Powrót

LG OLED C7 Test – płaski OLED Ultra HD 2017 (OLED55C7V)

Słowem wstępu

Trzecim z pięciu OLED’ów, jakie przygotowała firma LG na 2017 rok, jest model C7 – bezpośredni następca serii C6. Od swojego poprzednika różni się jednak całkowicie. Nie jest już zakrzywiony, a także nie oferuje (niestety) funkcji 3D, podobnie jak cały lineup tegorocznych ekranów. C7 można nabyć w rozmiarze 55″ i 65″, czyli dokładnie tak jak modele E7, lub B7.

Ponieważ telewizory LG na ten rok wykorzystują dokładnie te same matryce, oraz procesory, można śmiało potwierdzić już, że oferują dokładnie taką samą jakość obrazu. Tą tezę potwierdził właśnie kolejny test. Skoro zdradziłem już zakończenie, to pozwolę sobie skrócić tym razem tekst, do opisu różnic pomiędzy modelem C7, a E7 i B7.

Wygląd

Wyglądem, C7 dużo bardziej przypomina model B7. Nie ma tu mowy o monolitycznym wykonaniu. Stopa jest klasyczna i szczerze nie mogę się zdecydować, czy podoba mi się bardziej od tej z niższego modelu.

Smukłość ekranu, w jego górnej części jak zwykle robi ogromne wrażenie! Poniżej C7 vs jeden polski złoty.

Skoro mówimy już o detalach, to warto wspomnieć, że maleńka ramka, okalająca ekran jest w C7 czarna. To jeszcze bardziej utrudnia określenie gdzie kończy się telewizor, gdy oglądamy w ciemnym pomieszczeniu i pewnie właśnie taki efekt chciał uzyskać producent 🙂

Od tyłu ciężko by było odróżnić telewizory od siebie.

Jak można by się spodziewać, całość wykonana jest z dbałością o najmniejsze detale.

Badana cecha Wartość
Wymiary ekranu (bez podstawy) 123 × 71 × 4,7 cm
Wymiary kartonu 145,0 × 81,0 × 20,7 cm
Odcisk stopy (minimalne wymiary stolika) 70 × 28 cm
Waga (bez podstawy) ok. 17,3kg
Otwory do montażu na ścianie VESA 300×200

Złącza i Akcesoria

Wszystkie gniazda podłączeniowe znajdują się w lewej części ekranu (patrząc od przodu). Na bok wychodzą trzy złącza HDMI i jedno USB, oraz moduł CI. Do tyłu skierowane zostały zaś gniazdo LAN, gniazda antenowe, wyprowadzenia dźwięku cyfrowego (Toslink), a także czwarty port HDMI.

Pilot posiada taki sam kształt i wykonanie jak w zeszłym roku. Nieco zmodyfikowany został jednak układ przycisków. Pewne klawisze usunięto ze względu na brak niektórych funkcjonalności (np. 3D). Pojawiły się za to przyciski skrótowe do aplikacji Netflix i Amazon. Kontroler nadal posiada akcelerometr, który umożliwia kontrolę kursora na ekranie, poprzez ruchy nadgarstka. To bardzo wygodna funkcjonalność, która została porzucona przez innych producentów.

Testy syntetyczne

Badana cecha: wynik:
Rozdzielczość i przekątna ekranu 3840×2160, 55″
Typ matrycy OLED WRGB
Odświeżanie matrycy (min. 120Hz zalecane do oglądania sportu) 120Hz
Kontrast ANSI, bez wygaszania (więcej – lepiej) ∞:1
Kontrast w filmach (więcej – lepiej)
  • średni: ∞:1
  • max: ∞:1
  • min: ∞:1
Maksymalna jasność po kalibracji SDR: 130cd/m2 (pełny ekran), 390cd/m2 (skrawek ekranu), HDR: 790 cd/m2 (skrawek ekranu – L20)
Odbicia od ekranu średnie, ekran błyszczący (glare)
Błędy barw po kalibracji (mniej – lepiej)
  • średnia dE: 1,1
  • maks. dE: 2,5
Średnia jakość efektu HDR (więcej – lepiej, maks – 10 000cd/m2) 665cd/m2
Input Lag (ważne dla graczy, mniej – lepiej)
  • 21ms – tryb gra – 1080p60 (konsole)
  • 21ms – tryb gra – 1080p60 + HDR (konsola PS4)
  • 21ms – tryb gra – 4K + HDR (najnowsze wersje konsol Xbox One S, PS4 Pro)
Pełna rozdzielczość koloru PC – 4:4:4 (wyraźne czcionki, po podłączeniu PC) Tak, 2160p60 po oznaczeniu złącza jako “PC”
Obsługa 10 bitowego koloru Tak (w UHD)

