Powrót

TEST: Samsung SUHD JS9500 (Full LED) 3D 4K 65 cali

Słowem wstępu

Tegoroczne targi CES ujawniły pełną strategię firmy Samsung na rok 2015. Najnowsze i najwyższe modele firmy zostały oznaczone mianem SUHD. Producent chce nam dać w ten sposób do zrozumienia, że takie telewizory są w pełni gotowe na nadchodzącą rewolucję w obrazie czyli Ultra HD. Ktoś powie, że przecież ta rewolucja trwa. I wcale nie będzie się mylił. Trwa i ciągle się rozwija. Już teraz wiadomo, że treści w rozdzielczości 4K będą korzystać nie tylko z rozdzielczości ale również z innych dobrodziejstw poprawy obrazu jak szeroki gamut czyli lepsze kolory niż dotychczas (kropki kwantowe) czy tzw. HDR. Zobaczymy je chociażby na najnowszym nośniku Ultra HD Blu-ray, który zadebiutuje w pierwszym kwartale 2016 roku.

 

Do naszej redakcji, trafił kilka dni temu przedpremierowo (!) pierwszy w Polsce najwyższy model z gamy SUHD czyli JS9500. To pierwszy w historii firmy model direct led (full led) z lokalnym wygaszaniem (z ang. full array local dimming lub FALD). Także po raz pierwszy zastosowano kwantowe kropki pozwalające uzyskać szerszy gamut (paletę barw). Ale to tylko początek. Telewizor został także wyposażony w najnowszy system operacyjny o nazwie Tizen, który dość znacznie odświeżył nawigację i wygląd oraz poszerzył możliwości multimedialne ekranu.

 

Czy tak wyposażony telewizor może pretendować do miana najlepszego ekranu na rynku? Na to pytanie odpowiemy sobie podczas poniższego fachowego testu, który po raz pierwszy w Polsce możecie przeczytać tylko na naszym Portalu. Do dzieła!

 

Wygląd

 

Ekran wykonany jest doskonale. Na niczym nie oszczędzano. Materiały to najwyższa półka a wszystko jest idealnie spasowane. Telewizor posiada zakrzywioną płaszczyznę. W tym temacie napisaliśmy wiele w naszym ostatnim artykule (Zakrzywiony ekran – telewizory Curved – tylko dodatek czy coś więcej?)

 

Podstawa wykonana jest na tym samym poziomie co ekran. Jest ciężka i masywna. Jej szerokość to 105cm. Oczywiście zgodnie z normami UE nie obraca się podobnie jak wszystkie inne podstawy na rynku (wyjątek to Philips).

Ekran otacza wąska ramka o grubości 1,7cm. Telewizor nie należy do zbyt smukłych (6cm) ze względu na użycie direct led (full led) z lokalnym wygaszaniem oraz tego, że jest zakrzywiony.

Powyżej rozstaw śrub – klasyczne rozwiązanie jednak wieszak powinien być mocny gdyż telewizor swoje waży.

 

Wyposażenie i Złącza

Telewizor jak przystało na najwyższą serię jest bardzo bogato wyposażony. Pierwsze co rzuca się w oczy to chyba najlepsza rzecz jaka mogła przytrafić się temu ekranowi. Wszystkie złącza zostały wypuszczone do zewnętrznej listy – tzw. One Connect. Jest to idealne rozwiązanie dla fanów porządku z kablami. Jest to także bardzo przydatne w przypadku gdy telewizor chcemy powiesić na ścianie. Tylko jeden kabel oprócz prądowego będziemy musieli wypuścić w ewentualnym peszlu czy listwie. One Connect możemy ustawić blisko innych naszych urządzeń i dzięki temu zastosować krótkie kable HDMI. Widać tutaj właściwie same plusy takiego rozwiązania.

 

One Connect to m.in 4 złącza HDMI 2.0, dwa wejścia satelitarne (w listwie znajduje się miejsce na dwa moduły CI+) czy 3 x USB (jedno z nich pracuje w standardzie 3.0). Telewizor posiada oczywiście wbudowaną kartę WiFi jak również klasyczne złącze Ethernet.

 

 

JS9500 wyposażony jest także w dwa piloty. Jeden klasyczny dla tradycjonalistów oraz nowy pilot multimedialny. Pilot klasyczny to właściwie ta sama konstrukcja, którą widzimy co roku i akurat tutaj w tej klasie telewizora spodziewałbym się naprawdę czegoś lepszego. Natomiast pilot multimedialny to jeden z najlepszych pilotów z jakim miałem do czynienia. To nowa konstrukcja względem lat poprzednich. Wykonanie stoi na dobrym poziomie, lepiej leży także w dłoni ponieważ jest znaczenie dłuższy. Funkcjonalność to mistrzostwo świata. Posiada on najważniejsze klawisze funkcyjne oraz dotykowy gładzik. Jeżeli położymy na nim palec to na ekranie pojawi się automatycznie pointer, który będzie podążał za naszymi ruchami dłonią (pilot ma wbudowany żyroskop). Poniżej znajdziecie filmik prezentujący działanie tego urządzenia. Komfort jest genialny. Do pilota możemy także mówić a telewizor będzie wykonywał nasze polecenia. Np. ściszanie czy włączanie/wyłączanie telewizora.

