Powrót

Nowe oprogramowanie 04.10.31 do LG OLED TV – Jak działa? Czy robić aktualizacje?

Ostatnie tygodnie na naszym forum to bardzo gorąca dyskusja na temat najnowszego oprogramowania 04.10.31 do telewizorów LG OLED TV z procesorem α9, które wprowadza zmiany nie tylko systemowe ale również obrazowe. Dotyczy to więc modeli 2018: C8, E8, G8 oraz W8. Pojawiają się głosy, że potrafi więcej zepsuć niż zrobić dobrego. Jaka jest rzeczywista prawda? Robić aktualizację czy nie robić?

Aktualizacja firmware, która wywołała taką burzę w sieci dotyczy konkretnie numeru 04.10.31 oraz telewizorów LG OLED TV opartych na najwyższym procesorze obrazu α9, który występuje w modelach:

Nie dotyczy on modelu LG OLED B8, który korzysta z procesora α7.

LG OLED C8

Jakie zaszły zmiany w obrazie?

Najnowsza aktualizacja 04.10.31 adresuje problemy z gradacją i kolorowymi “rozbłyskami” w czerniach na specyficznych materiałach. Sztandarowym przykładem są sceny z serialu “Vikings” S05E12 0:35:27. Jest to bezprecedensowa sytuacja wydania firmware, który dodatkowo wpływa też na charakterystykę obrazu (gamma), a co za tym idzie także na fachową kalibrację obrazu dokonaną przez specjalistyczną firmę, która się tym zajmuje.

Samą aktualizację zdecydowanie warto wykonać!

Wpływa ona na wysterowanie matrycy w czerniach, dzięki czemu znacznie zmniejsza problemy z “błyskami” i “kolorowymi artefaktami” przy ciemnym, ruchomym obrazie, na które uskarżali się niektórzy użytkownicy (potem już wszyscy – bo wiadomo, jak ktoś coś zauważy to wieści rozchodzą się przez fora błyskawicznie. Osobiście uważamy na portalu, że problem był niewielki, bo występował w bardzo specyficznych momentach i rzadko kiedy dawał się zaobserwować. Niemniej, po zaktualizowaniu jest on znacząco ograniczony, więc tu producent się spisał.

Ciekawą cechą, którą zauważyliśmy w redakcji podczas testów nowego firmware, jest też zmiana wzoru ditheringu. Ma on większą amplitudę, więc ciemne szarości są nieco bardziej “szorstkie” na powierzchni, ale stopnie jasności mają znacznie lepszą gradację. Zmiana ta poprawia widoczność detali w czerniach i zapobiega gwałtownym skokom jasności – widocznym w pomiarach jako gwałtowne wzrosty i spadki parametru gamma (zaznaczone na pierwszym z wykresów z kalibracji na starym oprogramowaniu) i manifestujących się w obrazie jako posteryzacja (zbyt ostre odcięcia przejść tonalnych).

Mamy więc dwie pozytywne zmiany, ale i niestety jedną niepożądaną. Firmware 04.10.31 wprowadza także modyfikację charakterystyki jasności. Parametr gamma zostaje wyraźnie zwiększony przez co obraz staje się nadmiernie kontrastowy i ciemny. Dlaczego producent tak zrobił? Tego niestety nie wiemy, ale zostały wysłane raporty bezpośrednio do Korei i liczymy na odzew w tej sprawie. Być może kolejny firmware cofnie tą zmianę.

Mity z forum

Na forum pojawiło się kilka wpisów, które wręcz przestraszyły użytkowników a zostały albo spreparowane specjalnie albo przez niewiedzę użytkowników.

Cytat z forum: Po aktualizacji 4.10.31 różnic między c8 a b8 nie ma. Użytkownicy informują o mniejszej jasności. Co dla mnie ważniejsze w ww. aktualizacji w redukcji szumów mpgeg został wyłączony de-contouring = zaniżenie jakości i wartości C8. Obraz w treściach poniżej 4k katastrofa. To nieetyczne zagranie LG przed wprowadzeniem C9. Jestem po kilku rozmowach  z LG. Kompletuję wszystko i porządkuję. Brak niestety wsparcia mediów branżowych spowalnia wyegzekwowanie od LG komentarza w tej sprawie, ale co się odwlecze… na kilku forach w Europie zaczyna być coraz ciekawiej. Jestem w kontakcie z innymi użytkownikami LG OLED 2018, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Zachęcam wszystkich do informowania o tym działaniu producenta gdzie o jego telewizorach mowa. Bo skoro wykastrowali modele 2018 to kto daje gwarancję, że z modelami 2019 roku tego nie zrobią? Poniżej przedstawiam różnice w redukcji szumów przed felerną aktualizacją 4.10.31 i po niej. 

Tak nieprawdziwego porównania jak na tych “gifach”, gdzie widać już solidną ilość ditheringu z samego faktu stosowania tego formatu, to chyba w życiu nie widzieliśmy w redakcji. Nie wiemy skąd to pochodzi, ale jak dla nas to ktoś chce celowo pogrążyć producenta. Wystarczy chociażby spojrzeć na posteryzację na niebie, która jest nierealne i wygląda wręcz niepoważnie. Wyraźny banding w jasnych partiach obrazu w zasadzie nie występuje przy treści SDR, a tutaj wygląda tak jakby było użytych co najwyżej 16 odcieni koloru w filmie. Swoista bzdura i manipulacja. Bazując na naszych doświadczeniach możemy dodać, że nie możliwe jest by nawet jakiś algorytm sobie z tym poradził w ten sposób, ponieważ wszystkie filtry “de-counturingu” poddają obróbce głównie niewielkie przejścia tonalne, a nie placki wypełniające 1/10 szerokości telewizora.

