX 121]

Po wyłączeniu i powiedzmy "wychłodzeniu", przez parę minut działa dobrze (tym dłużej, im dłużej był wyłączony)

Jest rozwiązanie - 12 godzin wyłączony i 12 godzin włączony ! (nie mogłem się powstrzymać-sorry)

Kupowałeś w lokalnym sklepie, czy w internetowym ? Jeśli w internetowym, to masz 10 dni na zwrot !

A jeśli w stacjonarnym i przy zakupie sklep nie dał Ci możliwości sprawdzenia, to do kierownika i pogroź

palcem i UoKiK-iem, PiH-em i czymkolwiek chcesz .... od ręki reklamować + protokół !

[windmill 4]

A może 12 h off i 12 min on?

[S_Mac 0]

Jest rozwiązanie - 12 godzin wyłączony i 12 godzin włączony ! (nie mogłem się powstrzymać-sorry)

Kupowałeś w lokalnym sklepie, czy w internetowym ? Jeśli w internetowym, to masz 10 dni na zwrot !

A jeśli w stacjonarnym i przy zakupie sklep nie dał Ci możliwości sprawdzenia, to do kierownika i pogroź

palcem i UoKiK-iem, PiH-em i czymkolwiek chcesz .... od ręki reklamować + protokół !

Niestety 12 godzin wyłączony i 1 godzina działania;)

Kupowałem w sklepie internetowym (na razie nie podam jeszcze nazwy) w którym "miły" pan poinformował mnie, że przez 10 dni mogę zwrócić sprzęt sprawny, a uszkodzony to mogę oddać tylko do serwisu. Później inny pan stwierdził, że mogą sprzęt przyjąć i wymienić, ale tylko po wydaniu opinii przez serwis o rodzaju usterki.

Wczoraj wypełniłem formularz reklamacyjny na ich stronie i na razie zero odzewu (odpowiedź miała być zaraz po wysłaniu formularza), dodzwonić się do nich to jakiś cud.

Ogólnie lecą w kulki...

[windmill 4]

Wyślij im link do topicu i dodaj do niego pytanie, czy przypadkiem nie powinieneś podać tu nazwy ich sklepu?

[S_Mac 0]

Wyślij im link do topicu i dodaj do niego pytanie, czy przypadkiem nie powinieneś podać tu nazwy ich sklepu?

O, i to jest pomysł hy hy hy, a tak na poważnie, to na opineo mają tak zjechane opinie (pewnie już im to wisi) na temat zwrotów i reklamacji, że... że chyba daruję sobie użeranie z nimi i oddam do serwisu - będzie dla mnie "zdrowiej" i szybciej.

[mobor 233]

łądują ci kit między oczy aż miło !

Pakuj player, napisz że odstępujesz od umowy kupna sprzedaży bo sprzet nie jest tym czego oczekiwałeś a że nie mineło 10 dni od daty odbioru - to go po prostu odsyłasz. Zrob tak czym predzej. Pozniej czekaj za gotówką a jak nie przyjdzie przelew- wyslij im wezwanie do zapłaty - najlepiej przedsądowe w postepowaniu cywilnym /koniecznie poleconym!/. Miedzyczasie jeszcze odwiedz UOKiK /miejskiego rzecznika praw konsumenta/ - przyjmuje bezpłatnie.

Uwierz w siebie ! Ostatnio tak pogoniłem Bank że mnie listownie 3 razy przepraszali Oparło się nawet o Komisję Nadzoru Finansowego która wezwała prezesa Banku (!!!) do złozenia wyjaśnień. Poszło o 30zł niesłusznie naliczonej kary

Edytowane 11 Sierpnia 2009 przez mobor

[BoDeX 121]

Słuchaj Mobora - dobrze Ci radzi - nie musisz się tłumaczyć ...

[S_Mac 0]

łądują ci kit między oczy aż miło !

Pakuj player, napisz że odstępujesz od umowy kupna sprzedaży bo sprzet nie jest tym czego oczekiwałeś a że nie mineło 10 dni od daty odbioru - to go po prostu odsyłasz. Zrob tak czym predzej. Pozniej czekaj za gotówką a jak nie przyjdzie przelew- wyslij im wezwanie do zapłaty - najlepiej przedsądowe w postepowaniu cywilnym /koniecznie poleconym!/. Miedzyczasie jeszcze odwiedz UOKiK /miejskiego rzecznika praw konsumenta/ - przyjmuje bezpłatnie.

