Powrót

TEST: Philips PFH6550 50" Android TV Full HD

Słowem wstępu

Często stoicie przed trudnym wyborem podczas kupowania nowego telewizora: wybrać prosty w budowie ekran jednak z rozdzielczością 4K czy może model Full HD ale posiadający naprawdę bogate wyposażenie oraz bardzo dobry obraz. Zazwyczaj odsyłam do naszego kalkulatora odległości oraz proponuję się zastanowić czy aby na pewno warto inwestować w naszym przypadku w tanie 4K. Testowany poniżej Philips z systemem android jest doskonałym tego przykładem. Model 6550 Android TV jest niezwykle bogato wyposażony a rozdzielczość jaką oferuje to właśnie Full HD. Wersja 50 calowa kosztuje także bardzo atrakcyjne pieniądze. Aktualnie 2790zł. Zobaczmy zatem na co stać ten model.

 

 

Wykonanie w tej klasie to już standard dla Philipsa. Jest naprawdę dobrze a nowoczesny design może się podobać. Całość w lekkim, jasnym odcieniu. Telewizor będzie zatem pasować do nowoczesnych wnętrz. Srebrna ramka otaczająca ekran to zaledwie 1cm. Po środku dolnej ramki, umieszczono logo Philipsa na specjalnie wysuniętym elemencie. Jest on podświetlany jasną barwą w czasie gdy telewizor jest włączony. Patrząc na tył widzimy od razu to co najważniejsze czyli 3-stronny system Ambilight. Więcej o nim napiszę w dalszej części testu.

 

Podstawa to do bólu klasyczne rozwiązanie. Jednak dzięki temu, telewizor można ustawić właściwie na każdej szafce. Jest ona dość wąska i ustawna. Szerokość w przypadku wersji 50 calowej to 65cm a głębokość wynosi 26,5cm. Warto także zaznaczyć, że stopa jest obrotowa co w dzisiejszych czasach jest rzadkością.

 

Stopa ma klasyczny kształt. Szerokość podstawy wynosi 65cm a głębokość 26,5cm

Ramka otaczająca ekran to zaledwie 1cm To naprawdę minimalna grubość jaką praktycznie można zaproponować w tym temacie. Nie trzeba chyba pisać, że ekran z taką ramką najładniej prezentuje się powieszony na ścianie. Sama grubość w najniższym miejscu ekranu to około 6cm. Oczywiście idąc w górę ekran robi się sporo smuklejszy.

Rozstaw śrub nie jest typowy. Szerokość to 40cm natomiast wysokość – 20cm. Czyli prostokąt. 

 

Wyposażenie i Złącza

Telewizor jest dobrze wyposażony. Posiada wszystkie niezbędne złącza video oraz audio. Mamy tutaj do dyspozycji m.in cztery złącza HDMI, trzy złącza USB (jedno 3.0), złącze component, euro, optyczne,  słuchawkowe oraz ethernet. Do tego możliwość umieszczenia modułu dostępu CI Plus np. dla telewizji kablowej UPC czy satelitarnej nc+. Tutaj należy też wspomnieć o tunerze telewizji naziemnej oraz satelitarnej (ale tylko jedno wejście na antenę w modelu PFK – PFH bez sat). Telewizor posiada oczywiście wbudowaną kartę WiFi. Z ciekawostek producent umieścił także wyjście słuchawkowe oraz optyczne audio.

 

Pilot to znana konstrukcja z telewizorów Philipsa klasy premium lekko zmodyfikowana pod obecne standardy czyli głównie aktualnego Androida. Jest wyjątkowo dobrze wykonany (użyte materiały) i wygodnie leży w dłoni. Jak widzicie także i w nim znalazł się klawisz Netflix. Odwracając pilota na drugą stronę zobaczymy pełnoprawną klawiaturę QWERTY. Bardzo fajny i przydatny gadżet.

Telewizor potrafi wyświetlać obrazy w technologii 3D (aktywnie) jednak w zestawie nie znajdziemy dedykowanych okularów. Modele pasujących okularów to PTA509, PTA519, PTA529.

 

Ambilight

Historia systemu Ambilight sięga 2004 roku kiedy to firma Philips postanowiła opatentować ten arcy ciekawy pomysł związany z podświetleniem ekranu barwnym światłem. Był to prosty, dwustronny system, który reagował na to co dzieje się na ekranie telewizora. Aktualnie wraz z rozwojem przede wszystkim diod led możemy oglądać spektakularne efekty świetlne na tle ściany przed którą stoi lub na której jest zawieszony telewizor.

