Witam.
Mam problem. Miałem do tej pory kupę lat Panasonica ST60 i teraz LG C7. Kiedyś przez chwilkę miałem jeszcze Samsunga (LCD) H6400, ale wróciłem ponownie do ST60 tylko większego
Mam ochotę zmienić 55" na 65",ale ceny używanych OLEDów w 65" to jakieś nieporozumienie (w porównaniu do 55") i chciałbym wejść ponownie w świat LCD.
Tutaj jednak mam problem bo masa obecnie robionych LCD wypuszczana jest na matrycach IPS, które mają dla mnie niedopuszczalne wręcz poziomy świecenia czerni.
Pamiętam, że wspomniany H6400 po kalibracji czy Sony W955 potrafiły osiągnąć kontrast w okolicach 4000:1 i to nie było już takie bardzo złe (porównując wtedy do ST60).
Czy teraz znajdę jakiś TV, który ma matryce o zbliżonym natywnym kontraście + w miarę przyzwoite wygaszanie (oby nie pionowe co jest dla mnie totalnym nieporozumieniem)?
Fajnie gdyby HDR osiągał choćby okolice 600cd i miał HDMI 2.1.
Budżet o jakim myślałem to okolice 3,5tys na LCD. OLEDa szukałem do 4tys i próżno szukać C9 lub CX, a starsze modele już się sypią ze starości.
Czy ktoś ma jakieś propozycje czego szukać?