Witajcie, zakupiłem na OLX za zawrotne 400zł plazmę bez wypaleń - p42u30e. Jest świetna, podłączona tylko do starego xboxa na stałe.
Zauważyłem, że raz dziennie, po jakimś czasie od włączenia, coś "pstyka z tyłu", i na ułamek sekundy lewa część ekranu (tam jest chyba zasilacz swoją drogą) albo robi się w różowe paski, albo czarno szare, trwa to naprawdę ułamek sekundy, znika, i się nie powtarza. Jak narazie zaobserwowałem to może 2-3 razy przez 2 tygodnie.
Przewód HDMI, zasilacz, co może być nie tak?