 

 

Testy syntetyczne

Rozdzielczość i przekątna ekranu 3840×2160, 65″
Typ matrycy LCD z podświetleniem Quantum Dots typ. IPS
Odświeżanie matrycy: 120Hz + upłynniacz
Kontrast natywny (bez wygaszania): 2450:1
Kontrast w filmach: średni: 2 500 000:1 max: 530 000:1 min: 9 700:1
Maksymalna jasność po kalibracji 480cd/m2
Odbicia od ekranu: średnie, ekran szklisty, zakrzywiony
Błędy barw po kalibracji średnia dE: 1,1 maks. dE: 2,5
Input Lag 24,9ms w trybie gra, 138,8ms w trybie standardowym
Pełna rozdzielczość koloru (PC – 4:4:4) tak, w trybie PC
Poprawna obsługa klatkaży 24Hz TAK, 50Hz TAK, 60Hz TAK
Obsługa 10 bitowego koloru Tak

 

Matryca, zalecane ustawienia

Zagięty ekran telewizora zbudowano na matrycy z rodziny VA. Pod mikroskopem jej struktura wygląda dosyć charakterystycznie dla płaskich paneli, spotykanych w latach ubiegłych. W samsungu JS9500 po raz pierwszy spotykam jednak ten wariant w wersji zakrzywionej. Podobieństwa jednak ekranów kończą się na strukturze pikseli. Matryca zastosowana w testowanym telewizorze wykorzystuje bowiem innowacyjną technologie podświetlenia, bazującą na kwantowych kropkach (quantum dots). Model JS9500 jest pierwszym modelem koreańskiego giganta w którym zaimplementowano tę technologię. Nie spotykamy się tu jednak z pierwszym w historii wykorzystaniem kwantowych kropek. Pionierem był w tym przypadku Sony, który w 2013 roku wydał na rynek model Full HD W905A.

 

 

Wykorzystanie nowego rodzaju podświetlenia jest fundamentem lansowanego przez Samsunga hasła SUHD, które to można obecnie znaleźć na wszystkich ulotkach reklamowych (nano kryształy). Jak to zazwyczaj bywa przy wprowadzaniu technologii o chwytliwej nazwie marketingowej, specjaliści od promocji chcą, by konsument uwierzył, że kwantowe kropki wnoszą przełom pod każdym względem jaki można tylko sobie wyobrazić. Oczywiście nie do końca jest to prawdą, niemniej, ta nowoczesna technologia podświetlenia, odgrywa bardzo ważną rolę. Podczas testu W905 w 2013 roku wytłumaczyłem co właściwie wnosi owe rozwiązanie. Pozwolę sobie zacytować:

 

Kwantowe kropki potrafią reprodukować szersze spektrum barw, niż używane standardowo białe diody LED. Mogą być poniekąd porównywane do diod RGB. […] Dodatkowo są one bardziej wydajnym źródłem światła. Kropka produkuje bowiem światło monochromatyczne, które nie musi być tłumione przez filtr barwny. Pozwala to więc na uzyskanie lepszej wydajności świetlnej, czyli na przykład wyższej jasności ekranu przy podobnym poborze mocy.

 

O ile dwa lata temu było to w zasadzie czystą ciekawostką, tak w 2015 roku staje się bardzo ważnym zagadnieniem. Wiemy już, że nadchodzące filmy Ultra HD (Ultra HD Blu-ray) wykorzystywać będą szerszą paletę barw (DCI oraz Rec 2020), oraz szerszy zakres dynamiki (HDR). Do obsługi obu udoskonaleń, kwantowe kropki wydają się więc być idealnym wręcz rozwiązaniem! Telewizor ten jest zatem doskonale przygotowany na najbliższe lata.

 

Zalecane ustawienia:

 

Nowe menu, opracowane na 2015 rok, wita nas klasycznymi trybami obrazu. Najlepszym z nich, tj. zapewniającym reprodukcję obrazu najbliższą normy (względem której ustawione są monitory ekip filmowych) jest tryb “Film” i to właśnie z niego powinien skorzystać każdy nabywca wyświetlacza jeśli chciałby aby jego telewizor najwierniej odwzorowywał to co zostało zarejestrowane.

 

Po uruchomieniu trybu “Film” warto także wprowadzić następujące zmiany w ustawienia domyślne:

 

Obraz -> Opcje obrazu -> Redukcja zakłóceń MPEG -> Wyłączony

Obraz -> Opcje obrazu -> Czysty obraz cyfrowy -> Wyłączony

 
Powyższe funkcje są destrukcyjnymi “dopalaczami obrazu” i negatywnie wpływają na jego ostrość oraz widoczność detali.