Co do samej funkcji to nie jest ona dla nas ciekawa nawet w najmniejszym stopniu, bo poza poprawą gradacji przynosi także wyraźne pogorszenie ostrości obrazu. Zwyczajnie rozmywa za dużo i już od czasu testu na naszym portalu sugerowaliśmy wyłączenie jej. Dodatkowo warto dodać, że żadna osoba, która przeprowadziła fachową kalibrację w zewnętrznej firmie, nie ma włączonego tego filtra domyślnie, więc kompletnie nie rozumiemy za czym tu tęsknić. Dodatkowo pisywaliśmy to już w teście i dziwimy się, że dyskutanci w tym wątku kompletnie się do tego nie odnoszą. Tutaj prawdziwe zdjęcie matrycy, które wykonaliśmy sami, pokazujące ile wnosi ta funkcja.

A całość i wytłumaczenie zagadnienia znajduje się w teście (https://hdtvpolska.com/lg-oled-55-c8-test-telewizor-thinq-na-2018r-z-technologia-ultra-hd-dolby-vision/9/). Warto jednak jeszcze raz przytoczyć cytat właśnie ze wspomnianego testu:

“Jak widzimy, włączenie systemu poprawia płynność przejść tonalnych, choć efekt jest raczej mocno subtelny. Niestety efektem ubocznym jest powstawanie rozmycia obrazu i to w miejscach, gdzie wcale nie ma problemów z przejściami tonalnymi. Nie mogę więc polecić korzystania z funkcji “Redukcja szumów MPEG”.

Procesor α9, zastosowany m.in. w LG OLED C8, różni się rzekomo od α7 zdolnością analizy i korekcji obrazu. W praktyce jednak są to głównie różnice na papierze. Większości funkcji sztucznie przetwarzających obraz, takich jak np. redukcja szumów w ogóle nie warto używać, ponieważ powodują one rozmazywanie obrazu i utratę detali. Wobec tego nie potwierdzamy jakiejś znaczącej przewagi układu α9 nad α7 w kwestii obróbki obrazu.

Odnośnie jasności w HDR po aktualizacji do 04.10.31 możemy napisać tylko tyle, że nie zauważyliśmy, ani nie zmierzyliśmy różnic.

Downgrade do wcześniejszej wersji

Jeśli ktoś mimo opisanych rzeczy chciałby wykonać downgrade do starszej wersji oprogramowania to można ją wykonać w kilku prostych krokach.

  1. Pobieramy starsze oprogramowanie (na polskiej stronie nie jest ono dostępne, ale można skorzystać z zagranicznych) i zgrywany je na pendrive do folderu LG_DTV. Następnie podłączamy pendrive do telewizora
  2. Pobieramy aplikację SURE na smartfona z Androidem, dodajemy do niej nasz telewizor i w odpowiedniej zakładce (na zdjęciu) wybieramy opcję “Software Update”
  3. Na ekranie naszego TV powinno wyskoczyć menu pozwalające wgrać dowolną wersję firmware z pendrive:

Co zrobić gdy miałeś fachowo skalibrowany telewizor?

Tutaj o opinię poprosiłem naszego szefa działu testów oraz kalibratora ze skalibrujtv czyli Macieja Kopra, który tłumaczy dokładnie jak się zachować w przypadku gdy zrobiliśmy aktualizację telewizora a wcześniej był fachowo skalibrowany przez firmę zewnętrzną.

Maciej Koper: Zanim wpadniemy w panikę, że będzie trzeba ponownie kalibrować telewizor (bo usługa była wykonana na starym oprogramowaniu) uspokajam – nie trzeba i można śmiało aktualizować.

Kalibracja telewizorów OLED wymaga użycia 1nm Spektrometru, np. Jeti Specbos 1211. Zwracajmy na to uwagę powierzając komuś nasz TV

Z racji tego, że nasze kalibracje mają ścisłą kontrolę jakości dotyczącą także charakterystyki gamma, możliwe jest stworzenie parametrów korekcyjnych, które skompensują zmianę gammy i przywrócą oryginalną sprawność pod względem oddania barw.

By dokonać korekty (przypomnę, że dotyczy to TV skalibrowanych na starym firmware). Należy wejść w menu : Ustawienia trybu obrazu -> Sterowanie w trybie eksperta -> Balans bieli -> Metoda 20 punktów IRE

Następnie w każdy stopień IRE z osobna (5, 10, 15 i aż do 100) zmieniamy parametr “Regulacja luminancji”. Z reguły wartości te po kalibracji będą wyzerowane (aczkolwiek nie muszą). Do starych wartości dodajemy następujące liczby:

Czyli przykładowo wybieramy 5 IRE i patrzymy jaka była wartość w polu “Regulacja luminancji” jeśli +2 to ustawiamy +10. Następnie przełączamy na 10 IRE. Jeśli tam również było +2 to ustawiamy +12 (zgodnie z powyższym schematem) i tak dalej…

Będziemy monitorować sytuację nowych firmware do telewizorów OLED LG.

(24854)