Skocz do zawartości

Piter27

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Piter27


  1. Ogólnie to stwierdziłem, że poczekam jeszcze chwile, bo z moim szczęściem to zaraz znowu coś z tą matrycą wyjdzie i wtedy już LG nie będzie mogło odmówić. W razie czego wystosuję to na rękojmię, bo w dłuższej perspektywie nie jest to przyjemne użytkowanie.

    W dniu 18.08.2020 o 01:10, LV426 napisał:

    A w temacie to przecież to jest jedna z cech technologii OLED że piksele się "dopalają" i stąd czasami się wyrówna

    Co do tego, to tak, druga matryca miała bardzo mały banding i rzeczywiście po miesiącu się trochę poprawiło i było już niezauważalne. Natomiast ta ma na tyle duży problem, że miesiąc intensywnego użytkowania to mało co tutaj zmieniło, a praktycznie nic. Także nie liczyłbym, że nagle cudownie się zmieni na lepsze. No cóż, będę się bił z LG do upadłego, bo robią sobie jaja z klientów.


  2. Siemanko, 

    Pisałem tutaj kilka miesięcy temu w sprawie dziwnych bąbli na matrycy. Otoż chciałbym się podzielić moją, ciagle się ciągnącą przygodą z LG. 

    Otoż okazało się że te bąbelki, to nic innego, tylko dosyć poważna wada rozklejania się matrycy. Telewizor został zakupiony pod koniec listopada, a matryca miała już pierwsze objawy w styczniu. W kwietniu zgłosiłem to do LG. Technik przyjechał, zobaczył i wymnienili mi na nową matryce. Jakże się cieszyłem, że może wreszcie będę mógł się cieszyć moim nowym nabytkiem. Niestety, ale radość nie trwała długo. Już w czerwcu, druga matryca została zdiagnozowana z dokładnie tym samym problemem - rozklejająca się matryca. Matryca została ponownie wymieniona w lipcu. Niestety, ale tym razem dostałem matrycę z karygodnym bandingiem i nierównomiernym podświetleniem, gdzie w dwóch rogach, po prawej i lewej stronie, są dwa dużo jaśniejsze pasy niż reszta ekranu. Poprzednie matryce nie miały tego problemu. LG niestety odrzuciło moje zgloszenie na tą usterkę, twierdząc że takie rzeczy to jest normalna sprawa dla tych TV. Zostałem więc, po 2 wymianach matryc, z 3 z której praktycznie nie da się korzystać, jakiekolwiek ogłądanie twitcha, YT czy netflixa, w ciemniejszym pomieszczeniu odbiera całą przyjemność - widać te okropne 2 pasy. Muszę przyznać że jestem mega zdziwiony i zdecydowanie zawiedziony jakością tych telewizorów, a także w sumie postawą LG, które dla mnie jawnie oszukuje klientów, mówiąc że to jest normalna cecha telewizora. Piszę to trochę jako przestrogę, bo się okazuje że te OLEDY (przynajmniej niektóre, może miałem pecha) takie wspaniałe nie są. Najlepsze że na początku zastanawiałem się nad Sony AG8 i w sumie żaluje że go nie wziąłem - posiada go mój brat i obraz jest bez takiego bandingu a także lepiej wygląda w ciemnych scenach. IMO ale LG ma jakieś mega problemy z jakością, i testowaniem tego przed wypuszczeniem z fabryki. Nie polecem.

    • Plusik 3
    • Zmieszany 1
    • Smutny 1

  3. 6 godzin temu, efel napisał:

    To wygląda jakby ktoś solidnie kichnął i ochlapał swoimi glutami Twój TV. Z własnego doświadczenia wiem, że takie gluty ciężko zmyć :). Namocz tą mikrofibrę wodą i spróbuj jeszcze raz.

    Nie stałem nad Tv i na niego nie plułem :D Zdecydowanie są to pęcherzyki powietrza pod szkłem, po głębszej analizie. Dziwna sprawa, musi to być chyba wada fabryczna na to wychodzi, będę prawdopodobnie reklamował.

    • Plusik 1

  4. Panowie, odpowiadając, folia ściągnięta, czyszczone mikrofibra na mokro również. To nie jest również poswiata. Wygląda to na bąbelki powietrza pod szkłem. Przy minimalnym nacisku znikają, po czym wracają.  Znalazłem podobny temat na reddicie gdzie gość miał tak samo. Napisałem do LG, zobaczymy co odpowiedzą. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...