 

 

Model 6550 wyposażony został w 3-stronny system Ambilight. To oznacza, że z lewej, prawej strony oraz od góry znajdziemy z tyłu rząd diod LED co zauważyliście już na pewno na powyższych zdjęciach. W najnowszych modelach są one wręcz odsłonięte dzięki czemu ich kolor i intensywność jest dużo większa niż kiedyś za plastikową osłoną.

 

W menu mamy do wyboru wiele różnych ustawień związanych z tym systemem. Na pewno warto ustawić tryb w jakim będzie działał. Do wyboru jest kilka ciekawych propozycji jak różne wartości jasności i dynamiki świecenia czy możliwość ustawienia stałego koloru. Warto zwrócić uwagę na tryb dla graczy, który jest ekstremalnie dynamiczny i dodaje graniu niesamowitych walorów.

 

Nasze autorskie nagranie pokazujące działanie systemu Ambilight w modelu z 3 stronną wersją

 

 

Warto też ustawić kolor ściany na tle jakiej znajduje się telewizor. Ma to istotne znaczenie w przypadku intensywności i rodzajów kolorów jakie dobiera system.

 

 

Na deser zostawiłem chyba jeszcze fajniejszą rzecz niż sam ambilight w telewizorze. Uważajcie! Wyobraźcie sobie, że nie tylko sam telewizor świeci różnobarwnymi kolorami zgodnymi z tym co aktualnie oglądacie w telewizji ale także… lampy stojące w waszym pokoju. Brzmi jak sci-fi? Otóż nic bardziej mylnego. W wybranych sklepach na terenie kraju (np. ispot) można zakupić specjalny zestaw żarówek led, które posiadają w sobie… wifi. To nie żart. Wkręcacie takie żarówki gdzie tylko chcecie, konfigurujecie je razem z telewizorem poprzez wifi i… zaczynają one żyć własnym życiem:D Jak zwykle musicie zobaczyć to na filmie oraz zdjęciach. No nie mam pytań… całość nazywa się Ambilight + Hue

 

 

 

 

Menu telewizora

 

Testy syntetyczne

Rozdzielczość i przekątna ekranu 1920×1080, 50″
Typ matrycy LCD z podświetleniem W-LED typ. VA
Odświeżanie matrycy: 120Hz
Kontrast natywny (bez wygaszania): 4 000:1
Kontrast w filmach: średni: 5 500:1 max: 6 700:1 min: 4 300:1
Maksymalna jasność po kalibracji 280cd/m2
Odbicia od ekranu: średnie, ekran satynowy
Błędy barw po kalibracji średnia dE: 2,0 maks. dE: 4,3
Input Lag 39,5ms w trybie gra
Pełna rozdzielczość koloru (PC – 4:4:4) Tak, w trybie PC
Poprawna obsługa klatkaży 24Hz TAK, 50Hz TAK, 60Hz TAK
Obsługa 10 bitowego koloru Tak

 

Matryca, zalecane ustawienia

Koniecznie kliknij i przeczytaj też artykuł o matrycach:

“IPS vs VA czyli którą matrycę wybrać”

 

Philips PFH6550 wykorzystuje matrycę typu VA, o rozdzielczości Full HD. Matryca podświetlona jest krawędziowo, białymi diodami LED. Panel oferuje odświeżanie 120Hz, oraz posiada system poprawy ruchu – “upłynniacz”, który pozwala zrobić użytek z dodatkowych herców, o czym później

 

 

By dostać się do ustawień obrazu musimy przejść przez nieco zmodyfikowane menu (dostosowane do systemu operacyjnego android, o którym później). Wywołujemy je klikając ikonę “zębatki” na pilocie. Fabrycznie predefiniowanych trybów obrazu jest tyle co zwykle, a tym najlepiej spełniającym warunek odwzorowania tego co na monitorze studyjnym jest tryb “Kino”. Telewizor posiada także certyfikat ISF i związane z nimi tryby ISF-Dzień, oraz ISF-Noc, które omówimy później.

 

Zalecane ustawienia

Po wybraniu trybu Kino warto wprowadzić kilka zmian w ustawienia:

Reprodukcja Obrazu

Fabrycznie

 

Tryb Kino niestety trudno nazwać szczególnie dobrym. Generalnie jest on pewnym przybliżeniem poprawnej (studyjnej) reprodukcji obrazu, ale odstępstwa są znaczące. Subiektywnie opisując, obraz ma zbyt małe nasycenie i nadmiernie przyciemnione detale w czerniach, przez co części z nich nie widać. Biel jest trochę zbyt zimna, co daje lekki błękitny odcień obrazu. To przekłamanie jest jednak na tyle małe, że trudno się go dopatrzyć. Przez zniekształcenia przestrzeni barw, tryb Kino wygląda na lekko matowy i wyprany, oraz pozbawiony części detali w czerniach (a przynajmniej są one ciężej dostrzegalne).

