Skocz do zawartości

krzychacy

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    30
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez krzychacy


  1. Pełno tu jak widzę teoretyzowania i podniecania się się literkami. Ale ilu z was panowie obejrzało już ten film?. Przyznam się, że po przeczytaniu tego wątku z dużą rezerwą wziąłem się za jego oglądanie. No i miło się zaskoczyłem. Film jest całkiem niezły i dobrze się ogląda (a chyba nie spodziewacie się po Bondzie intelektualnego wysiłku, ma być akcja i jest). Dźwięk jest bardzo dobry, być może gdyby równolegle była ścieżka z DTS HD MA można byłoby znaleźć jakieś różnice, ale jej nie ma a to co słychać jest bardzo w porzo. Nie brak dynamiki, są detale. Więc nie bądźcie drodzy Panowie teoretykami i nie nakręcajcie się nie wiadomo czym, tylko obejrzycie i posłuchajcie abyście mogli mieć swoje zdanie. Wielu się nagada a filmu nie obejrzy, to jak ksiądz o seksie :(


  2. Na obecną chwilę niestety urządzenia tego typu są niedopracowane, ale jako wytyczające kierunek rozwoju domowej elektroniki mają jak najbardziej rację bytu.

    Co do opisów, które zamieściliście wcześniej, nie ze wszystkim mogę się zgodzić.

    Po pierwsze urządzenie jest głośne - mam wersję 1GB - może jest inna niż opisywana 500MB, szum jest uciążliwy.

    Po drugie - odtwarzacz nie jest stabilny; potrafi się znienacka zwiesić.

    Zgrywać cokolwiek najlepiej przez USB, a i tak skopiowanie pierwszych 200GB trwało 4 godz.

    Jakość odtwarzania - mając amplituner ze skalowaniem najlepiej wypuścić obraz w jakości PAL (mam na myśli materiał nagrany w SD) i pozwolić amplitunerowi na upscaling do 1080p. Zrobiłem wiele prób i jakość obrazu (1080i) wypuszczana przez EMTEC jest wyraźnie gorsza niż upscalowany 1080p z Denona 2809. Porównując zaś ten sam materiał puszczony z DVD na Samsungu 2500 widać, że ten drugi stoi dwie klasy wyżej niż Q800.

    Nagrywanie z anteny ma sens, ale nagrywanie via kable video generuje zakłócenia - przynajmniej u mnie.

    Jeśli jesteście w stanie pogodzić się nieco gorszą jakością niż z niezłego odtwarzacza DVD, to urządzenie warto mieć - przynajmniej dobrze się sprawdza w charakterze pojemnego archiwum filmów, np. dla kogoś z dużą ilością znajomych zasobnych w płyty.

    Prawdziwy problem będzie miał ten kto przez przypadek usiądzie tyłkiem na pilocie grubości liścia - Q800 poza włącznikiem nie żadnych przycisków.

    Na stronie EMTEC-a jest firmware w wersji 519.


  3. W MM w Markach wziąłem o 7.30 ostatni z półki film Mamma Mia, nie wiem czy mają coś tam jeszcze schowane. Informacji o niższej cenie oczywiście nie było. A Rambo w ogóle nie widziałem. W sumie jestem zadowolony bo Rambo to raczej cienki film, a Mamma Mia lubię (i jako facet wcale się z tym nie kryję) - zwłaszcza że ścieżka dźwiękowa jest w DTS MA HD.


  4. Na początek warto zacząć budować kolekcję filmów. Moim zdaniem kup dostępne na dvd.co.uk filmy z polskimi napisami nierzadko w cenie ok. połowy ceny krajowej. Można tam płacić kartami maści wszelakiej a filmy za 3-4 dni są w skrzynce. Wielu tytułów może tam nie ma, ale po co płacić u nas drożej za to samo. Spis tych filmów znajdziesz na forum, lub na blu-ray.poral.net.
    Jak pisano wcześniej Die Hard 4 i Transformers to obowiązkowe pozycje, Dark Night też cieszy oko i ucho. Music for Diana też jest de best (Amazon). Warto mieć 300, niezły jest Vantage Point (8 części prawdy). Z UK za niecałe 10 funciszy Casino Royale, Man in Black, I Robot.