Uwierz w siebie ! Ostatnio tak pogoniłem Bank że mnie listownie 3 razy przepraszali Oparło się nawet o Komisję Nadzoru Finansowego która wezwała prezesa Banku (!!!) do złozenia wyjaśnień. Poszło o 30zł niesłusznie naliczonej kary

Pewnie gdybym miał czas i zdrowie, to bym tak zrobił, ale niestety brak mi tych dwóch rzeczy.

Jest jeszcze kwestia tego, ile by to wszystko zajęło. Nie ukrywam, że chcę mieć sprawny odtwarzacz jak najszybciej, więc chyba będzie grany serwis, a co do załatwienia sprawy ze sklepem (oczywiście dalej milczą, pomimo złożenia reklamacji), to chcecie, żebym podał jego nazwę tu na forum? hy hy

[mobor 233]

Nie rozumiem. Ile czasu zajmuje napisanie 3 zdań + podpis i zapakowanie sprzętu /to ostatnie musisz zrobic tak czy inaczej- chocbys miał oddać sprzęt do serwisu/

Sorry ale nikt za Ciebie tego nie zrobi... Wysłac sprzęt można bezproblemowo na poczcie. Nie jest to drogi sprzęt wiec ubezpieczenie przesyłki na te 500zł /wystarczy aby paczka była rejestrowana i względnie bezpieczna/ nie będzie kosztowało pewnie więcej jak 10zł+ sama paczka =max 20zł... Wysyłasz skąd chcesz /urzędy pocztowe są wszędzie/ i kiedy możesz /urzędy są czynne zwykle od 8 do 20ej/

Edytowane 12 Sierpnia 2009 przez mobor

[S_Mac 0]

Nie rozumiem. Ile czasu zajmuje napisanie 3 zdań + podpis i zapakowanie sprzętu /to ostatnie musisz zrobic tak czy inaczej- chocbys miał oddać sprzęt do serwisu/

Sorry ale nikt za Ciebie tego nie zrobi... Wysłac sprzęt można bezproblemowo na poczcie. Nie jest to drogi sprzęt wiec ubezpieczenie przesyłki na te 500zł /wystarczy aby paczka była rejestrowana i względnie bezpieczna/ nie będzie kosztowało pewnie więcej jak 10zł+ sama paczka =max 20zł... Wysyłasz skąd chcesz /urzędy pocztowe są wszędzie/ i kiedy możesz /urzędy są czynne zwykle od 8 do 20ej/

No właśnie niestety jestem w takiej sytuacji zdrowotnej, że każdą z tych czynności przez Ciebie tu opisaną, ktoś musi za mnie zrobić (włącznie z tym podpisem), więc uwierz mi, że nie mam za bardzo możliwości walczenia z tym sklepem. Nawet to zapakowanie sprzętu było już jakimś "wyzwaniem". W momencie braku przelewu pieniędzy z ich strony nie mam szans na odwiedzenie UOKiK, pisanie i wysyłanie wezwań do zapłaty itd.

Serwis jest blisko, więc znajomy może zawieźć przy okazji...

[S_Mac 0]

Odtwarzacz został przetestowany po powrocie z serwisu i wszystko jest ok. Podobno wymienili napęd. Mam nadzieję, że to już koniec moich przygód z tym odtwarzaczem.

Muszę pochwalić serwis LG za sprawność działania. Odtwarzacz został wstawiony do serwisu w piątek po godzinie 14, a we wtorek rano czekał już na odbiór.

Niestety sklep hoopla.pl (już nie mam skrupułów podając ich nazwę) nadal nie odezwał się, pomimo zgłoszenia reklamacji na ich stronie, w formularzu reklamacyjnym (dziś mijają 2 tygodnie), więc totalnie olali sprawę.

Ja już nic u nich nie kupię. Dobrze, że serwis LG stanął na wysokości zadania.

[windmill 4]

Dobrze wiedzieć...