Menu Obrazu

 

Reprodukcja Obrazu

Fabrycznie

 

 

Jak wynika z powyższych pomiarów, reprodukcja barw w fabrycznym trybie “Film” jest niezła, aczkolwiek występuje tu lekka dominanta odcienia różowego. Nie jest to ewidentne na pierwszy rzut oka, jednak szybki przegląd znanych mi scen z wybranych filmów daje do zrozumienia, że można by co nieco poprawić. Niemniej, osoby mniej wrażliwe na reprodukcję barw pewnie wcale nie dopatrzą się mankamentu o takim kalibrze. Bardziej widoczną niedoskonałością jest zbyt mała kontrastowość scen (wynikła ze zbyt niskiej gammy, oscylującej w okolicach 2.1). To nadmiernie uwypukla detale w czerniach przez co obraz ma pogorszoną głębię, wrażenie ostrości i nasycenie. Ponownie jednak, jest to mankament na poziomie niuansu wartego dopracowania (poprzez kalibrację), aniżeli uchybienia, które doskwiera przez cały czas.

 

Po kalibracji

 

Możliwości kalibracyjne Samsunga JS9500 pozwalają na bardzo kompleksową ingerencję w wygląd obrazu. W tej materii nie pojawiło się nic nowego względem telewizorów ubiegłorocznych, jednak wszystko co mógł sobie wymarzyć zawodowy kalibrator było już w Samsungach od dłuższego czasu. Dzięki fachowej kalibracji udaje się dopracować dwa najbardziej widoczne mankamenty – obniżoną kontrastowość scen (zbyt niską gammę), oraz zaburzony odcień. W dalszym ciągu pozostają w prawdzie pomniejsze błędy w rejonach czerwieni (zauważalne w pełnym raporcie z kalibracji), jednak nie są za bardzo widoczne podczas oglądania “prawdziwej” treści wideo.

 

Realny wygląd obrazu względem referencji

Wybierz ustawienia obrazu w telewizorze:
  • Tryb “Standard”
  • Najlepszy fabryczny
  • Obraz Skalibrowany
  • Referencja (studio)
Wybierz kadr z filmu:
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4

 

Świetną sprawność pod względem reprodukcji barw potwierdziło unikalne porównanie jakie miałem okazję wykonać podczas testowania modelu JS9500. Obok niego znalazł się studyjny wyświetlacz TVLogic XVM-245W, który to dostałem do skalibrowania od pewnej firmy zajmującej się post-produkcją filmową. Różnice pomiędzy tymi dwoma wyświetlaczami były na poziomie niuansów, pod warunkiem zajęcia dobrej pozycji, tak by nie tworzyły się nadmierne kąty widzenia (m.in. stąd na zdjęciach mogą pozornie do siebie nie pasować)

 

 

Pobierz pełny raport z kalibracji TV 

 

Już fabrycznie, JS9500 radzi sobie dobrze z reprodukcją barw. Po kalibracji pokazuje praktycznie to samo co wyświetlacz wyjęty ze studia filmowego.

 

Skalowanie SD, obróbka cyfrowa

Po zaaplikowaniu zalecanych ustawień (opisanych we wstępie), JS9500 nie rozczarowuje metodami cyfrowej obróbki obrazu. Wyłączenie redukcji szumów, oraz innych zbędnych “dopalaczy” sprawiło, że obraz trafiał na ekran praktycznie w takiej formie, w jakiej został wypalony na płycie, tudzież nadany w telewizji. Bez jakichkolwiek zmian. Po ustawieniu suwaka ostrości na pozycję “0” nie miało też miejsca jakiekolwiek uwypuklanie krawędzi, czy detali obrazu. Jeżeli jednak planujemy oglądać głównie materiały poddane mocnej kompresji, na przykład z telewizji, to możemy sobie pozwolić na nieznaczne podniesienie suwaka “ostrość”, na przykład z powrotem na fabryczną pozycję “20”.

 

 

W tym miejscu będę do znudzenia powtarzał, że w dzisiejszych czasach rezultaty skalowania wyglądają niemal identycznie na wszystkich telewizorach. Twierdzenie to znalazło potwierdzenie w moim eksperymencie, którego wyniki znajdują się pod tym adresem.
 
Zwracam też uwagę, że skalowanie nie jest procesem podnoszącym jakość obrazu i materiał HD czy nawet SD generalnie wygląda bardzo podobnie czy to na wyświetlaczu Ultra HD, czy na Full HD. Dopiero treść natywna o wysokiej rozdzielczości pozwala odczuć wyraźną różnicę, jednak pod warunkiem, że widz znajduje się w odpowiedniej odległości od ekranu. Można ją wyliczyć z kalkulatora odległości.
 

Kontrast i Czerń

Jak nadmieniłem we wstępie, Samsung JS9500 jest jednym z nielicznych telewizorów na rynku, który wykorzystuje podświetlenie Direct LED wraz z prawdziwym lokalnym wygaszaniem. Daje to ogromy potencjał do uzyskania głębokiej czerni, którą z pewnością doceni każdy miłośnik nocnych seansów.