 

Jeśli miałbym dać jakieś rady na poprawienie reprodukcji obrazu domowymi metodami, to sugerowałbym podnieść gammę o jeden, może dwa kliknięcia i zwiększyć saturację obrazu suwakiem “kolor”.

 

Po kalibracji

Akapit o kalibracji zacznijmy omówieniem tego co daje certyfikat ISF testowanemu telewizorowi:

 

Certyfikat ISF gwarantuje, że telewizor posiada dwa banki pamięci (jeden do ustawień dziennych, drugi do nocnych), na których można przeprowadzić kalibrację oddzielnie dla każdego złącza. Po przeprowadzeniu profesjonalnej kalibracji, technik (lista certyfikowanych kalibratorów w Polsce) może zablokować te tryby specjalnym pinem.
 
Nieprawdą jest natomiast, że tryb ISF jest “fabrycznie załadowaną kalibracją”. Takie sformułowania padały w niektórych dyskusjach na forach internetowych i są nieprawdą. W przypadku PFH6550 nie powinniśmy korzystać z fabrycznego trybu ISF-Dzień lub Noc. Zamiast tego lepiej użyć trybu “Kino” opisanego w poprzedniej sekcji. Przejdźmy teraz do rezultatów kalibracji.
 

 

Kalibracja pozwala rozwiązać część głębszych problemów i sprowadzić obraz do satysfakcjonującego stanu. Jest on jednak wciąż nadal odległy do referencji. Ciemne próbki barw są skierowane w stronę czerwieni, przez “wybrzuszenie” składowej czerwonej w rejonach obrazu o jasności około 20%. Przez to na przykład, ciemne odcienie skóry są nieco wzmocnione. Subiektywnie powiem, że ja te przekłamania widzę, ponieważ znam bardzo dobrze swoje materiały testowe. Osoby, które zwracają szczególną uwagę na barwy pewnie też je dostrzegać będą. Dla mniej wymagających widzów nie będzie to jednak problem. Lekkie przesycenie barw jest lepsze aniżeli nienasycenie. Udało się uzyskać też lepszą widoczność detali w czerniach, aczkolwiek nie jest ona wciąż idealna.

 

Obraz cieszy oko. Pewne przekłamania barw, szczególnie ciemnych, pozostają nawet po profesjonalnej kalibracji, jednak zauważą je jedynie najbardziej doświadczeni filmożercy.

 

Pamiętajmy, że opis kalibracji tyczy się egzemplarza, który trafił do naszych testów. Egzemplarze takich samych telewizorów różnią się między sobą, więc te nabyte przez czytelników mogą mieć inne błędy odwzorowania barw (mogą być one większe lub mniejsze – nie ma reguły). Z tego powodu nie publikuję ustawień kalibracyjnych, bowiem są one indywidualne dla każdego telewizora i toru wideo. Zachęcam natomiast do poczytania o profesjonalnej kalibracji.

 

Więcej informacji zaczerpnąć można w: Wielkim teście kalibracji

Oraz w temacie: Czym jest PROFESJONALNA kalibracja telewizora/projektora

 

Pobierz pełny raport z kalibracji TV

Galeria przekłamań obrazu

Wybierz ustawienia obrazu w telewizorze:
  • Tryb “Standard”
  • Najlepszy fabryczny
  • Obraz Skalibrowany
  • Referencja (studio)
Wybierz kadr z filmu:
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4

 

Skalowanie SD, obróbka cyfrowa

Aby uzyskać najlepszą ostrość obrazu, bez sztucznego uwypuklania krawędzi, należy ustawić ostrość na wartość 0. Przy takim ustawieniu obraz wyświetlany jest ze swoją źródłową ostrością (tak jak został nagrany). Można jednak pokusić się o podwyższenie tej wartości, szczególnie, gdy oglądamy głownie telewizje o przeciętnej jakości. Algorytm upscalujący działa skutecznie, w tej materii nie dopatrzyłem się jakichkolwiek niuansów.

 

 

Muszę jednak wspomnieć, że PFH6550 posiada kilka istotnych błędów w oprogramowaniu na które warto zwrócić uwagę. Po pierwsze, z niewiadomych przyczyn, włącza się czasami funkcja dynamicznego kontrastu (mimo, że w menu jest ustawiona na: Wyłączony). Po drugie czasami krawędzie obrazu są i tak obcięte pomimo poprawnego ustawienia proporcji. Miejmy nadzieję, że błędy te zostaną usunięte w przyszłych wersjach oprogramowania, które wychodzą dość często.

