Większość telewizorów Android TV Philipsa otrzyma począwszy od listopada całkowicie odnowiony interfejs użytkownika, kiedy to zacznie się wdrażanie systemu w wersji Oreo dla modeli z lat 2016, 2017 i 2018.
Oreo to najprawdopodobniej jedna z najbardziej znaczących aktualizacji, od momentu ogłoszenia projektu Android TV. Nowa wersja zawiera całkowicie odnowiony interfejs.
Przygotowanie oprogramowania jakie Google wydało ubiegłej jesieni zajęło ponad rok. Jak podaje TP Vision, priorytetem podczas tej aktualizacji ma być stabilność, a producenci TV potrzebują czasu na integrację funkcjonalności tunera z każdą kolejną wersją Androida. Wcześniejsze wdrożenia bywały problematyczne, jednak Philips ma nadzieję, że tym razem obejdzie się bez kłopotów. Wdrażanie ma rozpocząć się na małą skalę (1000 do 2000 urządzeń) w kilku krajach w celu oceny wyników, po czym oprogramowanie stopniowo będzie trafiać do większej ilości urządzeń w coraz większej ilości regionów.
Jako pierwsze aktualizacje otrzymają modele z 2016 roku. Następnie 2017 i 2018. Na końcu aktualizacja trafi do modeli z podwójnym tunerem, czyli najnowsze OLED803 oraz OLED903.
Philips wprowadził na rynek po raz pierwszy Android TV w 2015 roku. Te modele nie zostaną zaktualizowane do wersji Oreo.
Poza nowym interfejsem, Android Oreo wprowadzi funkcję „Play Next” która nakreśla i rekomenduje nowe treści. Producenci TV nie mogą zmieniać interfejsu, ale mogą dodawać własne paski z treścią. Z kolei użytkownicy będą mogli przenosić lub usuwać paski wedle własnych upodobań.
Wraz z aktualizacja Oreo na telewizory Philips trafi Google Assistant. Jednak z tego ulepszenia skorzystają wyłącznie posiadacze TV z 2017 i 2018 roku. Na starcie asystent będzie obsługiwał język angielski i francuski. Z czasem dodane zostaną kolejne.
Android TV Philipsa z 2018 roku obsługują również sterowanie głosowe Amazon Alexa.
(3301)