  5. Często producent TV podaje w instrukcji, że łącząc PC do odbiornika należy wyprowadzić z niego dźwięk osobnym kablem. W tym celu przewidziane są odpowiednie wejścia, tak przynajmniej było w 37M87BD, który miałem. Może to jest jakieś rozwiązanie?

  6. [quote name='windmill' post='137616' date='19.12.2008, 21:16 ']A w jakim systemie działa tuner cyfrowy? MPEG 4? Na stronie się nie chwalą...[/quote]
    Nie znam się na tym, ale piszą tak:
    Frequency Range 44.25MHz~863.25MHz (VHF I/III / UHF)
    COFDM 2K FFT or 8K FFT COFDM demodulator
    (Fully DVB-T compliant : ETS 300-744)
    Code Rate 1/2, 2/3, 3/4, 5/6, and 7/8
    Guard Interval 1/4, 1/8, 1/16, 1/32
    Constellation QPSK 16QAM, 64 QAM
    Bandwidth 6, 7 or 8MHz

  7. Nabyłem właśnie EMTEC Movie Cube Q800, ma 2 tunery oraz możliwość nagrywania ze źródeł zewnętrznych.
    Można więc nagrywać program np. z kablówki, oglądać inny, jest też możliwość zaprogramowania.
    Nagrywanie w 576p, odtwarzanie do 1080i. Menu po polsku.
    Wszysto to działa, a pilot (bardzo przyzwoity) działa bez specjalnych opóźnień, dobrze jednak wkładać filmy do osobnych teczek by uniknąć generowania podglądów przy przeglądaniu plików.
    Nie odtwarza .mkv
    Ale poza tym działa poprawnie. Kable należy sobie kupić, bo te w zestawie są marnej jakości.

  8. Zaciągnąłem z samsung.pl nowy firmware w wersji 2.1. Przedtem szukałem informacji co nowego ten update wnosi. Przede wszystkim BD-Live. Ale na AVS Forum znalazłem też informację, że ten firmware jest do bani, nie zwykłem jednak wierzyć wszystkiemu co ktoś sobie napisze.
    Aktualizacja przebiegła bez problemu, DVD działało, jednak po włożeniu płyty Blu-Ray wyświetlił się komunikat, że taka płyta nie może być odtworzona. No i jajko.
    Coś z tym trzeba było zrobić - ze strony samsung.de ściągnąłem update do wersji 2.0 (o 8 MB większy niż 2.1!?). Po załadowaniu do odtwarzacza tym razem wszystko zadziałało poprawnie.
    Jest BD-Live, opcje wyostrzania i noise reduction domyślnie wyłączone (w odróżnieniu do v2.1). Wszystkie nośniki działają, mam wrażenie że obraz jest nawet lepszy, a może tylko mi się tak wydaje?
    W każdym bądź razie przestrzegam przed uaktualnieniem w wersji 2.1 (081126_21_BDP2500_XEF.RUF), zwłaszcza że nie jestem jedynym przypadkiem, a jeśli ktoś nie jest wnikliwy i nie poszuka w sieci rozwiązania problemu, to zostanie z niedziałającym odtwarzaczem. Wersja 2.0 działa bez problemu (081002_01_BDP2500_XEF.RUF).
    Dziwi mnie tylko, że producent dalej rozpowszechnia wspomniany update, choć z pewnością wie że jest niedopracowany.

  9. Fachowcem nie jestem, ale też zwróciłem na to uwagę - amplituner ciepły a Samsung gorący że jajka można smażyć.
    Mało tego, po kilku godzinach pracy obraz zaczął przerywać i w końcu zdechł - gdy pozwoliłem mu ostygnąć przez kilka minut, wszystko wróciło do normy. Zaznaczam, że płytka była czysta.
    Co tam takiego jest, że tak się rozgrzewa?