 

W tym miejscu będę do znudzenia powtarzał, że w dzisiejszych czasach rezultaty skalowania wyglądają niemal identycznie na wszystkich telewizorach. Twierdzenie to znalazło potwierdzenie w moim eksperymencie, którego wyniki znajdują się pod tym adresem.
 

Kontrast i Czerń

Philips PFH6550 może pochwalić się bardzo dobrym (w kategorii telewizorów LCD) kontrastem, uzyskiwanym bez żadnych sztuczek. Oznacza to, że natywna czerń telewizora jest świetna i możemy się nią cieszyć przez cały czas na ekranie, niezależnie od rodzaju sceny. Przy klasycznym pomiarze kontrast wynosi 4000:1. Może nie jest to aż tyle by uzyskać efekt zlewania się czerni z ramką, przynajmniej nie w każdej scenie, jednak widać dobrą głębię i plastykę wyświetlanego obrazu. Szczegółowe wyniki w naszej procedurze testowej.

 

Poniżej w tabelce opisałem jednak system wygaszania, jednak nie jest to wygaszanie strefowe. Tabelka dotyczy funkcji [Zaawansowane] -> [Kontrast] -> [Tryby kontrastu], która dostosowuje podświetlenie matrycy do danej sceny w filmie. W ciemnych scenach podświetlenie zmniejsza się by przyciemnić obraz i dać złudzenie lepszej czerni. Funkcja sprawdza się dobrze, więc jak najbardziej zalecam ją włączyć. Choć nie podnosi ona faktycznie kontrastu, to daje wrażenie mniejszego świecenia czerni w ciemnych ujęciach filmowych.

 

Kolorem pomarańczowym został zaznaczony tak zwany wybór redakcji, czyli tryb, który moim zdaniem daje najlepsze rezultaty. Zalecam używać go nabywcom telewizora, oraz brać pod uwagę wartości zmierzone w kolumnie dotyczącej tego trybu (została ona zaakcentowana innym kolorem)

 

Scena

(kontrast między białym kołem, a środkiem białego okręgu)

Opis sceny Wynik pomiaru
wygaszanie: WYŁ wygaszanie: “najlepszy obraz”
Duża powierzchnia czerni bez sąsiadujących detali, przy niskim kontraście łatwo dostrzec świecenie czerni 4 400:1 4 400:1
Czerń otoczona z każdej strony detalami, wymagająca scena, poradzą z nią sobie jedynie najlepsze systemy wygaszania  4 400:1 4 400:1
Pas w filmie sąsiadujący z obrazem o średniej jasności, przy niskim kontraście wyraźnie odcina się od ramki telewizora 6 700:1 6 700:1
Duża powierzchnia czerni bez sąsiadujących detali, przy niskim kontraście łatwo dostrzec świecenie czerni 5 800:1 5 800:1
Skrawek czerni w pobliżu (ale nie bezpośrednim) złożonego obiektu geometrycznego, przy niskim kontraście widać świecenie czerni 6 000:1 6 000:1
Ta sama scena jednak bliżej jasnego obiektu. Spadek kontrastu w tej scenie można interpretować jako efekt halo (łuna świetlna wokół obiektu) 5 700:1 5 700:1
 

 

Degradacja obrazu przez lokalne wygaszanie

Jak już wspomniałem, wygaszanie nie jest lokalne, a globalne (cała matryca przyciemnia się na raz), wobec tego nie ma jakiejkolwiek degradacji obrazu. Efekt halo dookoła krawędzi, czy zlewanie się ze sobą jasnych tonów nie ma miejsc na tym telewizorze.

 

Ambilight a czerń

Dodatkowym powodem dla którego czerń telewizora wygląda niezwykle dobrze jest… system Ambilight. Światło padające za telewizor znakomicie poprawia wrażenie i tak bardzo głębokiej czerni. Umieszczanie diod lub lampki za telewizorem jest typowym zabiegiem podnoszącym jakość i komfort oglądania, każdemu je polecam. W Philipsie dostajemy je od razu i to w idealnym wydaniu! W PFH6550 mamy także tryb Ambi: ISF, który pozwala uzyskać dokładnie taki odcień bieli na ścianie, jaki mamy na ekranie. Doskonałe rozwiązanie dla purystów obrazu!

 

Nawet taka symulacja pozwala zauważyć poprawę czerni dzięki systemowi Ambilight. W rzeczywistości jest to jeszcze bardziej widoczne!

 

Seans w dzień

Powłoka ekranu jest satynowa. To mój ulubiony typ zapewniający bardzo przyzwoitą czerń w warunkach dużego nasłonecznienia pokoju, jednocześnie redukujący bezpośrednie odblaski od matrycy. Przedmioty nie odbijają się więc w niej jak w lustrze, tylko są trochę rozmyte.

