Skocz do zawartości

wiewior

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    44
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez wiewior


  1. [quote name='lordKszyh' post='25627' date='01.12.2006, 00:31 ']
    Przecież ja się odnoszę jedynie do obiektywnego porównania PC z nboxem i stwierdzam jasno, że na tym drugim obraz jest lepszy.[/quote]
    To nie jest test obiektywny, tylko źle przygotowany pseudo-test subiektywny.
    Obiektywny test polega na porównaniu konkretnych parametrów, a nie ocenie "na oko".

  2. lordKszyh - brawa dla tego Pana :P)
    Nie ma zielonego pojęcia o połączeniach A/V, ale coś tam testuje :))
    1) SCART to nie rodzaj połączenia, tylko coś na kształt kontenera - a sygnałów może być tam kilka - typowo composite i RGB
    2) Podaj jaki tuner PC, bo jest ich kilka
    3) Zero informacji na temat odbiornika TV - rozdzielczość itp.
    4) Włączone skalowanie w jednym odbiorniku satelitarnym, a dla drugiego odbiorniak wykorzystywany skaler telewizora
    5) Obraz z n-ki wygląda jak 10-ta kopia z VHS-u z przewalonymi ustawieniami ostrości, a z PC jak divx ze zbyt dużym deblockingiem. Osobiście wolę divxa :P


  3. [quote name='andsie1' post='25399' date='30.11.2006, 08:55 ']
    Płyty CD a przynajmniej ich większość jest zapisana w technologii 16- bitowej. Obecne odtwarzacze posiadają przetworniki o rozdzielczości 24- bitowej jakości, które oferującej zaskakującą klarowność dźwięku, oraz wysokim parametrom z poziomem sygnału do szumu na poziomie 110 dB i dużej rozdzielczości tonalnej. Osoby znające się na muzyce wiedza o co chodzi.[/quote]

    Dobre - a co "skalery" audio są w stanie zrobić z dźwiękiem 8-bitowym - no po prostu cud i miód! Nieważne, że na wejściu jest kaszana, ważne, że magicznie dźwięk się robi taki śliczny i piękny! Po cholerę w ogóle nagrywać w czymś lepszym niż 8-bitów?? Walnie się na wyjściu przetwornik 24-bitowym i jak nam się wszystko poprawi! Łącznie ze stosunkiem sygnał-szum! R-E-W-E-L-A-C-J-A!!

  4. [quote name='TOmeKK' post='21847' date='13.11.2006, 10:45 ']
    Chodzi tutaj o troszkę coś innego. Jeszcze raz - z materiału 24 fps - powstaje np. 1080i/50 - OK - małe zniekształcenie - przayspieszenie o 4% - ALE - [b]ekran jest z natury progresywny i informacje podaną jako interlace (z przeplotem) musi zamienić na progresywną - czyli działa bardzo niedoskonały de-interlacer powodujacy efekty uboczne.[/b]
    [/quote]
    Bzdura! Chyba nigdy w życiu nie oglądałeś klatka po klatce materiału z kamery TV i kamery filmowej. W tym drugim przypadku nie ma przeplotu - tzn. owszem nadawane są dwa półobrazy, ale pochodzą one z tej samej ramki fimu. Nie ma więc mowy o jakichkolwiek zniekształceniach!
    I tak nadaje TV, tak jest przygotowywany materiał na DVD. Dodatkowo w strumieniu ustawia się flagi progressive i odtwarzacz wie, że ma wszelkie algorytmy usuwające przeplot wyłączyć.

  5. [quote name='TOmeKK' post='21786' date='12.11.2006, 22:58 ']
    Filmy przeniesione z taśmy filmowej do telewizji - z 24 klatek na sek., do standardu telewizyjnego - z 50 lub 60 obrazami lub półpobrazami i tradycją spowodowaną historią TV - przeplotem - (czyli interlace) jest wyzwaniem samym w sobie.
    [/quote]
    ROTFL :huh:))
    Nie pisz takich rzeczy ;)))
    Przejście z filmu na PAL (czy ogólnie do 50i) polega tylko i wyłącznie na przyspieszeniu odtwarzania z 24 do 25 klatek, a oba półobrazy powstają z tej samej ramki, więc w praktyce przeplotu nie ma i nie jest konieczny żaden deinterlacing.
    A co do przejścia z filmu na NTSC (czy ogólnie do 60i), jest to ciut bardziej "zamieszane" od strony technicznej, ale w praktyce łatwe do odwrócenia (bezstranie) i praktycznie nie wnosi żadnych zniekształceń obrazu. Poczytaj o telecine (i inverse telecine).