  10. Witam, również jestem grafikiem i fotografem w branży reklamowo-marketingowej; przeczytałem Twój tekst i chciałbym się podzielić kilkoma spostrzeżeniami.
    Nie obraź się, bo nie takie mam intencje, ale sam się oszukujesz, ja już to przeżyłem. Tłumaczysz chęć zakupu kamery względami zawodowymi - tymczasem masz po prostu nieprzepartą chęć na nową zabawkę - i dobrze. Kup ją sobie i się baw, ale nie dorabiaj do tego ideologii.
    Co właściwie da Ci zrzut klatki z takiej kamery? Otóż zdjęcie w wielkości ok. 16,2 x 9,2 cm (przy 300 dpi) - czasem się to przyda może przy projekcie katalogu czy ulotki z dużą ilością fotek na stronie. Ale musisz wziąć pod uwagę niszczącą kompresję i żałosne obiektywy w kamerach za sumę jaką wymieniłeś. Chyba, że kupisz model wymieniony przez Mobora, tam są wymienialne obiektywy.
    Jak wspomniałem, kiedyś też naszło mnie na kupno kamery, aż mnie w dołku ściskało, więc kupiłem. Nakręciłem kilka kasetek, przekonwertowałem wszystkie domowe filmy i zgrałem na DVD. Jeśli chodzi o zawodowe zastosowanie to zrobiłem kilka prezentacji na DVD - tu kamera się przydała, również jako przetwornik A/C. I na tym koniec, leży sobie od długiego czasu zapomniana. Po prostu zaspokoiwszy chęć posiadania nie odkryłem w sobie zacięcia do zajmowania się filmem.
    Moim zdaniem o wiele lepszym rozwiązaniem (pomimo Twojej uwagi o kosmosie), byłby zakup C 50D. Jesteś wyznawcą tej marki (ludzie dzielą się na zwolenników C lub N), jako posiadacz C 5D masz zapewne kilka doskonałych obiektywów o wartości równej/większej od kamery, którą planujesz kupić. 50D umożliwia nagrywanie filmów HD, przetwornik bijący na glowę wszelkie amatorskie kamery, może też być drugim aparatem do Twojego 5D, no i 15 MP matryca. Same zalety. I kosztuje ok. 4k zł.
    Ale możesz też być niepraktyczny i kupić sobie kamerę - tylko kup ją sobie dla kaprysu i do zabawy - a do pracy używaj profesjonalnych narzędzi, bo z czasem Twoje podniecenie opadnie i odkryjesz że szkoda bylo ponieść taki wydatek.

  11. Poszukaj więc wśród Xeroxów z serii Phaser. Musisz się jednak liczyć z tym, że drukarka w takiej cenie nie będzie miała oszałamiającej jakości, ani niskich kosztów wydruku. Cena samej drukarki to złudzenie, potem trzeba jednorazowo wydawać kupę kasy na tonery i co jakiś czas na bębny, fusery itp. Możesz też poszukać wśród OKI; to ledowe drukarki o niezłej jakości. Najniższy koszt eksploatacji z kolei to Konica-Minolta. Poza tym pod żadnym pozorem nie daj się wrobić w drukarkę stałoatramentową - jeśli nie masz jej włączonej na stałe to każdy rozruch będzie kosztował ze 2 stówki.

  12. Przyjeżdża monter, podłącza, ustawia coś tam w menu (z własnym hasłem), dzwoni do operatora, tamten puszcza sygnał (i ma połączenie zwrotne dekoderem).
    Instrukcja jest też na stronie aster, zresztą raczej zbędna, bo nie ma tam niczego nowego.

    Zadzwoń więc na infolinię i umów montera, chyba że to jakiś przekręt jest.

  13. Jako nowy użytkownik tego sprzętu chcę się podzielić wrażeniami na jego temat.
    Kwestie opisów technicznych pominę ponieważ są one dostępne wszędzie, przekażę wam natomiast ocenę z punktu widzenia wymagającego użytkownika.

    [b]Wybór[/b]
    Biorąc pod uwagę oczekiwania dotyczące wyposażenia, brzmienia a także wyglądu i gabarytów początkowo mój wybór padł na AVR-3808.
    Byłem na niego na tyle zdecydowany, że nawet zamówiłem w jednym ze sklepów - czekałem bezskutecznie 3 tygodnie na odpowiedź o dostępność i cenę. Miałem więc dość czasu na przemyślenie. Powstał też bałagan związany z płatnym upgrade'm. Gdy więc gorączka na zakup 3808 nieco zelżała uznałem, że mogę się obyć bez kolorowego menu, skalowania przez HDMI i złącza Ethernet.
    Są tam też pewne różnice w przetwornikach i wyposażeniu. Uznałem, że rozsądnym wyborem dla mnie będzie AVR-2809.
    Pozostawię jednak do własnej oceny czy te różnice są warte 1.5 kzł - każdy ma swoje kryteria.

