Skocz do zawartości

r1stryj

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez r1stryj


  1. Cześć. Zamierzam kupić TV Philips 77OLED807. Chodzi mi wprawdzie po głowie 937, ale nie potrzebuję soundbara: jeżeli będę chciał obejrzeć coś z dobrym dźwiękiem, mam bardzo dobry system stereo. Różnica w cenie jest spora i tylko gdyby obraz faktycznie był o klasę lepszy (lub ewentualnie niższy pobór mocy, teraz się porobiło, wiadomo…) , to może poczekałbym na jakieś okazje, chociaż takie w przypadku flagowych modeli chyba nie zdarzają się często (nie mam rozeznania).

    Zasadniczy problem mam jednak z uchwytem. Wprawdzie wiem, że znacznie lepiej telewizor prezentowałby się blisko ściany, do jego stabilności i bezpieczeństwa też ma się większe zaufanie, więc pasowałby nieruchomy, stały, ale przeraża mnie brak dostępu do gniazd. Jestem pewien, że będę z nich co jakiś czas korzystać, a przy nieruchomym uchwycie każde podłączenie wiąże się ze zdejmowaniem telewizora, a to odpada. Czy jesteście w stanie polecić jakiś uchwyt, który „dojedzie” blisko do ściany, będzie pewny i stabilny oraz da możliwość odsunięcia TV od ściany na odległość zapewniającą znośny komfort podłączania kabli i ewentualnie jakiejś regulacji. Piszę „jakiejś”, bo jej zakres nie musi być szeroki. Parę stopni na boki, delikatnie w płaszczyźnie wertykalnej, ale to tylko na tyle, żeby można było powalczyć z ewentualnymi odblaskami światła na ekranie. Uwagę zwróciłem na coś takiego: GÖTZE & JENSEN TM4160FMS, bo ma minimalny odstęp 55 mm, a to już chyba nieźle. Sądzę jednak, że macie dobre rozeznanie w tej kwestii i potraficie wskazać lepsze rozwiązania.

    Będę wdzięczny za typy. Pozdrawiam serdecznie, Maciek


  2. Jest światełko w tunelu. Mam podłączonego Chromecasta i przez niego oglądam filmy z serwisów typu Netflix, Amazon, Apple. Przypadkowo połączyłem się bezpośrednio z telewizorem i wtedy nareszcie Natural Motion się wyłączył. Ale nadal na wejściach HDMI (dekoder, Chromecast) mam włączony i nie jestem w stanie nic zrobić. Przeszukałem menu tam i z powrotem - nie widzę, gdzie ewentualnie ustawić domyślny tryb obrazu (Osobisty) dla konkretnego wejścia, a podobno jest taka możliwość. To chyba jedyne rozwiązanie, bo już nawet powtórnie instalowałem telewizor (podobno tryb osobisty pozostaje jak przy pierwszym ustawieniu), ale po drodze mam tylko szybka konfigurację obrazu, a tam nie ma opcji ruchu. A może też nie umiem się dostać do zaawansowanej? W każdym razie czuję, że pomoże ustawienie trybu osobistego dla konkretnego wejścia (źródła), ale nie mogę znaleźć, gdzie to zrobić. 


  3. Nienawidzę efektu "teatru telewizji" w filmie i jestem w kropce. Kupiłem telewizor, jak w temacie, przeszedłem konfigurację (może tutaj gdzieś popełniłem błąd), ustawiam parametry obrazu i... nic. Przechodze sekwencję w ustawieniach: Obraz > Styl obrazu: zaawansowane > Ruch > Style ruchu i tu wybieram Wyłącz, albo wchodzę w Osobisty, cofam sie do Natural Motion, ustawiam "Wyłącz" i wychodze albo strzałka w lewo, albo guzikiem na pilocie ze strzałką w lewo (pod operatorem menu), albo guzikem ze strzałka w prawo (nad operatorem menu) i ustawiam źródło. Telewizor nie pamięta i dalej mam "teatr". Czy coś źle robię? Źle zatwierdzam, a może inaczej trzeba ustawić parametry w trybie Osobistym (cofam sie z niego w końcu do Styli ruchu). Pomóżcie, bo jeżeli nie da sie wyłączyć Natural Motion, to ten telewizor nadaje się tylko do dzienników, sportu i filmów przyrodniczych. Lubie, ale film kinowy toleruję tylko w 24 klatkach.

    PS. Chodziło mi oczywiście o upłynniacz ruchu, nie obrazu, ale nie mogę edytować.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...