Platformy streamingowe dysponują swobodą i komfortem, jakiego nie mają dystrybutorzy kinowi. Przykładem takiego stanu rzeczy jest właśnie film "Nie otwieraj oczu: Barcelona", który mógł powstać jako spin-off hitu z Sandrą Bullock tylko z powodu dystrybucji internetowej. I, niestety, to trochę widać.
Przeczytaj całość