Skocz do zawartości

lemaar

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez lemaar


  1. wszystkie słuchawki oparte na transmisji radiowej będą tak miały, jeśli chcesz mieć bez szumów, to szukaj transmisji cyfrowej np Bluetooth.

    ale przecież te RS 170 mają modulację cyfrową MSK.

    Mówisz bluetooth, ten typ transmisji jest dobry do obsługi sprzętu typu telefony, słuchawki do telefonów itp. Tak sa słuchawki z bluetoothem, ale one na pewno nie moga pochwalić się duzym zasięgiem, na pewno nie przekroczy on kilku metrów.

    - slaby zasieg ( w obrebie jednego pokoju - martwe strefy)

    - szumy oraz denerwujace bzyczenie

    - zaklocenia nie do zniesienia

    uuuu, pytanie czy ten typ tak ma, czy to Twój pech.

    Ja w tych RS 180 chodziłem po MM (a wiadomo ile tam "fruwa śmieci w eterze") i zero zakłóceń (jakichkolwiek), a i zasięg był bardzo sympatyczny (fakt, przestrzeń otwarta)


  2. Witam,

    od kilku dni "biegam" po internecie i szukam opinii i podpowiedzi dotyczących zakupu słuchawek do kina domowego (również do słuchania muzyki z CD).

    Zawitałem również do MediaMarkt'u i tam miałem okazję posłuchać materiału z CD Playera na słuchawkach Sennheisera RS 180 (czyli słuchawki bezprzewodowe), Sennheiserach HD 598 oraz Sony (nie pamiętam modelu, ale była to wersja bezprzewodowa, ale nie cyfrowa).

    Jak na moje ucho (a raczej słuchu muzycznego nie mam) to najlepiej spisały się te sennheisery RS 180 (bardzo przyjemne basy).

    Niestety cena ich nie jest zbyt niska, więc nie jest łatwe podjęcie decyzji o zakupie.

    Zastanawiam się też nad modelem RS 170 (zakup o 150zł niższy), ale nie mam gdzie tych słuchawek "pomacać".

    Stąd moje pytanie do kolegów którzy mieli okazję porównać te dwa modele. Czym one się różnią? Po parametrach technicznych, praktycznie niczym. Więc czym?

    Może macie jakieś inne, wg. Was lepsze typy na zakup tego typu sprzętu (nie koniecznie bezprzewodowego, chociaż ta swoboda i brak plątających się kabli jest kusząca).


  3. Przyłączam się do zapytania kolegi. Podobnie stoję przed wyborem nowego TV i również zastanawiam się SONY 40Z4500 czy Toshiba ZV635DG (ewentualnie XV635DG)?

    W moim wypadku TV "zasilany" jest z cyfrowej kablówki.

    Wg. mnie za Sony przemawia: 200Hz, 5 lat gwarancji, DLAN, aktualna promocja cenowa w AGD RTV, no i marka Sony (zawsze miałem o niej dobre zdanie)

    Za Toshibą przemawia: Zgrabniejsza obudowa, minimalnie większy ekran, mniejszy pobór energii oraz w przypadku modelu XV zdecydowanie niższa cena.

    A co Wy o tym sądzicie?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...