Słowem wstępu
Sony W805C to kolejny model oparty na platformie Android TV, który chcemy dla Was przetestować. Po modelu Ultra HD (X8505C) przyjrzymy się dzisiaj ekranowi Full HD, który jak się później okaże powinien być brany pod uwagę w zależności od tego w jakiej odległości siedzimy od ekranu. Telewizor posiada oczywiście nowy system operacyjny jakim jest Android TV. Chcę tutaj także zaznaczyć, że test ten pod względem obrazu oraz systemu android dotyczy generalnie takich modeli jak W755C (bez 3D), W809C oraz W855C (modele różniące się wyglądem czy też wyposażeniem). Zobaczmy zatem jak sprawuje się nasz testowy model.
Wygląd
Od frontu 55 calowy W805C wygląda naprawdę pięknie. Matrycę otacza wyjątkowo wąska ramka. Jej grubość to zaledwie 8 mm. Ekran wygląda zatem bardzo okazale powieszony na ścianie. Patrząc na cały telewizor jest on wykonany starannie. Wszystko jest idealnie spasowane. Bardzo interesujący wydaje się tył ekranu. Muszę przyznać, że inżynierowie mieli chyba dużo zabawy projektując rozstaw złącz. Żeby je wszystkie pokazać trzeba by zrobić 4-5 zdjęć. Nie wiem w sumie czemu aż tak udziwniono ten element ale trzeba przyznać, że nie jest to funkcjonalne rozwiązanie. Największy problem da się zauważyć w momencie chęci skorzystania ze złącza USB. Przy tak dużej matrycy jest to niezwykle uciążliwe a gdy telewizor wisi na ścianie – właściwie niemożliwe. Rozwiązaniem jest wyprowadzenie odpowiedniego przedłużacza USB. Z rzeczy nietypowych wydaje się także zasilacz, który został wyprowadzony na zewnątrz TV. Niespotykane rozwiązanie u innych producentów. Plus? Jak się popsuje to wystarczy wymienić sam zasilacz. Pytanie czy aż tak często się to zdarza?
Stopa jest dość ładna i nie zajmuje wiele miejsca. Jej budowa także nie budzi większych zastrzeżeń. Razem z telewizorem wygląda idealnie.
Szerokość podstawy to 60 cm
Ramka otaczająca ekran to zaledwie 8 mm(!!). Dzięki temu ekran najlepiej prezentuje się zawieszony na ścianie. Grubość telewizora to od góry około 1,5 cm natomiast idąc w dół jego grubość rośnie do 5 cm.
Rozstaw śrub jest standardowy natomiast przed powieszeniem trzeba się dobrze zastanowić jak to zrobić. Polecam lekturę instrukcji.
Wyposażenie i Złącza
Telewizor w swojej klasie jest bardzo dobrze wyposażony. Posiada wszystkie niezbędne złącza video oraz audio. Mamy tutaj do dyspozycji m.in cztery złącza HDMI 2.0, trzy złącza USB, złącze component, euro oraz ethernet. Do tego możliwość umieszczenia modułu dostępu CI Plus np. dla telewizji kablowej UPC czy satelitarnej nc+. Z lewej strony znalazło się miejsce na tunery telewizji naziemnej (także T2), kablowej oraz satelitarnej. Telewizor posiada oczywiście wbudowaną kartę WiFi.
Telewizor, pozwala na odtwarzanie obrazów 3D (technologia aktywna) jednak okularów nie znajdziemy w zestawie. Temat jak widać całkowicie zamiera. Jak już pisałem we wstępie, model W755C nie posiada obsługi 3D.