 

Zacznijmy jednak od samej oceny potencjału matrycy (przy wyłączonym lokalnym wygaszaniu). Ten, jak się okazuje, nie jest zbyt wysoki. Telewizor mógł poszczycić się kontrastem jedynie 2200:1 przed kalibracją i 2450:1 po kalibracji. To niezbyt dużo, jednak nie po to przecież zastosowano zaawansowane podświetlenie by blokować jego potencjał. Przejdźmy zatem do naszej pomiarowej sekwencji testowej, jednak najpierw podziwiajcie porównanie łeb-w-łeb JS9500 i Panasonic’a ST50. Na zdjęciach

 

 

Jak widzicie sami na powyższych zdjęciach, testowany telewizor, zmasakrował wręcz plazmę Panasonic’a przedostatniej generacji. To świadczy o rewelacyjnej wręcz skuteczności algorytmów wygaszających, którą całkowicie potwierdzają moje oczy. Pomimo kiepskiego pomiaru ANSI jest to możliwe, bo jak od dłuższego czasu powtarzam, szachownica ANSI jest szczególnym przypadkiem na którym telewizory LCD z lokalnym wygaszaniem często się nie sprawdzają, a wcale im to nie przeszkadza w uzyskaniu rewelacyjnych rezultatów w zetknięciu z prawdziwą treścią wideo. Podczas testów na kilkudziesięciu scenach nie znalazłem momentu w którym ST50 prezentowałby się korzystniej pod względem czerni. W niektórych ujęciach oba telewizory wypadały podobnie, w innych JS9500 był znacznie, znacznie lepszy.

 

Scena

(kontrast między białym kołem, a środkiem białego okręgu)

Opis sceny Wynik pomiaru
wygaszanie: WYŁ wygaszanie: MINIMUM wygaszanie: POŚREDNIE wygaszanie: MAKSYMALNE
Duża powierzchnia czerni bez sąsiadujących detali, przy niskim kontraście łatwo dostrzec świecenie czerni 1 500:1 520 000:1 2 500 000:1 300 000:1
Czerń otoczona z każdej strony detalami, wymagająca scena, poradzą z nią sobie jedynie najlepsze systemy wygaszania 2 100:1 5 100:1 11 000:1 11 000:1
Pas w filmie sąsiadujący z obrazem o średniej jasności, przy niskim kontraście wyraźnie odcina się od ramki telewizora 3 100:1 14 700:1 15 600:1 14 300:1
Duża powierzchnia czerni bez sąsiadujących detali, przy niskim kontraście łatwo dostrzec świecenie czerni 2 800:1 610 000:1 640 000:1 460 000:1
Skrawek czerni w pobliżu (ale nie bezpośrednim) złożonego obiektu geometrycznego, przy niskim kontraście widać świecenie czerni 2 000:1 12 100:1 30 100:1 28 400:1
Ta sama scena jednak bliżej jasnego obiektu. Spadek kontrastu w tej scenie można interpretować jako efekt halo (łuna świetlna wokół obiektu) 2 500:1 6 100:1 9 700:1 9 400:1

 

Jak widzimy Samsung dostarcza bezsprzecznie najwyższy kontrast, ze wszystkich telewizorów LCD, które wzięły udział w powyższej procedurze testowej (cały 2015 roku – update tego testu dnia 12.01.2016). W niektórych kategoriach uzyskuje absurdalne wręcz wyniki – w zasadzie OLED’owe, bo tak potrafi przygasić czerń w miejscach ekranu, gdzie czerń wypełnia większy obszar. Jak widzimy, najlepsze wyniki uzyskujemy przy ustawieniu [Pośrednie]. Ustawienie [Maksymalne] ma z kolei dosyć unikatowe działanie – podnosi znacząco jasność obrazu (poziom bieli) symulując tym samym efekt HDR. Nie polecam jednak tak ustawiać do codziennego oglądania. HDR oglądajmy z natywnych źródeł (Ultra HD Blu-Ray), a nie po sztucznych konwersjach

 

Degradacja obrazu przez lokalne wygaszanie

Z reguły każda implementacja systemu lokalnego wygaszania połączona jest z mniejszą lub większą manipulacją kontrastu. To drugie zjawisko jest oczywiście niepożądaną cechą ponieważ zaburza wierność przekazu obrazu. Jego konsekwencją jest przeważnie zlewanie się jasnych detali obrazu do kupy, bądź “spłaszczanie” jaskrawych obiektów. Poniższa tabelka przedstawia konsekwencje korzystania z danego trybu wygaszania:

 

Tryb funkcji wygaszania Wyłączony Minimum Pośredni Maksimum
Zdjęcie obrazu
Opis działania Zdjęcie prezentuje obraz referencyjny (po kalibracji) bez lokalnego wygaszania. Do niego należy porównywać dalsze zdjęcia. Brak zaburzeń przejść tonalnych. Brak zaburzeń przejść tonalnych. Brak zaburzeń przejść tonalnych, jednak obraz staje się jaśniejszy.

 

Jak widzimy po powyższych scenach, korzystanie z funkcji lokalnego wygaszania nie niesie za sobą jakichkolwiek poważnych konsekwencji w trybie “Minimalny”, ani “Pośredni”. Przy “Maksimum” także nie widać złych efektów, jednak jak pisałem poziom bieli znacznie wzrasta, ponieważ TV przechodzi w tryb symulacji HDR’a.

 

Wykorzystanie funkcji lokalnego przyciemniania wiąże się jednak często z pewnym natrętnym problemem – efektem halo wokół jasnych obiektów na ekranie. W przypadku testowanego telewizora zjawisko da się okazyjnie zauważyć podczas oglądania filmów. Nie jest jednak nawet w najmniejszej mierze doskwierające. Trochę gorzej jest podczas oglądania pod kątem. Wtedy efekt halo staje się dużo bardziej widoczny, ale umówmy się – na matrycy typu VA nie ogląda się siedząc w pozycji innej niż na wprost ekranu, ponieważ następuje spora degradacja obrazu.