Dalsza część tekstu byłaby tożsama z testem modelu E7, ponieważ mierzalne charakterystyki obrazu były dokładnie takie same, z tolerancją do 5%. Wizualnie nie stwierdzam też jakiejkolwiek różnicy w obrazie.

>> Kontynuacja tekstu o jakości obrazu w teście: LG OLED65E7V <<

Dlaczego warto wybrać LG C7 zamiast LG B7?

Akapit ten będzie zawierał tylko jeden argument: dla designu. W kwestii jakości obrazu oba telewizory (a nawet wszystkie trzy – wraz z E7) dostarczają fenomenalną jakość obrazu i po zgaszeniu światła są identyczne. Cenowo C7 jest także zbliżony do B7. Pytanie więc która podstawa i ramka się nam podoba bardziej 🙂

Czym różnią się telewizory LG OLED 2017 względem modeli 2016?

1. Sprawność w mocno oświetlonych pomieszczeniach

Bardzo duży postęp dokonał się w kwestii tego jak sprawuje się telewizor w nasłonecznionym pomieszczeniu. Mocno popracowano nad utrzymywaniem wysokich parametrów luminancji w zależności od sceny. Jasność telewizora OLED uwarunkowana jest stopniem wypełnienia matrycy. Biel na całym ekranie jest ciemniejsza, niż np. mały biały prostokąt na środku ekranu. Jest to więc nieco bardziej złożone zagadnienie niż w przypadku telewizorów LCD, które bez względu na to co jest na ekranie, oferują taką samą jasność. Modele 2017 potrafią utrzymać swą maksymalną jasność, nawet przy wypełnieniu ekranu bielą równym 70%! To ogromny postęp względem 25% z ubiegłego roku. Choć w wielu scenach różnicy może nie być, tak w niektórych model C7 może wypaść dużo lepiej niż C6. Przykład poniżej:

2. Wierniejsze oddanie barw

Funkcje kalibracyjne w modelach 2017 zostały poprawione względem ubiegłorocznych telewizorów. Dodano kilkadziesiąt nowych suwaków kalibracyjnych (dla kalibracji sprzętowej), pozwalających kontrolować bezpośrednio charakterystykę jasności (gammę). Dodatkowo poprawiła się znacząco liniowość matrycy, czyli przewidywalność oddania kolorów nad którymi nie ma bezpośredniej kontroli. O tym drugim opowiadał Wiesław Kowalczyk podczas premiery, tłumacząc, że wewnętrzny procesor telewizora operuje teraz na “gęstszych” tablicach 3D LUT (173), podczas gdy ubiegłoroczne cechowały się precyzją 93. Może nie wydaje się to w pierwszej chwili istotne, ale po wnikliwej analizie scen, które były trudne dla wyświetlaczy OLED LG (posiadającymi ciemne, średnio nasycone barwy). Okazało się, że model 2017 oddaje poprawniej ciemne sceny, niż 2016. Po pierwsze ciemne odcienie skóry nie zbaczają tak mocno w rejon różu, po drugie nie ma nadmiernego przesycania ciemnych kolorów, co od wielu lat dało się zauważyć w modelach OLED Ultra HD marki LG. Wysterowanie ciemnych barw nie jest jeszcze idealne w 100%, ale widać wyraźny krok w tę stronę. Bardzo to cieszy!

Kalibracja OLED wymaga specjalistycznych urządzeń, takich jak spektrometr JETI Specbos.

3. Jednolity tryb “Gra” po oflagowaniu złącza jako “PC”.

O tym, że telewizory LG OLED nadają się rewelacyjnie do grania wiemy już od dawna. Input lag jest tak niski, że żadna istota ludzka nie jest w stanie go odczuć!

