Skocz do zawartości

Etheon

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    36
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Etheon


  1. Dzięki.

    W sumie to nie wiem, czy można to nazwać zawieszaniem. Po prostu zdarza się, że jak chcę włączyć, pojawia się lista profili, wybieram pożądany, pojawia się logo Netflix, skraca się do samej literki N i wtedy się czeka sekundkę na załadowanie profilu - no to wtedy czasem czekam dużo dłużej i zakładam, że już nie wejdzie, ubijam i wchodzi od razu. Może po dłuższej chwili by i tak weszło, nie wiem.


  2. Chodzi o XE90, XF90 tego nie ma. Mowa o filmach z aspect ratio innym niż 16:9, a więc o tych z pasami (jeśli pasy nie są wbudowane w film, bo jak są to działa). Dzieje się tak przy filmach odtwarzanych z aplikacji androida (obojętnie jaki player, mam to przy mxplayer, kodi, vlc, plex), obojętnie z jakiego źródła (usb, folder udostępniony, serwer plex). Tematu nie ma jak film leci z jakiegoś urządzenia (odtwarzacz, dekoder kablówki, ps4, laptop). Przy Netflixie nie ma problemu z pasami, ale to dlatego, że są wbudowane w film, a nie dorabiane przez TV.

     

    A tu wątek z forum sony. Zgłoszone do Sony ponad rok temu, olane ciepłym moczem

    https://community.sony.co.uk/t5/android-tv/motionflow-issue/td-p/2352056

    • Dzięki 1

  3. Anuluj. Do znikającej piłki można dodać znikający dysk (ostatnie ME mi to pokazały :) ) Ale i tak największym problemem jest brak upłynniaczy przy filmach <>16:9 odtwarzanych aplikacjami, strasznie mnie to dołuje. Przymierzam się do zakupu odtwarzacza sieciowego tylko po to, żeby to ominąć. A TV z androidem miał mi oszczędzić odtwarzacza...

    Nie pomagają też "przeskoki" klatek (widać na jednym z filmików ze strony 33 tego wątku) oraz wspomniane szarpanie na Netflixie czy Youtube (to się da na szczęście łatwo ominąć).

    Nie ma opcji, żebym kupił ten TV po raz drugi, bardzo żałuję, że temat upłynniaczy i znikającej piłki nie wyszedł w testach (TV wręcz polecany z powodu super upłynniaczy i jako TV do sportu, taa)

    • Plusik 1
    • Smutny 1

  4. Z Netflixem tak już jest, ale nie trzeba restartować androida. Ktoś już o tym pisał, problem występuje jeśli od razu po włączeniu TV włączysz Netflixa, jeśli pooglądasz wcześniej np. kablówkę, to tego nie będzie. Dziwna sprawa. W każdym razie rozwiązanie jest takie: jak już włączysz film na Netflixie, wyłącz TV (nie stopuj filmu, po prostu w trakcie odtwarzania wyłącz TV) i włącz ponownie . TV włączy się od razu w Netflixie i tylko wciskasz play - nie będzie rwało. Sprawdzone kilkaset razy :)

    • Haha 1

  5. Jako, że jestem posiadaczem Sony XE90, to mam problem z motionflow przy formatach innych niż 16x9, a najnowsze filmy niestety coraz częściej mają inny format. Dotychczas radziłem sobie konwertując pliki (dodając czarne paski celem uzyskania ratio 16x9), ale jest to czasochłonne i zwyczajnie upierdliwe. Problem z motionflow nie występuje w przypadku plików odtwarzanych z zewnętrznych źródeł, toteż chciałbym nabyć jakiś tani sprzęt, który będzie w stanie odtworzyć pliki 4K h.265 z USB (ps4 niestety nie potrafi). Czy istnieją w ogóle tańsze sprzęty, które to potrafią?


  6. Ja co prawda jeszcze nie testowałem nowego oprogramowania, ale na forum sony wyczytałem, że nie poprawia motionflow. Natomiast jakiś rusek poleca vimu - ponoć przy ustawieniu "output video to the texture" motionflow działa jak należy. Niestety program jest płatny (15 zł), a głupio płacić za niesprawdzone info. Może ktoś ma ten program i może się ustosunkować?


  7. 14 godzin temu, Bartosz Żabka napisał:

    Witam,

    Na dniach odbieram 55xe9305 i pomimo wyższego modelu wolę być przygotowany na to jak sobie poradzić z brakiem upłynniaczy w filmach (bardzo tą opcję lubię).