 

 

Czytelnicy ostatnich naszych testów na pewno chcieliby usłyszeć definitywną odpowiedź na to, który z high-endowych wyświetlaczy cechuje się najlepszą czernią – Panasonic AX900, Samsung JS9500, czy może Philips PUS9809. Nie zawiodę was

 

Samsung JS9500 posiada lepszą czerń od Panasonic’a AX900 i podobną do Philipsa PUS9809. Przypuszczam, że topowy Philips może mieć lepszy kontrast ale tylko trochę. Testowany TV to obecnie TOP jeśli chodzi o doznania w warunkach kinowych.

 

Seans w dzień

Powłoka ekranu jest całkowicie “szklista”. W nomenklaturze producenta nazywa się to “Ultra Clear Panel”. Tego typu wykończenie matrycy pozwala zachować idealnie głęboką czerń przy dużym naświetleniu pomieszczenia, nawet gdy promienie słoneczne padają bezpośrednio na telewizor. Należy mieć jednak na uwadze, że krzywizna ekranu powoduje “rozlewanie się” światła na całą szerokość ekranu, szczególnie gdy pada ono spod kąta.

 

Maksymalna jasność ekranu to około 480cd/m2. Daje to wyświetlaczowi bardzo dobre możliwości przebijania się przez światło otoczenia.

 

Równomierność ekranu

Zastosowanie podświetlenia Direct LED pozytywnie odbiło się na jednorodności matrycy. Dysproporcje jasności wynoszą zaledwie kilka procent, a więc są znacznie poniżej progu zauważalności. Przebarwienia, choć da się je zmierzyć, to nie rzucają się w oczy w zasadzie wcale, poza powierzchnią w odstępie ok. 1 centymetra od krawędzi ramki. To ostatnie jest jednak mankamentem prawie wszystkich telewizorów LCD z podświetleniem LED.

 

 

Uprzedzając także pytanie, które na pewno padnie w komentarzach – na JS9500 nie widać było jakiejkolwiek struktury stref, poziomych lub pionowych pasów, oraz innych efektów DSE. Ekran dawał wrażenie niezwykłej czystości i nieskazitelności obrazu.

 

 

UltraHD / 4K

Wszyscy już powinniśmy wiedzieć, że standard Ultra HD nie sprowadza się jedynie do podwyższonej rozdzielczości. Osobom mniej zorientowanym dedykuję poniższy artykuł zanim przystąpią do czytania tej sekcji testu:

 

 

Samsung JS9500 wykazał się perfekcyjną kompatybilnością z dostępnymi obecnie formatami obrazu Ultra HD, wraz z najbardziej wymagającym sygnałem 2160p60Hz z próbkowaniem barw 4:4:4 / RGB. Oznacza to, że jest on w stanie wyświetlić 60Hz sygnał UHD z pełną rozdzielczością barw, czyli tak jak monitor komputerowy. Warunkiem tego jest oznaczenie wejścia jako “PC”, oraz aktywowanie funkcji “HDMI UHD Color”.

 

 

Ponadto telewizor kompatybilny jest ze standardem HDCP 2.2, co powinno umożliwić bezproblemowe podłączenie odtwarzacza Ultra HD Blu-ray z treścią zabezpieczoną przed kopiowaniem. Samsung JS9500 jest także jednym z nielicznych telewizorów, które bez problemu odbierają satelitarny kanał nadawany w Ultra High Definition, oraz bezproblemowo czytającym pliki UHD z pendrive. Mamy zatem pełne wsparcie dla kodowania HEVC.

 

Obsługa rozdzielczości 3840×2160@60Hz 4:2:0 TAK
Obsługa rozdzielczości 3840×2160@24Hz 4:4:4 TAK
Obsługa rozdzielczości 3840×2160@60Hz 4:4:4 TAK
Poprawne odtwarzanie testowego kanału SAT UHD TAK
Wsparcie dla plików UHD z kodekiem HEVC TAK
Obsługa YouTube w 4K TAK
Kompatybilność z HDCP 2.2 TAK – wszystkie złącza

 

Ultra HD to także znaczenie szersza paleta barw. Specyfikacja Ultra HD Blu-ray dopuszcza zarówno standard DCI P3, który do tej pory stosowany był wyłącznie w komercyjnych kinach cyfrowych jak i najnowszą i jedną z najszerszych palet barw – Rec 2020. Została ona ustalona specjalnie na cele standardu Ultra High Definition. Samsung JS9500 radzi sobie wyśmienicie z wyświetlaniem gamutu DCI P3, oraz bardzo dobrze z Rec 2020. Zobaczcie sami:

 

DCI P3 Rec 2020
Pokrycie palety: 94% Pokrycie palety: 75%

 

94% pokrycie DCI P3 oznacza, że JS9500 jest w zasadzie w pełni gotowy na przyjęcie i wyświetlenie materiału tego typu. Gdy pojawią się już na rynku filmy korzystające z szerszej palety barw, testowany telewizor, będzie w stanie wiernie reprodukować barwy “zaszyte” w nich.

