Nagrany przeze mnie materiał filmowy jest z Netflix, jest w HD w standardzie Dolby Vision, nazywa się „Niebieskooki Samuraj” S01e04, czas 00:05:40.
Podobne „efekty” były w aplikacji Rakuten TV na Top Gun Maverick, aczkolwiek nie były aż tak dramatyczne jak te z samuraja, ale i tak rzucały się mocno w oczy. Top Gun był w 4K UHD HDR10, czas od 35:30 i w dal – wszelkie sceny z pościgami myśliwców.
W tak zwanym międzyczasie zauważyłem też, że występowanie problemu jest niestety losowane. Na Top Gun nie jestem już w stanie go powtórzyć, a na tej samej scenie Samuraja raz jest efekt dramatyczny jak na moim nagraniu, a raz bardzo delikatny, powiedzmy, że nawet akceptowalny choć dla mnie i tak dziwny. Na przykładzie Samuraja wygląda to tak, że po włączeniu telewizora jest raczej lepiej, potem gdy przełączę się pomiędzy innymi aplikacjami i wrócę do Samuraja to obraz się sypie.
Z ciekawości sprawdzałem też samuraja na starym telewizorze, który wciąż mam – Sony XF90 i problem w ogóle nie występuje. Wnioskuje zatem, że problem jest raczej po stronie telewizora Philips a nie materiału filmowego.
Wczoraj odpisał też Pan ze skalibruj.pl. Zalecił aktualizacje systemu TV oraz aplikacji streamingowych i odłączenie zasilania na dłuższą chwilę. Jeśli nie pomoże to przywrócenie ustawień fabrycznych TV. Sprawdziłem aktualizacje systemu TV oraz aplikacji Rakuten i Netflix. Wszystko było aktualne. Zrobiłem minutową przerwę w zasilaniu TV, ale objawy były nadal takie same – na Top Gun nadal nie występowały, na Samuraju były losowe.
Zostaje chyba obserwować czy efekt pojawia się na kolejnych materiałach filmowych (bo Samuraja i tak już skończyliśmy oglądać) i w razie czego przywrócić ustawienia do wartości fabrycznych 😕
materiał filmowy jest z Netflix - „Niebieskooki Samuraj” S01e04, czas 00:05:40.
