Skocz do zawartości

Max75

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Max75


  1. No właśnie. Który lepszy?

    Do tej pory Panasonic był zawsze lepszy, ale teraz to LG ma 3D LUT, a Panasonic nie ma. 3D LUT, przynajmniej w teorii, daje możliwość znacznie bardziej precyzyjnej kalibracji. Z drugiej strony, jeśli różnice praktyczne byłyby znikome, to lepiej byłoby wybrać TV tańszy i bardziej "multimedialny", czyli LG.

    PS. Przydałyby się zdjęcia wnętrz telewizorów, ich elektroniki sterującej i zasilaczy, Panasonica i LG, co dałoby większą szansę na ocenę solidności budowy.


  2. Ja nie mam nic do strojenia Panasonica. Uważam, że lepiej się na tym znają od LG.

    Moje rozważania są jednak takie: uważam, że TV od Panasonica (w sensie sterowania matrycą) jest lepszy. Nie wiem czy aby przypadkiem matryca w LG nie jest lepsza, no bo chyba zasilacz nie ma braków prądowych do pełnego zaświecenia bielą matrycy na całej powierzchni (jak w TV plazmowych, które z resztą mam i bardzo cenię za jakość obrazu).

    No, w LG jest też kilka plusów: lepsza obsługa multimediów, obecność 3D LUT (co po kalibracji powinno teoretycznie dać wyższą jakość) i prawdopodobnie procesor sterujący o wyższej mocy obliczeniowej i pamięci (obsługa 3D LUT i rozpoznawanie mowy), co daje nadzieję na dłuższe utrzymanie aktualności skomplikowanego oprogramowania. Z kolei bez kalibracji indywidualnej prawdopodobnie Panasonic jest lepszy, w sensie: bardziej naturalny. no ale dowiemy się po testach serii C/E8.

    PS. Widziałem LG serii C8 i Panasonica serii EZ w sklepie dla idiotów. Obraz na Panasonicu był zdecydowanie bardziej naturalny tyle, że przy bardzo agresywnych ustawieniach sklepowych obrazu nie da się na tej podstawie wyciągnąć żadnych sensownych wniosków. W trybie sklepowym wszystkie kolory na LG były po prostu "żarówiasto-radioaktywne".


  3. Różnice w jasnościach przy dużej ilości bieli na ekranie są zbyt wysokie, aby wynikały z samej selekcji paneli. Matryce musiąły by być produkowane od początku jako zupełnie inne  dla LG i reszty świata albo zasilacze od początku jprojektowane w Panasach jako zbyt słabe (świadomie???,  aby spełnić klasę energetyczną A++???). 

    Myślę, że Panasonic dostaje dobrej jakości panele. Zakładam tylko, że są to po prostu być może inne panele, dające mniejszą jasność.

    LG może sprzedawać co chce. Inni i tak kupią, bo nie mają innego wyjścia. LCD to szmelc, a znakomitych plazm Panas już nie produkuje. Zostaje OLED i jakieś prototypy mikroLEDòw (ale to dojrzeje pewnie za 10 lat).

    No i co z tą wydajnością świetlną przy białym ekranie? Liczyłem na odpowiedź redakcji...

    • Zmieszany 2
    • Smutny 1

  4. apl-fz800-1024x521.png

    b8_jasnosc-1024x538.png

    Cytat

    Jak widzimy charakterystyka jest dosyć „stroma” w przypadku ekranów Panasonic’a (w zasadzie wszystkich firm, poza LG).

    A czym jest spowodowana ta "przypadłość". Przychodzą mi na myśl następujące przyczyny:

    * zbyt słaby zasilacz, niezdolny do zapewnienia wystarczającej ilości prądu, dla całej matrycy świecącej na biało z dużą jasnością. Tylko dlaczego LG może zrobić mocny zasilacz, a inni nie?

    * inna matryca, o mniejszej wydajności świetlnej lub większej energochłonności. Stoi to jednak w opozycji do informacji o tym, że matryce są te same co w tegorocznych modelach LG (55" B8/C8/E8).

    * świadome ograniczenie Panasonica (innych firm), aby ograniczyć przyspieszone wypalanie ekranu przy bardo wysokich jasnościach.

    * coś innego? Mam obawy, czy LG nie zostawia sobie najlepszych matryc, a te gorsze z premedytacją daje konkurencji. Ot, takie przypuszczenie.

    Jakieś pomysły? A może wiadomo co jest przyczyną?
     