 

Producent deklaruje także pełną zgodność ze standardem HDR. Czekamy na oficjalną premierę nośnika Ultra HD Blu-ray, która będzie w pełni obsługiwać ten element specyfikacji Ultra HD. Wydarzy się to w pierwszym kwartale 2016 roku. Na pewno to sprawdzimy i uzupełnimy test.

 

Odwzorowanie ruchu

Matryca flagowego Samsunga pracuje z max. 120Hz odświeżaniem. Użytek z dodatkowych klatek obrazu (bo do telewizora można przecież podać maksymalnie 60) robi funkcja “Motion Plus”. Menu konfiguracji nie różni się od tego co spotykamy w większości telewizorów tegoż producenta. Do dyspozycji mamy dwa suwaki. Jeden z nich odpowiada za płynność obrazu, drugi zaś za ostrość. Jest też alternatywny wariant “Tryb LED”, który poprawia wyłącznie ostrość ruchu, ale wprowadza pewne zaburzenia. Mowa tu o rozdwajających się krawędziach. Odradzam zatem korzystanie z tej funkcji.

 

Osoby, które nie rozumieją jeszcze dokładnie jaka jest różnica między materiałem filmowym a wideo, czy między ostrością a płynnością obrazu zapraszam do poniższej sekcji.
 
Płynność obrazu, za którą odpowiada pierwszy suwak w menu Motion Plus. To jak sama nazwa wskazuje stopień jednostajności (czy też ciągłości) ruchu. Zagadnienie to dotyczy materiałów filmowych tj. 24 i 25 klatek na sekundę, bowiem takie mają widzialne ubytki w płynności. Gdy pójdziemy do kina wyraźnie widzimy judder, czyli skoki obrazu przy horyzontalnych ruchach kamery. To samo dzieje się na naszych telewizorach przy odtwarzaniu płyty blu-ray, bowiem 24/25 klatki nie wystarczą by oddawać zjawisko ruchu płynnie. Należy więc dorobić trochę klatek, aby uzyskać płynniejszy obraz, lub zostawić funkcję wyłączoną, jeśli lubimy charakterystyczne kinowe szarpanie obrazu. Przy filmach ciężko jest więc mówić o jakiejkolwiek ostrości ruchu, bowiem ten przez szarpanie nie jest ostry, a skokowy.
 
Mankamentem poprawy płynności materiału filmowego (24/25 fps) jest to, że przy nadmiernym stopniu ingerencji ruch przestaje wyglądać naturalnie. Zaczyna występować tzw. efekt teatru, czyli coś co niezbyt wielu kinomaniaków akceptuje. Drugim zagadnieniem są artefakty, które mogą występować z uwagi na niedoskonałości działania systemów.
 
O ostrości obrazu możemy rozmawiać w przypadku materiałów video, które są rejestrowane w systemie 50 lub 60 i większej ilości klatek na sekundę. Przykładem tego typu treści są na przykład transmisje sportowe. Przy takiej ilości klatek ruch jest już relatywnie płynny, a jego ostrość zależy po pierwsze od tego jak został nagrany (w szczególności ustawienia migawki kamery), a po drugie od tego ile rozmycia dokłada od siebie telewizor. Ograniczenie smużenia na telewizorach LCD sprowadza się przede wszystkim do zwielokrotniania klatek obrazu, a więc de facto takiego samego procesu jak w przypadku filmów. Różnica tkwi w tym, że przy tym procesie nie widzimy poprawy płynności, ponieważ ta jest dobra już od początku. Widzimy natomiast poprawę ostrości w ruchu/ograniczenie smużenia.
 
Motion Plus samsunga to jeden z najlepszych systemów poprawy płynności i ostrości obrazu jaki znajdziemy na rynku. Technologia ta pozwala bardzo precyzyjnie regulować stopień poprawy płynności i ostrości obrazu ruchomego. Zarówno współpraca z materiałem filmowym (24 i 25 fps), oraz video (50 i 60 fps) działa doskonale. 10 stopniowa podziałka jest idealnie wyważona. Oznacza to, że z każdym kliknięciem, dany walor obrazu poprawia się dokładnie o taką samą wartość i możemy łatwo znaleźć złoty środek (na ile poprawioną płynność filmów tolerujemy i na ile cenimy sobie ostrość ruchu względem ewentualnych artefaktów). Samych artefaktów jest z resztą niewiele i nawet przy ustawieniu suwaka “redukcja rozmycia” na maksymalną wartość (10) nie ma nadmiaru dziwnych zachowań przy transmisjach sportowych.
 
 
Osobiście zalecam ustawienie 10/5 jeśli chcemy uzyskać ostry obraz w ruchu i polepszyć płynność filmów, ale bez powodowania efektu teatru. Zachęcam jednak każdego do samodzielnych poszukiwań optymalnego wariantu.
 
