Skocz do zawartości

emesce

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    48
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez emesce


  1. U Was są bilety drukowane przez parkomat, czy blankiety na których sam zakreślasz dzień, miesiąc i godzinę. Jeśli te drugie to dla świętego spokoju zakreśl, zrób ksero i im wyślij (oczywiście kserokopię). Niech się turlają. Z drukowanymi może być większy problem, ale jak znam życie to wydruk na takim papierze już dawno wyblakł, podobnie jak na starych faksach. Zresztą może ich faktycznie olać.

  2. Dla mnie tragedia. 5 minut wytrzymałem. Nie dosyć, że kiepska jakość to jeszcze komentarze fachowców ze studia fatalne, każdy wtrąca to co widzi na swoim meczu i co chwila słychać "oj, oj no na szczęście dla Boruca piłka nie trafiła" (trzy razy nie miał tego szczęścia). Niestety, jak człowiek poogląda trochę Canal + to mu potem ciężko jest się do innych komentatorów przyzwyczaić. (Dobry strzał Gerarda, ...a nie to Fabio Aurelio itp.)

  3. [quote name='Maro' post='86297' date='16.02.2008, 22:11 ']A co jest pod barcodem /kodemkreskowym/? Bo ten D1355611 to chyba nie to o co chodzi... Ale jeśli masz wersję z polską to mógłbyś spisać wszystkie kody jakie są na pudełku? Jeśli "wyłuska" się właściwy kod,znalezienie właściwej wersji w internetowym sklepie to już będzie szczegół i moment! :( Bo płacenie 180 zeta na naszym alle-bazarze to przesada![/quote]
    Pod bar kodem jest dokładnie tak samo z tym że jest jeszcze F3-BLX. Oprócz tego na płycie jest jeszcze F3 BLX 35561 BDSE. Sam kod kreskowy to: 8712626036265. I to tyle w kwestii kodów. Moja płyta to oczywiście wydanie holenderskie.


  4. [quote name='Maro' post='85516' date='13.02.2008, 16:45 ']Czy ktoś mógłby podać kod produktu z polską wersją językową?
    Dla przykładu podam kod do wersji bez polskiej ścieżki i napisów: Catalog No: 3556107000
    Z tym kodem łatwiej będzie wszystkim szukać.[/quote]
    Jeżeli to jest kod z grzbietu okładki to ta wersja która ma polskie napisy i lektora ma kod: D1355611

  5. [quote name='sobol' post='86257' date='16.02.2008, 18:06 ']no dobra a z kad mam wiedziec ktore filmy posiadaja polskie napisy ?

    tu [url="http://www.play.com/DVD/Blu-ray/4-/3435203/Spider-Man-1-2-And-3/Product.html"]http://www.play.com/DVD/Blu-ray/4-/3435203...-3/Product.html[/url] mamy taniej i mamy na 99% polskie napisy tylko do Polski nie wysylaja chyba :([/quote]

    A skąd myśl, że do Polski nie wysyłają? Trzeba tylko zauważyć, że ten sklep jest na wyspie Jersey i trzeba się liczyć z zapłatą ewentualnego cła i podatku.


  6. [quote name='maxiuca' post='84639' date='09.02.2008, 16:15 ']Będzie mały off-top ale uważam, że warto to wyjaśnić:

    System bankowy w UK różni się bardzo od europejskich systemów, zwłaszcza w Polsce i krajach Skandynawskich, Niemczech czy Holandii. W Polsce mamy system niemiecko-japoński, a w UK, USA, Australii jest system anglosaski. Austriacy robili przelewy od bodajrze 1882 roku wraz z powstaniem pierwszego banku pocztowego oferującego konta żyrowe (później Niemcy, Austriacy, Skandynanowie, Włosi itp). W USA taki bank nigdy nie powstał a w UK dopiero w 1968 roku (National Giro). Oprócz tego o ile u nas przelew przechodzi w jeden dzień to w UK standardem było jeszcze do niedawna 3-7 dni (przez BACS). Można zrobić przelew real-time ale kosztuje 20 funtów. Teraz ma to się zmienić bo wprowadzają nowy system, ale nie zmienia to faktu, ze brytyjczycy po prostu nie są do takiej formy przekazywania pieniędzy przyzwyczajeni. W USA można zrobić przelew przez FedWire ale kosztuje on $10-$15. Dlatego też tak popularny jest tam PayPal (i w UK)

    PS. W średniowieczu nie było czeków :([/quote]
    Historia czeków sięga XIV wieku, więc jednak zahacza o średniowiecze. Fakt, że znormalizowano to dopiero na początku XX wieku.


