W dobie rozwijającego się w szybkim tempie streamingu, wszechobecnej rozdzielczości 4K w telewizorach i coraz odważniej wkraczających na rynek modeli 8K, nieco w tyle wciąż pozostaje telewizja. Wkrótce jednak sytuacja może się zmienić. Już dziś, także w Polsce, wielu nadawców oferuje materiały 4K, stale inwestując w nowe technologie. Trwają też prace nad transmisjami w 8K.
Jednym z podmiotów monitorujących i wprowadzających nowe techniki w Polsce jest Platforma Canal+. O jej działaniach opowiedział agencji Newseria Innowacje Jarosław Kordalewski, wiceprezes zarządu Platformy:
„[…] Nasze systemy są kompatybilne z 4K i każdy nowy sprzęt, jaki kupujemy, jest z zasady 4K. Jest to również już standard, jeśli chodzi o odbiorniki telewizyjne, a wszystkie nowe seriale powstają w tej technologii. Pod tym względem jest to standard, choć nie jest on tak powszechny, jak byśmy chcieli. Z kolei 8K zaczyna funkcjonować już na pograniczu telewizji. Przy niektórych produkcjach używa się 8K po to, żeby później ułatwić montaż w postprodukcji” – powiedział.
Na rynku telewizorów 4K stało się standardem do tego stopnia, że w 2020 roku najwięksi producenci proponują modele z panelami tej jakości już na najniższej półce cenowej, w zasadzie wykluczając ze swoich ofert telewizory Full HD. W domach coraz większej ilości użytkowników pojawiają się też coraz częściej modele ze wsparciem rozdzielczości 8K. Obecnie z największych graczy rynkowych, jedynie Panasonic i Philips nie posiadają jeszcze w swoich “stajniach” modeli o tej rozdzielczości chociaż ten drugi prezentował już prototypy za zamkniętymi drzwiami i czeka na odpowiedni moment.
Producenci telewizorów podążają przede wszystkim za rosnącymi wymaganiami serwisów VoD. Niedawno pisaliśmy o tym, że Netflix szykuje się już do wprowadzenia innowacyjnego kodeka AV1, który z kolei umożliwi niebawem streaming w 8K. Co na to nadawcy telewizyjni? Dobrymi okazjami do wypróbowania transmisji w najwyższej rozdzielczości i przyspieszenia procesu jej adaptacji są wydarzenia sportowe. Zaledwie kilka dni temu brytyjski BT przeprowadził we współpracy z Samsungiem testową transmisję na żywo w 8K z meczu piłkarskiej Ligi Europy.
Dużą szansą na podwyższenie standardu w telewizji będą nadchodzące Letnie Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Tamtejsza telewizja publiczna NHK zapowiedziała, że wszystkie relacje na żywo z wydarzeń sportowych będą realizowane w 4K lub 8K. Ucieszy to z pewnością tych odbiorców, którzy posiadają już lub planują w najbliższym czasie zakupić telewizor 8K.
Nie chodzi jednak tylko o samo podniesienie rozdzielczości transmisji telewizyjnych. Kordalewski z Platformy Canal+ wymienia inne formy rozwoju w tym sektorze:
„Coraz więcej używamy dronów, to jest też dosyć istotna zmiana w produkcji outside casting. Mamy technologie z zakresu wirtualnej rzeczywistości, studia wirtualne, wszelkiego rodzaju mieszanie wirtualnych i rzeczywistych bytów. To nie jest nowy trend, ale ostatnio spektakularnie to wygląda. Te technologie są bardzo dojrzałe, są powszechnie stosowane i praktycznie każda stacja telewizyjna w jakimś zakresie ich używa”.
Innowacyjnym podejściem do użycia dronów popisała się ostatnio amerykańska stacj Fox, która – współpracując z firmą HeliVideo Promotions – zrealizowała przy ich pomocy nagrania z lotu ptaka przy okazji popularnych wyścigów Daytona 500. Materiał rejestrował i nadawał na żywo w Fox Sports model DJI Inspire 2. Z kolei stacja The Weather Channel w efektowny sposób wizualizuje od jakiegoś czasu w swoim studio skutki klęsk żywiołowych, wykorzystując do tego wirtualną i rozszerzoną rzeczywistość.
O krok dalej poszła południowokoreańska Muhwa Broadcasting Corporation, która dzięki wspomnianym technikom doprowadziła do ponownego spotkania pewnej kobiety oraz jej zmarłej córki. Osiągnięto to tworząc cyfrowy model dziewczynki i wyposażając matkę w google VR. Ponadto spotkanie mogli na bieżąco śledzić widzowie, bo do pracy zaprzęgnięto też rozszerzoną rzeczywistość, łącząc ze sobą oba światy.
W Polsce na ciekawy pomysł wpadli w TVN. Tworzony w Izraelu odcinek programu “Kobieta na końcu świata” zrealizowano bowiem z użyciem technologii wirtualnej rzeczywistości, a materiał udostępniono kinom VR.
Jaka będzie zatem przyszłość telewizji? Czy nadawcy postawią w pierwszej kolejności na jakość obrazu czy też na innowacyjne technologie? Swoją wizję roztoczył Kordalewski:
„Świętym Graalem telewizji jest przejście na telewizję holograficzną i w ogóle na telewizję trójwymiarową. Podjęto próbę jej wdrożenia 10 lat temu, ale była ona nieudana dlatego, że wymagała specjalnych narzędzi. Ta stereoskopia się nie sprawdziła. Jednak w zanadrzu jest jeszcze technologia trójwymiarowej telewizji holograficznej. Wierzę, że to kiedyś nastąpi, że to jest ten święty Graal telewizji, do którego kiedyś dojdziemy” – uważa ekspert.
Analitycy z firmy MarketsandMarkets przewidują z kolei kolosalny i błyskawiczny wzrost wartości światowego rynku wirtualnej rzeczywistości. Według ich wyliczeń, w 2018 roku sektor ten był wart 7,9 mld dolarów. Do 2024 roku ma to już być 55,7 mld dolarów, a to oznaczałoby średni wzrost na poziomie 33,5% rok do roku.
Źródło: CEO Magazyn Polska
Więcej o telewizorach i materiałach 8K:
- Philips OLED+984 Bowers & Wilkins | TEST | Takiego telewizora jeszcze nie było!
- Samsung globalnym liderem telewizorów – i to już po raz 14!
- Różnica w jakości pomiędzy 4K a 8K jest niezauważalna? Analizujemy kolejne badania
- Alternatywa do 4K Blu-ray? Test działania i oferty Apple TV na telewizorach LG OLED i NanoCell
- BT i Samsung z pierwszą transmisją na żywo w 8K. Przed nami nowa era?
(7662)