  6. Maro, jeżeli łączyłeś po analogu, to jest to jak najbardziej możliwe. Podłącz po DVI czy HDMI i wtedy pisz.
    Po analogu efekt overscanu będzie zawsze występował - nawet w zwykłych komputerowych monitorach LCD - oczywiście przy korzystaniu ze zwykłego kabla VGA Po to są "pokrętełka", które umożliwiają dokładne ustawienie wielkości i położenia ekrenu. I do tego magiczny przycisk, który automatycznie stara się wskalować obraz w widzialny obszar. A jeśli tego ten TV nie ma, to jest dość kiepski ;)


  7. [quote]
    1. Kodowanie typu 'intra' jest bardziej wydajne dla większych obrazów. A dwa złożone półobrazy [i]interlaced[/i] niekoniecznie stworzą to samo, co ramka [i]progressive[/i].[/quote]
    Co do tej wydajności zależnej od wielkości, to pozwolę sobie zachować daleko posunięty sceptycyzm. I tak właściwa kompresja ("zerowanie" wsp. DCT) zachodzi w blokach 8x8 pikseli, więc wielkość obrazu nie ma na to wielkiego wpływu. A ponieważ oba półobrazy kodowane są oddzielnie, to można nawet zaryzykować twierdzenie, że może to ograniczyć widoczność efektu blokowania pikseli.

    [quote]2. Tworzenie ramek 'P' czy 'B' jest mniej wydajne dla obrazów [i]interlaced[/i].[/quote]
    Może i ciut mniej wydajne (a w zasadzie - bardziej skomplikowane), ale problem wyszukiwania wektorów ruchu jest rozwiązany dość skutecznie przez wyszukwianie tego pola, dla którego kompensacja będzie skuteczniejsza.

    [quote]3. [i]Interlacing[/i] jest rodzajem kompresji, którą możesz porównać do stosowanego oversamplingu w CD. Kompresowanie materiału już raz skompresowanego nie może być bardziej wydajne.[/quote]
    Hmmm... ciekawa teza. Ale bez eksperymentów i tabelek trudno mi w nią uwierzyć.

    [quote]A na pewno powstają?[/quote]
    Jeżeli źródło jest progresywne, to oba półobrazy idealnie do siebie pasują. Nie jest konieczny deinterlacing. Tak przecież jest na płytach DVD, a i telewizja tak nadaje. Nawet TVP i to naziemnie ;)

    [quote]Naprawdę uważasz, że usunięcie przeplotu będzie prostsze, wydajniejsze i ładniejsze po stronie odbiorczej, po zdekodowaniu MPEG a nie [b]przed[/b] jego zakodowaniem?[/quote]
    Nie - tylko zwracam uwagę na fakt, że i tak gdzieś się tę ingerencję w sygnał wprowadzi. I tu znowy przydałyby się badania i eksperymenty, żeby stwierdzić, co dla użytkownika da wyższą jakość.

    [quote]I generalnie: po co komplikować sobie życie i tkwić w zaskorupiałym standardzie, kiedy wszystko wskazuje na to, że można go wreszcie odesłać do lamusa?[/quote]
    Baa - tego nie neguję. Problem, co na to nadawcy, którzy zdaje się i tak pracują głównie na sprzęcie 1080i.


  8. [quote]Dla kompresji MPEG ma to znaczenie i to niebagatelne.[/quote]
    No, nie powiedziałbym - tzn. z punktu widzenia osiąganych wyników - minimalne. A jak już, to zaryzykowałbym twierdzenie, że obraz może być nawet lepszy w trybie i.

    I tak w kwestii formalnej:
    1) a co jeśli oba półobrazy powstają z tej samej ramki?
    2) jeżeli sprzęt wizyjny (kamery) pracują w 1080i, to dlaczego 720p ma być lepszy? Tak czy siak usunąć przeplot.

  9. [url="http://www.cdrinfo.pl/newsy/archiwum/010364.php#010364"]Laserowe TV - mistyfikacja[/url]

    Dwa tygodnie temu informowaliśmy o powstaniu nowej technologii produkcji monitorów telewizyjnych, która ma zrewolucjonizować rynek i wyprzeć LCD oraz plazmy. Jednak coraz więcej pytań nasuwa się w związku z firmą Arasor – która tą technologię przedstawiła.

    Firma Arasor właśnie szuka inwestorów. Oficjalnie potrzebuje 35 milionów dolarów. Ubiegając się o fundusze powołuje się na współprace z Mitsubishi Electric – uznaną marką w świecie elektroniki użytkowej. Jednak w firmie Mitsubishi twierdzą, że nigdy o Arasor nie słyszeli a o laserowych TV dowiedzieli się z wiadomości.

    Szefowie Arasor zapadli się pod ziemię. Po szumie, jaki wywołali pokazując nową technologię jedyne co ich interesuje to inwestorzy – konsekwentnie na wszystkie propozycje wywiadów nie odpowiadają.

    Tym samym fakt istnienia technologii staje pod wielkim znakiem zapytania. Powoływanie się na wsparcie firmy tak znanej jak Mitsubishi i umieszczenie jej loga w swoim demo na pewno mogło pomóc Arasor, ale teraz mogą spodziewać się raczej procesu sądowego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...