    [b]Zakup[/b]
    Wydawało by się, że każdy chce zarobić - odniosłem jednak wrażenie że niektórzy sprzedawcy mają to gdzieś.
    A to nie mogą dodzwonić się do dystrybutora, a to nie odzywają się tydzień, usiłują wcisnąć inny sprzęt posługując się jakimiś sloganami o THX-ie, których Denon nie posiada więc na pewno jest gorszy (MM). Zwykle nie pomyślałbym nawet o kupowaniu sprzętu w marketach ale będąc w Saturnie (to nie reklama), spytałem o możliwość zamówienia AVR2809 - za dwa dni sprzęt czekał do odbioru.

    [b]Instalacja[/b]
    Amplituner zapakowany był porządnie, a zawartość zgodna ze specyfikacją.
    Pierwsze co zrobiłem to próbowałem zarejestrować kartę gwarancyjną na stronie dystrybutora - i tu ZONK - przedpotopowy mechanizm pozwala na zalogowanie się tylko użytkownikom PC, posiadacze Mac'ów mogą się obejść smakiem - skorzystałem więc z zaprzyjaźnionego peceta i poszło gładko; gwarancja 3 lata.
    Zabrałem się więc za instrukcję - tu MEGAZONK - obcojęzyczne instrukcje są w formacie A4 - po polsku ta sama treść zmniejszona o połowę.
    Przy tak pełnych szczegółów opisach, tabelkach czy rysunkach jest niemożliwością doczytać się czegokolwiek, a przynajmniej nie da się tego zrobić szybko.
    Korzystałem więc z instrukji w jęz. angielskim - tu życzę pomysłodawcom takiej formy manuala aby sami spróbowali się z niego czegoś dowiedzieć. Dystrybutor zaoszczędził pewnie z 15 zł (przy cenie sprzętu ok. 4 kzł.) - po prostu żenada.
    Korzystanie z instrukcji jest jednak konieczne, chyba że ktoś już wcześniej miał do czynienia z podobnym urządzeniem. Pomimo, że nie mam kłopotów z obsługą elektroniki, tu musiałem używać jej często. Z czasem gdy już pozna się logikę menu i obsługi jest już łatwiej.
    Na ustawienie właściwych parametrów warto poświęcić odpowiednią ilość czasu; odwdzięczy się to potem brzmieniem.

    Przody podłączyłem w bi-amp korzystając z możliwości przypisywania 2 surroundowych końcówek mocy.
    Po pierwszym uruchomieniu byłem nieco rozczarowany dźwiękiem, który wydał mi się płaski i nieciekawy. Po pewnym czasie sprzęt trochę się rozgrzał i wrażenie to zaczęło ustępować.
    Ale było to przed jakimkolwiek ustawianiem, potem było już tylko lepiej.

    [b]Konfiguracja a brzmienie[/b]
    Na razie posłużę się tylko dźwiękiem z CD jako punktem odniesienia.
    Denon gra miękko w zakresie średnich tonów, ale jednocześnie bardzo przejrzyście. Dół jest dość dobrze kontrolowany, schodzi nisko ale perfekcyjnych konturów trochę brak, jeśli ktoś przyzwyczaił się do drapieżnych, dobrze wyartykułowanych i ciężkich pomruków a'la Mark Levinson będzie odczuwał pewne braki. Jednak bas może się podobać, jest przy swojej miękkości nadzwyczaj solidny i robi wrażenie. Tony wysokie są naprawdę niezłe, bez metaliczności, nieagresywne, dobrze dopełniają średnicę. Przede wszystkim jednak czuć ich bardzo dobrą rozdzielczość, nie zlewają się w identyczne w każdym materiale "syknięcia" - wyraźnie słychać wibrację blach.
    Wszystko to razem sprawia, że odczuwa się niedosyt głośności - ma się ochotę zrobić jeszcze głośniej, i jeszcze...

