BeNew

Byłem, widziałem i zdecydowałem. Na bank JVC. Widziałem porównanie RS2100 z Sonym 5000 i potem RS1100. W jasnych scenach jako tako jeszcze Sony dawał radę pod kątem jasności i szczegółowości. Natomiast HDR i odwzorowanie kolorów trochę leżało. Przykładowo widziałem scenę gdzie Dominic Toretto w Fast & Furious (chyba) 8 rozmawia z Charlize Theron, która "naprawia" auto w słoneczny dzień na Kubie. Na Sonym światło w tej scenie wyglądało jakby niebo było zachmurzone - trochę jak nad Bałtykiem na jesień, jest blado i zimno. Ta sama scena na JVC - ciepły, słoneczny, upalny klimat Kuby i żywe ciepłe kolory z tym korespondujące. Niesamowite dla mnie jak procesowanie obrazu wpływa na odbiór treści. W ciemnych scenach tylko potwierdzę to co wszyscy piszą - jest znacznie więcej szczegółów i dużo więcej tonów między czarnym i szarościami. To co mnie zaskoczyło to też znacznie więcej kolorów, które były widoczne na elementach tła jak i samych twarzach postaci jadących w nocy w ciemnych wnętrzach samochodów. Na Sonym to była bardziej gra cieni a połowy twarzy nie było widać. Jason Statham w jednej scenie miał czarną koszulę i bardzo ciemny, szary garnitur. Na JVC to zobaczyłem, na Sonym nie było widać różnicy. Nie będę się dalej pastwił... Co do RS 1100 vs 2100 to są trzy różnice wg. ekspertów na prezentacji: 1. źródło światła (laser/żarówka), 2. dynamika źródła światła (laser wyłącza się instant i daje lepszą czerń/kontrast dynamiczną vs inercja żarówki - szczególnie w szybkich przejściach ciemna-jasna-ciemna scena) i 3. e-shift do 8K. Ad 1. Widziałem, że RS1100 jest odrobinę ciemniejszy niż RS2100 i musiałem nieznacznie bardziej skupić się żeby zobaczyć niektóre szczegóły w bardzo ciemnych scenach. Jak zmieniłem opcję HDR Quantizer na 1 to zniwelowało tę różnicę i widziałem wszystko bardzo ładnie i z kolorem w ciemnych scenach tak samo jak na RS2100. Kolory wydawały mi się lepsze i żywsze na RS1100 ale to może być wariancja modelowa, albo kwestia kalibracji. Poza tym nie zauważyłem większych różnic. Ad 2. Co do dynamiki to ja osobiście tego efektu nie zauważyłem, może dlatego że najpierw był RS2100 potem Sony i potem RS1100, a może dlatego, że jestem laikiem. Szukałem i pytałem, w którym miejscu jest to widoczne i nadal nie wiedziałem o co chodzi także pomijam ten aspekt. Obraz na RS1100 był super, idealnie ostry, szczegółowy i miał taką "kinową" miękkość. Kolory i kontrast bajka vs Epson i Sony, które oglądałem wcześniej. Ad.3 Nie widziałem różnicy z 3m na ekranie, kiedy był włączony i wyłączony, nie widziałem też różnicy vs RS1100, który go nie ma także dla mnie pomijalna opcja. Podsumowując: DLA MNIE dopłacanie 20k za delikatnie wyższą jasność (czytałem, że po kalibracji to jest 100 ANSI lumenów), brak różnic w obrazie, czerniach, ostrości etc. oraz e-shift, którego niezbyt potrzebuje powoduje, że zwycięzca jest tylko jeden i muszę przyznać, że w tej cenie ten RS1100 wydaje się mega opcją w kontekście cena/jakość patrząc na konkurencję. Oczywiście zaraz ktoś powie, że żarówka, wymiany itd. Ja nie widzę w tym problemu ani widocznej przewagi lasera, która w jakiś sposób tłumaczyłaby te 20k różnicy. Może wymienię tę jedną żarówkę kiedyś tam, a może kupię kolejną generację jak wyjdzie 😁

@STELVIO Boki do ogarnięcia, ale sufit Kleina z pięknymi cegłami zostawiam, bo szkoda go malować na czarno.

@sebna Jak byś to widział? Karnisze wzdłuż ścian po bokach rozumiem, ale sufit? Są jakieś firmy/rozwiązania, które coś takiego ogarniają?