Rodzaj sygnału Opis Ustawienia telewizora Wynik
[GRY] 1080p Lag przy konsolach obecnej generacji (PlayStation 4, Xbox One, Nintendo WiiU) pracujących w rozdzielczości Full HD HDMI jako PC 21 ms
[GRY] 1080p + HDR Lag przy konsoli PlayStation 4, pracującej w rozdzielczości 1080p z szeroką paletą barw i HDR tryb “Gra” 21 ms
[PC] 4K @ 4:4:4 Lag przy natywnej rozdzielczości np. z komputera i chęci uzyskania chromy 4:4:4 (wyraźne kolorowe czcionki) HDMI jako PC 21 ms
[GRY] 4K Lag przy odświeżonych wersjach konsol obecnej generacji (Xbox One S, PlayStation 4 Pro) pracujących w 4K bez HDR HDMI jako PC 21 ms
[GRY] 4K + HDR Lag przy odświeżonych wersjach konsol obecnej generacji (Xbox One S, PlayStation 4 Pro) pracujących w 4K z szeroką paletą barw i HDR tryb “Gra” 21 ms
[FILM] 4K + upłynniacz Lag w natywnej rozdzielczości, przy działającym upłynniaczu z interpolacją klatek tryb “Kino” 85-90 ms
Wyraźne kolorowe czcionki z PC (chroma 4:4:4) po oflagowaniu wejścia jako PC.

Mało kto wie jednak, że w modelach 2017 wystarczy oflagować złącze HDMI jako PC, by uzyskać równie niski input lag co w trybie gra. Ma to dwie zasadnicze zalety. Po pierwsze uzyskujemy reprodukcję chromy 4:4:4, bardzo ważnej przy podłączaniu komputera PC. Po drugie możemy nadal korzystać z trybu ISF-Ekspert! Nie musimy zatem robić osobnej kalibracji dla trybu gra, która nie wyszłaby tak dobrze jak na trybie eksperckim, ze względu na ograniczone możliwości konfiguracji.

4. Lepsza powłoka matrycy, niwelująca różową poświatę

Zapewne wielu z Was może być zdziwionych tym podpunktem, nie mając nawet świadomości, że taki subtelny problem istniał. Tak jednak było w modelach 2016 i wcześniejszych. Gdy na matrycę padało światło otoczenia, to odbity obraz miał różowo-czerwony odcień, widoczny głównie spod kąta:

Nowe modele z 2017 roku pozbawione są tego problemu. Oznacza to, że światło odbite jest bezbarwne i lepiej stłumione.

5. Nowy system – WebOS 3.5

Od kilku lat firma LG rozwija swoją koncepcję systemu operacyjnego, zwanego WebOS. Jest to jedna z naszych ulubionych platform, która dzięki zamkniętej budowie działa bardzo stabilnie (na pewno bardziej niż Android), a możliwości które oferuje są bardzo duże. Na 2017 rok zmiany są raczej niewielkie, niemniej ciekawe. Najbardziej wyraźną z nich jest dodanie możliwości parowania przyciska numerycznego (od 0 do 9) z aplikacją. Dzięki temu możemy uzyskać szybki dostęp do najczęściej używanych programów. Oglądasz dużo aplikacji Player? Teraz jest możliwość wywołania tej, lub dowolnej innej aplikacji np. za pomocą klawisza „1”. Dodana została także funkcja „Moja treść” (po lewej stronie ekranu):

Dzięki niej możemy przeglądać zawartość sparowanych z telewizorem smartfonów. Wystarczy, że zainstalujemy odpowiednią aplikację (iOS, Android), a telewizor będzie miał przez cały czas dostęp do naszych zdjęć i filmów. Będziemy mogli usiąść więc ze znajomymi i oglądać pliki multimedialne bez konieczności wyciągania smartfona z kieszeni. No może nie do końca bez wyciągania, bo każde żądanie dostępu musi być autoryzowane przez użytkownika. Więcej o zmianach w systemie w dedykowanym temacie:

Co nowego w WebOS w wersji 3.5 w telewizorach LG na 2017 rok?

Dlaczego warto wybrać telewizor OLED LG?

1. Kontrast i czerń

Czasami odnoszę wrażenie, że popularyzacja rewelacyjnej, organicznej, technologii wyświetlaczy wymaga więcej pracy nad podstawowymi zagadnieniami. Z reguły spieramy się w testach, czy dany wyświetlacz ma kilkadziesiąt nitów jasności więcej czy mniej, czy pokrywa o 2% więcej palety barw, czy nie. Jak jednak mają się te niuanse, które są prawie niemożliwe do wychwycenia w codziennym użytkowaniu, do kwestii czerni? Doskonały kolor czarny buduje nieskończony kontrast, a to on przypominam decyduje w głównej mierze o postrzeganej jakości obrazu. To na kontraście powinno nam zależeć w pierwszej kolejności, jeśli chcemy uzyskać zwyczajnie ładny obraz!