    [u]AUDYSSEY[/u]
    Czytając różne opinie widać, że dla wielu osób kalibracja Audyssey jest jednym (obok odtwarzania TrueHD) z najbardziej istotnych przesłanek do zakupu.
    I mają rację - Audyssey zmienia wszystko.
    Trzeba jednak ową kalibrację zrobić bardzo precyzyjnie, znaczenie ma wszystko; wysokość ustawienia mikrofonu, szerokość pomiędzy punktami kolejnych pomiarów.
    Zrobiłem kilka pomiarów i moja rada jest taka: zrób pomiary dokładnie w takich warunkach w jakich będziesz słuchał, ma to zasadnicze znaczenie. Jeśli przy dsłuchu masz zasłonięte zasłony, uchylone drzwi czy leżące na sofie trzy czerwone poduszki - niech tak też będzie przy kalibracji. Usuniesz poduszki z sofy - system eliminując nadmierne odbicia od ścian zmniejszy ilość wysokich tonów bardziej niż powinien - wiem bo sprawdziłem.
    Zmiana po tym zabiegu była bardziej niż zdumiewająca - zmieniło się wszystko i to na lepsze: szersza scena, plastyczność przekazu, no i basisko przeogromne, ale nie przytłaczające reszty przekazu. To z pewnością nie jest regulacja typu equalizer; zmianie ulega zbyt wiele aspektów, ale (o dziwo) nie psują one dźwięku - mam głównie na myśli oglądanie filmów, bo z muzyką to już dyskusyjna kwestia. Sam Audyssey ma kilka ustawień, z którymi warto poeksperymentować samemu.
    Ogólnie widać, że jest "poprawiacz" nie służący temu aby dźwięk był maksymalnie wierny oryginałowi, tylko temu aby się podobał. I tak jest; Denon gra bardzo miło dla ucha. Moim zdaniem wierność przekazu nie jest kluczowa przy oglądaniu filmów - ale jeśli dla purysty audiofila jest - to jest oczywiste, że będzie szukał sprzętu wśród separowanych końcówek i przedwzmaczniaczy, a nie wśród amplitunerów z tej półki cenowej.
    Brzmienie CD - mam inny system do stereo - ale po wyłączeniu Audyssey w trybie Direct/Pure Direct gra naprawdę nieźle, co opisałem wyżej.

    [u]Podłączenia[/u]
    Najlepszy efekt brzmienia udało mi się uzyskać przy następujących konfiguracjach:
    Komputer (MAC, iTunes) - w. optyczne / Direct/Audyssey Flat / Dynamic EQ-off
    DVD/Blu-ray - HDMI / Direct / Audyssey Flat / Dynamic EQ-on / Dynamic Volume-day
    CD - w. optyczne / Direct lub Pure Direct
    TV Aster - HDMI / Direct/Audyssey / Dynamic EQ-on / Dynamic Volume-day / Restorer HQ
    Tuner - Direct/Audyssey Flat / Dynamic EQ-on

    To zresztą kwestia własnych upodobań.

    RESTORER - ma 3 ustawienia - coś tam poprawia przy muzyce z kompresją - ale w połączeniu z Dynamic EQ bas przytłumia resztę, wyjątkiem jest tu sygnał z dekodera TV któremu służy dobrze.
    Dźwięk HD - po włożeniu płyty BD zapala się niebieski znaczek na wyświetlaczu - czyli działa (w odtwarzaczu trzeba ustawić na wyjściu HDMI - Bitstream, na optycznym nie działa).
    HDMI CEC - wyłączyłem; podobno zużywa mnóstwo prądu w stanie czuwania
    Skaler/deinterlacer - Blu-ray i TV mają skalery do 1080p, więc nie używałem

    [b]Podsumowanie[/b]
    Sprzęt jest wart swojej ceny, dźwięk wysokiej klasy.
    Obsługa, gdy już wiemy co i jak, logiczna i dająca duże pole manewru - np. przypisywanie obrazu i dźwięku do dowolnych wejść w dowolny sposób, dużo ustawień.
    Pilot(y) w porządku.
    Kino domowe pierwsza klasa, CD dobre.
    WAF (Wife Acceptable Factor) - bez zastrzeżeń
    Cena (3895,-) - w stosunku do cywilizowanych krajów (ok. 1 tys. dol.) dziwnie wysoka, jednak w obliczu 3-letniej gwarancji i niechęci serwisu do innych źródeł pochodzenia - nie pozostawia wielkiego wyboru.
    Najgorszy element to wspomniana instrukcja - jak już jednak wszystko ustawimy można ją odłożyć na półkę, ale trudno takie dziadowanie zrozumieć.
    Zadowolenie z zakupu (pomijając instrukcję i proces rejestracji) - 99%
    Polecam.