  7. Jak się Legii nie będzie podobało to zawsze może się wypisać z Orange Ekstraklasy i grać tylko dla N-ki sparingi z jakimiś dziwnymi klubami. Walter jak chciał pokazywać OE to mógł wygrać przetarg, a tak to niech płacze gdzie indziej. To tak jakby Era sponsorowała jakiś klub OE i mówiła że mecze które rozgrywa jej drużyna nie są w Orange Ekstraklasie a w Era Ekstraklasie. Paranoja. Canal zapłacił za OE sporo kasy i sporo z tej kasy trafi m.in. do Legii.

  8. Właśnie odebrałem swoją płytę Die Hard 4.0 Retour en enfer z Mediadis. Od zamówienia czekałem 2 tygodnie (tydzień od wysłania przez Mediadis) - 31,99 EUR (cena z kosztem przesyłki). Polskie napisy i polski lektor (ale tylko DD 2Ch - tak pokazuje PS3), w opisie nie ma słowa o polskiej wersji, na płycie jest jako jedno z "other".
    ps. dzięki za info o tym wydaniu

  9. [quote]Skoro wyżej jest opis sytuacji, że można płytę zwrócić do sklepu, to nic dziwnego, że posiadacze wersji bez napisów PL mogą sprytnie podmienić dysk a sklep oferuje bezwiednie wadliwą wersję.
    To może być wyjaśnienie całego zamieszania.
    Wina więc po stronie polaczka-złodziejaszka a nie poważnego wydawcy.[/quote]
    Zaraz, zaraz. Napisałem, że tak pomyślałem, nie, że tak było. Skoro w MM nie zaproponowali mi wymiany, bo według nich cała partia tych płyt jest taka sama, to raczej wyklucza podmianę przez jakiegoś cwaniaczka. Poza tym jak to sobie wyobrażasz, żeby nie oddali kasy, skoro towar nie odpowiada opisowi? Płyta była w plastikowej obwolucie i dodatkowo zafoliowana, ale powiedzmy sobie szczerze taką folię to mogę sam założyć na płytę. Miałem zresztą ciekawą przygodę w EMPIK przed świętami. Chciałem kupić grę na X360. Okazało się, że na półce są same pudełka a płyty leżą w szufladzie. Na moją uwagę, że za 240 PLN to chcę sobie sam zerwać folię i zabezpieczenie, miły pan powiedział, że mi zaraz zafoliują. :)


  10. Ja już niestety film oddałem, więc nie ma mowy o zrobieniu skanu. Mówiąc szczerze to w pierwszej chwili sobie pomyślałem, że ktoś z MM sobie "podmienił" płytę sprowadzoną wcześniej bez polskich subów i, że z moim szczęściem trafiłem akurat na taki egzemplarz. Tym bardziej, że w polskim opisie przyklejonym na to dodatkowe opakowanie były jeszcze inne suby, których też nie widziałem np. węgierskie. Skoro jednak na miejscu poinformowano mnie, że nie jestem pierwszy, to może faktycznie jakiś błąd u dystrybutora.

  11. Niestety nie jest tak różowo jak myślałem. Usiadłem sobie przy sprzęcie, wrzuciłem Transformers i ... zonk. Nie ma polskich napisów do filmu, do drugiej płyty są, do pierwszej nie ma. Na okładce naklejka po polsku, że owszem jak najbardziej a na płycie można sobie szukać do oporu. No więc samochód, sklep nie dla idiotów i ... okazuje się, że nie jestem pierwszy. Podobno cały nakład nie ma polskich napisów. Otrzymałem zwrot kasy. Na półce oczywiście nadal stoi film z opisem, że napisy są. Jeżeli ktoś sprawdził w innym mieście i napisy polskie w filmie faktycznie są to proszę o info.

  12. [quote]Chciałem nawiązać jeszcze do języka polskiego. To, że ktoś zna język obcy, powinno oznaczać, że może, jak ma takie widzi mi się, obejrzeć film w wersji oryginalnej, a nie, że musi. W końcu za te same filmy płacimy w sklepie więcej niż np. Niemcy, którzy tłumaczenia mają bez łaski. [b]Podobnie jest z grami na konsole. Gry[/b] są droższe a produkt uboższy. To jest dla mnie tym bardziej niezrozumiałe, że porty tych samych gier na PC mają mają polskie tłumaczenia.[/quote]
    Tak pisałem w swoim pierwszym poście w tym wątku. więc o grach mówiłem od początku. Co do zdolności językowych to po prostu ich nie posiadam. Uczyli mnie polskiego, rosyjskiego, niemieckiego i angielskiego. I niestety z marnym skutkiem, skoro nawet po polsku nie potrafię jasno wyrazić moich myśli. O innych językach przemilczę, bo mi wstyd. Dobrze, że chociaż od biedy się jakoś porozumieć potrafię za granicą.
    Ja już w tym wątku skończyłem.