Telewizor posiada w zestawie tylko pilota głównego. Dodatkowy znany jako one flick należy dokupić co w przypadku Androida może być przydatne. Wracając do pilota głównego jest nieco inaczej wykonany niż znane do tej pory konstrukcje od Sony. Interesująco prezentuje się klawisz Netflix. Sony to kolejna firma, która wprowadziła go na polskim rynku. Czyżby był to zwiastun rychłej premiery tego chyba najbardziej znanego na świecie serwisu wideo?
|
|
Menu telewizora
Testy syntetyczne
Rozdzielczość i przekątna ekranu | 1920×1080, 55″ |
Typ matrycy | LCD z podświetleniem W-LED typ. VA |
Odświeżanie matrycy: | 120Hz |
Kontrast natywny (bez wygaszania): | 5 000:1 |
Kontrast w filmach: | średni: 5 700:1 max: 6 400:1 min: 4 600:1 |
Maksymalna jasność po kalibracji | 340cd/m2 |
Odbicia od ekranu: | średnie, ekran satynowy |
Błędy barw po kalibracji | średnia dE: 0,8 maks. dE: 2,1 |
Rozdzielczość ruchomego obrazu | >1080 TVL z upłynniaczem, 300 TVL bez |
Input Lag | 36ms w trybie “Gra” |
Pełna rozdzielczość koloru (PC – 4:4:4) | Tak – w trybie “Gra” i “Grafika” |
Poprawna obsługa klatkaży | 24Hz TAK, 50Hz TAK, 60Hz TAK |
Obsługa 10 bitowego koloru | Tak |
Matryca, zalecane ustawienia
|
Sony W805C oparty jest o 120Hz matrycę VA (tak samo jak seria W755C), która została wyprodukowała przez koncern AU Optronics. Matryce tej firmy kojarzyły się przede wszystkim z wysokim, natywnym, kontrastem i jak możecie zobaczyć w powyższej tabelce, panel zastosowany w testowanym telewizorze również tą tendencję podtrzymuje. Dokładne oznaczenie matrycy to T550HVF06.0. Telewizor jest podświetlony krawędziowo, białymi diodami LED.
Zalecane ustawienia
Wraz z wprowadzeniem platformy Android TV, menu ustawień obrazu przeszło małą rewolucję. Po pierwsze nie ma już czegoś takiego jak “Sceny”, czyli zakładki, w których pogrupowane były faktyczne tryby obrazu w starszych modelach. Obecnie znajdziemy klasyczny układ, w którym tryby obrazu wybiera się w jednym miejscu, konkretnie w [Action Menu] -> [Obraz]. Fabrycznie definiowanych ustawień jest kilkanaście, jednak nie będę ich tutaj wymieniał, ponieważ zarówno mnie jak i czytelników powinno interesować wyłącznie jedno ustawienie w którym telewizor najwierniej naśladuje monitor studyjny. Jest nim tryb “Kino Pro”.
Wybranie omawianego powyżej trybu jest właściwie wszystkim co użytkownik powinien zrobić by uzyskać najlepszą jakość obrazu dostępną domowymi metodami (tj. bez profesjonalnej kalibracji). By zaś ustawić odpowiednią jasność dla danych warunków otoczenia należy użyć suwaka “Jasność” w tym samym menu. Rada ta brzmi może jak coś oczywistego, jednak wcale tak nie jest. Praktycznie we wszystkich innych telewizorach (włącznie z modelami Sony 2014) faktyczną jasność ekranu ustawia się suwakami oznaczonymi jako “Podświetlenie” lub “Backlight”, zaś umieszczany tam suwak “Jasność” reguluje coś całkowicie innego – jasność, ale czerni, nie całego obrazu. Sony jest obecnie drugim (zaraz po Philipsie) producentem, który postanowił zrobić porządek w nazewnictwie funkcji. Wracając więc do meritum – do rozjaśniania i ściemniania telewizora używamy głównego suwaka “Jasność”. Możemy także użyć czujnika światła by czynność wykonywała się automatycznie.
Reprodukcja Obrazu
Fabrycznie
Fabryczny tryb “Kino Pro” wita nas całkiem niezłą paletą barw i charakterystyką jasności, ale też nadmiernym ociepleniem obrazu. W konsekwencji wydaje się on lekko pożółkły, szczególnie w bielach i jasnych szarościach. Ma jednak odpowiednią kontrastowość i nie przesyca barw. Powiedziałbym więc, że jest pozytywnie. Przekłamania nie wpływają zbyt mocno na elementy obrazu takie jak na przykład odcienie skóry, jednak w innych miejscach da się je dostrzec.