 

Maksymalna jasność ekranu jaką udało się uzyskać to 280cd/m2. Jest to średni wynik pozwalający używać telewizora w ciągu dnia, ale raczej nie w pomieszczeniach z dużymi oknami, bo tam może okazać się nieco za ciemny.

 

Równomierność ekranu

Równomierność podświetlenia testowanego telewizora była dobra. W zasadzie nie było się do czego przyczepić. W ruchu jednak nie ujawniały się cechy tak zwanego efektu “brudnego ekranu”.

 

 

Jasność w pewnym stopniu spada na krawędziach, nie rzuca się to mocno w oczy, ale na białej planszy zauważyć się da. Najlepsze jednak, że nie widać przebarwień! Odcień jest jednolity:

 

UltraHD / 4K

Koniecznie kliknij i przeczytaj też artykuł o Ultra HD:

“UHD? 4K? Czym jest technologia, która podbija rynek”

 

PFH6550 jest wyświetlaczem Full HD, jednak jest gotowy na bezpośrednie przyjęcie sygnału Ultra HD. Sygnał taki zostaje przeskalowany do natywnej rozdzielczości matrycy. Podłączenie wyświetlacza nowej generacji ma zatem sens, bowiem uzyskamy, po przeskalowaniu w dół, idealnej jakości materiał Full HD. Ponadto działa 10 bitowy sygnał, więc da się uzyskać idealnie gładkie przejścia tonalne. 

 

Obsługa rozdzielczości 3840×2160@60Hz 4:2:0 TAK
Obsługa rozdzielczości 3840×2160@24Hz 4:4:4 NIE
Obsługa rozdzielczości 3840×2160@60Hz 4:4:4 NIE
Poprawne odtwarzanie testowego kanału SAT UHD
Wsparcie dla plików UHD z kodekiem HEVC zależnie od odtwarzacza
Obsługa YouTube w 4K NIE
Kompatybilność z HDCP 2.2 brak danych
 

Odwzorowanie ruchu

Koniecznie kliknij i przeczytaj artykuł o fotografiach ruchu:
“Śledząca Kamera – najlepsze kryterium odwzorowania ruchu”

 

Philips PFH6550 wyposażony został w 120Hz matrycę. Sam ekran poprawnie wyświetla i odtwarza wszystkie formaty wejściowe, z Blu-ray’a (24p), konsoli (50p), czy komputera (60p). Jak jednak wiadomo, każdy telewizor LCD bez włączenia upłynniacza będzie smużył przy szybkich ruchach kamery i wyświetlał szarpiący ruch charakterystyczny dla filmów Blu-ray. Testowany telewizor posiada oczywiście upłynniacz. Reguluje się go dwoma suwakami:
Obie funkcje mają rozgraniczone działanie. Pierwsza z nich odpowiada za płynność w materiałach filmowych, które z natury nie są zbyt płynne (nawet w kinie widać charakterystyczne, filmowe, szarpanie). Przy użyciu funkcji Perfect Natural Motion możemy zrobić tak, by filmy miały idealną płynność (zwaną też teatralną). Niestety choć funkcja ta ma cztery tryby działania (wyłączony/minimum/pośrednie/maksimum) to w praktyce ustawienie minimalne nie różni się zbyt od maksimum. Stanowi to pewien problem dla osób, które lubią lekką poprawę płynności. Takowej się nie da uzyskać na testowanym telewizorze. Możemy wybrać pomiędzy idealnie gładkim ruchem, a charakterystycznym poszarpywaniem.
 
Niestety PFH6550 wykorzystuje tę, niefortunną, platformę sprzętową, w której funkcja Clear LCD nie działa bez włączenia Perfect Natural Motion. Dla użytkownika oznacza to, że aby uzyskać wyraźny ruch przy treściach sportowych, musi także liczyć się z mocnym upłynnieniem materiałów filmowych. Innymi słowy uzyskanie niskiego rozmycia wiąże się z efektem teatru przy filmach. Chyba, że za każdym razem będziemy wchodzili do menu i jedną funkcję wyłączali, ale wiadomo, że takie coś byłoby udręką. Oczywiście nie jest to problem sam w sobie, jednak ograniczenie w konfiguracji. Jeśli ktoś preferuje bardzo płynny obraz, określany mianem teatralnego, to po prostu włączy sobie zarówno Clear LCD jak i PNM i będzie zadowolony. Jeśli ktoś nie lubi mocnej płynności, ale i nie ogląda dużo sportu to może zablokować oba systemy, bo ewentualne smużenie nie będzie też mu przeszkadzać. Być może zmieni to update softu.