  13. Może ja mówię niewyraźnie, ale mnie chodzi o to, żebym mógł w Polsce kupić filmy i gry na konsole przetłumaczone na język polski (z polskimi subami). I nie interesuje mnie czy tam będzie pozostałe 26 języków. A obecnie jest tak, że albo 90% produkcji filmowej jest w ogóle nieosiągalna, albo wydawane są bez polskich tłumaczeń (gry). A pieniądze, które płacę za te produkty są większe niż te które płaci Niemiec w Niemczech. Wystarczy mi, że będę miał jak on. Taniej i w moim języku.
    Przy okazji: nie rozumiem dlaczego obrażasz Polaków, którzy pracują na przykład na wyspach i nie znają języka angielskiego? Skoro ktoś ich zatrudnia legalnie, płaci a im samym nie przeszkadza, że nie potrafią się porozumieć z tubylcami to w końcu ich sprawa.
    A mnie czasami denerwuje, że w polskich filmach nie ma polskich albo np. angielskich napisów, bo często jest tak, że jakość ścieżek dźwiękowych jest tak, że nie wiem o czym mówią aktorzy. Przykład: Pitbull

  14. Umowy dystrybucyjnej nigdy nie widziałem, obrażalski nie jestem, archiwum potrafię sobie wyobrazić, nie potrafię zrozumieć, że inne kraje potrafią wymóc pewne rzeczy na dystrybutorach a my nie. I, że naszym cudownym rozwiązaniem jest zdanie: trzeba się było uczyć języka. Od razu przypominają mi się film "Psy" i Niemiec w worku. Tam też pada to zdanie , tylko lekko zmodyfikowane.
    Jeżeli chodzi o pojęcie ogólnoeuropejska produkcja to faktycznie źle to zabrzmiało, chodziło mi o to, że jeżeli film jest dystrybuowany we wszystkich krajach europejskich, to i tak poszczególne tłumaczenia są robione. Więc skoro mamy UE to wydanie jakiejś dyrektywy w tej kwestii nie jest niemożliwe, produkcje trafiają przeważnie do TV na samym końcu, po kinie i wydaniu na np. dvd.

  15. No nie szalejmy z tymi kosztami. Rozumiem, że obecność napisów we wszystkich 27 językach będzie dotyczyła produkcji ponadregionalnych i nikt nie będzie wymagał napisów do np. Alternatyw, bo i tak nikt inny tego nie zrozumie. A przy produkcjach ogólnoeuropejskich i tak są napisy i tak. Poza tym jeżeli wychodzi np. 300 na dvd i są polskie napisy to o jakich dodatkowych kosztach mówimy przy 300 na BR. Bo ja jakoś nie rozumiem.

  16. [quote]nie ma co narzekac z grami na xboxa360, jest ich aktualnie kilka z napisami polskimi, sam w swojej kolekcji mam okolo 5, zreszta microsoft zapowiedzial ze gierki wydawane przez ms game studios beda zawierac wszystkie wersje jezykowe jakie sa w dashboardzie.[/quote]
    No to mi zupełnie ulżyło. Który z ostatnich hitów miał polskaie napisy? Bioshock nie miał nawet wkładki po polsku. Mieszkam obok zachodniej granicy i często jestem w Niemczech. Tam zarówno gry jak i filmy mają co najmniej niemieckie napisy i nikt sobie inaczej tego nie wyobraża. a ceny są w przeliczeniu niższe. Filmy BR 25-29 EUR. Nawet jeśli to jest złotówka różnicy, to nie rozumiem dlaczego mam być traktowany jak klient drugiej kategorii. Bo się na to godzimy? Sprowadzanie filmów z zagranicy może być fajną zabawą, ale czy to jest normalne? Łącznie cena filmu + koszty przesyłki wychodzi często i tak taniej niż nabycie u nas w sklepie. To jest jakaś paranoja.

  17. Chciałem nawiązać jeszcze do języka polskiego. To, że ktoś zna język obcy, powinno oznaczać, że może, jak ma takie widzi mi się, obejrzeć film w wersji oryginalnej, a nie, że musi. W końcu za te same filmy płacimy w sklepie więcej niż np. Niemcy, którzy tłumaczenia mają bez łaski. Podobnie jest z grami na konsole. Gry są droższe a produkt uboższy. To jest dla mnie tym bardziej niezrozumiałe, że porty tych samych gier na PC mają mają polskie tłumaczenia. Jeszcze zrozumiałbym, że na gry na PS3 nie ma polskich napisów, bo to płyty BR i "głupi Polacy" nie potrafią takich płyt "wypalać", ale gry na X360 są na płytach dvd i to jest juz dla mnie nieporozumienie. No chyba, że w polskich przedstawicielstwach tych firm (sony i microsoft) są ludzie z podobnymi poglądami jak na forum - trzeba się było uczyć języka. Jeszcze trochę i sie przerzucimy na ruch lewostronny, jak zaczną wracać ludzie z Wysp.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...