OLED vs LCD (edge led) za 15 tyś zł.

Ta powyższa kompozycja, wykonana została z dwóch zdjęć tym samym aparatem, na tych samych ustawieniach. Nie jest to komputerowa symulacja. Po lewej stronie znajduje się high-endowy telewizor LCD wiodącego producenta (z podświetleniem edge led), z prawej zaś telewizor OLED. Jak widzimy, obraz dosłownie wyłania się z czerni i nie widać, gdzie są jego brzegi. To magiczne zjawisko możemy odczuć jedynie na ekranie organicznym. Dodatkowo, czerń jest tak samo czarna z każdego kąta patrzenia!

Scena
(kontrast między białym kołem, a środkiem białego okręgu)
Opis sceny Wynik pomiaru
natywne możliwości matrycy
Duża powierzchnia czerni bez sąsiadujących detali, przy niskim kontraście łatwo dostrzec świecenie czerni ∞:1
Czerń otoczona z każdej strony detalami, wymagająca scena, poradzą z nią sobie jedynie najlepsze systemy wygaszania ∞:1
Pas w filmie sąsiadujący z obrazem o średniej jasności, przy niskim kontraście wyraźnie odcina się od ramki telewizora ∞:1
Duża powierzchnia czerni bez sąsiadujących detali, przy niskim kontraście łatwo dostrzec świecenie czerni ∞:1

Choć na rynku są telewizory LCD, które uzyskują na niektórych scenach także wynik nieskończoności, to żaden z nich nie jest w stanie wygenerować takiej czerni w każdym miejscu matrycy. OLED LG B7 potrafi to zrobić nawet w obszarze kilku pikseli, więc wciąż ma przewagę nad telewizorami z podświetleniem direct LED. Te mogą posiadać od kilkudziesięciu do kilkuset niezależnych obszarów wygaszania. OLED posiada ich tyle co pikseli, czyli całe 8 294 400. Polecam każdemu miłośnikowi seansów w warunkach kinowych!

2. Równomierność ekranu

Telewizor OLED nie posiada warstwy podświetlającej ekran, ponieważ diody świecą swoim światłem. Dzięki temu na brzegach nie spada ich jasność, ani nie tworzą się charakterystyczne ciemne pasy lub plamy innego kształtu. Najbardziej powinno to cieszyć miłośników oglądania transmisji sportowych. Na telewizorach LCD bardzo łatwo zauważyć plamy na murawie, gdy kamera przesuwa się horyzontalnie. Takiego zjawiska nie dopatrzymy się nigdy na wyświetlaczu OLED. Zobaczmy znowu jak wygląda to w jednym i drugim przypadku:

OLED 2017/2016 LCD (>10 tys. zł)

3. Kąty widzenia

Stabilność parametrów pod kątem jest jak lata świetlne do technologii LCD. Poniższe, autorskie filmy powiedzą pewnie więcej niż tysiąc słów. OLED:

Zwykły LCD z matrycą VA (wiele filmów na naszym kanale YouTube tutaj).

4. Wyraźniejszy ruch przy materiałach z HDR (HLG), oraz w grach!

Do tej pory nie wyciągałem tej zalety do osobnego podpunktu, jednak myślę, że przyszedł na to najwyższy czas. Skąd się ona wzięła? Otóż stąd, że zarówno w grach, jak i przy treści HDR telewizory LCD nie mogą korzystać ze swoich technik wspomagania ruchu. Mowa tu o interpolacji klatek (w pierwszym przypadku) i strobującym podświetleniu (w drugim przypadku). W grach oczywistym jest, że liczy się input lag i nie będziemy używać upłynniacza. W HDR nie możemy zaś pozwolić sobie na spadek jasności i podświetlenie musi być ustawione na maksimum. W takich scenariuszach zaczyna się ponownie liczyć czas reakcji matrycy, który… jest bezkonkurencyjny w telewizorach OLED! Różnica nie jest miażdżąca, ale istotna:

Telewizor LCD – gry Telewizor OLED – gry

Zagadnienie związane z HDR jest bardziej przyszłościowe, ponieważ w chwili obecnej nie mamy jeszcze transmisji sportowych w takim formacie, ale pewnie niebawem zaczną się pojawiać.