Po kalibracji
Rozbudowane funkcje kalibracyjne, które znalazły się w tegorocznych telewizorach Sony pozwalają całkowicie wyeliminować żółtą dominantę obrazu i nadać mu wzorcowy odcień. Przekłamania innych barw także schodzą bardzo nisko, praktycznie poniżej poziomu zauważalności. Skalibrowany W805C świetnie naśladuje monitor studyjny i nie wypacza filmów ani trochę – pokazuje je tak jak chciał reżyser.
Więcej informacji zaczerpnąć można w: Wielkim teście kalibracji
Oraz w temacie: Czym jest PROFESJONALNA kalibracja telewizora/projektora
Pobierz pełny raport z kalibracji TV
Galeria przekłamań obrazu
- Tryb “Standard”
- Najlepszy fabryczny
- Obraz Skalibrowany
- Referencja (studio)
- 1
- 2
- 3
- 4
Skalowanie SD, obróbka cyfrowa
Ostrość 0, Rozdzielczość: 0 | Ostrość 0, Rozdzielczość: 50 |
Ostrość 60, Rozdzielczość: 0 | |
Kontrast i Czerń
Zmierzony, natywny kontrast matrycy to aż 5000:1. To świetny wynik, dzięki któremu po zmroku można cieszyć się niezłą głębią i plastycznością obrazu. Wysoka wartość natywnego kontrastu tym bardziej cieszy, że telewizor nie posiada jakiejkolwiek funkcji lokalnego wygaszania, która mogłaby podbić ten wynik w niektórych scenach naszej sekwencji testowej. Mimo to wypada ona nieźle:
Scena
(kontrast między białym kołem, a środkiem białego okręgu) |
Opis sceny | Wynik pomiaru |
natywny kontrast matrycy | ||
Duża powierzchnia czerni bez sąsiadujących detali, przy niskim kontraście łatwo dostrzec świecenie czerni | 4 800:1 | |
Czerń otoczona z każdej strony detalami, wymagająca scena, poradzą z nią sobie jedynie najlepsze systemy wygaszania | 4 600:1 | |
Pas w filmie sąsiadujący z obrazem o średniej jasności, przy niskim kontraście wyraźnie odcina się od ramki telewizora | 5 800:1 | |
Duża powierzchnia czerni bez sąsiadujących detali, przy niskim kontraście łatwo dostrzec świecenie czerni | 6 300:1 | |
Skrawek czerni w pobliżu (ale nie bezpośrednim) złożonego obiektu geometrycznego, przy niskim kontraście widać świecenie czerni | 6 400:1 | |
Ta sama scena jednak bliżej jasnego obiektu. Spadek kontrastu w tej scenie można interpretować jako efekt halo (łuna świetlna wokół obiektu) | 6 400:1 |
Czerń jest jednolita, dosyć głęboka i ogólnie mówiąc cieszy oko. W wielu scenach, które obejrzałem, zlewała się z ramką, aczkolwiek było równie dużo takich w których widać było jej lekkie świecenie, szczególnie gdy wypełniała dużą część ekranu, jak na przykład w scenie numer 1 i 4 z powyższej tabeli. Sony W805C nie jest w końcu OLED’em
Dla formalności napiszę jeszcze, że W805C wolny jest oczywiście od wszelkich negatywnych zjawisk jakie można czasem zaobserwować na telewizorach z lokalnym wygaszaniem. Należą do nich efekt halo, czy widoczność pionowych stref (pasów). Tutaj nie ma takich zjawisk, bowiem wysoki kontrast jest naturalną cechą zastosowanej matrycy.
Seans w dzień
Satynowa powłoka matrycy pozwala nieco stłumić odblaski powstające ze źródeł światła skierowanych bezpośrednio w ekran, a przy tym zachowuje bardzo głęboką czerń w ciągu dnia. Satynowe powłoki mają najbardziej wyważone zalety i wady.