    [u]Sprzęt towarzyszący[/u]
    DVD i CD: Samsung BD-P2500
    Głośniki Monitor Audio RS
    Kondycjoner sieciowy Helion
    Kable HDMI - nie najtańsze
    Kable głośnikowe: Nordost Flatline Gold II
    Kable cyfrowe: coaxial - Siltech, optical: Monster

  14. Kolejny update ver. 2.0 (081017_02_BDP2500_XAA) - Globalne centrum pobierania.
    Umożliwia ponoć pobieranie wideo z Netflix. Jeszcze nie zainstalowałem.

    Samsung Announces Free Player Update For Netflix Streaming
    Thu Oct 23, 2008 at 03:00 PM ET
    Owners of the Samsung BD-P2550 and BD-P2500 Blu-ray players awoke this morning to some happy news. With a simple update, their players can now stream Netflix movies at no extra charge!

  15. Ja miałem problem z aktualizacją z CD. Odtwarzacz mielił płytę i mielił, wyświetlało się "LOAD" i tyle.
    Skopiowałem plik na pendrive'a, podpiąłem pod USB (przy włączonym odtwarzaczu) i poszło od razu.
    Nie stwierdziłem żadnych różnic w odbiorze, poza pojawieniem się tych kilku divixowych rzeczy w menu nic się nie zmienilo.
    Tak więc update nic nie wnosi i jeśli ktoś nie bawi się tymi tam divixami, to szkoda czasu.

    Jeśli zaś chodzi o to jak ten player odtwarza..., chyba spodziewałem się więcej.
    Może to i dobry odtwarzacz (BD), ale jakoś sądziłem że będzie lepszy niż HD z Aster,
    jest wręcz przeciwnie; mam wrażenie, że kanały HD wyglądają lepiej niż odtwarzane filmy.
    Przyzwoicie natomiast wygląda odtwarzanie zwyklych DVD, choć i tu należałoby się zastanowić nad wydawaniem (powtarzaniem) opinii na temat wyższości jednych układów nad innymi.
    W porównaniu do Denona 1930 nie widzę jakiegoś przeskoku jakości upsamplingu; i tu i tu jest nieźle.
    Nie dajmy się zwariować marketingowym zachwalaniom.

    Podstawona wada BD-P2500 (jak dla mnie) dotyczy podświelenia przycisków.
    To kuriozalna sprawa: w menu masz możliwość ściemniania wyświetlacza (który i tak jest mało czytelny),
    ale już podświetlenie przycisków wali po oczach białym światłem jak latarka ksenonowa - i z tym już nic się nie da zrobić.
    Po co więc cała ta zabawa wyświetlaczem?

    Ogólnie odtwarzacz jest niezły i jeśli ktoś nie wścieknie się na wypalające oczy światełka, polecam.

  16. [quote name='DECK' post='122668' date='27.09.2008, 10:11 ']chyba kupiłeś obcięty od góry i od dołu TV ... często się tak zdarza z modelami manty ...

    Starsze CRT nie były obcięte i dlatego obraz się mieścił OK - teraz firmy oszczędzają ... dlatego moim zdaniem nie da się tego oglądać ...[/quote]
    Święta racja <_<


  17. [quote name='jacek-k-wawa' post='122514' date='26.09.2008, 11:01 ']Media Markiet :-) Warszawa Marki dzisiaj ok 10:00 - dostępne wszystkie w/w tytuły, zinteresowanie dośc słabe (generalnie chyba mijaja już powoli czasy bijatyk i policji w chwile otwarcia sklepu w dniu promocji...), pani na stoisku nawet nie za bardzo wie o promocji, musiałem jej pokazac gazetkę bo chciała mi Casino Royale sprzedac za 109PLN...
    Co ciekawe mówiła coś o '3:10 do jumy' też w tej cenie, ale w systemie miała tylko 1 szt kórej nie mogliśmy znaleźć na półce. Chyba więc warto zaptytać co mają dziziaj w promocji bo może okazać się że więcej niz w gazetce...[/quote]
    Też stamdąd wróciłem, fakt trzeba się nabiegać po sklepie bo trochę stoi tu, trochę tam. Casino Royale ma nie zmienioną na półce cenę choć obok wisi wywieszka 49.99. Ogólnie jest też napisane, że wszystkie filmy z Sony i Fox mają niższą cenę. Warto też dodać, że jest całkiem sporo filmów po 79.99.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...