Nazwa trybu Informacje Obraz postrzegany w ruchu
Wyłączony Smużenie:

bardzo duże

 

 

Maksymalna jasność:

480cd/m2

Powielenie krawędzi:

brak (krawędzie rozmyte)

 

 

Poprawa płynności filmów (24p):

brak

10/10, podświetlenie 20 Smużenie:

umiarkowane

 

 

Maksymalna jasność:

480cd/m2

Powielenie krawędzi:

brak (krawędzie rozmyte)

 

 

Poprawa płynności filmów (24p):

płynnie regulowana drugim suwakiem

10/10, podświetlenie 8 Smużenie:

ledwie widoczne

 

 

Maksymalna jasność:

120cd/m2

Powielenie krawędzi:

brak

 

 

Poprawa płynności filmów (24p):

płynnie regulowana drugim suwakiem

 

Jak widać, ostrość (rozdzielczość) obrazu ruchomego wzrasta wraz z obniżeniem suwaka “podświetlenie”. Dzieje się to dzięki pełnej synchronizacji diod podświetlających ekran z matrycą. Jeśli więc włączymy obraz z telewizji – 50i to zostanie on wyświetlony jako 100Hz i dokładnie 100 razy na sekundę migać będzie podświetlenie telewizora by wygasić się w czasie odświeżania się matrycy i zapalić znów gdy obraz będzie już gotowy do wyświetlenia. Podobnie gdy dostarczymy sygnał 24p lub 60p to matryca wraz z diodami przejdzie w tryb pracy 120Hz. Tego typu funkcjonalność nazywa się fachowo strobing backlight (migoczące podświetlenie) i jest formą technologii scanning backlight. Podsumowując zatem: im bardziej zmniejszymy podświetlenie tym lepsze odwzorowanie ruchu uzyskamy. Przy niskich wartościach, adekwatnych na noc (ok. 6) ostrość jest tak dobra, że telewizor mógłby stawać w szranki z najlepszymi telewizorami Sony, które od dawna słynęły z niezrównanej ostrości ruchu. Myślę, że po poprawnej konfiguracji każdy będzie zachwycony tym jak płynny i ostry obraz uzyskuje model JS9500.

 

Bez upłynniacza matryca wyświetla dokładnie 50Hz przy zetknięciu z materiałem telewizyjnym (50i). Obiekt testowy skacze dokładnie o 20px/klatkę:

 

Po włączeniu motion plus odświeżanie wzrasta do 100Hz, a obniżenie podświetlenia powoduje, że obiekt pojawia się na ekranie dopiero gdy matryca jest na to gotowa:

 

Kąty widzenia

Samsung JS9500 cechuje się kątami widzenia typowymi dla matryc VA i nie wyróżnia się pod tym względem ponad stawkę. Krótko mówiąc jest to ekran, który najlepiej oglądać centralnie na wprost. Nawet niewielkie zejście z osi powoduje bowiem widoczną degradację barw.

 

Przypominam też, że ekran telewizora jest zakrzywiony. Dzięki temu widz siedzący na przeciwko telewizora jest mniej narażony na degradację kolorów, która powstaje na skutek patrzenia na ekran LCD pod kątem. Gdy usiądziemy pod bardziej z boku, to nie ma to większego znaczenia. Jeden narożnik ekranu jest bowiem zakrzywiony bardziej w naszą stronę, a drugi w przeciwną, zatem bilans zysków i strat wyrównuje się.

 

 

Granie na konsoli i PC

Input Lag jest zdecydowanie niezwykle mocną stroną testowanego telewizora! Producentowi udało się zejść do niezwykle niskiej wartości wynoszącej 24,8 [msec]. To wręcz rewelacyjny wynik dla telewizora Ultra HD, który nie wiem czy do tej pory spotkałem w innym modelu! Pozwala on na bezproblemowe użycie telewizora do ostrych potyczek sieciowych np. w Star Wars Battlefront :-). Tak krótki lag nie ma prawa być zauważalnym.

 

 

Po oznaczeniu wejścia jako PC telewizor jest w stanie wyświetlić pełną rozdzielczość barw (4:4:4 lub RGB). Dzięki temu nie ma problemu z czytelnością drobnych kolorowych czcionek. Po uruchomieniu funkcji HDMI UHD Color, uzyskamy podobny efekt także przy rozdzielczości 3840×2160, oczywiście o ile nasza karta graficzna na to pozwala.

 

System Tizen

System na jakim oparty jest telewizor to najnowsze rozwiązanie firmy Samsung. Idąc za trendami, takich ruch wydaje się zrozumiały. Konkurencja pokazuje własne rozwiązania jak Android TV, WebOS czy Firefox OS zatem Samsung także wprowadza swój autorski projekt. Projekt jak się wydaje bardzo udany.

Włączając telewizor wita nas całkowicie nowe menu oparte na systemie kafelków i rekomendacji. Działa bardzo szybko i sprawnie.

 

W sklepie z aplikacjami mamy naprawdę duży wybór a z dnia na dzień będzie ich coraz więcej przybywać. Wszystko ze względu na przejście na nowy system Tizen. Pamięć wewnętrzna telewizora wynosi 3.77GB. Na aplikacji YouTube można oglądać filmy w natywnej rozdzielczości 4K!

 

Ekranem można sterować za pomocą różnych kontrolerów i urządzeń. Da się np. podłączyć DS4 od konsoli PS4!