Szczytowa jasność testowanego telewizora jest na poziomie 340cd/m2 (po kalibracji). Oznacza to, że telewizor sprawdzi się w umiarkowanie nasłonecznionych salonach, jednak jeśli nasz pokój posiada bardzo duże okna to będziemy raczej musieli postawić telewizor na ich tle. Duża ilość światła padająca na ekran będzie w stanie sprawić, że będzie wyglądał on zbyt ciemno.
Równomierność ekranu
Na testowanym telewizorze dało się zauważyć lekkie zjawisko winietowania – krawędzie były ciemniejsze od środka ekranu. Nie było jednak innych negatywnych zjawisk rzucających się w oczy, takich jak plamy na czerni (clouding) czy bieli.
UltraHD / 4K
|
Zastanawiacie się pewnie co robi akapit o Ultra HD w przypadku testu wyświetlacza o rozdzielczości Full HD
Sony W805C poprawnie przyjmuje sygnał 3840x2160p24 skalując go w dół do rozdzielczości swojej matrycy (1920×1080). Nie przyjmuje w prawdzie sygnału 4096x2160p24, jednak ten prawdopodobnie nie znajdzie zastosowania w przypadku domowego video. Telewizor jest więc zgodny z podstawowym formatem Ultra HD i będzie można taki mu dostarczyć by uzyskać obraz Full HD o wzorcowej jakości (skompresowane Ultra HD będzie co najmniej tak dobre jak idealne, nieskompresowane Full HD). W805C wspiera także 10 bitowy kolor, który jest częścią specyfikacji UHD. Można więc liczyć na idealnie gładkie przejścia tonalne.
Obsługa rozdzielczości 3840×2160@24Hz 4:2:0 | TAK |
Obsługa rozdzielczości 4096×2160@24Hz 4:2:0 | NIE |
Obsługa rozdzielczości 3840×2160@60Hz 4:2:0 | NIE |
Odwzorowanie ruchu
|
W Sony W805C zastosowana została 120Hz matryca (tak samo w W755C natomiast W705C – 60Hz), której potencjał wykorzystuje autorski system poprawy płynności – Sony Motionflow. Od wielu lat słynął on za dostarczający najpłynniejszy i najmniej smużący ruch. W tym roku przeszedł delikatny lifting po którym zyskał nowe możliwości. Nie jesteśmy już ograniczeni jedynie do wybrania jednego z kilku przedefiniowanych trybów działania. Pojawiła się opcja [Własne] po uruchomieniu której mamy do dyspozycji dwa suwaki – [Gładkość], oraz [Czystość], a każdy z nich regulowany jest w skali 0 – 5. Wdrożenie tej funkcjonalności jest bardzo dobrą decyzją, bowiem umożliwia łatwiejsze znalezienie ustawień odpowiadających widzowi.
Walory poszczególnych trybów pracy systemu Motionflow przedstawiłem szczegółowo w poniższej tabeli, wraz ze zdjęciami dokumentującymi ilość smużenia bardzo szybko przesuwającego się obrazu. Moim osobistym faworytem jest wariant [Wyraźny] lub [Standardowy]. [Własny] nie okazał się potrzebny w obliczu dwóch poprzednich wariantów, tym bardziej, że jego działanie jest nieco… oryginalne. Pierwszy suwak reguluje bowiem płynność zarówno przy materiałach filmowych jak i wideo, oznacza to, że zwiększanie wartości poprawia ostrość (zmniejsza smużenie), ale i coraz bardziej upłynnia materiały filmowe, wprowadzając na pewnym etapie (3 – 4) tzw. efekt opery mydlanej czy jak kto woli efekt teatru. Użycie drugiego suwaka [Czystość], nie wpływa zaś na płynność ruchu wcale, a jedynie redukuje rozmycie. Robi to za pomocą modulacji podświetlenia (co niektórzy zwą “wstawianiem czarnych klatek”). Zwiększanie wartości drugiego suwaka skutkuje więc spadkiem jasności obrazu, jednak rozmycie wyraźnie spada. Kłopot w tym, że przy wartości pierwszego suwaka niższej niż 5 te czarne klatki (mignięcia podświetlenia) nie są wstawiane w równych odstępach czasu przez co pojawiają się lekko poszarpane kontury. Jasność zaś spada stosunkowo szybko, dlatego wariantem, który uznałem za optymalny jest 3/3 (pierwszy suwak/drugi suwak). W nim bowiem mamy na ekranie jeszcze 85cd/m2. Tyle wystarczy do oglądania nocnego, aczkolwiek nawet w takich warunkach mogłoby być więcej.