    Jeżeli dobrze zrozumiałem ww. to upłynnianie ruchu nie będzie działać w materiałach 1920x800 np. z dysku HDD podłączonego do TV (USB?) A co w przypadku KODI przez DLNA (film na moim komputerze odtwarzany przez DLNA) ? W tym momencie film jest odtwarzany z mojego PC i sygnałem bezprzewodowym wyświetlany jest w TV.

    Co więcej, jaki program do konwersji z 1920x800 na 1920x1080 polecasz/polecacie/używasz?

    Nie mam pojęcia, czy w tym modelu są takie same problemy. W przypadku XE9005, jak już pisałem, nie ma znaczenia miejsce, z którego odtwarzany jest plik (dlna, dysk sieciowy, dysk telewizora). Znaczenie ma źródło obrazu. A więc jeśli podajesz film przez HDMI z jakiegoś odtwarzacza, to będzie dobrze, jeśli odtworzysz go z KODI (a wydaje mi się, że w Twoim przykładzie to jednak Kodi odtwarza, a nie PC - mogę się mylić), czyli aplikacji androidowej, to będzie źle - mowa oczywiście tylko o proporcjach innych niż 16x9.

    Do konwersji ja używam VidCoder, bo darmowy i prosty w użyciu. A używam go tylko dlatego, że jestem fanem x265 HEVC, z którym nie radzi sobie PS4 (do posiadaczy PS4 - jeśli jest na to sposób, to bardzo proszę o info)


  8. To nie jest tak, że nie działa motionflow dla filmów z dysku, tylko nie działa dla aspect ratio innego niż 16x9 (czyli tzw filmy z pasami). Dzieje się to tylko w przypadku filmów odtwarzanych z poziomu androida (jeśli film puścimy z odtwarzacza/laptopa/ps4 czy cokolwiek innego to problemu nie ma) i nie ważne, czy z dysku zewnętrznego, pendrive'a czy z dysku telewizora. Ważne: dotyczy to tylko filmów, które mają te pasy dodawane przez odtwarzacz, jeśli pasy są wbudowane w film, to problemu nie ma. I ja właśnie tak to obchodzę: jeśli film ma inne proporcje niż 16x9 to konwertuję go na 16x9 dodając czarne pasy - w efekcie widzę dokładnie to samo, ale czarne pasy nie są generowane przez odtwarzacz i film przez telewizor jest widziany jako taki na cały ekran. Film po takim zabiegu działa płynnie. Jeśli ktoś ma wątpliwości, to niech wykona ten manewr, albo niech sobie rozciągnie obraz dla samych testów na cały ekran - płynność idealna (oczywiście po rozciągnięciu nie da się oglądać, dlatego ja dodają te czarne pasy do filmu). Podsumowując: problem występuje tylko dla proporcji innych niż 16x9, kiedy TV musi sam wypełnić ekran czarnymi pasami.


  9. Pobawiłem się w weekend z różnymi filmami z czarnymi pasami i potwierdziłem moje przypuszczenia: jeśli pasy są wbudowane w film, upłynniacze działają poprawnie, jeśli są dorabiane przez odtwarzacz, działają znacznie gorzej, lub nie działają w ogóle.

    Mam zatem do Was pytanie: czy zna ktoś może jakiś darmowy i prosty konwerter, który pozwoli na dołożenie czarnych pasów do filmu nie zmieniając jego jakości/kodeków i generalnie niczego? Po prostu film w rozdzielczości 1920x800 (przeważnie mkv) zmieni na 1920x1080 uzupełniając go czarnymi pasami.

    • Dzięki 1

  10. Właśnie chciałem zasugerować, że może to kwestia kompresji, rozszerzenia (typu pliku), albo... samych pasów. spotykałem się z filmami, gdzie pasy były częścią filmu oraz takimi, gdzie ich w ogóle nie było i były tworzone przez odtwarzacz.

    Może jaśniej: miałem film ściągnięty z różnych źródeł (szukałem najlepszej jakości), jakość filmu 1080p, dostępne opcje rozdzielczości:

    1. 1920x1080

    2. 1920X900 (900 wyssane z palca, mogło być 880 czy ileśtam, chodzi o samą koncepcję)

    Oba filmy wyświetlane identycznie, ale w pierwszym przypadku wszystko jest w filmie, w drugim te paski wynikają z tego, że film nie jest na cały ekran.

    Film, na którym ostatnio sprawdzałem ma wbudowane pasy, jest fhd, płynnie chodzi. Może ten Twój nie ma wbudowanych pasów i program go nie widzi jako fullscreen, po rozciągnięciu jest full i zaczyna działać. Bo tak na logikę to programowi powinno wisieć, czy kawałek ekranu jest czarny czy nie.