 

Doskonale sprawuje się przeglądarka www, która wspiera także HTML5. Wynik na stronie htm5test.com to 465/555

 

Aplikacja Smart View 2.0 pozwala na szybkie połączenie telewizora z naszym smartfonem. Możemy z niego przesyłać natychmiast zdjęcia, muzykę czy video. Jest to nie jako lustrzane odbicie: na urządzeniu mobilnym oglądamy dokładnie to samo co na telewizorze. Aplikacja pozwala także na oglądanie telewizji wprost na ekranie mobilnego urządzenia!

Jest jeszcze jeden sposób na wykonanie opisanych czynności: Quick Connect (Szybkie Połączenie). Nasze urządzenie mobilne musi jednak wspierać taką funkcjonalność (np. Samsung Galaxy S6/Edge). Wtedy telewizor automatycznie wykryje urządzenie przez BT a my od razu bez żadnego wcześniejszego parowania będziemy mogli wysyłać na ekran telewizora np. zdjęcia czy muzykę. To jest zdecydowanie najwygodniejsze rozwiązanie i takie właśnie rekomendujemy jeżeli posiadacie odpowiedniego smartfona.

 

 

Do telewizora możemy mówić (wydawać mu polecenie) oraz sterować nim za pomocą gestów.

 

Multimedia USB, DLNA

Samsung od zawsze pozwalał na odczytywanie właściwie wszystkich rodzajów plików po złączu USB. Nie inaczej jest w przypadku modeli tegorocznych. Tizen bardzo sprawnie radzi sobie zarówno z plikami video (także HEVC 4K) jak również z pokazem slajdów ze zdjęć oraz plikami muzycznymi (czyta FLAC). Telewizor widzi także serwery domowe i pozwala z nich odczytywać pliki (DLNA).

 

 

 

 

 

 

Oglądanie telewizji DVB-T / DVB-S

JS9500 posiada wbudowane tuner telewizji naziemnej, kablowej oraz satelitarnej. Możemy skorzystać z dwóch wejść na moduły dostępu CI+ (1.3). Menu oparta jest oczywiście o system Tizen – działa szybko i wygląda bardzo ładnie. Do telewizora możemy podłączyć zewnętrzny dysk twardy i nagrywać audycje lecące w telewizji. Co ważne: udało nam się odpalić na ekranie zarówno kanał satelitarny nadawany w 4K HEVC jak również testowy od TVP (z DVB-T2). Nie było żadnych problemów z obrazem oraz dźwiękiem. Na telewizorze działa także bez problemu funkcjonalność związana z HbbTV.

JS9500 bez zająknięcia dekoduje kanały telewizyjne UHD nadawane w rozdzielczości 4K/HEVC. Zarówno satelitarne jak również testowy z naziemnej telewizji cyfrowej DVB-T2 (TVP UHD)

 

Jakość dźwięku

Telewizor posiada doskonałej jakości dźwięk. Ponieważ obudowa jest nieco grubsza udało się w niej zmieścić bardzo dobrej jakości głośniki. Mamy tutaj: 60 W RMS (lewy: 20 W, prawy: 20 W, niskotonowy: 2 x 10 W). Dialogi są bardzo wyraźne a podczas oglądania filmów pojawia się symboliczny aczkolwiek odczuwalny bas. Spory plus za dźwięk.

 

Pobór energii (65 cali)

Tryb obrazu Standardowy 254 W
Tryb obrazu Ustawienia własne (po kalibracji)  157 W
Tryb czuwania 

 


Podsumowanie i ocena

Testowanie produktu, który jest wyraźnie lepszy od swojego poprzednika jest czystą przyjemnością – dokładnie tak było w przypadku Samsunga JS9500. Jest to zdecydowanie najlepszy telewizor koreańskiego producenta jaki powstał do tej pory. Firma dokonała spektakularnego kroku w przód. Zaskakuje wyjątkowo efektywnym kontrastem, który potrafi zrobić duże wrażenie nawet na posiadaczach pamiętnych plazm. Odwzorowanie ruchu i barw również stoi na najwyższym poziomie. Wisienką na torcie jest świetne wsparcie dla Ultra HD oraz niezwykle niski Input Lag. Gorąco polecam ten model wszystkim tym, którzy mają na niego wystarczający budżet i chcą być gotowi technologicznie na najbliższe lata (testował Gmeru Maciej Koper)

PLUSY

 
MINUSY

 
Cena: Samsung SUHD JS9500 65″ około 19 999zł (cena z 17.03.2015: 27 000 zł)
 
Telewizor do testów dostarczyła firma Samsung Polska
 
 
Przeczytaj artykuł odnośnie ocen oraz wyróżnień na HDTVPolska.com: 

Jak testujemy wyświetlacze na HDTVPolska.com? Czemu testy wyświetlaczy są najbardziej profesjonalne w Polsce i jedne z najlepszych na świecie?
 
 

                                                                                  Ekrany biorące udział w naszych testach są profesjonalnie skalibrowane i przygotowane przez http://skalibrujtv.pl/. To daje nam pewność, że wyciągnęliśmy z nich maksimum możliwości! Jak kalibrujemy? Przeczytaj Czym jest PROFESJONALNA kalibracja telewizora / projektora / monitora?” oraz “Test kalibracji”.                                                                                  

(656)