Na osobny akapit i pozycję w tabeli zasługuje ustawienie [Własny]: 0/5. W tym bowiem wariancie pierwszy suwak staje się nieaktywny całkowicie. Jasność obrazu spada bardzo mocno i pojawia się migotanie, jednak ostrość obrazu jest na bardzo, bardzo wysokim poziomie. W zasadzie jest to brak smużenia i innych negatywnych cech jak na przykład rozdwojone krawędzie. Czytelnicy portalu z dłuższym stażem widzą pewnie podobieństwo tego opisu z opisem trybu [Impuls] obecnym w ubiegłorocznych modelach Sony. Istotnie, jest to właśnie tryb Impuls. Niestety z powodu opisanych mankamentów tryb jest ten w zasadzie nieużywalny. Trochę szkoda, tym bardziej, że nie mogę pozbyć się wrażenia, że dałoby się lepiej zaimplementować tą funkcję. Przykładowo telewizory Samsunga korzystają z podobnej techniki do trybu Impuls jednak używają przy tym interpolacji do 120Hz. Jak widać po efektach (np. w teście modelu JS9000) da się uzyskać równie małe rozmycie bez żadnych mankamentów.
Nazwa trybu | Informacje | Obraz postrzegany w ruchu | |
Wyłączony / True Cinema | Smużenie:
bardzo duże
Maksymalna jasność: 340cd/m2 |
Powielenie krawędzi:
brak (krawędzie rozmyte)
Poprawa płynności filmów (24p): brak |
|
Płynny / Standardowy | Smużenie:
umiarkowane
Maksymalna jasność: 340cd/m2 |
Powielenie krawędzi:
brak (krawędzie rozmyte)
Poprawa płynności filmów (24p): duża, na pograniczu ef. opery mydlanej (standardowy), lub idealna płynność z ef. opery mydlanej (płynny) |
|
Wyraźny | Smużenie:
małe
Maksymalna jasność: 172cd/m2 |
Powielenie krawędzi:
umiarkowane (podwójny kontur)
Poprawa płynności filmów (24p): umiarkowana |
|
Własne 3,3 | Smużenie:
bardzo małe
Maksymalna jasność: 80cd/m2 |
Powielenie krawędzi:
umiarkowane
Poprawa płynności filmów (24p): od braku aż do idealnej płynności (5 stopniowa skala) |
|
Własne 0,5 | Smużenie:
brak
Maksymalna jasność: 42cd/m2 (dodatkowo obraz migocze) |
Powielenie krawędzi:
brak (minimalny duch za obiektem)
Poprawa płynności filmów (24p): brak |
Kąty widzenia
Kąty widzenia są dosyć kiepskie, co jest typowe dla matrycy typu VA. Nasycenie barw spada dosyć szybko, jednak jeszcze wcześniej następuje znaczne uwydatnienie się jasności ciemnych odcieni obrazu, co mocno zmniejsza kontrastowość.
Granie na konsoli i PC
|
Input Lag testowanego telewizora to 36ms. Jest to wynik będący na progu wyczuwalności (próg to ok. 40ms), więc telewizor powinien nadal świetnie nadawać się nawet dla zapalonych konsolowców. Nie jest jednak tak rekordowy jak w ubiegłym roku.
Android TV
Kilka lat temu Sony było jednym z pierwszych partnerów Google TV przy próbie wprowadzenia Google na ekrany telewizorów. Projekt nie powiódł się, jednak w 2015 dwóch gigantów znów połączyło siły, dzięki platformie Android TV (wersja 5.0). Sony jest w pełni zaangażowane w idee Android TV w swoich urządzaniach Ultra HD i niektórych modelach Full HD (np. W805C oraz W755C). Zobaczmy zatem jak finalnie system prezentuje się na gotowych modelach i czy wszystkie obietnice z konferencji prasowych zostały spełnione.