 

Nazwa trybu Informacje Obraz postrzegany w ruchu
Kontrast: 100,

Clear LCD: Wyłączony,

Perfect Natural Motion: Dowolnie

Smużenie:

bardzo duże

 

 

Maksymalna jasność:

280cd/m2

Powielenie krawędzi:

brak (krawędzie rozmyte)

 

 

Poprawa płynności filmów (24p):

brak lub idealna płynność (ef. teatru) w zależności od f. PNM

Kontrast: 100,

Clear LCD: Włączony,

Perfect Natural Motion: Niski, Średni lub Maksimum

Smużenie:

średnie

 

Maksymalna jasność:

120cd/m2

Powielenie krawędzi:

nieznaczne

 

 

Poprawa płynności filmów (24p):

brak lub idealna płynność (ef. teatru) w zależności od f. PNM

Kontrast: 100,

Clear LCD: Włączony,

Perfect Natural Motion: Niski, Średni lub Maksimum

Smużenie:

brak

 

Maksymalna jasność:

120cd/m2

Powielenie krawędzi:

duże (2x)

 

 

Poprawa płynności filmów (24p):

brak lub idealna płynność (ef. teatru) w zależności od f. PNM

 

Jak widzimy na ostatnim zdjęciu obiektu testowego, po zmniejszeniu podświetlenia, ostrość ruchomego obrazu wzrasta, jednak pojawia się też rozdwojenie krawędzi. To oznacza, że wyświetlacz nie oferuje funkcji “scanning backlight”, dzięki której można uzyskać lepsze odwzorowanie ruchu zmniejszając podświetlenie. Diody są niezsynchronizowane z matrycą, stąd bierze się owe rozdwojenie krawędzi.

 

Kąty widzenia

Ekran posiada typowe kąty widzenia charakterystyczne dla matrycy VA. Spadki nasyceń i zmianę odcieni barw widać jednak nie spadają aż tak szybko jak na większości telewizorów z matrycą VA

 

 

Granie na konsoli i PC

Koniecznie kliknij i przeczytaj artykuł o dwóch sprawach:

“Input Lag, chroma 4:4:4 – czy są istotne?”

 

Input Lag telewizora jest bardzo dobry. W dedykowanym trybie “Gra” wynosi około 39,5ms, co powinno zadowolić wszystkich graczy. Przy takiej wartości opóźnienia nie czuć na kursorze myszy, więc zapewne nikt go nie odczuje także w grach. Nawet Ci bardziej wprawieni gracze FPP.

 

Input Lag telewizora należy do niskich – świetnie Jest to zatem dobry ekran do gier.

 

Do testów zostaliśmy wyposażeni w najnowsze pozycje m.in od Electronic Arts Polska. Bardzo dobrze się składa gdyż hity tegorocznej jesieni i zimy są naprawdę gorące od EA. Mowa oczywiście m.in o Star Wars: Battlefront czy FIFA16. Ten pierwszy wypala wręcz gałki oczne dopracowaną grafiką zatem odpalenie tej pozycji z PS4 zapowiadało ogromne emocje. Dzięki niskiemu lagowi w trybie online grało się wybornie

 


 

 

Telewizor poprawnie obsługuje sygnał RGB / YCbCr 4:4:4 po ustawieniu stylu aktywności na [komputer]. Rozdzielczość kolorowych elementów nie jest wtedy degradowana i wszystkie drobne, kolorowe czcionki są czytelne.

 

W trybie PC reprodukcja chromy 4:4:4 jest poprawna, zatem kolorowe czcionki są ostre.
 
W trybie aktywności [komputer] wzrasta trochę Input Lag, konkretnie do 57ms.
 

Input Lag jest nieznacznie wyższy w trybie PC.

 

Android TV

Jak dobrze pamiętacie, firma Philips zaprezentowała pierwsze modele telewizorów z systemem Android w zeszłym roku. Przeprowadzaliśmy wtedy stosowne testy, które pokazywały, że w systemie tkwi naprawdę ogromny potencjał. Rok 2015 to najnowsza wersja Androida czyli Lollipop 5.1 (API 22) czego konkurencja nie oferuje. Dlatego też, część aplikacji może być dostępna w sklepie google na Philipsie a być niewidoczna na innych TV. Telewizor chodzi także dużo szybciej niż w przypadku konkurencyjnych rozwiązań. Wydaje mi się, że w tym momencie wychodzi roczne doświadczenie firmy na polu telewizorów z Androidem. W dodatku jest to model dość tani.

 

Jak widać mamy tutaj do czynienia z najnowszą wersją systemu czyli 5.1 API 22 – daje to pewność, że wszystkie aplikacje będę widoczne w sklepie google store.

