Powrót

47 milionów złotych kary za piractwo w Polsce! 25-latek poniesie absolutnie rekordową karę za swoje czyny

Bezprecedensowy wyrok zapadł w sprawie 25-letniego obywatela Białegostoku, który przez kilka lat nielegalnie pobierał i rozpowszechniał za opłatą filmy. Sąd Apelacyjny podtrzymał zasądzone pierwotnie odszkodowanie na rzecz właścicieli praw autorskich w wysokości aż 47,8 mln złotych. Przestępca na procederze wygenerował podobno 1,2 mln złotych.

Wielki cios w piractwo – kara w głośnej sprawie to wielomilionowe odszkodowanie!

Jesienią 2020 roku Sąd Okręgowy w Białymstoku wydał bezlitosny wyrok w sprawie 25-letniego mieszkańca, który na przestrzeni kilku lat kradł filmy i udostępniał je online za opłatą. W tym celu tworzył serwisy, za pomocą których generował w ten sposób zyski. W końcu jednak wpadł, a wymiar sprawiedliwości oszacował straty, które ponieśli właściciele praw do nielegalnie pobieranych treści. Postanowiono, że przestępca będzie musiał zapłacić aż 47,8 miliona złotych.

Łącznie w okresie wrzesień 2015-październik 2019 pirat rozpowszechnił niemal 62,6 tysiąca filmów, do których nie posiadał praw. Sam zadbał o stworzenie programu i algorytmu, który pobierał materiały z zewnętrznych serwisów. Chętni musieli uiścić symboliczną opłatę za dostęp do filmów, które chcieli obejrzeć. Sprytny przestępca wielokrotnie zmieniał nazwę swojego serwisu, który migrował w sieci, by uniknąć blokady ze strony odpowiednich organów. Łącznie w okresie prowadzenia działalności portal “dorobił się” 300 tysięcy użytkowników, którzy zapłacili za umieszone w nim treści.

Tak potężna kara na pewno zadziała na wyobraźnię piratów

Sąd postawił również 25-latkowi zarzut prania brudnych pieniędzy. Pozyskane od użytkowników kwoty przeznaczył na zakup nieruchomości i kryptowalut – pieniądze przelewane były na konto jego matki. Ostatecznie, poza zasądzonym odszkodowaniem, przestępca został też ukarany rokiem pozbawienia wolności w zawieszeniu. Prokuratura domagała się natomiast 3,5 roku bezwzględnego więzienia. Obrona skutecznie argumentowała, że tak surowy wyrok może spowodować, że winny nie rozpocznie spłaty zobowiązań.

Koniec końców chciwy pirat będzie zmuszony regulować dług przez całe życie, a następnie należności najprawdopodobniej przejdą na członków jego rodziny. Trudno o dobitniejszy dowód na to, że nielegalne rozpowszechnianie treści w internecie nie popłaca. Białostoczanin zarobił na swojej działalności niemal 50-krotnie mniej, niż za nią zapłaci. Wspomniana kwota jest najwyższą, jaką zasądzono w historii spraw tego typu w naszym kraju.

Źródło: http://satinfo24.pl/47-mln-zl-kary-za-piractwo-filmowe/


Przeczytaj więcej:

(2792)