Na filmie możecie zobaczyć pierwsze kroki z telewizorem opartym na systemie Android TV (przykład z modelu X8505C)
Android TV wygląda tak samo na każdym urządzeniu, a producenci nie mogą zmieniać interfejsu, tak jak w smarfonach na systemie Android. Jednak mogą preinstalować aplikacje. Na terenie Polski, dostaliśmy zatem wybrane aplikacje od razu na naszym pulpicie telewizora. Są to m.in serwisy wideo TVP, TVN Player czy Ipla. Menu jest szybkie i przejrzyste. Oparto je na kilku poziomach jak rekomendacje, polecane aplikacje, wejścia, aplikacje czy gry. Widać jednak, że mamy tutaj połączenie Androida z klasycznym Smart TV. Przykładowo, aplikacja TVN Player pochodzi z Bravia Internet Video. Podobnie jak TVP. I wyglądają to kiepsko
|
|
Wyniki w programie Antutu Benchmark pokazują to co da się odczuć podczas użytkowania tego ekranu. Z lewej Philips 5500 a z prawej Sony Bravia W805C. Różnice dochodzą do 15% w przypadku modeli Full HD. Nie bez powodu podaję to porównanie gdyż to jedyne firmy, które konkurują ze sobą bazując na systemie Android. Tą różnicę da się odczuć w działaniu. Menu na Sony działa wolniej a gry chodzą poniżej 20 fps. Na modelach Philipsa 5500 te same tytuły chodzą między 30-60fps a menu śmiga jak rakieta. Musimy o tym wspomnieć gdyż aktualnie takie testy będą przypominać trochę smartfonowe testy. Przed nami kolejne firmy, które użyją tego systemu np. Sharp. Tam też zrobimy stosowne porównania.
Cała idea najnowszej wersji Androida znajdującego się w telewizorze Sony została oparta o kilka istotnych aspektów:
Obsługa multimediów
Jak to w przypadku firmy Sony telewizor ogólnie radzi sobie z większością plików jednak koreańska konkurencja robi to jak zwykle dużo lepiej. Trzeba jednak wspomnieć o problemach z wykrywaniem pamięci USB oraz bardzo mozolnym sortowaniu plików. Okazuje się, że tym razem dla sprytnych mamy furtkę. Wystarczy wejść do sklepu Google Store i ściągnąć sobie jeden ze znanych playerów multimediów jak np. VLC czy… KODI albo MX Player. Tak tak. To jest właśnie moc Androida. W tym momencie telewizor przeczyta Wam właściwie wszystko a ilość opcji może naprawdę zadowolić (np odpowiedzialnych za ustawienie napisów). Możliwości są nieograniczone. Muszę jednak ponownie przyznać, że często występowały problemy ze stabilnością. Dla mniej cierpliwych może to być spory problem.
Jakość dźwięku
Telewizor posiada wbudowane dwa pełno zakresowe głośniki o łącznej mocy: 20 W (10 W x 2). Trzeba przyznać, że gra to bardzo przyzwoicie i do codziennego oglądania będzie w zupełności wystarczające. Głównie ze względu na dobrze brzmiące dialogi. Jednak jeżeli chcemy oglądać na nim filmy czy koncerty to warto będzie zaopatrzyć się np. w soundbar czy kino domowe.
Oglądanie telewizji DVB-T / DVB-S / DVB-C
W805C posiada wbudowane tuner telewizji naziemnej, satelitarnej (tylko jedno złącze a W755C jest pozbawiony tunera sat) oraz kablowej. Skanowanie następuje w prosty sposób podczas instalacji i inicjalizacji nowego TV. Fabrycznie mamy do wyboru najbardziej znanych dostawców w kraju z gotowymi listami kanałów. Ekran bez problemu radzi sobie także z odbiorem HbbTV. Do telewizora możemy podłączyć zewnętrzny dysk twardy i nagrywać audycje lecące w telewizji. Menu chodzi przyzwoicie ale nie jest to demon prędkości. Jednak całość wygląda bardzo nowocześnie.