@szewi Mam ekran z czarnymi pasami Kaubera odstawiony 40cm od tylniej ściany. Po prawej stronie i za ekranem mam okna ale całe mieszkanie mogę zaciemnić automatycznie roletami. Po prawej od ekranu planuję ciemno-szarą zasłonę w odleglosci ok 50 cm wzdłuż ściany, także powinna pochłonąć troche światła i nie odbijać dźwięku. Po lewej mam troche problem bo też mam ok 50 cm do sciany i tutaj chciałbym zrobić szary beton architektoniczny na ścianie żeby ją trochę przyciemnić ale nie robić czarnej. Myślałem też o lamelach na podkładzie filcowym żeby wygłuszyć tą lewa stronę bardziej w kontekście audio ale średnio mi to tam pasuje. Także pewnie zrobię coś takiego: Beton (zasłona po prawej też w takim albo ciemniejszym kolorze). Na suficie mam cegły także też rozproszą trochę światła i dźwięk, chociaż 40cm czarny pas plus czarna kaseta ekranu też myślę pomogą. Nie będzie idealnie ale mam totalne zaciemnienie jak potrzebuje. Myślałem też żeby wyciągać i wieszać jakieś czarne maskownice na sciane obok ekranu jeśli beton i zasłona nie zdadzą egzaminu. Żony nie mam, robię mieszkanie pod siebie także nie muszę negocjować Właśnie wczoraj widziałem film gdzie kilku instalatorów z UK rozmawiało o JVC NP5 vs NZ7 i też mówili, że warunki projekcji to podstawa i że jeśli nie ma się idealnych warunków to nie warto inwestować w JVC bo nie zobaczy się tej przewagi kontrastu. To mi daje trochę do myślenia czy jednak taki LS12000 nie byłby na moje warunki wystarczający. Ciężka sprawa bo wszystkie projektory oglądam w dedykowanych salkach a nie w swoich warunkach domowych. Zobaczymy.

@szewi Dzięki za opinię. Skłaniam się ku NP5/RS1100. Zależy mi na natywnym 4K i HDMI 2.1 bardziej ze względu na PC gdzie z RTXem 4080/4090 spokojnie będę miał 120 fps w 4K. Chciałbym już przejść na standard natywnego 4K tam gdzie się da. Widziałem na razie na żywo porównanie Epsona ls12000, Sony 5000 i 7000 i epson mocno odstaje od natywnych 4K dlatego dla mnie odpada. JVC zobaczę jak będę w Warszawie za 2 tygodnie. Mam umówiony test RS1100 vs RS2100 vs Sony 7000 i liczę, że DTM plus czerń zrobi robotę, tym bardziej że jestem fanem Sci-Fi i zależy mi na dobrej czerni nawet kosztem ostrości, która w obydwu Sonych robi wrażenie. W Sony boli mnie to, że nie ma HDMI 2.1 i nie wiem jak z tą jakością i degradacją paneli o której pare osób wspomina - czy to już zostało ogarnięte w tej nowej serii. JVC ma wszystko czego mi trzeba i mimo, że nie widziałem jeszcze porównania na żywo to myślę, że będzie idealnym rozwiązaniem - szczególnie jako pierwszy w życiu projektor. Dam znać jak będę po prezentacji.

Witam serdecznie, Mam prośbę o poradę. Kończę remont mieszkania i w salonie oprócz dźwięku 5.1.4 na Głośnikach Aurea NEO 44 i ich 8 kanałowym wzmacniaczu + Klipschach LCR na suficie i w ścianach oraz Denonie 3800/4800H, który to zdekoduje mam zagwozdkę co do projektora. Mam już powieszonego Kaubera Blue Label Clear Vision 1.0 białego z czarnymi pasami i 40cm czarnym topem w 122", który będzie zjeżdżał przed szafkę RTV gdzie pewnie będzie jeszcze TV 85" do YT, podcastów i innych rzeczy na które szkoda odpalać PJ. Teoretycznie zależało mi na HDMI 2.1 i 4k/120Hz z konsoli i PC do gier i myślałem o JVC RS 1100 albo RS 2100 (widziałem testy i po kalibracji RS 2100 ma ok 100 ANSI więcej a laser nie świeci wcale jakościowo lepiej niż żarówka i skłaniałem się do RS 1100 patrząc na cenę, bo oprócz tego nie ma chyba? miedzy nimi żadnej różnicy). Teraz przeczytałem, że starszy RS 2000, który co prawda nie ma HDMI 2.1 i obrazu 4K/120 ale ma super kontrast 80 000:1 + optykę porównywalną do obecnych RS 3100 (które są chyba takim sweet spot w tej serii NZ tak jak RS 2000 był w serii NX). Możecie potwierdzić, czy dobrze myślę żeby iść w RS 2000, który ma znacznie lepszy kontrast i optykę niż RS 1100 czy laserowy odpowiednik 2100 (40 000:1)?