    • Plusik 2

  11. Filmy z pasami. Nie pamiętam już nawet kiedy widziałem filmy bez pasów (chyba, że seriale albo bajki dla córek).

    Efekt upłynnienia osiągany jest trybem kliszy, ustawienia standard/płynny mało robią (ale to zarówno z usb jak i z innych źródeł). Własnego nie używam, bo zakładam, być może błędnie, że jego ustawienia robią tyle co zmiana trybu (np 3 to standard, 4 to płynny).

    • Plusik 1

  12. Jakiś czas temu pisałem (może bardziej potwierdzałem, niż pisałem) o braku płynności przy filmach z USB. Nie wiem czy to przypadek, czy co, ale po aktualizacji mxplayera (automatyczne aktualizacja mam wyłączone) wszystko zaczęło działać. Nie zmieniłem ani gniazda USB ani pendrive'a, więc może coś jest na rzeczy z wersją programu. Piszę, bo może komuś to pomoże.

    • Plusik 2

  13. Rzeczywiście w przypadku odtwarzania z USB te ustawienie płynności są jakby ignorowane. Może kiedyś to poprawią.

    Mam pytanie, bardziej dot. samego Androida: czy można coś zrobić z denerwującym pytaniem o aplikację domyślną przy podpinaniu pendrive'a? Optymalnie dla mnie byłoby "nicnierobienie", ale kiedy klikam anuluj, to nawet jak zaznaczę, że ma zapamiętać, to przy kolejnym podpięciu (lub uruchomieniu TV) zawsze pyta jaką aplikacją otworzyć zawartość pendrive'a.


  14. Dnia 25.09.2017 o 18:47, Leeonsjo napisał:

    Masz dużo aplikacji zainstalowanych?

    Niedużo, poza standardem mam KODI, ES File Explorer File Manager, Gmail, Chrome, MX Player.

    W moim przypadku jest jeszcze o tyle dobrze, że do UPC mam dekoder, więc zmiana kanałów odbywa się na dekoderze a nie w TV. Widziałem jak to potrafi mulić, jak się ma kanały w TV, masakra.

    U mnie mulenie ogranicza się właściwie do:

    1. Opóźnień w wyświetlaniu poziomu głośności (głośność się zmienia na bieżąco, ale czasem pasek się pojawia z opóźnieniem, czasem się w ogóle nie pojawia)

    2. Opóźnień w pojawianiu się action menu (jak już się pojawi to działa OK) - ale to się bardzo rzadko używa jak już się ustawi TV pod siebie. Swoją drogą bardzo brakuje mi jakiegoś skrótu do zmiany trybów, żeby jednym czy dwoma klikami przejść z cinema na sport

    3. Opóźnień w wyświetleniu sygnału z dekodera UPC (tylko w przypadku, gdy włączam zimny TV i od razu UPC - wówczas dźwięk i obraz potrafią wskoczyć dopiero po 5-10 sekundach, potem leci OK)

    Więc jak widać tragedii nie ma :)

    • Lubię 1

  15. U mojego kolegi (też 65XE9005) odnotowaliśmy te problemy z przycinkami obrazu jak od razu po uruchomieniu wejdzie się w Netflix albo YT. Nie występuje to za każdym razem, ale częściej występuje niż nie występuje. Najgorsze jest to, że nie umiemy znaleźć szybkiego sposobu na wyeliminowanie tych przycinek kiedy już wystąpią - nie pomaga restart Netflixa albo nawet całego TV, trzeba na jakiś czas włączyć kablówkę lub po prostu popatrzeć w menu, ale nigdy nie wiadomo jak długo. Problem sam z siebie w trakcie oglądania filmu nie ustępuje. Dodatkowo, poza przycinkami, pojawiają się dziwne zakłócenia obrazu - nie z winy obrazu źródłowego, bo przy ponownym odtworzeniu tej samej sceny zakłóceń nie ma. Zakłócenia te występują wyłącznie wtedy, kiedy mamy do czynienia z przycinkami, jak Netflix/YT zostanie odpalony po chwili oglądania kablówki, to działa płynnie i zakłóceń nie ma.

    U mnie póki co się nie zdarzyło.


  16. Możliwe, że przyczyna jest trywialna: z tego, co kojarzę, to pisałeś kiedyś, że serwisanci od razu zaproponowali wymianę płyty. Być może jest jakiś powtarzający się problem z płytami, o którym wiedzą. I może pechowo wsadzili Ci kolejną płytę z tym samym problemem.

    Być może przy okazji wymiany płyty dostał się tam ten insekt.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...