Podsumowanie i ocena
Sony W805C to bardzo udany telewizor, lepszy pod każdym względem od swojego poprzednika – W805/W829B. Zdecydowanie zasługuje on na rekomendację, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że jego cena jest niewysoka. Pytanie czy warto nabyć ten ekran sprowadza się tak naprawdę do tego, czy warto jeszcze kupować telewizory Full HD. By na nie odpowiedzieć przypomnę pewien fakt – otóż by w ogóle kiedykolwiek zrobić użytek z głównej zalety (rozdzielczości) telewizora Ultra HD należy siedzieć odpowiednio blisko ekranu. Jak blisko? Na to pytanie odpowiedź znajdziecie w naszym kalkulatorze odległości. Jeśli wyświetlacz nie znajdzie się w przedziale to zdecydowanie lepszym wyborem, na dzień dzisiejszy, będzie model taki jak W805C. Na odrębne podsumowanie zasługuje korzystanie z systemu Android. Jest to bardzo ciekawa funkcjonalność, która odróżnia ten telewizor od całej konkurencji (z wyjątkiem Philipsa). Możliwości telewizora są bowiem praktycznie nieograniczone. Jednak skazą na diamencie tych możliwości są problemy ze stabilnością systemu oraz brak kilku kluczowych funkcjonalności znanych chociażby z doskonałych systemów WebOS czy Tizen. Jednak ilość zalet systemu Android jest tak duża, że część fanów na pewno przymknie oko na te problemy i będzie się doskonale bawić odkrywając właściwie nieograniczoną studnię aplikacji. Bardzo ciekawi nas jak rynek przyjmie taką innowację. (testował Gmeru & Maciej Koper) |
PLUSY
- Wysokiej jakości wykonanie
- Bogata ilość złącz
- System Android TV dający niesamowite multimedialne możliwości
- Bardzo dobry kontrast przekładający się na dość głęboką czerń
- Niezła jasność – telewizor nadaje się do oglądania w większości pomieszczeń chociaż nie aż tak mocno nasłonecznionych
- Bardzo dobry dla graczy – Input Lag
- Niezłej jakości ustawienia fabryczne obrazu w postaci palety barw oraz charakterystyki jasności (fabryczny tryb “Kino Pro”)
- Brak widocznego cloudingu
- Dobra równomierność ekranu (lekkie zjawisko winietowania – krawędzie były ciemniejsze od środka ekranu)
- Bardzo dobra płynność obrazu
- Doskonała współpraca z aplikacją mobilną TV SideView
- Dźwięk
- Doskonale przystosowany do zaawansowanej profesjonalnej kalibracji po której telewizor idealnie naśladuje poziom studyjny
- Cena / jakość
MINUSY
- Kąty (standard przy matrycy VA)
- Bardzo dziwne rozwiązania związane z umieszczeniem złącz z tyłu obudowy (np. dojście do USB)
- Android wymaga jeszcze sporo pracy by był szybki i stabilny
- Fabryczny odtwarzacz multimedialny jak zwykle musi gonić konkurencję (szybki ratunek to skorzystanie z gotowych aplikacji w Google Store)
- W telewizorze z systemem Android zawsze w zestawie powinien być pilot z mikrofonem – inaczej odpada jedna z głównych zalet czyli komendy głosowe
- Brak okularów 3D w zestawie
Cena: Sony KDL-55W805C około 4989 zł (aktualnie 4699 zł – stan 12.12.2015)
Sprzęt do testów dostarczyła firma Sony
Przeczytaj artykuł odnośnie ocen oraz wyróżnień na HDTVPolska.com:
Ekrany biorące udział w naszych testach są profesjonalnie skalibrowane i przygotowane przez http://skalibrujtv.pl/. To daje nam pewność, że wyciągnęliśmy z nich maksimum możliwości! Jak kalibrujemy? Przeczytaj “Czym jest PROFESJONALNA kalibracja telewizora / projektora / monitora?” oraz “Test kalibracji”. |
(7379)