Telewizor LCD – treść sportowa HLG HDR Telewizor OLED – treść sportowa HLG HDR

4. Technologia OLED NIE JEST w powijakach, telewizory LG są godne uwagi teraz!

Pozwoliłem sobie dopisać ten podpunkt na koniec, mając na uwadze ile razy w miesiącu słyszę od potencjalnych klientów na kalibrację, że wybrali jeden z telewizorów LCD (często ewidentnie gorszy) zamiast ekranu LG OLED, ponieważ technologia OLED jest jeszcze w powijakach. Jest to argument absurdalny i wręcz groteskowy! Ekrany organiczne firma LG wprowadziła już cztery lata temu. Pierwszy model, jakim był LG EA980V (pod nazwą link do naszego testu) miał faktycznie kilka mankamentów, które zostały wyeliminowane w kolejnych generacjach, a mimo to dostarczał najwyższą na ten czas jakość obrazu! Technologia OLED, choć młoda, swoim potencjałem pożera znaną od dziesięcioleci technologię LCD. Nie rozumiem więc o jakich “powijakach” mowa i z czym czekać na zakup OLED’a. Tak na marginesie, egzemplarz EA980V, który posiadamy prywatnie w redakcji, nadal działa i nie ulega widzialnej degradacji, pomimo, że to pierwsza generacja 🙂

Podsumowanie i ocena

Kolejna generacja wyświetlaczy organicznych LG pokazuje ewolucję jaka dokonuje się w tym segmencie rynku. Ekrany w 2017 roku ponownie zostały dopracowane pod kilkoma względami. Oddanie kolorów przy materiałach Full HD, a także znacznie krótszy input lag, to niewątpliwe zalety. Nieco zmodyfikowana matryca dostarcza jeszcze lepszą gradację w okolicach czerni, chociaż jest to raczej tak mały niuans, że ciężko go zauważyć. Łatwo za to zauważyć znacznie wyższą jasność matrycy, a raczej utrzymywanie parametru jasności w większej ilości scenariuszy. To jeszcze bardziej ułatwia stosowanie telewizora OLED w trudnych warunkach oświetleniowych (np. salonach z dużymi oknami). Nikt już nie powinien dalej mówić, że jest ciemny! Jeśli jednak o jasności już mowa, to muszę przyznać, że liczyłem na jej wzrost w trybie HDR. Producent zapewniał, że uda się uzyskać 1 000 nitów, tymczasem wyniki są zbliżone do modeli ubiegłorocznych. Efekt końcowy oglądanego obrazu jest jednak nadal bardzo satysfakcjonujący względem większości telewizorów LCD ze względu na perfekcyjną czerń więc nie należy tego postrzegać jako wadę ale uwagę. Może za rok?

Osobiście wyobrażam sobie przesiadkę tylko i wyłącznie na telewizor organiczny – szczególnie gdy ktoś posiadał do tej pory telewizor plazmowy. Abstrahując od jego rozmaitych zalet, jest to jedyny ekran który dostarcza prawdziwą, tak dobrą czerń i kąty widzenia, a to właśnie daje niezwykłą jakość obrazu! Wszystkie ekrany LG OLED uzyskały w tym roku najwyższą ocenę – REFERENCJA.

PLUSY

MINUSY

Cena referencyjna: LG OLED55C7V 12 499 zł 10 499 zł / LG OLED65C7V 19 999 zł 16 999 zł

Sprzęt do testów dostarczyła firma LG


Przeczytaj artykuł odnośnie ocen oraz wyróżnień na HDTVPolska.com:

Jak testujemy wyświetlacze na HDTVPolska.com? Czemu testy wyświetlaczy są najbardziej profesjonalne w Polsce i jedne z najlepszych na świecie?


Ekrany biorące udział w naszych testach są profesjonalnie skalibrowane i przygotowane przez http://skalibrujtv.pl/. To daje nam pewność, że wyciągnęliśmy z nich maksimum możliwości! Jak kalibrujemy? Przeczytaj “Czym jest PROFESJONALNA kalibracja telewizora / projektora / monitora?” oraz “Test kalibracji”.

(56268)