TV głównie pod laptopa, wszelkie treści internetowe, sport, filmy. Tylko 48-50 cali, nie OLED, koniecznie 120 Hz.
Oglądanie na wprost telewizora, nie mam preferencji co do matrycy. Ostatnio na próbę wziąłem jakiegoś Samsunga za 1600zł,
ogólna plastyka obrazu i wyrazistość tego TV była nieakceptowalna dla mnie, więc oddałem i zwiększam pułap cenowy.
Takie pomysły:
- LG 50QNED813re
- SONY KD-50X85K
- PHILIPS 50PUS8818
Byłem nastwiony na tego Philipsa, ale widzę trochę złych opinii na jego temat, mimo pozytywnych recenzji testowych.
Jak pamiętam Philips zawsze sporo doliczał za Ambilight i zastanawiam się, czy aby 3200zł to trochę nie za niska cena jak na porządny TV od nich.
Dodatkowo zależnie od wielkości różnią się rodzajem matrycy, a modelu 50 cali nie ma do obejrzenia w sklepach. Zdecydowanie nie mam ochoty na kolejny zwrot.
LG jest tani, ale mało o nim wiadomo, widziałem test wersji QA - dla gier i sportu dali ocenę 4/10, czyli słabo, brak Dolby Vision.
Poradźcie co kupić, żeby nie było wtopy. Zależy mi na dobrej jakości obrazu, tak zwyczajnie i może na dobrym wyświetlaniu sportu.
Ten tani Samsung mnie trochę przeraził, jaka cena taki obraz, więc podwajam stawkę za kolejny TV.
O Sony nie wiem nic, mam model Bravia 55X90J, kupiony za 4000zł i jest w porządku.