  5. Każda technologia ma swoje wady, również OLED. Jeśli jednak wziąć pod uwagę ogólną jakość obrazu i cenę, to OLEDy robią z LCDków całkowitą miazgę. Moim zdaniem, jeśli ktoś kupił OLEDa, to podjął najlepszą mozliwą decyzję. A na wypalenia i powidoki trzeba po prostu trochę uważać i nie używać TV jak monitora, do wyświetlania białego tła, internetu, statycznych obrazów itp. Ewentualnie, jeśli już, ustawić sobie czarne tło w Windowsie (wysoki kontrast).

    • Lubię 1
    • Haha 1
    • Zmieszany 1

  6. Dziękuję za odpowiedź. LCD w telewizorze to dla mnie pomyłka, tylko plazma Panasonica lub OLED od LG/Panasonic.

    Trochę to niewłaściwe miejsce ale chciałbym jeszcze Ciebie dopytać, z racji Twojego ogromnego doświadczenia, czy plazma Panasonica 42" GT50 jest wstanie wytrzymać ustawienie i "schowanie" panelu w pozycji poziomej w płaszczyźnie sufitu (gdy jest wyłączona) oraz włączenie i używanie po obróceniu do kąta 45 stopni? Zrobiłbym odpowiednie mocowanie ze sklejki z zawiasami i chował panel pod sufitem, gdy nie będzie używana, a otwierał do kąta 45 stopni do oglądania (umożliwiając chłodzenie). Nie wiem jednak, czy lepiej te ekwilibrystyczne sztuki wyczyniać z plazmą 42" i VESA 400x300, czy OLEDem 55" C/E8 od LG i VESA 300x200?

    Tak z ciekawości, z czego wykonana jest tafla ekranu B/C8 na której jest umieszczony sam OLED? Jak rozumiem, pełni jedynie rolę nośną dla giętkiego i cieniutkiego ekranu OLED? Nie powinien wówczas stanowić problemu, bo wydaje się dość sztywny i mocny, a ekran OLED, jak piszesz, odporny i podatny.

    Seria E8 jest natomiast chyba naklejona na jakieś hartowane lub klejone szkło?

    Pozostaje jeszcze kwestia rozstawu śrub VESA w LGkach, która w pionie wynosi jedynie 200mm, a środek VESA nie pokrywa się ze środkiem ciężkości panelu. Panasonici (plazmy i OLEDy) mają większy rozstaw śrub VESA: 300x400 i umieszczone są bliżej środka ciężkości całego panelu, co wywoła mniejsze siły w śrubach i zginanie panelu.

    PS. Oglądałem w sklepie LG C8 i stwierdziłem, że nie grzeje się zbytnio. Sam panel OLED się nie grzeje, a grzeje się wyłącznie elektronika sterująca: zasilacz i procesor główny.

    Niestety Panasonici FZ800/950 są droższe od LGków serii 8, stąd moje dociekania. No i LG serii 8 mają (mieć) 3D LUT, a Panasonic nie, co trochę zakrawa na żart, moim zdaniem.

    PS. Posiadam monitorki NECa z 3D LUT, stąd wiem w czym rzecz i zwracam na to uwagę. 3D LUT pozwala choćby na swobodną i dowolną zmianę przestrzeni barwnej wyświetlacza, która znacznie wykracza ponad Rec.709 i sRGB. Czyżby w takim razie Panasonici posiadały 1D LUT + 3x3 Matrix, bo chyba tylko taka konfiguracja LUT pozwala na zmianę gamutu z naturalnego DCI-P3 na Rec.709/sRGB, bez pełnego 3D LUT.

    • Zmieszany 1

  7. Mam trochę nietypowe pytanie. Otóż chciałbym ustawić TV (tytułowego LG OLED, ew. serię C lub E) wysoko i obrócić tak, aby był pod kątem 45 stopni i oglądać go na leżąco nieco z dołu. Oczywiście spowoduje to wzrost (zginających) naprężeń mechanicznych w panelu OLED i/lub w usztywnieniu w okolicach mocowania VESA 300x200. Nieco inaczej będzie też odbywać się chłodzenie panelu i elektroniki sterującej, aczkolwiek przy pleckach obróconych nieco do góry oddawanie ciepła może nawet być nieco lepsze.

    Alternatywnie mógłbym w tej pozycji (obróconą o 45 stopni wokół osi poziomej) ustawić posiadaną plazmę Panasonica 42" GT50, ale plazmy, z racji budowy wewnętrznej, są nieco wrażliwe na naprężenia zginające. Z drugiej strony 42" to znacznie mniej niż 55", więc zginanie jest mniejsze, bo wysięg poza mocowanie śrub VESA jest mniejszy. W Panasonicu znacznie większy jest też rozstaw mocowania VESA, bo 400x300mm, natomiast LG mimo 55" ma rozstaw śrub tylko 300x200mm.

    Ma ktoś jakieś sugestie i/lub doświadczenia na ten temat?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...