 

Android TV wygląda tak samo na każdym urządzeniu, a producenci nie mogą zmieniać interfejsu, tak jak w smarfonach na systemie Android. Jednak mogą preinstalować aplikacje. Na terenie Polski dostaliśmy zatem wybrane aplikacje od razu na naszym pulpicie telewizora. Są one zainstalowane w tzw. kolekcji Philips. Znajdziemy tam m.in serwisy wideo: Ipla, Player od TVN (póki co nie działał), VoD Onet, FilmBoxLive, Tuba.fm, Gazeta.tv, Wybieram.tv, Pogody.tv, Kinoplex, Chili.tv. Jeżeli coś się nie pojawi wchodzimy do sklepu i bez problemu doinstalowujemy interesujące nas aplikacje. Menu jest bardzo szybkie i przejrzyste. Oparto je na kilku poziomach jak rekomendacje, kolekcje Philips, aplikacje czy gry.

 

Cała idea najnowszej wersji Androida znajdującego się w telewizorze została oparta o kilka istotnych aspektów:

 

1. Dzięki platformie Android TV dostajemy bardzo szczegółową i dokładną obsługę głosową telewizora. Możemy głosowo wyszukiwać interesujące nas rzeczy oraz zadawać pytania na które dostaniemy odpowiedź na ekranie telewizora. Ponieważ mamy tutaj do czynienia z niższym modelem TV pilot nie został wyposażony w funkcje głosowe. Aby takowe się pojawiły, należy ściągnąć odpowiednią aplikację na smartfona (Android TV Remote Control).

 

 

Za pomocą dedykowanej aplikacji możemy bez większych problemów wydawać do TV polecenia.

 
2. Google Cast. Rozwinięcie idei dongla Chromcasta. Teraz nie musimy już jednak nic wpinać do TV. Bardzo ważną funkcjonalnością jest przesyłanie materiałów z urządzeń mobilnych na ekran telewizora. Jednak nie dzieje się to na zasadzie kopii lustrzanej, która po pierwsze obciąża nasz telefon oraz powoduje, że nie możemy już nic na nim robić a po drugie dana aplikacja nie jest wymagana w samym TV!. Opiszę to na przykładzie aplikacji TWITCH. W rogu aplikacji znajdziemy ikonkę castowania, która po naciśnięciu wywoła materiał od razu na ekranie naszego telewizora. TWITCH to chyba najbardziej popularny serwis do oglądania streamów z różnych gier. W przypadku castowania sam ekran wykorzystany jest do podglądu chata a na ekranie TV obserwujemy np. rozgrywkę w LOLa Samych aplikacji mających funkcję castowania jest na rynku ponad 600. I jeszcze raz przypomnę: dana aplikacja nie musi być w ogóle dostępna na TV by mogła być oglądana w formie castu!
 
 

 
3. Dostęp do sklepu Google Play. Daje nam to możliwość wybierania spośród setek tysięcy aplikacji oraz gier. Telewizor posiada 8GB wbudowanej pamięci. Do TV można podłączyć dysk twardy i rozszerzyć pamięć maksymalnie do 64GB. Do telewizora można podłączyć kilka padów. Ja użyłem np. pada od X360 oraz Razera od PC. Działają też pady na Bluetootha (testowałem ASUSa). Co ważne jeżeli kupimy jakąś aplikację na smartfonie to od razu pojawi się możliwość instalacji jej na TV: chodzi tutaj o jedno konto Google ID.
 

 

Obsługa multimediów

Telewizor Philips 6550 ogólnie radzi sobie z większością plików chociaż do poziomu koreańskiej konkurencji trochę brakuje (mówię tutaj o fabrycznych możliwościach). Okazuje się, że tym razem dla sprytnych mamy furtkę. Wystarczy wejść do sklepu Google Store i ściągnąć sobie jeden ze znanych playerów multimediów jak np. KODI. Tak tak. To jest właśnie moc Androida. W tym momencie telewizor przeczyta Wam właściwie wszystko a ilość opcji może naprawdę zadowolić (np odpowiedzialnych za ustawienie napisów). Możliwości są nieograniczone. Tutaj już muszą wykazać się fani Androida i pobawić się dokładnie wszystkimi opcjami. Zapraszamy też do dyskusji na forum w dedykowany wątkach gdzie użytkownicy wymieniają się doświadczeniami.

 

 

Po instalacji aplikacji KODI (sklep google play store > Filmy i telewizja)  warto zainteresować się zakładką Dodatki. To właśnie tam możemy doinstalować rzeczy o których można pomarzyć na telewizorach z zamkniętym systemem operacyjnym. Weźmy np. dodatek o nazwie mrknow.pl. Dzięki niemu mamy dostęp do takich serwisów streamingowych wideo jak np. Cda.pl, Polvode.pl, Alekino.tv, Vod.tvpl.pl, Wrzuta.pl czy Filmbox Movie.

