Skocz do zawartości

moonfall84

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    738
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez moonfall84


  1. Witam

    Oba są bardzo podobne i do sportu i do filmu (jeden i drugi ma bardzo dobry upłynniacz). Co do grania to lagi nie są duże. Oba mają poniżej 50msec (sony sporo niżej). W sumie to już zależy od twoich preferencji.

    Gmeru czyli te 600 zł różnicy to kwestia tylko i wyłącznie mniejszego input laga?

    Też się przymierzam do wymiany TV (taki jak w podpisie) i chyba dla mnie większej różnicy nie będzie, który wezmę, bo przeskok na "+" i tak będzie znacznie zauważalny?

    P.S. czy taki model "UE48H6400AKXXH" to jest to samo co "UE48H6400" ?

    Nie było jakiś podziałów w kwestii bebechów?


  2. Na steamie można ściagnąć Project Cars w wersji bulid chyba 832 czy cos... Od siebie powiem że po paru wyścigach nie jest żle:) chociaż szału jeszcze nie ma. Dobry model jazdy, ładne samochody, gorzej z otoczeniem jak sie dokładnie przyjrzeć, choć trzeba przyznac że gdy zaczyna sie wyścig i jest najazd kamery to faktycznie wygląda to wtedy jak na najlepszych zdjeciach w necie:)

    Dzięki za propozycję, ale posiadam jedynie biurowego laptopa i pokaz slajdów wystarczy mi w PowerPoint :)


  3. Z ciekawości - wspierany jako support czy w ogóle nie da się tego uruchomić? Przecież to są standardowe graty na usb, a w przypadku np. DFP i DFGT kierownice te chodziły na PS2, PS3, PC.

    Nie ma sterowników... Potwierdzam że Logitech nie jest na dziś dzień wspierany.


  4. Witam

    Ochłonąłem po wczorajszym zdenerwowaniu i postanowiłem parę zdań napisać.

    Jak pewnie wiecie serwery nie wytrzymały obciążenia graczy Driveclub i granie online zostało wyłączone.

    Na domiar złego edycja dla członków PS+ nie została udostępniona w ogóle... Ale o godzinie 19 była możliwość kupna upgradu, z której skorzystał np. Gmeru i miał mozliwość pograć (pewnie w singla?).

    Wymieniłem z nim kilka wiadomości poprzez PS4, i też był zażenowany sytuacją.

    Jakie jest Wasze odczucie w tym temacie? Bo po rocznej obsuwie Drivecluba, liczyłem na dotrzymanie słowa z realesem. Niestety stało się inaczej i mam wrażenie na lekko celowe działanie w kierunku przymuszenia do kupna tego upgrade'u za 169 zł bodajże. Kto był niecierpliwy - ten kupił i grał (chociaż pewnie w singla...)

    Mam nieodparte wrażenie że źle się dzieje w segmencie konsol Sony i chyba trzeba było kupić X-klocka mimo gorszych parametrów.

    Pozdrawiam,

    Robert

    • Lubię 1

  5. A w czym widzisz kolego problem z dodatkowym chłodzeniem? W przypadku PC ludzie też dodatkowe wiatraki montują. Też mogę napisać "takich sprzętów się nie chłodzi - sprzęt ma grać". PC też ma swoje zabezpieczenia a jednak lepiej utrzymać temperaturę jak najniższą. A onkyo 507 jak i 606 bardzo mocno się grzeją. Kurzu w środku nie było - był regularnie odmuchiwany a i tak padł...

    Odnośnie mojej 507-ki to jeden gość odmówił naprawy, jedynie wykrył że jest zwarcie przy -15V...

    We wtorek jadę do innego serwisu - jak nie pójdzie to trudno... postaram się go sprzedać jako "dawcę".


  6. Dobry pomysł ;)

    Ampli u fachowca, w połowie przyszłego tygodnia będę wiedział co i jak i dam znać, jaki koszt naprawy wyjdzie (na razie za diagnozę zabulę).

    Jeżeli uda się wskrzesić to kupię nawet wiekszy wentylator i będę go włączał równolegle z ampli za pomoca pilota Logitecha.

    P.S. te modele niemiłosiernie się grzeją, ale sądziłem, że dłużej wytrzyma.


  7. Cześć

    Wczoraj po 5 latach pracy zepsuł się mój Onkyo TX-SR507, który nie ukrywam, był dość intensywnie eksploatowany, nawet do codziennego oglądania TV.

    Słyszałem tylko strzał i poleciał dymek.... Albo kondensator, albo trafo - trudno ocenić tylko po węchu :)

    Dzisiaj zanoszę go do elektronika, aby sprawdził, czy w ogóle jest szansa na naprawę i ile mniej więcej to będzie kosztowało.

    Co byście na moim miejscu zrobili? Ile można w taki amplituner "zainwestować", aby było to opłacalne.

    Wiem, że był to jeden z tańszych modeli pod koniec 2009 roku, ale z tego co teraz czytam, to aktualnie producenci robią jeszcze większy shit, szczególnie z tzw. niskiej półki, a nie ukrywam że 2.000 PLN na nowy nie posiadam...

    Czy kupno używanego ok. 3 letniego sprzętu ma sens? Chodzi mi o intensywność eksploatacji - do tego nikt się nie przyzna, a za rok może taki sprzęt się zepsuć jak mój.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...