Jeszcze kilka lat temu HTC generowało 11% światowej sprzedaży smartfonów i kojarzyło się z innowacyjnymi rozwiązaniami. Nowy sternik firmy Yves Maitres przyznał jednak, że etap inwestycji w rozwój technologii mobilnych już się zakończył. To efekt strat, jakie HTC notuje w ostatnich latach.
W drugim kwartale 2019 roku firma z Tajwanu zanotowała piątą z rzędu kwartalną stratę, a w lipcu tego roku zmuszona była zwolnić jedną czwartą swoich pracowników. Kilkanaście dni temu natomiast z pozycji dyrektora generalnego ustąpiła współzałożycielka Cher Wang. W jej miejsce powołano wieloletniego pracownika Orange – Yvesa Mairesa.
W rozmowie z serwisem TechCrunch nowy dyrektor generalny przyznał, że sektor urządzeń mobilnych już od dawna nie jest dla HTC priorytetem, a trudna sytuacja przedsiębiorstwa wymusza drastyczne oszczędności, które dotkną głównie działu odpowiedzialnego za rozwój hardware’u.
Maitres stwierdził, że w przestrzeni innowacji sprzętowych głównymi graczami były w ostatnich latach firmy takie jak Apple, Samsung i Huawei, zaś tajwańczycy większość środków inwestowali w technologię VR. Zdaniem sternika tajwańskiej firmy zbyt małe nakłady na sektor mobilny były błędem, przez który zaczęto odstawać od konkurencji.
Słowa Maitresa każą sądzić, że kolejne smartfony HTC nie wniosą nic świeżego. Przynajmniej nie w kwestiach software’owych. Zdradził on bowiem, że firma ma zamiar inwestować w rozwój technologii 5G. Dodatkowo mniejszy nacisk ma być kładziony na produkcję niskobudżetowych telefonów, w zamian oferując użytkownikom smartfony flagowe.
Źródło: TechCrunch
Możecie również u nas przeczytać:
- iPhone SE powróci w nowej wersji już za kilka miesięcy?
- Aktualizacja Apple tvOS i iOS 13.2 uczyni AirPlay jeszcze lepszym
- Huawei Mate 30 i 30 Pro z europejskimi cenami. Smartfony pojawiły się w Rumunii
- Nici z przejęcia Onkyo i Pioneer. Sound United nie wykupi marek
- Red Dead Redemption 2 na PC i Stadia. Ale co z HDR?
- Co dalej ze smartfonami HTC? Szczera wypowiedź
(732)