Kolejny ciekawy dodatek to Genesis. Tym razem ogromna ilość np. seriali ale już w języki angielskim. Jednak uwaga: nic nie stoi na przeszkodzie, by automatycznie pobrać napisy w języku polskim.

 

Jak zainstalować KODI? Aplikacja znajduje się w Google Play Store w zakładce Filmy i telewizja. Po instalacji, logo apki znajdzie się w głównym menu telewizora. Przy pierwszym uruchomieniu zalecam przełączenie języka na polski. Możecie to zrobić w zakładce Settings – Appearance > International > Language. Dalszy krok to wejście w Ustawienia – Wideo > Napisy i ustawienie preferowanego języka napisów na Polski oraz Pobieraj napisy w językach – także ustawiamy Polski.

 

Kolejne kroki to już dość zaawansowana instalacja dodatków. Jeżeli będziecie zainteresowani tym tematem szczerzej, pytajcie w komentarzach. Będziemy starali się pomóc a już niedługo przygotujemy szczegółowy poradnik na ten temat. Możliwości tej aplikacji są bowiem gigantyczne i praktycznie bez żadnych ograniczeń.

 

Jakość dźwięku

Telewizor posiada wbudowane dwa pełno zakresowe głośniki o łącznej mocy: 20 W. Jak na ekran 50 cali jest nieźle. Także w samym menu mamy sporo funkcji odpowiedzialnych za dźwięk. Jeżeli ktoś chce uzyskać lepszy dźwięk to należy zaopatrzyć się chociażby w porządnego soundbara albo kino domowe.

 

 

Oglądanie telewizji DVB-S / DVB-T / DVB-C

Philips 6550 posiada wbudowane tunery naziemnej telewizji cyfrowej, satelitarnej (model PFK) oraz kablowej. EPG jest czytelne i nowoczesne. Bez problemów skorzystamy też z funkcjonalności HbbTV. Do telewizora można podłączyć dysk twardy w celu nagrywania programów. Szkoda, że na pokładzie znalazło się tylko jedno wejście antenowe sat.

 


Podsumowanie i ocena

Philips PFH6550 to niedrogi telewizor Full HD, którego głównymi zaletami są 120Hz matryca i wysoki kontrast oraz system android. Prawdopodobnie w tej półce cenowej jest to telewizor o najlepszej czerni. Kolejną mocną stroną jest krótki input lag, co czyni go świetnym wyborem dla miłośników gier konsolowych. Nieco gorszą stroną jest reprodukcja barw. Testowany TV nie odwzorowuje ich jakoś świetnie, jednak mankament ten jest istotny jedynie dla uważniejszych, bardziej doświadczonych, widzów. Można by także oczekiwać oddzielenia od siebie działania funkcji Clear LCD i PNM, by móc uzyskać niskie smużenie bez mocnego upłynniania materiałów filmowych. Sprzęgnięcie obu funkcji jest jednak charakterystyczne dla niektórych telewizorów Philipsa. Miejmy jednak na uwadze, że ekran ten jest relatywnie tani, więc nie można oczekiwać idealnych rozwiązań na wszystkich polach. Mamy za to system Ambilight, który dodatkowo wpływa na odczucie czerni i plastyki obrazu!

 

Na koniec kluczowa sprawa czyli system Android. Jak sprawdza się w przypadku modelu 6550? Ten model należy do tej gamy telewizorów producenta gdzie system chodzi jak burza. Podobnie zresztą jak budżetowy 5500. Android to przeogromne możliwości i wszystko to dokładnie zostało opisane w powyższym teście. Kto jest maniakiem nowinek to na pewno będzie w siódmym niebie. (testował Gmeru Maciej Koper)

PLUSY

 
MINUSY

 
Cena: Philips 50PFH6550/88 około 2790 zł
 
Sprzęt do testów dostarczyła firma Philips
 
 
Przeczytaj artykuł odnośnie ocen oraz wyróżnień na HDTVPolska.com: 

Jak testujemy wyświetlacze na HDTVPolska.com? Czemu testy wyświetlaczy są najbardziej profesjonalne w Polsce i jedne z najlepszych na świecie?
 
 

                                                                                  Ekrany biorące udział w naszych testach są profesjonalnie skalibrowane i przygotowane przez http://skalibrujtv.pl/. To daje nam pewność, że wyciągnęliśmy z nich maksimum możliwości! Jak kalibrujemy? Przeczytaj Czym jest PROFESJONALNA kalibracja telewizora / projektora / monitora?” oraz “Test kalibracji”.                                                                                  

(852)